Omyłkowo zalana benzyna do D40

[Gość morus]

Miłame taki przypadek, omyłkowo zalałem benzyne (pełen zbiornik) do D40, zorientowałem się dopiero po 10 km jazdy gdyż objaw był nastepujący, metaliczny dźwiek, głośne grechotanie z pod machy, na wydechu spaliny niebieskie, dobrze że blisko był znajomy więc wyczysciliśmy zbiornik, wymieniliśmy filtr paliwa UWAGA !!!!! po tych operacjach i kręceniu silnikiem ok 3 min auto odpala chwilę się dusi i zaczyna pracować normalnie jeden minus po teście na hamowni ze 170KM zostało 140 co wy na to żaden mechanior nie ma pojęcia co jest pompa? wtryski?

[Gość szczureczek]

pompa? wtryski?

 

może to i to... 10 km to trochę dużo i mogło namieszać. najlepiej podjechać do pompiarza i zobaczy...

[Gość biernik]

10 km wystarczy żeby zatrzeć pompę.

Totalny brak smarowania przez kilka minut toż to zabójstwo.

[Sabt]

Moja zdolna siostra kiedyś zalała pb do vw passata a później do mesia w203 w obu przypadkach samochód zgasł i nic się nie stało, a tu ciekawe .....

[Gość biernik]

W niektórych modelach aut, w tym w passacie, tak słyszałem nie sprawdzałem, jest czujnik lepkości paliwa, on właśnie potrafi zadbać o to, aby auto nie pojechało na niewłaściwym paliwie.

[Gość Artur5250]

A czy sprawdzałeś przed ......... :zly2: czy miał w ogóle 170 km, bo chyba żadna navara fabryczna nie ma tyle za ile zapłaciliśmy ?

[luk]

A czy sprawdzałeś przed ......... :zly2: czy miał w ogóle 170 km, bo chyba żadna navara fabryczna nie ma tyle za ile zapłaciliśmy ?

 

 

Wprost przeciwnie. Wyniki z hamowni są często lepsze o kilka koni od katalogu. Poczytaj posty kolegów, którzy robili testy swoich navar przed i po chiptuningu.

 

 

Pozdrawiam.