szczemirek Opublikowano 2 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2009 Witam, Kupiłem Nissana 2.0 TD. Kupując wiedziałem, że silnik jest padnięty. Zastanawiam się czy opłacałoby mi się jechać nim do Polski i zrobić w kraju remont generalny silnika bo poza nim auto jest w b. dobrym stanie. Proszę o informacje ile to by mnie kosztowało ? Z góry dziękuję i pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kolega Opublikowano 2 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2009 a nie lepiej kupić silnik w Anglii Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szczemirek Opublikowano 2 Czerwca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2009 Rozważam i taką opcję. Znalezione na szybko. http://cgi.ebay.co.uk/NISSAN-PRIMERA-CD20F...93%3A1|294%3A50 Czy aby to jest opłacalne... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michal801 Opublikowano 2 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2009 A może wiesz co dokładnie padło - pękł pasek, pompa wtyskowa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szczemirek Opublikowano 2 Czerwca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2009 A może wiesz co dokładnie padło - pękł pasek, pompa wtyskowa. żre olej, kopci, czuję brak mocy. Przejechane 140.000 mil to chyba niezbyt wiele. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Maniek-ol Opublikowano 2 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2009 szczemirek, na mój nos to chyba lepiej wymienić silnik. Według mnie ten silnik został przegrzany , bo przy takim przebiegu nie powinno być tych objawów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szczemirek Opublikowano 2 Czerwca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2009 szczemirek, na mój nos to chyba lepiej wymienić silnik. Według mnie ten silnik został przegrzany , bo przy takim przebiegu nie powinno być tych objawów. i ja też tak myślę ale czemu wymiana a nie remont w PL ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Maniek-ol Opublikowano 2 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2009 szczemirek, remont jest mało opłacalny. Po za tym nawet po wymianie głupiej uszczelki pod głowicą nigdy nie masz pewności jak to będzie chodzić i jak długo. Myślę , że najlepszym rozwiązaniem będzie wymiana silnika . Przy remoncie musisz liczyć szlif cylindrów , wymiana tłoków , pierścieni , a jak już tyle byłoby zrobione to można sprawdzić wał i panewki i obowiązkowo głowicę. To są potężne koszty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szczemirek Opublikowano 2 Czerwca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2009 szczemirek, remont jest mało opłacalny... Czuję, że najlepszym rozwiązaniem będzie pojeżdzić do pażdziernika kiedy będą się kończyły opłaty i pożegnać sie z autkiem. Szkoda bo fajne jest. Dzięki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michal801 Opublikowano 2 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2009 Remont takiego silnika będzie cie kosztował najmniej 3500 - 4000 pln zależy co będzie po rozebraniu silnika ale nie polecam napawy wymiana na drugi zdecydowanie będzie tańsza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Bruce1807 Opublikowano 12 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2009 Michał ma rację, drugi silnik będzie dobrym rozwiazaniem pod warunkiem, że będziesz wiedział lub miał ze sobą kogoś zorientowanego na co zwrócić uwagę przy zakupie. Drugi silnik do remontu Ci raczej nie potrzebny... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szczemirek Opublikowano 12 Czerwca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2009 Dziękuję za wszystkie podpowiedzi, Auto jest w użytkowaniu i moge potwierdzić, że żre olej jak szalone ! Pozatym na niskich obrotach słyszę wyrażne klekotanie. Pare razy zgasł gdy zdejmuję noge z gazu na wyższych obrotach. Za 2 tygodnie wybieram się do polskiego mechanika. Będę też szukał czegoś na złomach i w ogłoszeniach. Będę bardzo wdzięczny za każdą następną radę i podpowiedz. Nissana trochę żal by mi było likwidować bo naprawdę poza tą główną i niewatpliwie B.WAŻNĄ wadą wszystko pozostałe działa bez zarzutu. Dla przykładu podam, że miałem przyjemność ściągać jeszcze fabryczną folię z progów. Pozdrawiam i jeszcze raz dzięki. [ Dodano: Sro 01 Lip, 2009 22:03 ] Właśnie wróciłem od mechaników. Cisnienie na poszczególnych cylindrach: 32, 32, 32,... 12. Maja do sprzedania 2 auto z dobrym silnikiem ale walnieta skrzynią. Chca za nie 100 funtów. Za przełożenie 250 funtów. Jeszcze sie zastanawiam co robić. Jakieś rady od Was ? Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Maniek-ol Opublikowano 1 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2009 szczemirek, myślę ,że to dobra cena. