[P11/WP11] Pompa wtryskowa czy uszczelka pod głowicą 98 TD

[Gość keerram]

Witam. Mam taki problemik. Zaczęło się rok temu jak w większości tu opisywanych przypadków zapalał się check auto na wolnym biegu potrafiło przygasnąć ale przyzwyczajenie i wysprzęglanie przed hamowaniem pozwalało mi na jazdę bez większych problemów (wymieniłem przepływkę nic nie dało). Do czasu jak wlałem nie za czyste paliwo (chyba że to zbieg okoliczności) ponieważ po tym tankowaniu autko na wyższych obrotach traci moc, czym mocniej wciskam pedał gazu tym bardziej słabnie a przy tym na wysokich obrotach z wydechu leci biały dym. Wymieniłem filtr paliwa, wyjąłem i wyczyściłem zbiornik paliwa i to samo ale za to przestał przygasać i check zapala się dopiero jak wejdę na wysokie obroty, odpuszczam gaz i check gaśnie. Na postoju gdy dodam gazu obroty 3500 - 4500 leci biały dym z rury i czuć że auto się zaczyna przymulać ale jak w tym czasie druga osoba dopompuje paliwa na filtrze paliwa wszystko ustaje, silnik wchodzi na obroty dym znika i tak jest przez chwilę dopóki znowu się nie zamuli poprzez przeciągania go na biegach na wyższych obrotach już podczas jazdy. Nie ma typowych oznak mieszania się płynów (olej woda) woda się nie grzeje ani jej nie ubywa korek wlewu oleju czysty. Auto pali bez problemu i na zimnym silniku jest ok do czasu jak się nagrzeję lub wejdzie na 4000 obrotów historia zaczyna się od nowa. Zdjąłem wężyk od Egr i byłem w szoku bo wszystko ustało ale tylko do czasu jak wyjechałem w trasę po 30 km. wszystko od nowa. Problem jest tego rodzaju, że nie wiem którego mechanika słuchać, jeden chce głowice ściągać a drugi wysyła do pompiarza kłopot w tym żeby nie narazić się na zbędne koszty. Więc bardzo proszę szanowne grono o jakąś mądrą poradę bo sam nie wiem co robić. Pozdrawiam.

[Gość slawek1956]

pompa wtryskowa czy to rotacyjna czy sekcyjna podaje lub nie, paliwo,tak jak wtryski moze dawac za duzo z kazdej sekcji,czarny dym z wydechu,jezeli masz turbo to moze tam zchlodzenia dostaje sie woda,jezeli nie to obstawiam tylko wode dostajaca sie do cylindra lub cylindrow,po polaczeniu z ropa przy spalaniu bialy dym powstaje,w benzyniakach para wodna z benzyna

 

[ Dodano: Pon 04 Maj, 2009 01:35 ]

a jak to druga sprawa

 

[ Dodano: Pon 04 Maj, 2009 01:38 ]

nie musza wystepowac :olej w wodzie czy odwrotnie,zalezy od wielkosci przecieku,u ciebie prawdopodobnie uszczelka glowicy pada,nie wiem za duzo o chlodzeniu sprezarek

[and_pec]

Kolega sławek ma benzynkę i dlatego podchodzi to tematu zapominając że mówimy o dieslu.

Ja obstawiam EGR Owszem zdjąłeś wężyk z niego ale to nie koniec. Odłączyłeś mu jedynie podciśnienie ( sterowanie ), ale jeśli twój zawór jest zachlastany olejem to pewnie się zacina w pozycji otwartej i spaliny walą na kolektor przyduszając motor. Biały dym zwłaszcza przy rannym paleniu jest oznaką padniętych świec. Najprościej to sprawdzić zdejmując listwę i podłączając kabelek na + do aku i dotykając świecę. Jak iskrzy to OK jak nic to padlina. Egr to na rok najlepiej zaślepić blachą z Coli + sylikon, albo Red Bula bo dodaje skrzydeł . Dajesz zamiast uszczelki. Być może to twój przypadek http://www.nissanklub.pl/forum/viewtopic.php?t=30315

Jakby głowica była walnięta albo uszczelka to by waliło jak z parowozu. Jeśli nie ma ubytków płynu i nic się nie miesza to na razie bym to odstawił.

Jaki kod błyskowy ze spinacza wyrzuca, czy nie wiesz jak się odczytuje samemu?

[Gość ADAM01]

Witam.

