Gość putbill Opublikowano 19 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2009 Wiecie, że w naszych autach sa otwory technologiczne, aby zabezpieczyc nasze slabe punkty karoseri tj, progi. Przez te otwory należy wpuści specjalną substancje zwana fluidem, do wewnątrz progów i mamy swiety spokoj z korozja z ktora sie tak czesto borykamy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dmx81 Opublikowano 19 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2009 lejac ten fluid, zabezpieczamy przed pojawieniem sie korozji... czy rowniez zwalczamy juz istniejaca? ciekawe czy gdzies u mnie w okolicy znajde sklep z tym... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
B52 Opublikowano 19 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2009 No właśnie... Jak to jest z tym fluidem? putbill, napisz coś więcej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dmx81 Opublikowano 19 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2009 widzialem gdzies filmik jak leja ten fluid doslownie w kazdy zakamarek, ale na filmie wygladalo to fatalnie, ten "olej" wylewal sie doslownei wszedzie, skapywal po lakierze... o znalazlem filmik, szczerze to sie zalamalem, jak ktos fajnie napisal w komentarzu, idz pan w... z taka konserwacja [ Dodano: Pon 20 Kwi, 2009 00:19 ] zobaczcie do samego konca, hehe fajnie podsumowal, auto bedzie skapywalo olejem gdziekolwiek staniecie, ale bedzie za to bez korozji... hehe niezle jak na fachowa porade Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość putbill Opublikowano 20 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2009 ten fluid to taka substancja ktora mozna wlac po bardzo slonecznym i bardzo goracym tygodniu (oczywiscie bez mycia auta w tym czasie), wszelka wilgoc z tak goracych blach i profili wyparuje, potem wlewa sie ta substancje do srodka progow, slupkow, ram itd. wiec nic nie wycieka! (bo jest konsystencji rzadkiego zelu) substancja zabezpiecza blache w jakims stopniu neutralizuje rdze ktora juz jest ale napewno juz nie pozwala na dalsze zjadanie przez ruda blach i zabezpiecza ja przed dzialaniem atmosferycznym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Asahi Opublikowano 20 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2009 Miałem poprzednie autko zabezpieczone tym fluidem. Przez dwa lata przez te otwory i wszelkie szczeliny walił mi fluid ma blachy. Potem mu przeszło Należy się z tym liczyć że przez pewien czas autko będzie szybko wyglądać niefajnie. Plusem tego jest fakt że nie ma żadnych problemów z domyciem tego na myjni ręcznej, automaty sobie niespecjalnie radzą. A że impregnuje i zabezpiecza to pewne na 100% Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dmx81 Opublikowano 20 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2009 nie wiecie czy mozna kupic takie cos na stacji benz. i samemu sobie zaaplikowac? na tej wiosce tu ciezko cokolwiek dostac, wszytsko z importu:P znalazlem dzis przynajmniej "baranka" wiec wezme sie za podwozie, bo po zimie wyszlo troche tego mysle zeby najpierw zdrapac rdze do czystej blachy, a pozniej jak radzicie? przemyc czyms? znalazlem jakis cynkowy grunt czy jak to nazwac, na to moze barankiem psiknac? wczesniej przemyc benzyna lub innym specyfikiem? a pozniej baranka jak wyschnie zamalowac? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Asahi Opublikowano 20 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2009 1. wymyj podwozie - poczekaj aż przezchnie 2. wyczyść wszystkie elementy szczotą drucianą, szczotą obrotową drucianą 3. Oczyść sprężonym powietrzem lub szczotką lub pędzelkiem na sucho 4. Odtłuść benzynką extrakcyjną - poczekaj aż odparuje 5. Posiągniją ją z BARANKA ) będzie działać !! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dmx81 Opublikowano 20 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2009 a ten cynk w sprayu bedzie dobry jako podklad pod malowanie w miejscach np przy nadkolach? bo tam tez troszke wyszlo rudej zarazy [ Dodano: Pon 20 Kwi, 2009 15:17 ] aha i z tym fluidem, zanim pociagne z baranka, czy wczesniej zaaplikowac ten fluid, bo pod jednym progiem przy samym koncu, tzn blisko nadkola byla mala dziurka, a stamtad troche rdzy sie sypalo jak grzebalem w niej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
