Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[N14] Wytopiona kostka od świateł


Gość habaj

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, mam taki problem. Mianowicie drażnił mnie, że brak prawego światła długiego. Sporo się naczytałem na tym forum i wszystko wskazywało po Waszych wypowiedziach na przełącznik przy kierownicy. Tak więc odkręciłem ten przełącznik i zobaczyłem taką cienką plastykową osłonkę, ściągnąłem i rzeczywiście jeden styk był trochę jakby przepalony i nie stykał się do końca. Posikałem jakimś preparatem dogiąłem tę blaszkę no i skręciłem. Faktycznie spowodowało to zaświecenie lampy, ale czasem działała, ale czasem nie, no to dogiąłem mocniej. Jak już świeciło regularnie (miałem wrażenie, że to naprawione światło świeciło gorzej) skręciłem wszystko. Jeszcze zauważyłem, że ten styk od wczesniej niedziałającego światła drogowego strasznie się nagrzewa. Po jakimś czasie włączonych długich styk tak się nagrzał, że spalił plastyk co go trzymał i się do niego przykleił (co w efekcie powodowały samoistne palenie się żarówki) Rozerbałem to wszystko na szybko i na włączonych chyba światłach chciałem to odgiąć no i styknąłem śrubokrętem styk od lampy lewej długiej z lampą prawą długą, poszły iskry. Teraz już iskry nie idą i kontrolka od długich nie świeci, więc zapewne coś strzeliło.

 

Czy tylko bezpiecznik strzelił, czy mogło coś jeszcze ? - i gdzie jest bezpiecznik od świateł długich, bo za Chiny nie wiem

Czy jest możliwe, że strzeliło coś w tym przełączniku ? - nowy już idzie z allegro.

 

Proszę o jakąś odpowiedź, pomoc. niedługo wyjeżdżam do Niemiec i wolałbym mieć wszystko sprawne.

 

 

Do administratora: czytałem wszystkie tematy związane z tym przełącznikiem, ale nikt konkretnie takiego samego przypadku nie miał ze zwarciem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość cylo88

Bezpieczniki masz z lewej strony pod kierownica sprawdz sobie wszystkie a jak ci sie nie swieci kontrolka a swiatla dzialaja to mogla sie tez zaroweczka od kontrolki spalic

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

habaj stary te kostki to się topią jak już kabelki z wtyczkami są do d*py, jedynie co pozostaje to musisz odciąć końcówki dobrać się do czystych miedzianych kabelków i pozarabiać końcówki z porządnym lutowaniem i wszystko złożyć. Jeszcze jeden bezpiecznik jest pod maską chyba od strony filtra powietrza lub od strony zbiorniczka płynu od wspomagania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam, ale nie wiem czy się dobrze rozumiemy. Nie spaliła mi się kostka, z trzema kablami, która idzie do żarówki przy lampie tylko jak to nazwać - cały plastyk, który trzymie te blaszki, ale w PRZEŁĄCZNIKU ŚWIATEŁ.

 

Bezpieczniki wszystkie w środku sprawdziłem, a pod maską sprawdziłem wszystkie te płaskie, tam znalazłem tylko bezpieczniczki od świateł mijania, od długich nie widziałem. Czy możliwe, że poszedł jakiś przekaźnik, czy od długich w ogóle jest przekaźnik ?

 

Nadal nie wiem który konkretnie bezpiecznik odpowiada za światła długie. Wiem, że w masce są dwa bezpieczniki (lewe i prawe światło) świateł mijania, bo wyjmowałem je i bez nich poprostu nie było świateł mijania a to długie jedno sprawne działało. Są to bezpieczniki płaskie przy akumkulatorze.

 

Niedługo powinien przyjść cały przełącznik z allegro, to sprawdzę czy wymiana coś pomoże. I wtedy może zacznę szukać usterki miejąc pewność, że PRZEŁĄCZNIK scaolny jest sprawny. Tylko nie wiem gdzie zacząć sprawdzać, skoro nie wiem gdzie bezpiecznik od świateł długich - no chyba musi gdzieś być.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

habaj no ja wiem że w przełączniku świateł, ja też już raz miałem problem, ale wyczyściłem, popryskałem preparatem do instalacji elektrycznych i działa.

Wymień cały przełącznik który kupiłeś, poza tym że wywaliło bezpiecznik to nic innego nie powinno się stać, jeszcze tylko sprawdź żarówkę w lampie, może się jeden żarnik upalił.

Patrzyłem u siebie to mam jeden bezpiecznik od długich normalnie w bezpiecznikach pod kierownicą, a pod maską faktycznie tylko od świateł mijania. Przekaźników raczej do świateł to nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i wszystko rozwiązane. Wymieniłem przełącznik i wszystko gra.

Podsumowując: ten włącznik za wiele rzeczy może odpowiedać - u mnie np. przez niego - nie podświetlała się kontrolka od długich, mimo iż jedno światło świeciło, no i ostatecznie nie świeciła jedna lampa, nawet jak ręcznie stykałem styki.

 

Jastrząb dzięki za wszystkie sugestie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

habaj a no widzisz, wina przełącznika. Dobrze wiedzieć że przełącznik wpływa na podświetlanie się kontrolki. Dodam że jak wypniesz lub rozwali się włącznik od awaryjnych to nie będzie w ogóle kierunków.

Oby jak najmniej awarii :) pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...