Miałem prawie takie same objawy jak u ciebie, na wyższych obrotach silnik się zamulał i nie utrzymywał obrotów, kopcił, a bardzo rozgrzany nie odpalał.

Miałem nieszczelną pompę wtryskową, mechaniorzy uszczelnili i wszystko prawie działa.

Prawie, bo po naprawie zaczęły spadać obroty przy hamowaniu do tego stopnia że czesem zgaśnie na zakręcie : (przed naprawą tego nie było).

Moim zdaniem masz to samo.

[hary7]

Na postoju gdy dodam gazu obroty 3500 - 4500 leci biały dym z rury i czuć że auto się zaczyna przymulać ale jak w tym czasie druga osoba dopompuje paliwa na filtrze paliwa wszystko ustaje, silnik wchodzi na obroty dym znika i tak jest przez chwilę dopóki znowu się nie zamuli poprzez przeciągania go na biegach na wyższych obrotach już podczas jazdy.

To wskazuje że do pompy leci za mało paliwa i dlatego CHECK się zapala. Przedmuchaj przewody paliwowe na odcinku filtr - bak. Mogły się częściowo zatkać jakimś syfem Pompa to raczej z dnia na dzień nie szfankuje.

 

[ Dodano: Pon 04 Maj, 2009 19:42 ]

Jeszcze jedno. W starym filtrze paliwa widać jakieś resztki mechanicznych zanieczyszczeń? Coś w stylu jakby "trocinki" ?

[and_pec]

Ja do tego EGRa i świec dołożę też zapowietrzenie układu. Tak jak ADAMO1 pisze może być nieszczelność na pompie i dlatego się zapowietrza. Wskazuje nawet na to fakt że jak dopompujesz ręcznie to go zaleczasz. Jakby był zasyfiony przewód na odcinku o którym pisze Hary to pompowanie niewiele by dało. Z drugiej strony przy zapowietrzonym układzie miał byś problemy z odpaleniem, a jakbyś odpalił to po chwili by gasł. Jet jeszcze ewentualność że rozrząd masz przestawiony, ale zacząłbym od rzeczy najprostszych do sprawdzenia jak świece , EGR i błyskowe kody błędów

[hary7]

Ale zauważył poprawę po wymianie filtra to moim zdaniem należałoby dmuchnąć w ten przewód sprężonym powietrzem,to nic nie kosztuje

 

[ Dodano: Pon 04 Maj, 2009 21:30 ]

keerram zrób jeszcze coś takiego : wykręć korek z baku i zobacz czy opisany przez Ciebie problem występuje przy otwartym baku.

[Gość slawek1956]

and_pec,nic nie jest podane ,ze ntylko na zimnym kopci bialo,kolega pisze,ze na wyzszych obrotach,ja bym zwalilglowe i luknal na uszczelke bardzo dokladnie,u mnie uszczelka miala slady na trzech garnkach,achlodnica to poszla w diably takiego cisnienia dostala,roznie bywa koledzy nie ma reguly,a wyobraz sobie,ze kolega slawek nawet nie liznal glowy bo uznal,ze bedzie ok i jest

 

[ Dodano: Pon 04 Maj, 2009 22:30 ]

A tak na poczatku to sprawdz kompresje na cylindrach

[Gość keerram]

Dzięki serdeczne Panowie w ogóle za zainteresowanie postaram się po krótce odpowiedzieć. Byłem dzisiaj u pompiarza w Policach Zachpom. zresztą jedyny w okolicy no jeszcze Gryfino, po pierwsze to mówi, że na pewno nie głowica, po drugie aby sprawdzić czy z paliwem za filtrem do pompy nie idzie powietrze, ponieważ jak mówi lubią się rozszczelniać takie filtry a po trzecie to żebym podjechał tym autem niestety nie mogłem. Zresztą do niego na końcu ( koszt ok 1500zł). And_pec - spróbuję najpierw całkiem odłączyć ten EGR może faktycznie tu go boli, jak zdjąłem wężyk było super (choć przez chwilę), sprawdzę również świece jak radzisz, niestety kody błyskowe dla mnie MAGIA :/ . hary7 - przewód paliwowy do zbiornika przedmuchałem pompką do pompowania opon na zapalniczkę i też przez chwilę było lepiej, spróbuję jeszcze z otwartym bakiem. ADAMO1 - czy tą nieszczelność pompy (oby nie) można usunąć u własnego mechaniora czy trzeba do pompiarza??? sławek1956 - spróbuję wszystkiego po kolei jeśli trzeba będzie to i głowica poleci. Jeszcze raz dzięki to co będę mógł sam to na pewno sprawdzę z resztą muszę czekać do 11.05. mechanik się urlopuję Na pewno opiszę w tym temacie moje zmagania. Pozdrawiam.