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szczemirek Opublikowano 1 Lipca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2009 [ Dodano: Czw 02 Lip, 2009 00:20 ] szczemirek, myślę ,że to dobra cena. i mnie sie tak wydaje. Tylko z drugiej strony my patrzymy na to mając przed oczami ceny polskie.Tutaj są troche inne realia. Nawet sami mechanicy raczej optowali za sprzedażą choc w ich interesie byłby remont i kasa. Auto mi sie podoba i dlatego moje wahania.Dzięki. A może przyjechać nim do Polski i sprzedać ? Wybieram się we wrześniu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Bruce1807 Opublikowano 4 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2009 W Polsce są naprawdę inne realia jak widzę. Zakładając, że funt stoi po 6zł (pojęcia nie mam ) to dasz za samochód 600zł, a kumpel ostatnio za fiestę z 94 po kasacji dostał 1300xł na szrocie. Kup to drugie za 100 Przełóż silnik (zakładając, że dobry) i sprzedaj tamten p.s. dobry mechanik to nie taki, który wpędza klienta w koszty tylko robi dobrą robotę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tabor05 Opublikowano 18 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2009 Dziękuję za wszystkie podpowiedzi, Auto jest w użytkowaniu i moge potwierdzić, że żre olej jak szalone ! Pozatym na niskich obrotach słyszę wyrażne klekotanie. Pare razy zgasł gdy zdejmuję noge z gazu na wyższych obrotach. Za 2 tygodnie wybieram się do polskiego mechanika. Będę też szukał czegoś na złomach i w ogłoszeniach. Będę bardzo wdzięczny za każdą następną radę i podpowiedz. Nissana trochę żal by mi było likwidować bo naprawdę poza tą główną i niewatpliwie B.WAŻNĄ wadą wszystko pozostałe działa bez zarzutu. Dla przykładu podam, że miałem przyjemność ściągać jeszcze fabryczną folię z progów. Pozdrawiam i jeszcze raz dzięki. <!--sizeo:1--><span style="font-size:8pt;line-height:100%"><!--/sizeo-->[ <i><b>Dodano</b>: Sro 01 Lip, 2009 22:03</i> ]<!--sizec--></span><!--/sizec--> Właśnie wróciłem od mechaników. Cisnienie na poszczególnych cylindrach: 32, 32, 32,... 12. Maja do sprzedania 2 auto z dobrym silnikiem ale walnieta skrzynią. Chca za nie 100 funtów. Za przełożenie 250 funtów. Jeszcze sie zastanawiam co robić. Jakieś rady od Was ? Pozdrawiam. Ja wymieniłem silnik. Koszt 800 zł na Allegro + drugie tyle za wymianę. Silnik pochodził z trzaśniętego niemca i chodzi pięknie. Są firmy com dają gwarancję na silnik, przywożą na miejsce ale więcej biorą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość bigKriss Opublikowano 22 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2009 Też mam problem z moim 1,6 benzyna w P11 i myślałem o remoncie więć się dopiszę. Prawda jest taka, że przepalał olej zanim go kupiłem, ale o tym nie wiedziałem. Mój mechanik był badzo zdziwiony, że przychodzę do niego z takim problemem, bo sam jeździ Primerą i nie wierzył mi, że przy 120000 km może brac olej. Diagnoza była taka, że silnik został przegrzany w niemcowni. Na pocztku nawet nie kopcił, ale ostatnio ci co jechali za mną mówili, ze z wydechu zaczyna ciemniejszy dymek leciec przy ostrym przyspieszaniu. Ciekawe jest, że jak nie kręce silnika więcej niż do 2500 obr/min to aż tak bardzo nie ubywa tego oleju. Ale nad remontem zastanawiam się dopiero od niedawna, właściwie to od momentu kiedy ułyszałem piękne terkotanie (głośniejsze od pracy zajechanego diesla) w trakcie odpalania samochodu. Jak postoi to cały olej spływa do miski olejowej i ten początek pracy jest bardzo tragiczny, potem jak już zasie olej pracuje cicho (normalnie). Najgorzej jest jak postoi dłużej w płenym słońcu. Słychać, że pracuje bez oleju. Dziś dopiero przekroczyłem 150000km. I teraz pytanie: czy to, że cały olej spływa na dół to jest normalne? Wydaje mi się, że nie jest i zastanawiałem się nad przyczyną. Jdyne na co wpadłem to, że kompresja jest ... znaczy pewnie jej nie ma. W planie mam sprawdzić kompresję w snilnku. Zastanawiałem, się nad remontem silnika, ale wiem, że to dość droga sprawa. Bawić się w to, czy szukać jakiegoś użwanego silnika i modlić się żeby był w dobrym stanie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
and_pec Opublikowano 22 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2009 Mówcie i piszcie co chcecie ale fakty sa takie, że ja do swojego traktora zakupiłem drugie serducho z angola za 2100, przekładka 600 i 700 za uszczelki uszczelniacze i chemię wydałem. Remont motoru to byłby koszt około 6 kafli. Za samą wymianę uszczelki pod głowicą trzeba wydać ponad 1000. Koszt samej uszczelki to 400 zeta a dojdzie jeszcze planowanie i uszczelnianie. Jeszcze jak tylko sama głowica jest do wymiany to jest sens się bawić w wymianę. Koszt drugiej szczelnej głowicy to 1000. oczywiście trzeba wykonać próbę szczelności w autoszlifie i dopiero ją planować z chemię, przekładką i uszczelkami to zamknie się jakoś w 2500 Jak sa progi na cylindrach to szukać od razu drugiego. Jak głowica pęknięta to żadnych spawów nie robić bo to Qrewskie aluminium w Nysach pęka potem obok spawu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.