Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[N16] Kilka problemów z nowo zakupioną almerą N16...


Gość Pawel_1007
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Pawel_1007

Witam! Od tygodnia jestem posiadaczem almerki N16 2.2 Di 2000r. Kupiłem w bardzo okazyjnej cenie, ale oczywiście nie wszystko z nią w porządku... Postaram się przedstawić najważniejsze dla mnie problemy i byłbym bardzo wdzięczny za odpowiedź kogoś kto zna się na rzeczy.

 

Problem 1

 

Do 2 tys obrotów silnik samochód praktycznie stoi w miejscu, aż boje się czasem ruszać ze skrzyżowania gdy widzę w oddali inne auto :) (Nissan Sunny mojego kuzyna w dieslu lepiej pomykał) po przekroczeniu tej wartości obrotów której szybko nie osiąga jest lepiej-turbina się załącza, ale jak na 110 km, dwa wałki i 16 v to też szału nie robi... Dodam że jeżdżę też czasem ojca reunalt scenic 1.9 dci 105 km i idzie o niebo lepiej.

P.S almerka ma 240 tys na liczniku (udokumentowany)

 

Problem 2

 

Almera była uderzona delikatnie w przód i jest wstawiony lewy reflektor zamiennik-który świeci w dół i nie współgra z silniczkiem. NA ogólnym przeglądzie mechanicy powiedzieli żebym koniecznie kupił oryginał. W związku z tym moje pytanie: czy są jakieś dobre zamienniki do tego modelu( np takie które są produkowane w jednej fabryce z oryginałami i jeśli tak to jakiej firmy) I drugie pytanie czy pasują do tego rocznika lampy zespolone po face-liftingu? -jak już mam wydać trochę kasy na oryginały to może bym zainwestował w nowsze ładniejsze lampy:)

 

Problem 3

 

Kiedy kupowałem auto klima nie chłodziła, ale po włączeniu były widoczne typowe objawy jej działania: silnik inaczej pracował, wzrastaly obroty-pomyślałem-wystarczy napełnić. Otóż wczoraj na tym samym przeglądzie panowie nabili mi klime i teraz tak: objawy takie same ale chłodzić nie chłodzi... "Specjaliści" z serwisu polecili mi jechać do elektryka... Nie wiem co elektryk mógł by mi pomóc w tej sytuacji...

 

Problem 4

 

To problem z niezapalającą się lampką poduszek po przekręceniu kluczyka.

Wiem, że w samochodzie na pewno wystrzeliła kiedyś boczna poduszka od strony kierowcy, gdyż widać zszywanie fotela, ale sprawdziłem i jest tam wstawiona nowa poduszka i podłączona. W tym samym serwisie zleciłem im też podłączenie pod komputer i sprawdzenie o co chodzi z tymi poduszkami. Jak się okazało panowie nie i z tym nie umieli się uporać- podobno komputer im wyświetlał jakieś błędy i nie wiadomo co jest nie tak. Postraszyli mnie tylko na dowiedzenia, że na pewno są zaślepki wstawione i do wymiany senor i napinacze pasów i Bóg wie jeszcze co co będzie kosztowało ok 2500 tys. Po tym zwątpiłem w rzetelność tych "fachowców" i czas będzie chyba zmienić serwis

 

Na razie tyle:) Mam nadzieję, że już więcej usterek nie zauważę:) Byłbym wdzięczny za wszelkie odpowiedzi i sugestie. Pozdrawiam

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

problem 4

bledy sa bo istnieje mozliwosc ze sa wtawione zaslepki tak jak panowie mowia

jak wiadomo jest duzo oszustow ktorzy robia na szybko i byle taniej a poznie jopychaja pol sprawne auta jako super ekstra bajer prawie jak nowe

lampka mozen ie swiecic bo ktos wizial i wyjal zaroweczke b oswiecila caly czas no bo nei ma poduch wiec swieci :)

 

przykro mi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie nie brzmi to dobrze.. ciakaw jestem jak bardzo atrakcyjna byla ta cena i czy nie'' taniej bylo kupic drozej '':)

Jestem pewiem, ze zwalczysz problemy, ale zajmie to troche czasu i wydasz jakis grosz!

3mam kciuki.. powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ad 2. Nie, nie będą pasowały, Twój pas przedni w miejscu gdzie jest reflektor i kierunkowskaz jest dzielony na dwie części, po faceliftingu jest jedna dziura. Owszem, możesz ciąć i kombinować ale to już Twój wybór. Tu na fotkach możesz zobaczyć różnicę pomiędzy pasem z przed jak i po faceliftingu.

