Gość Amster Opublikowano 8 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2009 Ostatnio zrobilem trase ok 1000km. Samochodzik pracuje OK w czasie jazdy tylko na luzie ma ten dziwny dzwiek silnika. Natomiast nie da sie jechac szybciej niz 110 km/godz bo kierownica wpada w drgania a po 120 km/godz...caly samochod az strach ze silnik wyskoczy. Przypuszczam ze kola zle wywazone..albo ktoras opona felerna. Czy mialktos z kolezenstwa u siebie takie zjawisko? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jam Opublikowano 8 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2009 w 100nx felgi krzywe a i opony masakryczne i identyczne efekty az ciezko bylo utrzymac kierownice Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alfabox0266 Opublikowano 8 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2009 Przypuszczam ze kola zle wywazone..albo ktoras opona felerna I to jest najbardziej prawdopodobne.Jeśli nie było tego prędzej to mógł puścić gdzieś kord w oponie i zrobiło się lekkie jajo lub po prostu gdzieś na dziurze odpadł ciężarek wyważający. Samochodzik pracuje OK w czasie jazdy tylko na luzie ma ten dziwny dzwiek silnika Opisz to może dokładniej :?: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Amster Opublikowano 8 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2009 Przypuszczam ze kola zle wywazone..albo ktoras opona felerna I to jest najbardziej prawdopodobne.Jeśli nie było tego prędzej to mógł puścić gdzieś kord w oponie i zrobiło się lekkie jajo lub po prostu gdzieś na dziurze odpadł ciężarek wyważający. Samochodzik pracuje OK w czasie jazdy tylko na luzie ma ten dziwny dzwiek silnika Opisz to może dokładniej :?: Jak juz pisalem w poprzednim moim poscie..na luzie ma taki cichy dzwiek jak pociag jadacy po torach...cos jak..tach tach..tach tach...alejak jade to normalnie cicho chodzi i ciagnie OK. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alfabox0266 Opublikowano 8 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2009 A po wciśnięciu sprzęgła też to słychać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Amster Opublikowano 8 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2009 A po wciśnięciu sprzęgła też to słychać? Nic sie nie zmienia. Czasem jak jest zimny to tegonie slychac..poki sie nie nagrzeje. Osobiscie podejrzewam pompe wodna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alfabox0266 Opublikowano 8 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2009 Może to lekko daje znać rozrząd (napinacz hydrauliczny,szarpanie wałkami)na nieobciążonym silniku,a na zimnym napinacz hydrauliczny daje jeszcze radę póki olej gęściejszy,lub coś z ciśnieniem oleju.Trzeba by zbadać ciśnienie oleju na wolnych obrotach.Tak ciężko z opisu wywnioskować bo nie wiadomo gdzie ucho przyłożyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Amster Opublikowano 8 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2009 Może to lekko daje znać rozrząd (napinacz hydrauliczny,szarpanie wałkami)na nieobciążonym silniku,a na zimnym napinacz hydrauliczny daje jeszcze radę póki olej gęściejszy,lub coś z ciśnieniem oleju.Trzeba by zbadać ciśnienie oleju na wolnych obrotach.Tak ciężko z opisu wywnioskować bo nie wiadomo gdzie ucho przyłożyć OK..dziekuje pieknie. Narazie jezdze i siejuznie dziwie..jak sie zjawisko nasili..pomysle co dalej. Narazie musze zlikwidowac drgania...bo w trasie 110 km/godz to troche przymalo jak trzeba ponad 500km przejechac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alfabox0266 Opublikowano 8 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2009 A czy czasami drgania na bezpośrednim biegu nie mają związku z jakąś nieprawidłowością spalania na którymś z cylindrów.To mogłoby wyjaśniać występowanie tych dwóch rzeczy na raz.Miałem taki przypadek w peugeocie gdy zawaliła się listwa wtrysków.Ostatni wtrysk nie dostawał tyle paliwa ile