Pawcior Opublikowano 14 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2005 Ostatnio wjechałem sobie na myjnię bezdotykową ....to facet powiedział mi,że lepiej myć auto na aotomatycznej myjni, bo od chemii stosowanej w myjniach ręcznych matowieje lakier i obniża się jego trwałosć......i teraz już nie wiem gdzie myć auto, bo z kolei myjnie automatyczne tymi szczotami lakier mogą porysować.... :shock: Co doradzacie w tej sytuacji :roll: P.S Mycie własnoręczne odpada gdyż miezkam w bloku i za mycie auta na parkingu przed blokiem są jakieś kary podobno :? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość RyHol Opublikowano 14 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2005 Ja bym wybrał bezdotykową. Mam ten komfort że mogę sobie umyć auto na podjeździe przy domu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Tenzyd Opublikowano 14 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2005 Czy ja wiem czy oni tak stężone te "chemikalia" dają pomyśl przeciez zalezy im na tym by jak najwiecej zarobić i napewno one są porządnie rozcieńczone ale abstrachując od tego sądze że bezdotyk lepszy ostatnio nie miałem wyboru bo była 23 i już nigdzie bezdotyk nie był czynny co mnie oczywiście nie zdziwiło i pojechałem na orlen umyć mamine autko i jak automat się wyączył to sobie dotknąłem tych szczoteczek kurde przecież to są zwykłe plastikowe rureczki które uderzając zmazuja brud i na pewno rysują lakier. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość almerka N16 Opublikowano 14 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2005 Bezapelacyjnie ... bezdotykowa Ja na autmoatycznej byłam tylko pierwszy i ostatni raz bo mi spojler naderwało :roll: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Andrzej Opublikowano 14 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2005 Ostatnio wjechałem sobie na myjnię bezdotykową ....to facet powiedział mi,że lepiej myć auto na aotomatycznej myjni, bo od chemii stosowanej w myjniach ręcznych matowieje lakier i obniża się jego trwałosć......i teraz już nie wiem gdzie myć auto, bo z kolei myjnie automatyczne tymi szczotami lakier mogą porysować.... :shock: Co doradzacie w tej sytuacji :roll: A ja słyszałem coś zupełnie przeciwnego Że w bezdotykowej by dobrze umyć autko to muszą być b. agresywne środki myjące... I bądź tu mądry człowieku... Ja w każdym razie na razie myje sobie sam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość alf Opublikowano 14 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2005 nic tak nie niszczy i rysuje lakieru jak myjnie automatyczne, a bezdotykowych u nas na prowincji nie ma , to nie wiem jak to z nimi jest, jest za to u nas sporo myjni ręcznych z karcherem, i te sa najlepsze, ja czasami myję sam na stacji BP, na żetony, przyjeżdżam ze swoim wiaderkiem , szczotką i szamponem, a za żetony biorę spłukiwanie, ewentualnie aktywną pianę i wosk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość cornholio78 Opublikowano 14 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2005 nic tak nie niszczy i rysuje lakieru jak myjnie automatyczne,a bezdotykowych u nas na prowincji nie ma , to nie wiem jak to z nimi jest, jest za to u nas sporo myjni ręcznych z karcherem, i te sa najlepsze, ja czasami myję sam na stacji BP, na żetony, przyjeżdżam ze swoim wiaderkiem , szczotką i szamponem, a za żetony biorę spłukiwanie, ewentualnie aktywną pianę i wosk i bardzo dobrze robisz. automatyczne myjnie strasznie niszczą lakier, a srodki chemiczne tam stosowane tez nie należą do delikatnych. Wystarczy przyjrzeć się dokładnie karoserii mytej często na automatach, piach w połączeniu ze szczotkami drapie karoserię. Na szczęście mam tę wygodę że posiadam myjkę ciśnieniową i do tego używam gąbkę i dobre szampony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mmdelphi Opublikowano 14 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2005 Witam Popieram to co napisał Alf, myjnie ręczne są zdecydowanie najlepsze. Używają tam zwykłych szamponów do mycia samochodów, a