 

http://img24.imageshack.us/img24/7040/011220081060.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem w bardzo okazyjnej cenie,

 

almerka ma 240 tys na liczniku (udokumentowany)

 

Tylko teraz przez oszczędnośc masz kłopoty. I nie wiadomo czy naprawy nie wyjdą jak byś kupił z mniejszym przebiegiem,ale troszkę droższą. I co było robione skoro masz wszystko udokumentowane?? Na taki przebieg to troszkę musiało być.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Pawel :) postaram sie odpowiedziec na pare rzeczy.

Problem 1

Bolaczka tego silnika jest czesto padajacy przeplywomierz, najprosciej skoczyc na hamownie i sprawdzic ile Twoja almerka wyciska, ewentualnie pogadaj z kims na forum moze Ci pozyczy dobra- wymiana to doslownie 10 min. Koszt nowej w JC to ok 300 zł podobno skupuja stare.

 

Problem 2

najlepiej kupic oryginalna lampe na allegro, zaplacisz grosze, a wsio bedzie dzialalo, co do lamp z nowszego modelu- mozna je zalozyc tylko tak jak bujany napisal tzreba sie bedzie pomeczyc i wyciac jedna blaszke, ponoc nie jest to niewiadomo jaki wyczyn(poczytaj posty na ten temat kilku chlopakow juz to robilo) problem mozesz miec z innego typu, a mianowicie lampy po fl swieca bardz slabo-te lampy ktore ty masz swieca rewelacja- wiec jesli nadal myslisz o lampach po fl to zainwestuj wiecej kasiorki i kupo lampy po 2007 roku bo wtedy jak sie nie myle zaczeli je wymieniac na te z lepszymi soczewkami.

 

 

Problem 3

Klima, z kilima jest tak ze jak sie jej nie uzywa to umiera smiercia naturalna, najlpeiej jedz z nia do serwisu od klimatyzacji i nich tam ja konkretnie sprawdza bo mechanicy ktorzy robili ci przeglad w samochodzie nie znaja sie kompletnie na niczym. wazne ze po wlaczeniu klimy silnik zmienia obroty-znaczy to ze kompresor zaczyna pracowac- ja oststnio wymienilem jakis zaworek simering, i klima nadal pracuje.

 

Problem 4

 

Nie pamietam czy powinna sie kontrolka zaswiecic, ale napewno zaraz ktos odpowie na to pytanie, generalnie komputer w Almerze jest dziwny i nie kazdy moze sie z nim polaczyc, ja mialem to samo kiedy padl mi pierwszy raz przeplywomierz i nik nie byl mi w stanie powiedziec co i jak, dlatego jezeli chodzi o sprawdzenie poduszek to tak samo jak z klimatyzacja tylko dobry punkt , bo moze juz ktos je naprawial i moze byc wstawiony w obwod jakis opornik i ty tego nie sprawdzisz, jedynie rozsunac suwak w pokrowcu i spradzic czy nie ma tam zaslepek,dodtkowo sprawdzac po kablach czy nikt nie grzebal przy nich, jest jeden sposob sprawdzenia poduszek- wystarczy rozpiac kostki przy wlaczonej stacyjce a nastepnie wpiac je spowrotem, powinna sie zaswiecic kontrolka poduszek jezeli takowe sa, wystrzelic nie powinny ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Pawel_1007

dzięki za odpowiedzi.

 

Co do lamp-poczytałem o tym właśnie na forum i chyba mi już przeszła wymiana ana po liftowe :) Kupie jedna oryginalna, chyba że ktoś zna jakąś firmę co robi zamienniki o tej samej jakości

 

Co do poduszek to ta która była wystrzelona jest wstawiona bo sprawdzałem, podejrzewam, że przednie nie były wystrzelone, gdyż sprawdzałem auto u blacharza i nie był ciągnięty itp. jedynie prawdopodobnie miał delikatną stłuczkę-stąd lewa lampa wymieniana, a nawet jeśli to podejrzewam, że skoro ktoś zamontował poduszkę w fotelu to i do kierownicy wrzucił :)

 

Co do silnika to najpierw planuje chyba wydłubać sobie katalizator, a jeśli to nie pomoże to zainwestuje w przepływomierz-300 zł to jeszcze nie fortuna

 

 

P.S Zapomniałem dodać, że gdy go kupiłem to ciekła mi woda z chłodnicy-zauważyłem dopiero drugiego dnia jak mi się zagrzał:/ Wszedł mi kilka razy pod czerowne pole zanim dojechałem do stacji i mogłem uzupełnić wode, ale zawsze gdy temperatura dochodziła do czerwonego pola to się zatrzymywałem i odczekiwałem aż spadła do połowy. Na stacji dosypałem też proszku do uszczelniania i póki co nie cieknie. W związku z tym zagrzaniem silnika-czy mogło to mieć jakiś wpływ na jego brak mocy i żywotność? Co jeśli poprzedni właściciel zagrzał go wcześniej mocniej niż ja...?

