[K10] Znaczny spedek mocy na LPG

[borciuch1964]

u mnie sprawa wyglada tak :

 

mam podobne cos na gazniku ale wyglada na mniejsze i gaz wchodzi od innej strony. Blad montazu masz wg mnie marko i nalezy sie poprawka

[alfabox0266]

borciuch1964, U Ciebie jest gaźnik bez elektrodyszy

a Marko ma inne ukształtowanie dźwigienki

i ten sam mixer może u Ciebie nie przezszkadzać a u niego tak

[Gość Marko]

Kurcze ciekawa sprawa...moze to rużnica silników....bo ja mam 1.2 a Borciuch chyba 1.0

 

[ Dodano: Pią 08 Maj, 2009 16:40 ]

alfabox widze że masz sporo zdjec i wiedzy na temat k 10....

Więc moje drugie pytanko brzmi; masz może zdjęcie łożyska mc persona.....bo podobno musi byc a ja rozkładalem te gumy i blachy zklepane do kupy i nic nie znalazłem . A strzela mi spręzyna albo łozysko przy skręcie(najbardziej jak cofam-nawracam)

[alfabox0266]

Kurcze ciekawa sprawa...moze to rużnica silników....bo ja mam 1.2 a Borciuch chyba 1.0

To raczej kwestia rocznika i wersji,bo elektrodysze w gaźnikach były przy silnikach z katalizatorem.

Fotki nie mogłem znaleść,ale z rysunków wynika że jest to teflonowa tuleja z kołnierzem nad miską sprężyny .Najlepiej ją pozmarować jakimś smarem grafitowym lub jeszcze lepiej litowym.

[Gość żyzny]

alfabox0266, ja mam nieodparte wrażenie, że mikser opiera się o element znajdujący się pomiędzy dźwigienką a gaźnikiem, coś jakby plastikowe kółko, co myślisz?

[alfabox0266]

alfabox0266, ja mam nieodparte wrażenie, że mikser opiera się o element znajdujący się pomiędzy dźwigienką a gaźnikiem, coś jakby plastikowe kółko, co myślisz?

To za dźwigienką?To to jest akurat spiralna sprężyna dźwigienki,chyba niie powinno przeszkadzać.

Bardziej mnie martwi ograniczenie skoku dźwigienki.

[Gość żyzny]

alfabox0266, dokładnie to co zaznaczyłeś. Jeśli się opiera o to, to jest niebezpieczeństwo, że zaciąga lewe powietrze i wtedy może się dławić.

[borciuch1964]

ja bym jeszcze zrobil test wiekszego odkrecenia sruby regulacyjnej ale to musi zrobic gazownik ze wzgledu na gwarancje

[alfabox0266]

alfabox0266, dokładnie to co zaznaczyłeś. Jeśli się opiera o to, to jest niebezpieczeństwo, że zaciąga lewe powietrze i wtedy może się dławić.

W extremalnych przypadkach jest to możliwe,chociaż ta sprężynka w tym miejscu jest na tyle mięka że można ją ugiąć małym palcem

ja bym jeszcze zrobil test wiekszego odkrecenia sruby regulacyjnej ale to musi zrobic gazownik ze wzgledu na gwarancje

No i to jest słuszna koncepcja,niech kombinują jak ciulowo zamontowali :fuckyou2:

[borciuch1964]

najgorsze jest to ze podejrzewam ze to sa barany ktore montuja bo montuja ale w zab sie na tym nie znaja ;/

[Gość żyzny]

Wszystko OK z tą śrubą, ale na benzynie też ma spadek mocy

[borciuch1964]

ja jeszcze wpadlem nato ze k10 w 1.2 ma takei cos na koncu obudowy filtra co chyba elektronicznie steruje zima lato. Ale powinno byc na koncu tez zamontowane takie cos co uniemozliwia bezposredni wlot powietrza. Takie cos z gumy nie wiem jak to nazwac moze tego brak lub zle podlaczenie imesza?

[Gość żyzny]

Chodzi Ci o odwrócenie wlotu powietrza pewnie, ale wtedy efekt jes taki że samchód gaśnie na LPG przy gwałtownym zdjęciu nogi z gazu.

