Gość Marcus65 Opublikowano 29 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2009 Pewien gość prowadzący autokomis powiedział mi, że obecnie praktycznie nie da się kupić Maxi z USA, która byłaby bezwypadkowa. Jeszcze kilka lat temu, to owszem... Macie jakieś doświadczenia w tym temacie? I jeszcze jedno: czy rzeczywisty przebieg samochodu jest gdzieś rejestrowany w jakimś kompie, czipie? Czy można jakoś zweryfikować, że elektroniczny licznik został cofnięty albo nie? Pozdro Marcus Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jam Opublikowano 29 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2009 najlatwiej zweryfikowac po ksiazce serwisowej czasami ludzie je podrabiaja ale wydaje mi sie ze w serwisach wbijaja wszystko do kompa wiec mozan by sprawdzic wiarygodnosc ksiazki przez serwis Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
VQPower Opublikowano 30 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2009 ja nie widze problemu dlaczego nie mozna sprowadzic nieuszkodzonej maxi. podejzewam ze kolo w usa wbija mu w papiery ze auto idzie uszkodzone po to aby uniknac cla. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Patrol 260 Opublikowano 30 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2009 A nawet jak auto niegrożnie uszkodzone (nie mówie tu o dzwonach) to jaki problem je naprawić, sprzedawcy w stanach z regóły kompletują wszystkie graty i wysyłają razem z autem, właściciel, auta pozbywa się go ze względu na uszkodzenie, a nie kilkuset tysięczny przebieg, albo wyeksploatowanie podzespołów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Camela Opublikowano 30 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2009 Ja mam Maxi w wersji USA bezwypadkową (sprawdzałem w ASO) i chcę sprzedać, czyli przynajmniej jeden egzemplarz można kupić :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotrek_S Opublikowano 30 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2009 ja nie widze problemu dlaczego nie mozna sprowadzic nieuszkodzonej maxi. podejzewam ze kolo w usa wbija mu w papiery ze auto idzie uszkodzone po to aby uniknac cla. Uniknac to sie raczej nie da. Mozna co jedynie je obnizyc bo walone auto ma mniejsza wartosc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Marcus65 Opublikowano 30 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2009 Ja mam Maxi w wersji USA bezwypadkową (sprawdzałem w ASO) i chcę sprzedać, czyli przynajmniej jeden egzemplarz można kupić :-) Czy przpadeczkiem chodzi o Maxi w kolorze bordo z kremową tapicerką??? Pozdro Marcus Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Camela Opublikowano 30 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2009 Przypadeczkiem tak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Marcus65 Opublikowano 30 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2009 A z tymi problemami technicznymi, o których pisałeś wcześniej, poradziłeś sobie? Pozdro Marcus Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Camela Opublikowano 30 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2009 Wymiana czujnika spalania stukowego nic nie zmieniła. Okazało się, że problemy generowała jedna z sond lambda. Po wymianie (jakieś 2 miesiące temu) nie było już żadnych problemów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robert1234 Opublikowano 1 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2009 Ja mam Maxi w wersji USA bezwypadkową (sprawdzałem w ASO) i chcę sprzedać, czyli przynajmniej jeden egzemplarz można kupić :-) jak sprawdzales w ASO? moglbys cos wiecej n.t.t powiedziec. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Camela Opublikowano 1 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2009 Lakier ma fabryczną grubość, poza tym na podnośniku mechanik oglądał "od środka", czy nie ma jakiś śladów po naprawach, albo rdzy która mogła by na to wskazywać, jako że (o ile się nie mylę) jest w fabryce porządnie ocynkowana. Historia napraw w ASO też nie wskazuje na takie działania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Patrol 260 Opublikowano 1 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2009 , jako że (o ile się nie mylę) jest w fabryce porządnie ocynkowana. Mylisz się maxima to nie audi , żaden element nie jest ocynkowany Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Camela Opublikowano 1 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2009 a widzisz, w wielu miejscach czytałem, że jednak jest Zresztą można powiedzieć, że przetestowałem empirycznie - w jednym miejscu zdarłem lakier tak, że widać blachę. Jeżdzę pół roku i ten kawałek blachy dalej się błyszczy jak by wyjechał z fabryki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szalony Opublikowano 1 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2009 Pierwsze słyszę żeby Maxima miała ocynk :zdziw: Daj namiary gdzie to wyczytałeś ? Nie powiesz chyba nam, że tak w ramach analizy zdarłeś lakier ? Prawda jest taka że Maxima ma dobrze wytrawioną blachę i dlatego rdza się jej tak łatwo nie łapie ale jak trochę pojeździsz i masz faktycznie zdarte do blachy, a nie tylko do podkładu to nie ma wała żeby rdza nie wyszła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Camela Opublikowano 1 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2009 Przejrzałem trochę googla i rzeczywiście były to głównie jakieś wypowiedzi, więc możliwe ze nie oparte na faktach. Jak będę w okolicy mojego serwisu to się zapytam Co do lakieru - taki wariat jeszcze nie jestem przy parkowaniu przypadkiem zadrapałem trochę próg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szalony Opublikowano 1 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2009 Co do lakieru - taki wariat jeszcze nie jestem przy parkowaniu przypadkiem zadrapałem trochę próg Uffffff ... uspokoiłeś mnie, bo już myślałem, że Maxima jest w rękach Szaleńca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robert1234 Opublikowano 2 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2009 Pierwsze słyszę żeby Maxima miała ocynk :zdziw: Daj namiary gdzie to wyczytałeś ? Nie powiesz chyba nam, że tak w ramach analizy zdarłeś lakier ? Prawda jest taka że Maxima ma dobrze wytrawioną blachę i dlatego rdza się jej tak łatwo nie łapie ale jak trochę pojeździsz i masz faktycznie zdarte do blachy, a nie tylko do podkładu to nie ma wała żeby rdza nie wyszła. hm. powiem szczerze ze tez bylem przekonany ze jest ocynk. na razie z moim 11 letnim samochodize tez nie ma rdzy, bo go troche poogladalem z kazdej strony, i mam nadzieje ze nie wyjdzie jeszcze przez pare ladnych lat bo kurde zamierzam ta moja maximką pojeździć jeszcze dlugo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.