Dodam, że na luzie silnik pracuje normalnie, nie mam masła w oleju. Z góry dzięki również i na to pytanie

Pozdrawiam

 

[ Dodano: Nie 19 Kwi, 2009 19:14 ]

Witaj Pawel :) postaram sie odpowiedziec na pare rzeczy.

Problem 1

Bolaczka tego silnika jest czesto padajacy przeplywomierz, najprosciej skoczyc na hamownie i sprawdzic ile Twoja almerka wyciska, ewentualnie pogadaj z kims na forum moze Ci pozyczy dobra- wymiana to doslownie 10 min. Koszt nowej w JC to ok 300 zł podobno skupuja stare.

)

 

Czy u mnie to aby na pewno przepływomierz? Czytałem gdzieś na forum, że jeśli przepływomierz jest padnięty to auto w ogóle jeździ wolno np max 120? A moja almerka jest strasznym mułem do 2-2,5 tys obr/min, wczoraj np śmigałem 160-więcej nie próbowałem bo i nie było warunków

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem 1

Do 2 tys obrotów silnik samochód praktycznie stoi w miejscu,

Sprawdziłbym przepływomierz w pierwszej kolejności, woltomierz w łapę i poszukaj na forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

problem nr 1

Niestety te silniki chyba tak maja ze do 2000 slabo ida. U mnie jest to samo a wywalilem katalizator i mam nowa przeplywke. Jak na 4 pojdzie 160 to raczej jest dobra. Postaraj sie przejechac innym takim samochodem dla porownania. Co najlepsze jak odlaczysz przeplywke to do 2000 obr idzie o niebo lepiej, ale to chyba kwestia tego ze przechodzi w stan awaryjny i podlewa duzo paliwa.

Ps. czytalem temat o mierzeniu napiecia i mam pytanie do Ciebie TERES jak ja mam sie wpiac w przeplywke miernikiem bo nie wiem jak zmierzyc tzn w ktorym miejscu dokladnie(mam zdjec troche koszulki z przewodu i mierzyc?)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co najlepsze jak odlaczysz przeplywke to do 2000 obr idzie o niebo lepiej

U mnie na hamowni był spadek momentu z 230 (na i tak słabej przepływce) na 188.

jak ja mam sie wpiac w przeplywke miernikiem

Tam są 4 przewody, bodajże czerwony, najlepiej sprawdź, bo nic tam się nie da zepsuć. Ja wbijałem szpilkę w przewód, żeby nie zdejmować koszulki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiesz co ja tez kupiłem swoja almerke okazyjnie i teraz musze zrobić rozrząd, czujniki do wymiany, filtry ok 1800zł same czesci do tego blacha do poprawienia min 1500zł + robocizna z 1000zł i juz tanie autko robi sie mniej tanie + 4300zł o ile cos sie jeszcze nie popsuje ...

jakbym kupował jeszcze raz to napewno bym wolal dolozyć i kupić w lepszym stanie no i raczej nie N16. Moj ojciec ma N15 i 250 000 przejechane (samochod ma od nowosci 98r) i przez te 11 lat NIC W NIM NIE ROBIL !!! jak jade jego samochodem to fakt wykonczenie gorsze itp ale autko zbiera sie lepiej niz moje mlodsze i nowsze !! :!: :!: :!: :!:

 

heh ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Pawel_1007
problem nr 1

Niestety te silniki chyba tak maja ze do 2000 slabo ida. U mnie jest to samo a wywalilem katalizator i mam nowa przeplywke. Jak na 4 pojdzie 160 to raczej jest dobra. Postaraj sie przejechac innym takim samochodem dla porownania. Co najlepsze jak odlaczysz przeplywke to do 2000 obr idzie o niebo lepiej, ale to chyba kwestia tego ze przechodzi w stan awaryjny i podlewa duzo paliwa.

Ps. czytalem temat o mierzeniu napiecia i mam pytanie do Ciebie TERES jak ja mam sie wpiac w przeplywke miernikiem bo nie wiem jak zmierzyc tzn w ktorym miejscu dokladnie(mam zdjec troche koszulki z przewodu i mierzyc?)