 

[ Dodano: Wto 05 Maj, 2009 08:57 ]

Właśnie wróciłem z krótkiej przejażdżki i tragedia: już na zimnym silniku obroty skaczą na postoju co 3 - 4 sekundy 700 - 500, biały dymek leci z rury na postoju na wolnych obrotach a jak dodam gazu to kłęby jak by się coś paliło ( na biało oczywiście ), jeśli chodzi o jazdę to tak jeszcze nie było 1500 obrotów i muli jechałem 60km/h na 5 biegu więcej się nie dało. Nawet nie pomogło pompowanie paliwa na filtrze. Czy możliwe jest, że razem z pompą walła mi uszczelka pod głowicą??? Płyny dalej ok, zauważyłem bąbelkowanie w chłodnicy bąbelki powietrza średnica ok 0,5 mm unoszące się na płynie w chłodnicy cały czas na włączonym silniku pojawiają się nowe.

[and_pec]

UUUUUUU Nie dobrze. Jak bąbelkuje i traktor zmienił się w parowóz to w najlepszym wypadku uszczelka pod głowicą, ale może być że głowica jest pęknięta w skutek przegrzania silnika. Brak kompresji i konie pognały w las.

W twojej Nysie jest OBD1 Kody błędów masz w tematach przypiętych do Primery http://www.nissanklub.pl/forum/viewtopic.php?t=18527

sposób wykonania w dziale Zrób to sam na stronie głównej klubu http://www.nissanklub.pl/uploads/DIY/Autod...fb5ddaea0449bb7 Jest to opis dla benzyny ale procedura jest taka sama w dieslu, szerszy opis jest chyba przy kodach błędów dla TD.

Chłopaki ze starszych modeli powiedzą Ci co i jak, bo u mnie jest OBD2 (trapezowa wtyczka) i zwiera się inne piny, ale kody są te same

[Gość keerram]

Witam. Wczoraj zaślepiłem całkowicie EGR może mi się wydaje ale mam wrażenie jakby po tym zabiegu troszeczkę się przymulił czy to możliwe??? Następnie podałem paliwo bezpośrednio do pompy nic się nie zmienia dalej zaczyna kopcić na wyższych obrotach jak z parowozu. Sprawdziłem napięcie przepływki 1.98 - 2.00 na jałowym. Jutro chcę sprawdzić ciśnienie na wtryskach i po tym na komputer. Jak podałem mu paliwo bezpośrednio do pompy to było ok ale jak wkręciłem go na 4500 to po chwili jednak zaczął kopcić i spadła moc, operacja z EGR również nie dała oczekiwanego rezultatu.

[and_pec]

keerram Tak jak pisałem wyżej, masz bąble w chłodnicy co jest oznaką przedmuchu na uszczelce głowicy. Zobacz czy koraek nie ma śladów po chłodziwie (olej z wodą)

[Gość bent]

pojawiający się check, gaśnięcie auta przy niższych obrotach oraz spadek mocy w moim przypadku była to pompa a dokładniej nastawnik pompy, zbierają się w nim różne pozostałości po pracy pompy, kod błędu wskazywał również na nastawnik, niestety nie występowało kopcenie, przynajmniej nie zauważyłem

[Gość keerram]

Witam ponownie ! Niestety albo stety w moim przypadku skończyło się wizytą u pompiarza. Ale za to efekt jest piorunujący PRIMA dostała skrzydeł, zniknęły wszystkie problemy z brakiem mocy, checkiem, z gaśnięciem, dymieniem itp. Śmiga jak nowo narodzona aż się chce jeździć. Pompiarz powiedział, że ta pompa w ogóle nie miała prawa pracować tak była w środku zasyfiona. Była to naprawa nie u specjalisty tylko u złotej rączki (naprawia pompy). Całość z filtrem paliwa kosztowała mnie 800 zł. czas jeden dzień. Ale warto było po tylu stresach, taka wizyta w warsztacie typowo pompiarskim kosztowała by mnie ok. 1500zł. Pozdrawiam i dzięki za bardzo cenne podpowiedzi i rady. Jeśli ktoś potrzebował by namiar na warsztat (Stargard Szcz.) to zapraszam na PW.