extradd Opublikowano 20 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2009 1. wymyj podwozie - poczekaj aż przezchnie2. wyczyść wszystkie elementy szczotą drucianą, szczotą obrotową drucianą 3. Oczyść sprężonym powietrzem lub szczotką lub pędzelkiem na sucho 4. Odtłuść benzynką extrakcyjną - poczekaj aż odparuje 5. Posiągniją ją z BARANKA ) będzie działać !! Takiego baranka to możesz sobie jeb**ć o sosne kolego .Takiej mandziary sie nie robi, zawsze nalezy dać podkład i najlepiej epoksydowy ktorego minusem jest dlugi czas schniecia 12h.Ale wtedy mamy pewnosc ze nasza praca bedzie trwalsza.W najgorszym wypaku mozna zastosowac inny podklad np.minie.Konserwacje najlepiej nakladac pedzlem, gdyz ja wcieramy.Wszelkie spreye sa do bani a tym bardziej jakies .......czyt. niżej a ten cynk w sprayu bedzie dobry jako podklad pod malowanie w miejscach np przy nadkolach? bo tam tez troszke wyszlo rudej zarazy [ Dodano: Pon 20 Kwi, 2009 15:17 ] aha i z tym fluidem, zanim pociagne z baranka, czy wczesniej zaaplikowac ten fluid, bo pod jednym progiem przy samym koncu, tzn blisko nadkola byla mala dziurka, a stamtad troche rdzy sie sypalo jak grzebalem w niej Spreye nie nadaja sie do fachowego malowania/konserwowania.A ten caly cynk w spreyu to tak jak te wszystkie chromy i srebra.Druga sprawa, jak masz dziurke to nie obejdzie sie bez łatki chyba ze chcesz na chwile.Sam mam do malowania maske z odpryskow i nie bede robil tego napewno spreyami tylko normalnym pistoletem, tylko najpierw musze sobie kupic nowy kompresorek dwu tłokowy Na temat malowania i konserwowania polecam zagladnac na www.lakierowanko.info Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dmx81 Opublikowano 20 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2009 ok, dziurke bede latac, ale czy w tej przestrzeni za moja latka, czyli niewidocznej, czy nie bedzie sie rozchodzila dalej rdza?i wyjdzie inna dziurka?chyba ze musialbym wyciac pol progu, na co mnie nie stac teraz no i nie mam za bardzo tu mozliwosci - moze wpuscic tam jakiegos stopa dla korozji, tylko w sumie co Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Asahi Opublikowano 21 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2009 Zrobię małego OT sorry za to, ale czy to poniżej to normalne ?? Takiego baranka to możesz sobie jeb**ć o sosne kolego . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
extradd Opublikowano 21 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2009 Zrobię małego OT sorry za to, ale czy to poniżej to normalne ?? Takiego baranka to możesz sobie jeb**ć o sosne kolego . A czy to poniżej uważasz za normalne?Bo jak dla mnie robienie fuszery nie jest normalne i tym bardziej celowe wprowadzanie kogoś w podobny błąd. 1. wymyj podwozie - poczekaj aż przezchnie2. wyczyść wszystkie elementy szczotą drucianą, szczotą obrotową drucianą 3. Oczyść sprężonym powietrzem lub szczotką lub pędzelkiem na sucho 4. Odtłuść benzynką extrakcyjną - poczekaj aż odparuje 5. Posiągniją ją z BARANKA ) będzie działać !! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Asahi Opublikowano 21 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2009 A czy to poniżej uważasz za normalne?Bo jak dla mnie robienie fuszery nie jest normalne i tym bardziej celowe wprowadzanie kogoś w podobny błąd. Powiem tak. Mnie zawsze uczono szacunku do drugiej osoby. Jest tam popełniony błąd rzeczowy owszem masz rację, tylko wg. mnie nie upoważnia on nikogo do tak obelżywych odpowiedzi. Jeśli tego nie widzisz i nie przyjmujesz to ta dyskusja jest bezowocna. Skończmy temat bo robimy OT. