Gość GERO Opublikowano 2 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2009 Witam kolegów po długiej nieobecności. Może macie jakieś sugestje (potwierdzone praktyką) dotyczące wymiany tarcz hamulcowych i klocków do do naszych D40-tek . dobiłem do 85.000 i nadszedł czas wymiany.upssss Po ostatniej wymianie klocków w serwisie - piesi na przejsciu wpadają w panikę gdy do nich dojeżdżam !! Wstyd serwisy , wstyd !!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
domadm Opublikowano 2 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2009 Eee no, reklamuj - firmowe nie piszczą! Ja raz kupiłem jakieś na allegro za 80zł - porażka, piski non-stop. Teraz mechanik wrzucił mi jakieś za 230zł i jest super. Nie pamiętam niestety jakie to były firmy, jak gdzieś odnajdę to dopiszę. 85 tys zrobiłeś na oryginalnych? To nieźle. Natomiast tarcze nie powinny byc jeszcze do wymiany - za wcześnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość szczureczek Opublikowano 3 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2009 uwaga w serwisie nie muszą montować już części zamiennych ze znaczkiem nissana więc ładują co popadnie. więc władowali koledze jakiś bubel. reklamacja jak nic. a co do wymiany tarcz lepiej popytaj jakiś innych mechaników czy już trzeba bo 85 tysięcy to mało na tarcze ale może navki tak mają. znałem kiedyś gościa co wymieniał klocki co 30 tysia a tarcze co 60 tysia w firmowej corolli ale to go uczyli żeby brać zakręty na hamulcu i nikt się nie przejmował pierdołami jak tarcze. trzeba brać pod uwagę czy przypadkiem nie zaniedbałeś raz jakiejś wymiany klocków i nie przytarło trochę tarcz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość taransan Opublikowano 3 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2009 klocki to takie za wiecej kasy ale to mniejszy problem tarcze hamulcowe wymienia sie na podstawie ogledzin a nie po okreslonym przebiegu. jak sie zjada to bardzo charakterystycznie bucza przy hamowaniu, skretach. to w znacznej mierze zalerzy jak kto jezdzi. ja zjechalem nissanowskie jakis czas temu. teraz latam na "TARCZA HAMULCOWA DBA 42310XS NISSAN D40". sa do ciezkich samochodow. lepsze hamowanie i mocniejsze od firmowych. jak te zajade to znow zaloze DBA. polecam JT Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tpirat Opublikowano 5 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2009 85 tys zrobiłeś na oryginalnych? To nieźle. Natomiast tarcze nie powinny byc jeszcze do wymiany - za wcześnie. zrobiłem 60 tys. i jeszcze jeżdżę jeżdżę nie kulam się :one: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kkf Opublikowano 19 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2009 <!--QuoteBegin-domadm+--><div class='quotetop'>QUOTE (domadm)</div><div class='quotemain'><!--QuoteEBegin-->85 tys zrobiłeś na oryginalnych? To nieźle. Natomiast tarcze nie powinny byc jeszcze do wymiany - za wcześnie.<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> zrobiłem 60 tys. i jeszcze jeżdżę <img src="http://localhost/nissanklub/forum/style_emoticons/<#EMO_DIR#>/smile.gif"'>http://localhost/nissanklub/forum/style_emoticons/<#EMO_DIR#>/smile.gif" style="vertical-align:middle" emoid="" border="0" alt="smile.gif" /> jeżdżę nie kulam się <img src="http://localhost/nissanklub/forum/style_emoticons/<#EMO_DIR#>/smile.gif" style="vertical-align:middle" emoid="" border="0" alt="smile.gif" /> :one: A to ciekawe. Ja mam najechane troche ponad 60 tysiecy. Przy 30-tu wymienili mi tarcze w ramach gwarancji (co zaskakujące, sami zasugerowali wymianę gwarancyjną więc do końca nie wiem co z nimi bylo nie tak. Auto hamowalo, nie bylo bicia, na "oko" tez wygladaly ok. Teraz bylem na wymianie klockow i stwierdzili, ze tarcze są ok, ale jakoś bez przekonania i niechetnie, jakby czuli, że znowu będą musieli je wymienić w ramach gwarancji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość ARO Opublikowano 31 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2009 cześć jestem tu pierwszy raz. witam wszystkich.moja navarka jest w automacie tarcze wymieniłem przy 30tys. nie wr5amach gwar. ale zapłaciłem z kieszeni gwara tego nieobejmuje tak mi powiedziano.teraz mam 50tysi i już tarcze widzę że są do wymiany. to obciach żeby w takim autku po 20tysiach siadały tarcze . koleś z serwisu mi powiedział żebym kupił sobie swoje to mi wymienją. więc się pytam gdzie i jakie kupić tarcze może ktoś wie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
em Opublikowano 31 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2009 Dziwne, że tak szybko poleciały Ci klocki i tarcze. Moja navarka dopiero przy ok 50 000 wymagała wymiany klocków. Tarcze są jeszcze w dobrym stanie. Dodam, że samochód także w automacie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
luk Opublikowano 31 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2009 Najlepsze klocki do navary robi firma ATE. Nie piszczą i nie smolą. Tarcz jeszcze nie przerabiałem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.