powinien i ze względu naubogą mieszankę gar przegrzewał się dodatkowo dając spalanie stukowe co powodowało lekkie przymulenie i wibracje przy większych prędkościach ze względu na nierównomierną pracę silnika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Amster Opublikowano 8 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2009 A czy czasami drgania na bezpośrednim biegu nie mają związku z jakąś nieprawidłowością spalania na którymś z cylindrów.To mogłoby wyjaśniać występowanie tych dwóch rzeczy na raz.Miałem taki przypadek w peugeocie gdy zawaliła się listwa wtrysków.Ostatni wtrysk nie dostawał tyle paliwa ile powinien i ze względu naubogą mieszankę gar przegrzewał się dodatkowo dając spalanie stukowe co powodowało lekkie przymulenie i wibracje przy większych prędkościach ze względu na nierównomierną pracę silnika. Mysle ze to nie to.Silnik chodzi i ciagnie rowno. 110 mam ledwo naciskajac gaz.. przyspiesza tez super ale jak wpada w drgania to schodze do 100 km/godz i jade spokojnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Wosovsky Opublikowano 8 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2009 Witam, W mojej micruni miałem identycznie i wina właśnie były nieodpowiednie, a właściwie beznadziejne opony i felgi, łysawe i niewyważone. Radzę jak najszybciej się tym zająć jeśli planujesz jazdę przy takich prędkościach i nie tylko, jak wiadomo od ogółu do szczegółu. Taka, narazie, niedogodność może być w krótce powodem poważniejszych i bardziej kosztownych napraw o bezpieczeństwie jazdy nie wspomnę. P.S. dodam że u mnie dodatkowym objawem było "ściąganie" auta do prawej dość mocno, musiałem jeździć z skręconą kierownicą o kilka stopni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Amster Opublikowano 9 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2009 Witam,W mojej micruni miałem identycznie i wina właśnie były nieodpowiednie, a właściwie beznadziejne opony i felgi, łysawe i niewyważone. Radzę jak najszybciej się tym zająć jeśli planujesz jazdę przy takich prędkościach i nie tylko, jak wiadomo od ogółu do szczegółu. Taka, narazie, niedogodność może być w krótce powodem poważniejszych i bardziej kosztownych napraw o bezpieczeństwie jazdy nie wspomnę. P.S. dodam że u mnie dodatkowym objawem było "ściąganie" auta do prawej dość mocno, musiałem jeździć z skręconą kierownicą o kilka stopni No mnie na szczescie nic nie sciaga. Puszczam kierownice i nalewam kawy na prostej bez korekcji kierownica. Ale od 120 nie tylko kierownica drga ale caly jakby silnik i strach ze wyskoczy. Jak zejde do 110 to zaczyna byc spoko..a przy 100 normalna gladka jazda. Samochod bezwypadkowy na 100% ale babcia musiala na jakis kraweznik niezle wjechac bo felga w zapasie niezle przygieta. Dlatego musze kilka rzeczy sprawdzic. Zaczne od wywazania bo w dwoch kolach nie ma wcale ciezarkow. A potem sie zobaczy. Ja sie pierwszy raz z tym spotkalem w zachodnich wozach. Kiedys pamietam mialem cos podobnego we fiacie 125 ale w Polsce wiekszosc bryk jest conajmniej po stluczce. Obadam sprawe. Ogolnie wozik OK...zadbany,maly przebieg i nieduzo mnie kosztowal. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alfabox0266 Opublikowano 9 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2009 Amster, A czasami to nie jest bicie półosi.Czasami jak przegub wewnętrzny ma luz to półoś potrafi wpadać w rezonans.Też bym to sprawdził Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Amster Opublikowano 9 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2009 Amster, A czasami to nie jest bicie półosi.Czasami jak przegub wewnętrzny ma luz to półoś potrafi wpadać w rezonans.Też bym to sprawdził Wszystko mozliwe..ale mysle...nalezy eliminowac od najprostrzych rzeczy. Tu po miescie samochod jest OK..dopiero jak na autostrade czlek wyskoczy i chce sie w ciagu zmiescic zaczynaja sie ujawniac mankamenty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Wosovsky Opublikowano 9 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2009 Wszystko mozliwe..ale mysle...nalezy eliminowac od najprostrzych rzeczy. Tu po miescie samochod jest OK..dopiero jak na autostrade czlek wyskoczy i chce sie w ciagu zmiescic zaczynaja sie ujawniac mankamenty. zgadzam się z Tobą, po szukać kosztów w aucie za 3-4 tys. