może się uda ... polska btcc

[xtomek]

Może to jest całkowicie nierealne, ale spróbuję poszukać sponsora dla nowej czerwonej.

 

 

Myślę o bankach i organizacjach finansowych jak Open Finance/Open Direct/Gerling . Może chwyci. Oczywiście driverem będzie xkarol, po zrobieniu licencji wyścigowej. Co o tym sądzicie?

[counterox]

Pomysł fajny, gorzej z realizacją. Najpierw trzeba mieć wyniki, potem się dostaje sponsora...

 

Albo dostaniesz 50 zł za naklejke 1 metr na 1 metr

[xtomek]

Może i tak, ale warto spróbować zainteresować kogoś /na razie/ projektem. Udział w kilku imprezach też by się liczył.

[Gość ROKI]

xtomek, probuj moze sie uda :one: Nie masz nic do stracenia, trzeba cos robic, samo nic nie przyjdzie

[xtomek]

W tym tygodniu będę wiedział. Może na budę i turbo z prawdziwego zdarzenia wystarczy

Trochę mi zależy na klimie, ale nie wiadomo, czy warto w takiej wersji. Pomalujemy sportowo, lub/i okleimy u mnie w robocie i może bedzie miodzio. :diabel2: :diabel2: :diabel2:

p.s.

Jakby ktoś chciał, to naklejki/folia robię sam w/g wzoru.

[Gość PMW]

http://www.racecarsdirect.com/searchresult...btcc&page=2

 

tutaj szukaj części

 

[ Dodano: Nie 21 Cze, 2009 21:31 ]

http://www.racecarsdirect.com/listing/1832...chassis_2a.html

 

[ Dodano: Nie 21 Cze, 2009 21:31 ]

http://www.racecarsdirect.com/listing/1682...issan_SOLD.html

[Gość patriot]

Poznałem kiedyś laskę, która jeździła profesjonalnie gokartami, poźniej przesiadła się na Formułę 3000 itd. Jej jedynym sponsorem był ojciec, mimo, że nawet w Teleexpesie o niej mówili, o tym, że szuka sponsora i d*pa...

Bądź pesymistą, najwyżej się miło rozczarujesz...

[Gość PMW]

brutalna prawda niestety jest taka że ani P10 ani P11 ne posiadają w tej chwili homologacji

o tyle o ile P10 była to seryjna (przerobiona trochę) buda to P11 otrzymała homologacje tylko na 50 szt profesjonalnie przygotowanego "chasis" bo take były wymogi - również jest już nieaktualna... więc mistrzostwa Polski w wyścigach płaskich/górskich odpadają

a sponsor nie przyłoży ani centa do wyścigów amatorskich typu "Lap Race" czy innych pojeżdżawek - brutalna polska rzeczywistość...

 

ja się wycofałem 7 lat temu ze sportu właśnie z tych powodów, nie ważne były moje umiejętności zniczczyłem kompletnie 2 auta na KJS - totalna ro***erducha

w każdym razie sponsorował mnie Tata, i kilka zaprzyjażnionych serwisów (kolegów ojca), 50% zniżka na części w Toyocie z Radości dzięki ówczesnemu kierownikowi sprzedaży który był sędzią sportowym z ramienia A.Rz. itd... całe mnóstwo życzliwych mi osób

 

ale to wszystko to była kropla w morzu potrzeb... już na poziomie KJS potrzebny był spory budżet żeby się liczyć w stawce... nie wystarczył byle ulep...

 

minimum 30 tyś zł kosztuje przygotowanie małego (niska klasa) samochodu tylko pod względem bezpieczeństwa (zbiornik paliwa, klatka, system gaśniczy i całe mnóstwo nnych pierdół nawet klucza do kół nie można byle trytytką przypiąć)

 

kolejne 10 kilo to ubranie :/

 

a gdzie samochód?!?!?!?

[xtomek]

Dzięki za komentarze. Biorę pod uwagę i rozwagę. Najgorsze jest to, że mi się marzy właśnie taka Primera. Mam pewien plan, zobaczymy, czy się uda go zrealizować.

[szopen]

jakby co to służę pomocą , plotery solventowe i tnace mam w pracy , laminator płynny a i wykleiłem w życiu paręset aut ze zmianą koloru włącznie.

[xtomek]

Nie omieszkam skorzystać, jak nie wyścigowa, to będzie pokazowa Primera !!!