Gość MARSIK Opublikowano 23 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2009 Właśnie zbliża mi się koniec pakietu ubezpieczeniowego i rozgladam sie za nowym. Kupiłem auto w maju 2008 w wersji Tekna ale mocno rozszeżonej. Zapłaciłem 90 tyś. Po roku wycenili na 57 tyś. Jestem mocno zdziwiony taką utratą wartości. Jak to jest u was? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ferrit Opublikowano 24 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2009 Chyba trochę przesadzili z tą wyceną. Wg mnie ten samochód jest więcej wart. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość smn7801 Opublikowano 24 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2009 Oczywiście że za mało, ja przy cenie nowego auta 80tyś zł z 2008r, z przebiegiem 15 tyś km miałem naliczoną kwotę 57 tyś zł. Twój był jednak o 10 tyś droższy przy zakupie. Ubezpieczenie na na rok w Hestii (pełen pakiet) 2200zł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
raffall Opublikowano 24 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2009 Ubezpieczałem swój po roku na 55.200 zł a kupiony był za 69.700 zł. Tak duża utrata wartości wynika chyba z tego, że ostatnio ceny QQ zaczynały się od 59900. Niedawno wróciły do poprzedniego poziomu więc i wartość naszych powinna spadać mniej. Swoją drogą katalogi z wycenami aut to jawne złodziejstwo - nie spotkałem się jeszcze nigdy z ceną transakcyjną zgodną z Eurotaxem lub Info-Ekspertem. Kumpel ma 2-letnią Toyotę Auris - kupiona za 59.000 zł i po dwóch latach suma ubezpieczenia wyniosła 45.000 zł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość MarekA Opublikowano 24 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2009 Ubezpieczenie przedłużane w lutym , zakupiony za o 85 tys., wycena na 60 tys . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
masculin Opublikowano 25 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2009 Mnie też tak wycenili jak Markowi A kupiłem za 85 a po roku 60 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość MARSIK Opublikowano 26 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2009 W moim wypadku wygląda to tak że mam wersję Acenta plus a ubezpieczyciele nie mają takiej wersji w wykazie i zaznaczają tylko Acenta. Jak zadzwoniłem do salonu i pogadałem tam z agentem, a on miał akurat możliwość zaznaczenia takiej wersji to wycenił mi na 80600 zł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość luxbox Opublikowano 26 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2009 W moim wypadku wygląda to tak że mam wersję Acenta plus a ubezpieczyciele nie mają takiej wersji w wykazie i zaznaczają tylko Acenta. Jak zadzwoniłem do salonu i pogadałem tam z agentem, a on miał akurat możliwość zaznaczenia takiej wersji to wycenił mi na 80600 zł Wow to ile ty zapłaciłeś za Acenta w zeszłym roku 86-87 tyś to ja za Tekena + dodatkowo nawigacja z kamera cofania i dvd , alarm dywaniki zapłaciłem 79tys(tylko ze kupowałem dwie sztuki) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość MARSIK Opublikowano 27 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2009 Kupiłem w maju czyli przed tymi wielkimi obniżkami i zapłaciłem 90000 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pepe_aso_honda Opublikowano 26 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2009 koszt zakupu 85000 zl ubezpieczony po roku na 70000 zl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość bankroot Opublikowano 29 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2009 koszt zakupu 85000 zl ubezpieczony po roku na 70000 zl Ubezpieczyć to sobie Panowie możecie i na 90000. Problem polega na tym, że istotna jest wycena w dniu "kłopotu", a ta jest zdecydowanie mniej korzystna ! Im większa suma ubezpieczenia, tym większa składka, to proste a przede wszystkim prawdziwe. Nie dajcie się naciągać, jak małe dzieci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość krzys_no Opublikowano 29 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2009 No niby kolega ma rację z tą wartością liczoną w "pechowym" dniu. Tylko nie ma co ubezpieczać na sumę mniejszą niż faktyczna wartość auta bo wycena i tak zostanie skorygowana "w dół" do wartości zadeklarowanej we wniosku. Tak to już jest z ubezpieczeniami, że one głównie dają zarobić firmą a nam tylko częściowo rekompensują straty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość bankroot Opublikowano 30 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2009 No niby kolega ma rację z tą wartością liczoną w "pechowym" dniu. Tylko nie ma co ubezpieczać na sumę mniejszą niż faktyczna wartość auta bo wycena i tak zostanie skorygowana "w dół" do wartości zadeklarowanej we wniosku. Tak to już jest z ubezpieczeniami, że one głównie dają zarobić firmą a nam tylko częściowo rekompensują straty. Co do drugiego zdania: ja robię następująco: proszę o wycenę samochodu na dzień wyceny i o następną wycenę dla samochodu o rok starszego. Wyciągam z tego średnią i na tą sumę ubezpieczam samochód. Pół roku ryzykuję ja, pół roku Ubezpieczyciel. Proszę pamiętać, że już następnego dnia wartość samochodu jest niższa niż wartość podana w polisie, zatem jak po miesiącu "przypaździerzycie" Panowie tak, że furka będzie do kasacji, to zapomnijcie o tym, że dostaniecie pełną summę, na którą ubezpieczyliście pojazd. Miałem już dwa takie przypadki i wiem jak to się odbywa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Lider Opublikowano 7 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2010 A ja ubezpieczyłęm samochód na stałą wartość przez okrągły rok. Czyli gdyby mój QQ został skradziony np.po 11 miesiącach otrzymałbym pełną wartość z polisy z początku obowiązywania ubezpieczenia. To droższa opcja ale chyba się opłaca;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
