Gość radek_N16 Opublikowano 6 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2009 Witam. Dziś podłączałem samochód pod kompa. Wyszło, że mam padniętą sondę za katalizatorem oraz to, że zapłon jest opóźniony. Z tego co pamiętam było nawet -5 stopni. Wg. instrukcji jest 8. Czy to się jakoś reguluje inaczej niż pod kompem bo nie chciał się dać przestawić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mas Opublikowano 6 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2009 Komp sam ustawia odpowiednie wyprzedzenie/opóźnienie zapłonu w zależności od sygnałów z różnych czujników. Nie ma możliwości ręcznej zmiany ustawień Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość radek_N16 Opublikowano 6 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2009 Auto podłączone było do oprogramowania Boscha (KTS i program ESItronic) W menu widziałem, że niby można było to przesuwać kąt wyprzedzenia zapłonu, ale kiedy się chciało to zrobić dawało się to zrobić o kilka stopni lecz nie do żądanej wartości 8 (nie chciał podnieść do tylu) i wraz ze zminą kąta rosły obroty biegu jałowego. Teraz gdy jest niby opóźniony nie ma problemu z rozruchem, pracą itp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość walut Opublikowano 6 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2009 "Mas" nie masz racji. Zmiana kąta wyprzedzenia zapłonu jest możliwa. Wiem bo zmieniane było w moim aucie. Wprawdzie nie wiem co za oprogramowanie ale wiem że to interfejs fabryczny nissana Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mas Opublikowano 6 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2009 Podejrzewam, że można go zresetować, czyli na nowo ustawić wartość nominalną, natomiast i tak za każdym uruchomieniem silnika, ten sam dobiera sobie odpowiednie parametry pracy. Z tego co wiem, nie ma możliwości ustawienia "na sztywno", jak w przypadku aut z aparatem zapłonowym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomiw Opublikowano 6 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2009 Nawet w dokumentacji serwisowej jest napisane że zmiana kąta wyprzedzenia zapłonu jest możliwa narzędziem Consult II tylko do celów diagnostycznych a nie permanentnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michal801 Opublikowano 6 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2009 Na wolnych obrotach powinien utrzymywać ok 8* ale jak dodasz gazu i puścisz to zapłon będzie wskakiwał na minus przez chwile po czym powruci do ok 8* i to jest normalne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość radek_N16 Opublikowano 6 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2009 u mnie nie wraca na ok. 8 stopni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michal801 Opublikowano 6 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2009 KTS nie zbyt dobrze diagnozuje nissana podpinałem właśnie KTS primere p11 i nic (brak błedów, parametry ok) po podpięciu w ASO okazało się że uszkodzony jest przepływomierz. Może u ciebie jest podobnie KTS źle zczytuje zapłon. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość radek_N16 Opublikowano 7 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2009 Bardzo możliwe, że odczyty są błędne. Wydaje mi się, że gdyby było tak naprawdę (kąt wyprzedzenia -5 stopni) to silnik by nieprawidłowo pracował, byłby problemy z rozruchem itp. ale może się mylę. Podczas połączenia z KTS'em i w trakcie pracy silnika odłączyłem pierwszą sondę lambda. Żaden błąd nie pojawił się, a chyba powinien... To może być dowód na to iż faktycznie KTS kiepsko diagnozuje nissana Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość serwis Opublikowano 7 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2009 Sam sobie zaprzeczasz...... kąt wyprzedzenia zapłonu - już sama ta nazwa mówi, że "wyprzedzenia", czyli "minus", a więc -5st. Instrukcje podają kąt wyprzedzenia zapłonu, więc niezależnie czy jest znaczek "-" czy go nie ma, wiadomo, że chodzi o wyprzedzenie "-", bo tylko to nas interesuje. Na testerze kąt "dodatni" czyli opóźnienie zapłonu możesz zobaczyć tylko w momencie opadania obrotów silnika z większej prędkości. Na b.jałowym i podczas prześpieszania kąt wyprzedzenia zapłonu dochodzi do ponad 30GMP, czyli górnego martwego punktu (bo to jest naszym zerem). Poza tym, na bieżącą wartość kąta ma wpływ mnóstwo parametrów, np. temperatura, ciśnienia, obciążenie silnika itp. W silniku masz czujnik spalania stukowego, który odczytuje moment zaistnienia takiego spalania, wtedy automatycznie co 0,5st ECU obniża, zmniejsza kat wyprzedzenia zapłonu. Czyli - im benzyna ma więcej oktanów tym możemy ustawić (lub robi to za nas ECU) większy kąt wyprzedzenia zapłonu (przyśpieszyć zapłon) - wtedy silnik pracuje dynamiczniej i sprawniej, natomiast dla kiepskich benzyn kąt ten jest zmniejszany. Może coś wyjaśniłem;). pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość radek_N16 Opublikowano 7 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2009 Wyprzedzenie dla mnie powinno być "+", a opoźnienie "-" bo to tak na zdrowy chłopski rozum W przypadku zapłonu jest może inaczej, tego akurat nie wiem... nigdy nie miałem z tym doczynienia... Z tego co napisałeś mam rozumieć, że w moim przypadku nie ma się co czepiać tego kąta... A tak poza tematem... Jakie skutki uboczne może mieć nie pracująca druga sonda? (podczas zmian prędkości obrotowej silnika brak jest skoków napięcia tej sondy) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość serwis Opublikowano 7 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2009 Tak, z tym zapłonem jest ok. A nazewnictwo jest logiczne, silnik kręci się w prawo, więc w prawo są przesunięcia dodatnie kąta, natomiast jak chcemy "ruszyć pod prąd obrotów" to jest to kierunek odwrotny do obrotów silnika - czyli "minus". Kolego, z druga sondą dałeś czadu , a raczej mechanik... Na pierwszej sondzie masz mieć sinusoidę, 0-1V, natomiast druga sonda informuje ECU o pracy katalizatora i ABSOLUTNIE nie powinno być na niej napięcie o przebiegu sinusoidalnym. Jeżeli masz sprawny katalizator, dobrze rozgrzany (ok 400stC i wiecej) to na biegu jałowym lub podczas jazdy ze stałą prędkoscią druga sonda powinna wskazywać wartosć stałą ok. 0,8-0,9V - to jest idealne wskazanie, świadczące o tym, że katalizator pracuje prawidłowo. Napięcie będzie się zmieniać przy dodawaniu i ujmowaniu gazu, ale generalnie idea jest taka jak napisałem wyżej. http://alflash.com.ua/DLC/Cat11.gif B1S1 - sonda przed katalizatorem B1S2 - sonda za katalizatorem pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość radek_N16 Opublikowano 8 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2009 Napięcie drugiej sondy wynosi 0.29 V, tak pokazał KTS. Na okresowym badaniu technicznym na stacji kontroli pojazdów wyszło wysokie stężenie CO w spalinach, więc kat. może nie być w porządku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.