Problem z zawieszeniem

[Gość Lefff]

Witam,

probowalem znalezc cos na ten temat w internecie, ale nie udalo mi sie, wiec postanowilem zapytac Was o zdanie. nie znam sie na tym ani troche, a zanim oddam samochod do mechanika, chcialbym wiedziec, co jest grane, bo juz nie raz zdarzalo mi sie, ze kompetentny mechanik naprawial po kolei wszystko, ale nie to, co trzeba...

moj problem objawia sie tym, ze przy odbijaniu zawieszenia, zwlaszcza przy skreconych kolach, glownie w lewo, w okolicach lewego przedniego kola pojawiaja sie dziwne dzwieki (uderzenie+lekkie metaliczne chrupniecie) powodowane czyms, co mozna tez wyczuc na pedale hamulca i sprzegla. moze to jakas pier**la (oby ), ale w mysl zasady "lepiej naprawic zanim padnie calkiem" wole zapytac...

z gory dziekuje za pomoc, pozdrawiam serdecznie!

[Gość stawar]

jak na mnie to wygląda na przegub ewentualnie może być łożysko które jest zamieszczone na samej górze amortyzatora w tym kielichu który masz pod maską ale ręki sobie nie dam uciąć ale jak piszesz metaliczne chrupnięcie to przegub:)

[Gość Patrol 260]

jak na mnie to wygląda na przegub ewentualnie może być łożysko które jest zamieszczone na samej górze amortyzatora w tym kielichu który masz pod maską ale ręki sobie nie dam uciąć ale jak piszesz metaliczne chrupnięcie to przegub:)

 

Nie wiem czy wiesz jak wygląda zawieszenie w Patrolu , ale jedno jest pewne pleciesz głupoty. A do tematu, masz kolego wytarte ograniczniki skrętu, takie śruby z plastikową główka, , po kilku tysiącach znowu się wytra, ja już dałem sobie spokuj z ich wymianą , co jakiś czas jedynie posmaruje smarem, żeby nie wydawały przeraźliwych dzwięków.

[Gibson74]

No, ale kolega napisał, że "zwłaszcza przy skręconych kołach", czyli nie tylko w tym wypadku. Chyba w takim razie nie chodzi o ograniczniki skrętu.

[Gość Patrol 260]

No, ale kolega napisał, że "zwłaszcza przy skręconych kołach", czyli nie tylko w tym wypadku. Chyba w takim razie nie chodzi o ograniczniki skrętu.

 

Masz racje , to napewno łożysko w kielichu pod maską albo przegub, tak jak kolega wyżej pisze, Poczekamy aż sam zainteresowany rozwiąże problem i się pochwali.

[Gość stawar]

kurde pochlałem i chyba faktycznie głupote strzeliłem sorki:(

[Gość Lefff]

Witam,

 

problem został dopiero niedawno rozwiązany - nie miałem czasu i możliwości się tym zająć, bo mówiąc najogólniej po prostu wyjechałem. Postanowiłem jednak odświeżyć temat, żeby przestrzec wszystkich przed mechanikami, którzy bujając samochodem sa w stanie zdiagnozować każdy problem z zawieszeniem. Jeździłem, sprawdzałem, zwiedziłem każdą stację diagnostyczną i nic, po drodze jeden z owych mechaników namówił mnie na wymianę drążków stabilizatorów, tuleje i amortyzatory, "bo to na bank to", a dziwne dźwięki dalej się pojawiały, ba, nasilały. Poirytowany i zdesperowany, zacząłem szperać w necie, praktycznie wryłem na blachę konstrukcję zawieszenia i wyposażony w łom wyszedłem w niepogodę celem postawienia własnej diagnozy. Okazało się, że przyczyną zgrzytów, skrzypień, stukania oraz innych zabawnych dźwięków i objawow, są dwie skrajnie przednie poduszki łączące ramę z budą, co też potwierdzili dwaj mechanicy znający się na rzeczy, o których wcześniej niestety nie słyszałem. Piszę to dlatego, że gmerając w internecie znalazlem parę podobnych przypadków i zainteresowani również nie mogli znaleźć powodu. Po drodze rozważałem też poduszki silnika, ale to ponoć tłucze przy zmianie biegów, w odróżnieniu do "mojego" objawu.

 

Pozdrawiam