B 52 Opublikowano 7 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2010 Kto wycenił auto, dealer czy zakład ubezpieczeń ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manix Opublikowano 7 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2010 Kto wycenił auto, dealer czy zakład ubezpieczeń ? zawsze ubezpieczyciel choćbys wyceniał w salonie to tylko przedstawiciel. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość MarekA Opublikowano 10 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2010 To napisze jak wygląda po dwóch latach Zakup za ok 85 tys. Po roku wycena na 60 tys przez ubezpieczyciela Po dwóch latach wycena na prawie 55 tys. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ferrit Opublikowano 18 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2010 Aviva: wartość pojazdu 90.400, AC+OC+NW+ochrona zniżek = 2181 zł. Auto Tekna+navi 11.2008 - 1 rej.luty 2009. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andyqq Opublikowano 19 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2010 QQ+2 1,6 Acenta zakupiony za 76 000, po roku wycena 64 900 (Hestia) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krakus Opublikowano 28 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2010 Rok temu wartość auta wynosiła 72000 (dodatkowa czujnik cofania i chlapacze) Obecnie 60000 w PZU Acenta , ale jeszcze sprzed kwietnia 2009 czyli między innymi bez tempomatu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Lider Opublikowano 27 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2010 W LINK 4 masz opcje podwyzszenia wartosci samochodu o 10 lub 20% w stosunku do ceny z ich katalogu (chyba DECRA).Mam roczny samochod. Podwyzszylem wartosc pojazdu o 10% ze stała wartoscia ubezpieczenia na 12 miesiecy = 62.000zł . Po roku stracił ok 7 tys złotych -porównując sumy ubezpieczenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość bacikb Opublikowano 27 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2010 W Oddysey w Warszawie proponuję ubezpieczenie Alianz, 3.5% wartosci samochodu, z gwarancja stalej wartosci samochodu przez caly rok ubezpieczenia. Ja dodatkowo wykupilem u nich ubezpieczenie GAP - gwarantujące wartość fakturową samochodu na okres 3 lat (koszt 515zl rocznie) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Lider Opublikowano 27 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2010 W Oddysey w Warszawie proponuję ubezpieczenie Alianz, 3.5% wartosci samochodu, z gwarancja stalej wartosci samochodu przez caly rok ubezpieczenia. Ja dodatkowo wykupilem u nich ubezpieczenie GAP - gwarantujące wartość fakturową samochodu na okres 3 lat (koszt 515zl rocznie) To ciekawa opcja chyba coś nowego w zeszłym roku nic mi o tym GAP nie mówili.Z drugiej strony ciekawe jak to działa ,bo piszesz "u nich " a nie u ubezpieczyciela.(czy masz na myśli Alianz??) Ja ubezpieczyłem włąśnie na ok 3,5 % w LINK4 ( z uwzględnieniem moich pełnych zniżek,sam pakiet 3,5% nic nie daje jeśli człowiek sobie ich sam nie wypracował) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piorun Opublikowano 27 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2010 To ciekawa opcja chyba coś nowego w zeszłym roku nic mi o tym GAP nie mówili.Z drugiej strony ciekawe jak to działa ,bo piszesz "u nich " a nie u ubezpieczyciela.(czy masz na myśli Alianz??) Ja ubezpieczyłem włąśnie na ok 3,5 % w LINK4 ( z uwzględnieniem moich pełnych zniżek,sam pakiet 3,5% nic nie daje jeśli człowiek sobie ich sam nie wypracował) Mnie w Odyssey proponowali takie ubezpiecznie GAP. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość bacikb Opublikowano 27 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2010 (edytowane) To ciekawa opcja chyba coś nowego w zeszłym roku nic mi o tym GAP nie mówili.Z drugiej strony ciekawe jak to działa ,bo piszesz "u nich " a nie u ubezpieczyciela.(czy masz na myśli Alianz??) Ja ubezpieczyłem włąśnie na ok 3,5 % w LINK4 ( z uwzględnieniem moich pełnych zniżek,sam pakiet 3,5% nic nie daje jeśli człowiek sobie ich sam nie wypracował) To jest chyba specjalna oferta Allianz dla Nissana. Wszystkie formalności załatwiłem na miejscu w salonie, w ciągu 20min. Porównywałem z innymi ubeczpieczycielami, i ta była naprawdę konkurencyjna. GAP tez mam w Autoprotect Polska, zdecydowałem sie na to ubezpieczenie, ze względu na złe doświadczenia, jakiś czas temu w ciągu miesiąca skradziono mi w Warszawie 2 samochody Sorki, trochę "namieszałem" - AC/OC mam w Allianz, GAP w Autoprotect Polska, wszystko razem załatwiane w salonie Nissana Edytowane 27 Sierpnia 2010 przez BB77 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.