[borciuch1964]

polowiczny efekt niesprawnosci elementu moze zduszac silnik i to tez moze byc powod

[Gość żyzny]

Sprawdziłbym na początek czy nie ssie gdzieś lewego powietrza przy wyzszych obrotach

[borciuch1964]

przy takim profesjonalnym montarzu napewno ssie ;D hehe a tak poza konkurencja ladnie chodzi k10 na lewym powietrzu ;P u mnie jest efekt subaru turbo psss ;D

[Gość żyzny]

Generalnie, dobrze by było zerknąć osobiście. Ale ja mam za daleko:( Jednak kolega może sam sprawdzić czy nic tam nie blokuje i nie ssie.

[borciuch1964]

chtenie bym tego micrusa wprowadzil do mojego garazu na badania ale nie chce mu spowodowac utraty gwarancji... bo szkoda potem placic

[Gość Marko]

Witam, Bez wizyty w serwisie sie nie obejdzie! Byłem w sobote w małej trasie bo zrobiłem 100 w jedną stronę....oczywiście na gazie! Gdy dojechałem na miejsce to zgasiłem auto. Po pół godziny chciałem go zapalić i coś tylko pod maska stukło no i kręciłem, kręciłem kręciłem i nic. Pomyślałem gaz sie skończył i pojechałem na stacje na benzynie, zatankowałem na Statoil i weszło 5 L gazu mniej więc był jeszcze gaz.Co sie okazało.....podczas jazdy wrzuciłem gaz i zaczął mi szarpać....przerywać i pod góre nie mogłem sie uciągnąć . Stanąłem na boku i podkręciłem mu ilość mieszanki na wężu. Poprawiło mu sie ale póżniej okazało sie ze jak noge z gazu ściągną to auto gaśnie.....nie miałem wolnych obrotów!!! Doturlałem sie do domu i zadzwoniłem do instalatora ze zjebką!! Kazał mi wężę posprawdzać czy gdziś nie spadły....ale wszystkie były ok! No to stwierdził żebym śrubą( taką plastikową) pokręcił od regulacji obrotów.....no i najpierw odkręcałem aż całą odkręciłem i nic. Póżniej przy wkręcaniu znalazłem jakieś ułozenie że nawet złapał wolne ale ok 800 obr....nie jest to tak jak było na początku ale przynajmniej nie gaśnie! Już mam powoli dość tego gazu.....macie jakieś pomysły co sie dzieje?? :029:

[Gość żyzny]

Marko, stukło? czy bardziej strzeliło?

[borciuch1964]

nastapil zaplon gazu w filtrze powietrza spokojnie niczym to az tak nie grozi w k10... jedz do tego gaziarza zostaw mu auto i powiedz mu tak. Daje 7 dni na naprawe samochodu zeby chodzil bez problemu tak jak nalezy. JEzeli nie ustosunkujecie sie do tego zwroce sie o demontarz instalacji i o zwrot calosci poniesionych kosztow. NIe boj sie atakowac go. Jezeli nie pomoze powiedz ze ma oddac cala kase i sobie zabrac to lpg. NIe bedzie chcial sie podjac to znajdz urzad ochrony konsumenta i nakieruj do nich ta sprawe. GWarantuje ci ze albo ci auto zrobia albo wymontuja gaz i zwroca kase.

 

Instalacja jest na 100% zle zamontowana i posiada zly reduktor wraz z podlaczeniem

 

[ Dodano: Pon 11 Maj, 2009 13:23 ]

ja latam na trasy po 300km tylko na lpg i nie ma problemow. Chodzi jak burza ale zaklad ktory to montowal zna sie na fachu poniewarz montuje lpg do najbardziej zaawansowanych amerykanskich "czolgow" i sa wszscy zadowoleni. Sasiad u nich montowal sekwencje z mojego polecenia w Jeep Cheeroki 5,7 hemi benyzna i auto od poczatku jezdzi bez problemu. Wiadomo kolo 10x byl na regulacjach pod komputerem ale teraz mu to dziala a on tym jezdzi kolo 3tysiecy km na miesiac

[Gość żyzny]

borciuch1964, czemu uważasz, że reduktor jest zły?

[borciuch1964]

bo za bardzo skoplikowany<filtr ma oddzielnie, nakrecone duzo miedzi> i prawdopodobnie o za duzej mocy. Do micrusa potrzebny jest max na 100HP czyli do 100koni najprostrzy tomasetto i taki mi dziala gazownik musi pogrzebac i trzeba go ostro zaatakowac

[Gość żyzny]

Marko, Nie masz chyba wyjścia i musisz podjechać do tych co montowali LPG. Niech sprawdzą czy tak jak pisał alfabox dźwigienka się nie blokuje o mikser. I niech to poustawiają po ludzku.

[borciuch1964]

MArko ruszyla sie cos sytuacja?