rysy na pace

[Gość Tomeq]

Poruszajac temat rys w poprzednim poscie nie chodzilo mi o to ze jestem rozczarowany ze powstaja rysy a raczej o podpowiedzi jak sobie z nimi radzic. Pewnie jak wiekszosc uzywam samochodu jako narzedzie pracy, ale zalezy mi na tym aby aut bylo w stanie sluzyc jak najdluzej i z tad temat poprzedniego postu.

 

Wiec jak ktos ma jakies sugestie i podpowiedzi z gory dziekuje i sadze ze beda to rady przydatne dla wszystkich.

[slayer17]

ekm.... Kocyk?

[Gość Patrol 260]

Ja w D-22 mam na pace plastikową kuwete , jak kupiłem auto zdemontowałem ją i zamalowałem całą podłoge fluidolem dla czystego sumienia, mam nadzieje że już więcej tam nie będe musiał zaglądac.

[Gibson74]

Możesz użyć czegoś w tym stylu:

http://www.wyprawa4x4.pl/info/farba_herkul...liner-2933.html

,a są też firmy, które natryskują na pakę warstwę "plastiku".

[Gość faja]

jak kupiłem Navarkę paka nie była w kolorze auta, była srebrna z plamami rdzy. Odpowiedź:

Śnieżka na rdzę i wałek 30 minut roboty i paka wygląda lepiej niż nowa

Wiadomo, że wytrzymałość takiego rozwiązania nie jest na najwyższym poziomie ale drobne uderzenia wytrzyma. A jak na to damy kuwetkę to mamy pewność, że pod spodem nic nam rdzewieć nie będzie

[Rezusik]

panowie i panie oto dzisiejszy znaczek który pozostawił obywatel RPA na drzwiach navy stojącej pod hotelem dokładnie jakieś 20 minutek.Skubany tak znienawidził naszych PL owskich rejestracji że zdołał oznaczyć sliną szyby zanim przystąpił do robienia pisanki z mojego auta.Na nieszczęście jego wychodziłem i po tzw.pościgu dookoła aut i budynków złapałem zwinną małpkę.Ale co rysa jest i co dalej .jestem w kopenhadze ,gościna się przyznał ale co sie dowiedziałem bezrobotny.Pojechałem do malernika wycenił 15oozł całkowity koszt .Tylko co robić ?. czekać .czy wracać i robić na casko.dobre pytanie no nie?

 

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/197e4b3acc253022.html

[Gość szczureczek]

przywieź go do Polski, tego z czarnego lądu to mu zrobimy z d..y jesień średniowiecza a resztę odpracuje, znajdę mu zajęcie :028:

[luk]

Połamałbym mu łapy w kilku miejscach, to by się dziesięć razy zastanowił na drugi raz.

 

Ostatnio zaparkowałem przy ulicy obok ładnego mitsubishi pajero i wyszedłem na pół godziny. Wracam, idę chodnikiem i patrzę na mitsubishi, a tu już gnoje zdążyli przerysować w długość i wydrapać brzydki napis na błotniku z przodu. Na szczęście mojego nie ruszyli.

[em]

Aż strach gdzieś samochód zostawić. Myślałem, że to u nas się takie historie zdarzają.

[Rezusik]

podobno ma koleś płacić .jutro mam podejść na politi . hehe zdjęcia mam przynieść .i znając życie dadzą mi papier i jeszcze mam zapłacić tłumaczowi.ale to chore .widze że lepiej za szybę wstawić i oglądać nie jezdzić. :diabel: A niech w polsce zobacze jakiegoś czarnego to pojade tak po nim że odechce mu sie naszego kraju.Widze że nas to mają wszędzie w d.....e .Zero respektu.

[Gość szczureczek]

Możesz użyć czegoś w tym stylu:

http://www.wyprawa4x4.pl/info/farba_herkul...liner-2933.html

,a są też firmy, które natryskują na pakę warstwę "plastiku".

 

ktoś tym malował?

jeden galon starczy na pakę?