nie agresywnych. Dodatkowo karcherem wypłukają cały brud z błotników, nadkoli i uszczelek. Niemniej jednak najlepiej myć samochód samemu, bo przecież nic nie sprawia większej przyjemności niż pieszczenie własnego Nissana :wink: Pozdrawiam Delphi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Misiek Opublikowano 14 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2005 Myjnie bezdotykową polecam ale tylko w przypaku kiedy samochod jest tylko delikatnie brudny. Nigdy nie udało mi sie na takiej myjni zmyć komarów na dłuższej podróży. Ale najlepiej mieć taką jedną swoją myjnie ręczną, gdzie zaprzyjażnione osoby wymyją autko dużą ilością wody i nie zużyta gąbką. Myjnie automatyczne odradzam - urywaja lusterka i spojlerki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Adas74 Opublikowano 14 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2005 zdecydowanie ręczna. Automatycznr niedomywają samochodu i oczywiście niszczą lakier. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mike Opublikowano 14 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2005 A ja jeżdzę na myjnię automatyczną raz w roku aby umyć podwozie z soli. A tak to zdecydowanie polecam myjnie ręczne albo samemu. Automaty to kicha! Niedokładne i czasami coś urywają ;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość piomal Opublikowano 15 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2005 Tylko ręczna! Automatyczna automatycznej nie równa. Czasem szczoty są w takim stanie, że... A bezdotykowa, jak przedmówcy szanowni mówią, raczej do spłukania lekko zakurzonego autka. :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Q Opublikowano 15 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2005 Ja zawsze myje autko samemu bo szkoda mi by było wywalać kasy na myjnie co 3 dni - nienawidze śmigać brudnym autkiem 8) . PEACE 8) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Dżodżo Opublikowano 15 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2005 Ja tz myje sam autko, ale jak juz mialbym jechac, to nigdy na automatyczna.Jak sprzedalem kiedys cinquecento i ciotka, ktora je kupila pojechala na automat, to wyjechala samochodzikiem calym w rysach. POZDRAWIAM..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bobroy Opublikowano 15 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2005 A tak to zdecydowanie polecam myjnie ręczne albo samemu. Automaty to kicha! Niedokładne i czasami coś urywają ;-) Też polecam tylko myjnię ręczną! Automatyczne uszkadzają lakier, samochód. Z własnego doświadczenia powiem, że w styczniu pojechałem na automaptyczną myjnię BP> obsługant założył woreczki na wycieraczki i włączył machinę. Szczory urwały mi tylną wycieraczkę i porysowały tylną szybę!! 1,5 miesiąca woziłem się z PZU, bo i ja i stacja BP niestety mamy ubezpieczenia u jednego ubezpieczyciela. W końcu stanęło na moim: wymiana tylnej szyby + montaż wycieraczki. Oczywiście robiłem to z polisy OC stacji BP więc robiłem to w ASO i koszt wyniósł ok. 4500 zł!! Kasa poszła z polisy sprawcy. Wracając do mycia samochodu. Od wiosny do jesieni myję sam na działce. W sobotę nawet nawoskowałem auto i lakie wygląda jak nowy! A gdzie w Wawie mogę umyć podwozie z soli? Wie ktoś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mike Opublikowano 15 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2005 A tak to zdecydowanie polecam myjnie ręczne albo samemu. Automaty to kicha! Niedokładne i czasami coś urywają ;-) A gdzie w Wawie mogę umyć podwozie z soli? Wie ktoś? Ja myłem podwozie z soli na BP (program złoty), to chyba jedyna zaleta myjni automatycznej,że można umyć podwozie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość michalll Opublikowano 16 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2005 A gdzie w Wawie mogę umyć podwozie z soli? Wie ktoś? na myjniach Robo Wash Center. Ręczne mycie podwozia kosztuje 20 zl i robia to bardzo dokladnie. Powoli, miejsce przy miejscu pod bardzo wysokim cisnieniem. Po umyciu cala myjnia byla w czarnym szlamie jeszcze z dawien dawna (no i oczywiscie w soli) Takze podwozie po takim myciu jest bardzo czyste. Jest kilka tych myjni w Warszawie. wejdz sobie na ich strone. