Gość bastek1 Opublikowano 1 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2009 wiatm pytam teraz w imieniu ojca trochę, bo chodzi o jego auto almerka n16 silnik 1,5, gaz BRC sekwencja. ok. 2 tyg. temu zapalił się check engine. pojechał do warsztatu (nie gazowego). powiedzieli taką teorię: ponieważ przy instalacji gazowej w momencie przelączenia na gaz jakaś niewielka część benzyny ciepłej cofa się do baku. to ciepłe paliwo ma wodę , więc w baku gromadzi się woda. po 30.000 km tej wody zrobiło się sporo (tym bardziej , że tata jezdzi na max. 1/4 baku) i dlatego check engine się zapaliło coś tam poczyścili, coś zmienili w dolocie poweitrza chyba? nie pamiętam, i jest OK. i zalaecili, żeby więcej na beznzynie jeżdzić. spotkał się ktoś z czymś takim? i tata wyjeżdził bak benzyny. dziś jechaliśmy w dł€ższą trasę i przełączyłem na gaz. najpierw nie chciał jechać, bardzo zaśmierdziało gazem w kabinie (sekwencja - dziwne, bo ma być szczelna?), potem jechał, gazu nie było czuć. ale jakoś tak ciężko - nie miał przyspieszenia, spalanie było OK (nie zwiększyło się). ale mam wrażenie, że moja n15 z silnikiem 1,4 zagazowanym II generacją lepiej jedzie..... tata nie był jeszcze na przeglądzie gazowym : teraz ma jechać. może ktoś miał coiś takiego? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość marceli Opublikowano 2 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2009 tata nie był jeszcze na przeglądzie gazowym Widze że jesteś z Lublina.Podjedź do Trans-Wag-u na Łęczyńską 58. Oni tam dobrze robią przy LPG.Może coś pomogą. To z tą wodą to chyba sporo wyssane z palca i gość miał sporą wyobraźnię Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Tofu Opublikowano 2 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2009 ...To z tą wodą to chyba sporo wyssane z palca i gość miał sporą wyobraźnię takich głupot jeszcze nie słyszałem choć woda sie może wytrącać jak stara benzyna ,,,, pozatym powinien się zamulić poszarpać prychać jak jechał by na benzynie ...ciekawe jaki kod wyskoczył ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość bastek1 Opublikowano 2 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2009 Widze że jesteś z Lublina.Podjedź do Trans-Wag-u na Łęczyńską 58. tam zakłądał. ma podjechać. do tej pory nie był od założeni :( cały ojciec Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość johny_fellow Opublikowano 4 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2009 po 30.000 km tam zakłądał. ma podjechać. do tej pory nie był od założeni Przecież ma obowiązek wykonywać okresowe przeglądy instalacji. W innym wypadku nie uznają gwarancji. BRC zakłada przegląd co 15.000km więc Twój ojciec już dwukrotnie przekroczył ten przebieg... Ja prewencyjnie robię przeglądy instalacji co 10.000km i narazie po 25.000km nic się nie dzieje. Ogrnicza się to do wymiany filtrów w instalacji, świec i ewentulanych korektach programu jak mi coś nie pasuje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość bastek1 Opublikowano 6 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2009 witam problem rozwiazany. zapchany filtr gazu.... morał: trzeba jezdzic na przeglądy regularnie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
p_flori Opublikowano 13 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2009 wiatmpytam teraz w imieniu ojca trochę, bo chodzi o jego auto almerka n16 silnik 1,5, gaz BRC sekwencja. ok. 2 tyg. temu zapalił się check engine. pojechał do warsztatu (nie gazowego). powiedzieli taką teorię: ponieważ przy instalacji gazowej w momencie przelączenia na gaz jakaś niewielka część benzyny ciepłej cofa się do baku. to ciepłe paliwo ma wodę , więc w baku gromadzi się woda. po 30.000 km tej wody zrobiło się sporo (tym bardziej , że tata jezdzi na max. 1/4 baku) i dlatego check engine się zapaliło coś tam poczyścili, coś zmienili w dolocie poweitrza chyba? nie pamiętam, i jest OK. i zalaecili, żeby więcej na beznzynie jeżdzić. spotkał się ktoś z czymś takim? i tata wyjeżdził bak benzyny. dziś jechaliśmy w dł€ższą trasę i przełączyłem na gaz. najpierw nie chciał jechać, bardzo zaśmierdziało gazem w kabinie (sekwencja - dziwne, bo ma być szczelna?), potem jechał, gazu nie było czuć. ale jakoś tak ciężko - nie miał przyspieszenia, spalanie było OK (nie zwiększyło się). ale mam wrażenie, że moja n15 z silnikiem 1,4 zagazowanym II generacją lepiej jedzie..... tata nie był jeszcze na przeglądzie gazowym : teraz ma jechać. może ktoś miał coiś takiego? czytam posty z bananem na ustach ileż i jakież to kity potrafią pseudofachowcy wpierać klienteli ... wszystko w/g starej zasady - klient nie musi wyjść załatwiony, ale musi wyjść z zakładu zadowolony... a bajki rozweselają, nawet dorosłych. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.