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość rafal387 Opublikowano 11 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2009 witam Mam to samo tylko po osiągnięciu 130 km/h kierownica wibruje dodam że auto leciuitko sciąga w lewo. Dzieje sie tak zarówno na oponach zimowych jak i letnich wiedz wine opon wykluczam moze to felgi lub coś innego. Dodam że samochód miał delikatną przeszłość. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
borciuch1964 Opublikowano 11 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2009 amster mam prosbe otaguj temat bo juz dlugo wisi bez tego i moga go zamknac a szkoda go... rafal387 a czy zimowe i letnie masz na osobnych felgach czy przekladasz i wywazasz za kazdym razem? jak zachowuje sie samochod przy hamowaniu np z tych 130? takim ostrzejszym? czujesz moze jakies lekkie wibracje? mozliwe ze tarcza ma lekkie "fale" i powoduje lekkie przycieranie klocka i sciaganie w lewo a ogolnie powoduje drgania. Po dlugiej jezdzie dotknij felgi przednie. Jezeli lewa bedzie goraca a prawa letnia to juz masz odpowiedz. JAk obie beda masakrycznie gorace zagladnij do hamulcow Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość rafal387 Opublikowano 11 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2009 Jeżdze na tych samych felgach. Dodam że tak sie dzieje od jakiegoś czau, z 6 miesięcy.Tak sobie pomyślałem moze zrobić taki eksperyment i zamienić przód z tyłęm i zoboczyć czy nadal bedą wibracje .Wlaśnie sobie przypomnialem ze kiedyś mialem bliższy kontakt z krawęznikiem wiedz może to jednak ta felga. Wie moze ktoś jaki jest rozstaw srób do 13-stek bo może kupie nowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość sciana Opublikowano 17 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2009 W K11 z 96' 1,0 mojej żonki, występowały drgania przy prędkości 115 do 120 km/h, opony letnie zostały wymienione na nowe na Michelin, na zimowych było to samo, wyważane były przy każdej zmianie sezonowej opon i nic. Poradzono mi wyważyć koła na samochodzie, ale nie zdążyłem tego zrobić ponieważ rozleciały się przeguby zewnętrzne. Zostały wymienione i problem drgań na kierownicy znikąl. Zona potwierdziła zaraz po wyjeździe z warsztatu. Przy okazji mogę dodać, że dawały one objawy rytmicznego stukania przy wciskaniu gazu i obciążania przeniesienia napędu, po zdjęciu nogi z gazu-cisza. Drgania były gdzieś przez 1,5 roku, a dopiero w ostaniej fazie agoni ujawniły sie przeguby. Może u Ciebie będzie zupelnie co innego. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość coyot Opublikowano 17 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2009 u mnie drgala kierownica... opony i felgi byly ok wiec wymienilem tarcze i klocki ... i juz jest ok :diabel: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Amster Opublikowano 17 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2009 u mnie drgala kierownica... opony i felgi byly ok wiec wymienilem tarcze i klocki ... i juz jest ok :diabel: Wlasnie poprzedni wlasciciel cos wspominal ze wymienial tarcze i klocki i zebym zwrocil uwage bo cos wydaje mu sie nie OK. Moze wlasnie mial na mysli te drgania? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość coyot Opublikowano 17 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2009 zobacz czy plynu nie masz za duzo ... ja po wymianie nie upuscilem od razu i kiera drgala a plyn wywalalo ... po upuszczeniu paru ml auto zaczelo jezdzic normalnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.