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bobroy Opublikowano 16 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2005 Robią to na kanale czy podnośniku? Samą wodą, czy dodają jakies środki? Fajne! Robo Łoś jest niedaleko mojej pracy :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość lowiec Opublikowano 16 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2005 a ja dla odmiany myje tak z raz w miesiacu i to tylko na automatycznej na shellu i to tylko na takim ktorego myjka omija moja niechowajaca sie antene. kiedys majac brudne autko zajechalem na bezdotykowa wrzucilem zetonow chyba za 15 plnow i wyjechalem brudnym autem tak na wysokosci kol na drzwiach.ba kiedys widzac jak gosc "drapie" auto kercherem z obrotowa koncowka ucieklem bo przeciez nie bede dawal swojego drapac . z automata zawsze auto wyjezdza mi czyste, trwa to chwile, kosztuje nie duzo, a wartosci nie straci za duzo bo juz rok temu stracil dosc. pozdrawiam slawek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość michalll Opublikowano 16 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2005 Robią to na kanale czy podnośniku? Samą wodą, czy dodają jakies środki?Fajne! Robo Łoś jest niedaleko mojej pracy :-) nie no, nie sama woda;) ani na podnosniku ani na kanale. po prostu do lancy podlacza specjalna koncowke z kółeczkami i jezdzi nia po ziemi. strumien skierowany jest pionowo w gore. I moim zdaniem jest to najlepszy sposob. Facet stojacy w kanale pod samochodem nie trafi w kazde miejsce, a poza tym wszystko bedzie leciec na niego i mimo woli nie dotrze dokladnie w kazdy zakamarek. tak samo na podnosniku. Z poczatku tez bylem zdziwiony i raczej zawiedziony jak zobaczylem jak to robia, ale teraz wiem, ze warto. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Asterix Opublikowano 16 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2008 odświeżę temat....Co myślicie o Robo Wash Center tym między Dworcem Gdańskim a Arkadią w Warszawie? Był ktoś? Wybieram się po raz pierwszy na automatyczną myjnię i nie wiem gdzie najlepiej.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaca V6 Opublikowano 16 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2008 Co myślicie o Robo Wash Center tym między Dworcem Gdańskim a Arkadią w Warszawie? Słyszałem że jest okej, tylko słyszałem, sam chciałem tam zajechać ale jakos do tej pory nie wyszło, chętnie poczytam opinie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Tombolot Opublikowano 16 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2008 Moja Almera jeszcze nigdy nie była na automatycznej myjni więc nie zaeszpeciłbym jej połyskuącego lakieru jakąś szczotą - nawet gdyby ta szczota była wsłasnością firmy SUPER DELIKATNE SZCZOTY Sp. Z o.o. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość rudi1980 Opublikowano 16 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2008 ja byłam przed świętami na Robo Wash Center ale przy Instalatorów na Alei Krakowskiej. Nie lubię automatów ale trzeba było umyć a zimno strasznie było i samemu nie za bardzo. Full opcja z woskiem, podwójnym suszeniem i myciem podwozia ok. 25 zeta. Cena taka sobie ale umyli ok, suszenie powinno być trochę lepsze. Teraz pojadę tam na bezdotykową i zobaczymy. Mój znajomy pojechał kiedyś na automata i nie sprawdził samochodu po myciu i..... cały dach porysowany. Zobaczył na drugi dzień ale już za późno było. I dlatego nie jestem za automatami. To było moje pierwsze i na razie ostatnie zetknięcie z automatem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Yarkoo Opublikowano 16 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2008 nienawidze śmigać brudnym autkiem 8) mam to samo eraz pojadę tam na bezdotykową i zobaczymy. byłem kilka dni temu, niestety jest droga - 30 zł ( samo mycie ), ale trzeba przyznać, że myją porządnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.