[Y10] ,N14 oparcie fotela kierowcy ma pozycję zbyt leżącą

[MILAN]

Oparcie fotela kierowcy nie dochodzi do odpowiedniej pozycji tylko pozostaje zbyt leżące. Mechanizm regulacji i zatrask działają. Wszystko jest w świetnym stanie, żadnych zniszczeń i pęknieć, fotel nie odchyla się w czasie jazdy. Jak to naparwić ???

[Gość Piwek]

u mnie jest dokładnie to samo i strasznie to niewygodne :/ niby ustawiam go powiedzmy pionowo, ale jak się opre to sie kładzie, a do d*py taka jazda a'la calibraboy

także również byłbym wdzięczny za wszelką pomoc w tym temacie

 

Pzdr

[Gość piotrek_mmz]

Piwek, zdejmij te tapicerke co jest na pionowej czesci (podnies ja do gory, calkiem zdejmowac nie musisz), i moze zobaczysz, ze zlamala Ci sie tam taka metalowa blaszka u mnie tak bylo, od kiedy mocno pospawalem nie ma problemu:)

pozdrawiam

[Gość winiu]

Dokładnie. Ostatnio to ćwiczyłem. Po lewej stronie oparcia na dole masz dwie śruby mocujące i blaszkę. Masz ją złamaną. Jak dokręcisz mocno górną śrubę to powinno na jakiś czas pomóc. Ale i tak spawanie Ciebie nie ominie.

[MILAN]

Wykręciłem fotel, podniosłem tapicerkę. Nic nie jest pęknięte, blaszka cała, mocno przykręcona dwoma śrubami..........

[Gość Rudy89]

u mnie jest dokładnie to samo i strasznie to niewygodne :/ niby ustawiam go powiedzmy pionowo, ale jak się opre to sie kładzie, a do d*py taka jazda a'la calibraboy

także również byłbym wdzięczny za wszelką pomoc w tym temacie

 

Pzdr

 

U mnie jest taki "luz" jednakowy na obu fotelach. Czuję go np w czasie ostrego hamowania, gdy fotel pochyla się minimalnie do przodu. Może blaszki się wyrobiły?

[MILAN]

Luz jest w mechanizmie pochylania oparcia ale nie jest on dokuczliwwy. Problem jest z "graniczną" pozycją oparcia (zbyt pochyloną), od której już nie można dalej podnieść do pionu. Fotela nie wstawiłem do samochodu - jutro coś pokombinuję. Jak się uda to napiszę.

[Gość Piwek]

Dzięki wszystkim za pomoc, zaraz startuję do garażu pobawić i się z tą magiczną blaszką i mam nadzieję że zda to egzamin

Pzdr

[MILAN]

Udało się zmienić pozycję oparcia bardziej do pionu. Odkręciłem górną srubę mocującą szkielet oparcia do opisywanej wyżej blaszki czyli do mechanizmu regulacji pochylenia, przekręciłem oparcie bardziej do pionu, wywierciłem w szkielecie oparcia nowy otwór i przykręciłem krótką śrubą M10, którą przełożyłem od środka na zewnątrz (trzeba tylko odciąć kawałek łba sruby bo nie zmieści się). Pomogło - Siedzi się idealnie. Niestety nie jest to usunięcie rzeczywistej niewykrytej przyczyny ale tylko usunięcie niewygody metodą zastępczą.

Pozdrawiam!