beetlejuice Opublikowano 31 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2009 P10 benzyna 2.0 16V 1995r Od pewnego czasy zaczęły się problemy z zapłonem,padł czujnik spalania stukowego i odezwały się zawory czy coś takiego po zatankowaniu 95... Pojechałem do mechaniki i za pomocą lampy przestawił zapłon w stronę chłodnicy o parę milimetrów,odgłosy ucichły ale autko stało się trochę jakby mułowate. Zatankowałem 98 i przestawiłem zapłon by aparat był tz.kreseczka była równą z ta kreseczka na korpusie silnika,było w miarę dopóki nie zrobiło się gorąco na dworze,znowu to samo! Postanowiłem sprawdzić co się stanie jak przesunę aparat w drugą stronę tz. do szyby. Więc przestawiłem w stronę szyby parę mm i po krótkiej przejażdżce auto nie do poznania,zbiera się bardzo dobrze!wręcz rewelacyjnie!!! silnik pracuje cicho i równo ,jednym słowem poprawa o 100%. czy takie przestawienie zapłony czymś grozi??? nie chciał bym popsuć czegoś bądź zajechać silnika,choć nie mam ciężkiej nogi ale trochę mam cykora czy czegoś to nie popsuje! Proszę o rade czy to jest ok! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bodek_n14 Opublikowano 31 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2009 Prawdopodobnie zatankowałeś jakąś kiepską benzynę Pb95 i dlatego silnik zaczął stukać. Kręcąc w stronę chłodnicy mechanik opóźnił zapłon, żeby nie było spalania stukowego na Pb95. Tym sposobem również zmulił auto. Kręcąc w stronę kabiny przyspieszasz zapłon. Jeżeli nie ma stuku i czujesz, że auto dobrze się zbiera to wszystko jest ok. Jedynym minusem przyspieszenia zapłonu może być spalanie stukowe. Jeżeli nie przekroczyłeś granicy przyspieszania zapłonu i tankujesz dobre paliwo to auto będzie dobrze jeździć i nie będzie stuku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
beetlejuice Opublikowano 1 Czerwca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2009 dzisiaj zatankowałem na innej stacji,dalej jakby daje sie słyszec ,,przestawiłem zapłon bardziej do szyby i wtedy masakra!więc go cofnąłem w te położenie z pierwszego razu,co może być przyczyna? Spróbuje odłączyć wtyk z czujnika spalania stukowego,zobaczmy czy będzie tak samo... Pomóżcie coś bo dostane białej gorączki!!!! Nie wiem!kurde zmienie kopułke i palec??? [ Dodano: Wto 02 Cze, 2009 09:48 ] Wtyczka odłączona i nic sie nie zmieniło!!!dalej przy przyspieszaniu cos tam sie odzywa...nie mam pojecia co robic!!! [ Dodano: Wto 02 Cze, 2009 09:49 ] Wtyczka odłączona i nic sie nie zmieniło!!!dalej przy przyspieszaniu cos tam sie odzywa...nie mam pojecia co robic!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość MISIU-BISI Opublikowano 2 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2009 Męczę podobny temat już od miesiąca, zaczął mi spalac stukowo i nie mogę nic poradzć, wymieniłem czujkę stukową-bo miałem 34-kę i nic nie pomogło-choć błąd znikł,wymieniłem aparat zapłonowy-i... g.. kupa to samo, zapłon ustawiony prawidłowo-auto na lpg, cały cyrk zaczął sie gdy wyjąłem i włożyłem z powrotem napinacz hudrauliczny rozrządu-ale co to ma do rzeczy-wcześniej to też robiłem i nic sie nie działo-pytanie-czy czujnik stukowy ma 2 kable czy 1-ja b=miałem jeden ale wtyczka jest jakby na 2 kableprzy czym ja mam jeden fabrycznie zaślepiony, może mi sie rozrządo ząbek przestawił? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
beetlejuice Opublikowano 3 Czerwca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2009 Czy temperatura silnika może mieć wpływ na spalanie stukowe,mam dość stara chłodnice i dość szybko zagrzewa mi się silnik. Potem wskaźnik z temp.jest na godz 9:00 i ani drgnie,w mieście praktycznie cały czas jak się jeździ słychać jak pracuje wentylator,na trasie problem znika... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość MISIU-BISI Opublikowano 15 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Sierpnia 2009 Czy temperatura silnika może mieć wpływ na spalanie stukowe,mam dość stara chłodnice i dość szybko zagrzewa mi się silnik. Potem wskaźnik z temp.jest na godz 9:00 i ani drgnie,w mieście praktycznie cały czas jak się jeździ słychać jak pracuje wentylator,na trasie problem znika... mi stuka cały czas, również przy gorącym silniku,pod obciążeniem , na lpg słabiej, m=na pb 95 maskara-w ogóle jak włącze klime, nie pomogło nic-wymieniłem kable wn aparat bawiłem sie zapłonem..., zrobiłem tak jakieś 3 tys km i nic sie nie popsuło?-czekam aż coś padnie wtedy będe miał motywacje rozebrać silnik, bo podejrzewam że to nagar w nim-auto spala jakiś litr oleju na 2 tys km... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.