Gość Radziej Opublikowano 25 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2009 Witam , zastanawiam sie czy jest sens glebowania diesela ? czy to nie jest problem ? Jakie czy sa jakies specjalne sprezyny do tego celu ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bodek_n14 Opublikowano 25 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2009 Samo glebienie jest bez sensu chyba, że to ma tylko wyglądać. Dobry amor to podstawa, sprężyny nawet seryjne z GTI dają radę, obowiązkowo gruba rozpórka przód a najlepiej również tył, do tego wykasowanie luzów na stabilizatorach i jazda w zakrętach zrekompensuje ci kiepskie osiągi auta! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Radziej Opublikowano 25 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2009 No bardziej dla wygladu chyba , w sumie nie chce pakowac zbyt duzo w ten samochod poniewaz niedlugo nastepny nissan bedzie , tym chce sie pobawic i zastanawialem sie nad samymi sprezynami jakimis niedrogimi tylko czy to ma sens? Widzialem gdzies sprezyny ktore na seryjne zawiasy sa -35mm. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość bidon Opublikowano 11 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2009 Jeżeli masz ochtę bawić się w glebowanie to ja mam jakieś sprężyny obniżające wyjęte z Gti. Jak je wyjmowałem to działały a co do wyglądu to rzecz gustu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość alib1984 Opublikowano 28 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2009 Jeżeli masz ochtę bawić się w glebowanie to ja mam jakieś sprężyny obniżające wyjęte z Gti. Jak je wyjmowałem to działały a co do wyglądu to rzecz gustu. Tylko dogadajcie się co do modelu, bo springów w sunnum było kilka konfigów... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jarek104 Opublikowano 30 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2009 A zwykłe Jamexy z Allegro za 300zł dają radę, choć na sportowych amorach całość spisuje się o niebo lepiej. Same Jamexy Ci auto obniżą, ale z twardością jest tak sobie, na początku ok, ale potem się robi bujawka. Przerabiałem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość jacek_178 Opublikowano 1 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2009 ja mam diesla 3d hatchback juz obnizonego prosto z niemiec nie wiem ile ale konkretnie obnizony co do plusow: wyglad napewno, super sie drogi trzyma, prowadzi tak samo, nisko sie siedzi, zakrety fajnie bierze sprezyny sportowe twarde na dobra nawierzchnie obnizenie to super rozwiazanie polecam teraz minusy: zapomnij o zjezdzie z dobrej drogi:) wogole ciezko gdziekolwiek z trasy zjechac bo jest juz naprawde nisko, musisz uwazac na wyboje szczegolnie poprzeczne na drodze(nawet nie duze) na tych sprezynach mi przy 160km/h trzasla przednia szyba na czyms takim i musialem wymienic aha zapomnij w miescie ze podjedziesz pod jakikolwiek kraweznik zaraz zostaje zderzak i nie wiadomo co jeszcze hehe ale poza tym polecam na dobrej drodze sie plynie i w zakretach mozesz jezdzic duzo szybciej pewnie sie prowadzi i lepiej trzyma drogi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.