 

Nie mierzyłem jeszcze napięć bo nie miałem czasu, ale odpiąłem przepływomierz i faktycznie szło o niebo lepiej. Już chciałem szukać nowego ale po tym co napisałeś znowu się zastanawiam... Muszę jeszcze przetestować ile wyciąga na odpiętej przepływce.

A jeśli już bym kupował to gdzie polecacie kupić. żeby nie przepłacić. Zna ktoś jakiś dobry sklep w trójmieście a może jakiś dobry i tani sklep internetowy

 

P.S Po wstępnym oszacowaniu spalania wyszło mi prawie 8l/100... Wprawdzie, prawie cały czas w mieście ale to chyba i tak sporo...:/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jeśli już bym kupował to gdzie polecacie kupić.

IC i bierzesz regenerowany Boscha, zwracając swój stary, za około 280zł (tak było rok temu)

Nie mierzyłem jeszcze napięć bo nie miałem czasu, ale odpiąłem przepływomierz i faktycznie szło o niebo lepiej. Już chciałem szukać nowego ale po tym co napisałeś znowu się zastanawiam...

Może Twoja jest już w tak tragicznym stanie, że z odpiętą jest lepiej - ja bym zmieniał, ew. poszukaj kogoś z 2.2Di w pobliżu na chwilową podmiankę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Pawel_1007
Może Twoja jest już w tak tragicznym stanie, że z odpiętą jest lepiej - ja bym zmieniał, ew. poszukaj kogoś z 2.2Di w pobliżu na chwilową podmiankę.

 

Niestety nie znam nikogo kto miał by nissana z tym silnikiem, żeby zrobić podmiankę :/

A póki co to czy jazda bez przepływomierza ma jakieś negatywne skutki dla silnika? :P bo nawet nie chcę mi się z powrotem jej przypinać :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mozesz tak jezdzic, kopa ma lepszego ale idzie tylko bodajrze 100 i duuuuuuuuuuzo paliwka przy tym pobiera bo przechodzi w stan awaryjny. Zmierz te napiecia i sprawdz czy ci na 4 pojdzie 160. Mi pali srednio 5.5-6.5l w jezdzie mieszanej. Ja przeplywke kupilem rok temu w salonie nissana(320zl)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Pawel_1007
Problem 1

Do 2 tys obrotów silnik samochód praktycznie stoi w miejscu,

Sprawdziłbym przepływomierz w pierwszej kolejności, woltomierz w łapę i poszukaj na forum.

 

Sprawdziłem dzisiaj napięcia i mam coraz większy mętlik w głowie...

 

Postój-sam zapłon : 1.1 V

Odpalony postój: 1.6 V

2500 obr : 2.6 V

4000 obr: 3.8 V

 

Niby nie wiele odbiegają od prawidłowych wartości ( no może poza napięciem przy 2500 obr) Ale zastanawia mnie fakt czemu po odpięciu przepływomierza silnik szedł dużo żwawiej i szybciej osiągał wysokie obroty???

 

i jeszcze jedno co zauważyłem: rano po całej nocy stania odkręciłem korek od chłodnicy i delikatnie syknęło, dzisiaj po jeździe jak wyłączyłem silnik i podniosłem maskę też słyszałem syk z korka... A przy zapalonym silniku w zbiorniczku wyrównawczym widać jak się tworzą delikatne bąbelki...

Nie znam się na tym zbytnio ale ostatnio trochę posiedziałem na forum i wydaję mi się, że te objawy wskazują na uszczelkę pod głowicą... Czy mam się mocno bać i jechać od razu do mechanika ją wymieniać? Czy mogę jeszcze trochę pojeździć? (Nie widzę oleju w wodzie)

Aha no i czy jeśli faktycznie mam walniętą uszczelkę to czy ona też może powodować mój brak mocy na niskich obrotach?

 

Co do klimy to chyba już wiem czemu panowie z serwisu mnie do elektryka chcieli wysłać. Otóż zauważyłem dzisiaj, że po włączeniu ac pierścień na kole sprężarki nie kręci się, czyli jakby nie zasprzęglał elektromagnes? Wzrost obrotów na silniku jest więc prąc chyba do sprężarki dochodzi? Dla pewności wjadę dzisiaj na kanał i sprawdzę miernikiem czy faktycznie dochodzi-jeśli tak to czeka mnie wymiana sprężarki bo nie wiem czy można wymienić jakoś sam elektromagnes? Jeśli tak to może wie ktoś jak albo gdzie to najlepiej zrobić? :)

 

Z góry dzięki za wszelkie odpowiedzi :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...