Gość zbad Opublikowano 30 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2009 W trakcie gwarancji, po 7 msc. od zakupu i przebiegu ok. 13 tys pojawiły się wibracje kierownicy, ściąganie w lewo oraz piszczenie hamulców. Hamowanie nie było płynne a z wyczuwalnymi szarpnięciami. Serwis w Chorzowie stwierdził "zwichrowanie prawej, przedniej tarczy hamulcowej" - i zalecił /na mój koszt / wymianę obu przednich tarcz oraz 2 kompletów klocków hamulcowych. Nie uznano gwarancji /bo .. podobno zła eksploatacja/ i kosztowało to ponad 1300 zł. Doradca serwisowy stwierdził, że odkształcenie tarczy nastąpiło prawdopodobnie "na skutek wjechania z rozgrzaną tarczą /po hamowaniu/ w śnieg lub wodę". Wg. mnie taki producent jak Nissan powinien przewidzieć takie sytuacje, szczególnie w autach terenowych. Oryginalne tarcze Nissana nie wytrzymują różnicy temperatur ??! Czy mieliście, Koledzy, podobne doświadczenia ? Z auta jestem zadowowolony ale ten sposób podejścia Nissana do klienta w trakcie gwarancji :027: zbad To jest mój 7. samochód, przejeździłem ok 1 mln km, zwykle zmieniam klocki po 80 tys km bo wcześniej nie ma takiej potrzeby. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kodi Opublikowano 30 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2009 Co Ci możemy napisać. Ogólnie to jawna kpina z Klienta. materiał zdecydowanie nadaje się do turbo kamery na tvn. Przecież to jest śmiech taka argumentacja. Teraz pewnie juz po ptakach, ale ja bym z nimi powalczył i nie odpuścił tematu. Są tacy na forum co wygrywali podobne sprawy z serwisami. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojtgor Opublikowano 16 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2009 No ja właśnie ostatnio jechalem sobie od mamusi do domu (mam 1400 klm zrobione) i przy chamowaniu tez mi zaczela latac kierownica co dziwne tylko jak zauważyłem na zimnych chamulcach jak sie rozgrzały to przestało i niewjechalem w zaden snieg teraz ani w kaluze padało co prawda czesto ostatnio ale w gwarancji nie pisali ze niemogę jeździć po deszczu??? Poczekam jezcze i sprawdze jak to sie zachowuje moze to tylko jakis jeden raz mi sie zdaerzylo, ale jak bedzie drgac to powalcze w serwisie o naprawe na gwarancji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.