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dmx81 Opublikowano 21 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2009 extradd, Asahi, dzieki za pomoc i oby wszytsko doszlo do porozumienia pewnie nikt nikogo nie chcial urazic chociaz naduzyto troche nieodpowiednich slow. czyli podsumowujac 1. czyscimy blache do czystego, usuwamy pylki, przemywamy np benzyna ekstr. 2. dajemy podklad i czekamy az wyschnie 3. nakladamy baranka jesli chodzi nie o podwozie, to zamiast pkt 3 nakladamy lakier-baze, a na to tzw klar, czyli lakier bezbarwny? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
extradd Opublikowano 21 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2009 dmx81 masz tutaj fajny i ciekawy artykulik http://www.lakiernik.com.pl/poradnik/17.html .Osobiście przy konserwacji polecam używac pędzli, tym sposobem uzyskasz lepszą trwałość swojej pracy.A ja ide sobie jeb**ć baranka o sosne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość SantaClaus21 Opublikowano 21 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2009 A jak już zabezpieczycie przed korozją, to sprzedajcie i kupcie nowszego fiata za te same pieniądze. Będziecie podwójnie zadowoleni, komfort jazdy znacznie się poprawi i będziecie mieć młodsze auto. Nissan nie jest wart swoich "super opinii" :fuckyou2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Maxko Opublikowano 21 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2009 fiata . Wez skoncz pierdzielić głupoty bo sie tego czytac nie da. Moze chcesz powiedziec ze fiaty w ogole nie rdzewieja? Rdzewieją... niektóre nawet już w salonie :one: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dmx81 Opublikowano 21 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2009 Opinie nie biora sie z powietrza co prawda to prawda, ze mozna kupic obojetnie jakiej marki nowe auto w salonie i po 100 km wzywac pomoc drogowa, a mozna kupic "dziadka" i dojezdzic min 300tys km... wazne jak sie dba o auto i jak sie go uzywa - taka jest moja opinia. a ze poprzedni wlasciciel zaniedbal konserwowanie auta, to wyszly efekty, z ktorymi trzeba powalczyc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Asahi Opublikowano 21 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2009 A jak już zabezpieczycie przed korozją, to sprzedajcie i kupcie nowszego fiata za te same pieniądze. Będziecie podwójnie zadowoleni, komfort jazdy znacznie się poprawi i będziecie mieć młodsze auto. Nissan nie jest wart swoich "super opinii" :fuckyou2: Na opinie składają sie i te złe i te dobre. Na 100% nie wszyscy użytkownicy Nissanów je chwalili mamy tutaj tego przykład. Natomiast na pewno znaczna ich większość to robiła. Co do tego czy zasłużył czy nie zasużył to już przebadali panowie z DEKRY przy wieloletnich porównaniach autek w których Nissan znalazł sie na 12 miejscu przeskakując między innym Hondę Mazdę i niektóre modele mercedesa - i oczywiście nie mówimy tutaj o komforcie jazdy tylko wskaźniku cena/bezawarayjność/komfort/koszty utrzymania w czasookresie 10 lat użytkowania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
extradd Opublikowano 22 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2009 Osobiście bardzo polecam produkty firmy Boll.Najlepiej wychodzi nanoszenie Bolla pedzlem, jak ktoś załapie to nauczy robić się tym sposobem robić baranka.Bitexa nie polecam, mam bardzo złe wspomnienia za czasów fiata 126p ktorego tym konserwowałem.Właśnie z nudów zabrałem się za odświeżanie konserwacji spodu w mojej N15 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.