MichalS Opublikowano 5 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2009 Czesc, Po godzinach prob i kilku metrach czarnej tasmy izolacyjnej udalo mi sie wyciszyc rezonujace plaskiki z okolic pedalow i drazka zmiany biegow. Nastala calkiem przyjemna cisza podczas jazdy. Do czasu. Teraz nawet najmniejsza nierownosc powoduje szereg odglosow wewnatrz kabiny. Tym razem dochodza gdzies z tylu. Rozebralem tylne drzwi - nic nie znalazlem. Wzialem sie za kanape - a w zasadzie to co jest za nia. Ale bez sukcesu. Macie moze jakies podobne doswiadczenia ? Na co powinienem zwrocic uwage i czego uzyc do wyciszania ? Troche obciach - auto ma niecalem 3 lata a grzechota jak kilunastoletni polonez. Niedawno kolega podwiozl mnie 8 letnia Avensis. Rdza ja juz ponadgryzala, ale w srodku zero rezonansow, grzechotania, odglosow tapicerki... itd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jam Opublikowano 5 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2009 a moze to cos innego? np drobne w przegrodce drzwi albo gasnica pod siedzeniem albo np jakis plastik na slupku sie polucowal mozesz poprobowac podociskac rozne rzeczy moze zatrzask odskoczyl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Bruce1807 Opublikowano 5 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2009 Włącz głośniej muzykę i jeżdzij dalej szczęśliwy Prawda jest taka,że im więcej rzeczy rozbierzesz w poszukiwaniu tym więcej będzie Ci brzęczeć po naruszeniu spinek,taki los. Alternatywąjest posadzenie kogośztyłu żeby z bliska mógł posłuchać skąd dokładnie dochodzi dżwięk. Wyjmij teżrzeczy z bagażnika na czas testów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość arex Opublikowano 5 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2009 spędziłem sporo czasu smarując skrzypiące zawiasy i zamki. najpierw wd-40 - efekt na dzień, potem sprayowanie smaru białego i na razie kilka dni ciszy. w kolejności czeka smar silikonowy. najbardziej skrzypiały-stukały same zamki chyba ten plastikowy zatrzask bo przy jeździe testowej z otwartymi drzwiami nie skrzypiało. no i jeszcze kostka elektryczna w słupku drzwi - przy hamowaniu obijała się o metal. a plastiki i ich spasowanie to masakra. gdzie ta japońska dokładność? ciekawe czy w lagunach też wszystko skrzypi? jak dla mnie to grzechotanie i skrzypienie jest tak irytujące że cała frajda z jazdy znika :< i wielkie rozczarowanie nissanem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lestat34 Opublikowano 5 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2009 Witam Te autka tak mają.Przyzwyczaj się do tego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jam Opublikowano 5 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2009 mozesz jeszcze przyklejac wszystko na sylikon taka np kostka wymagala by malutkiego kleksa sylikonu i bedzie po sprawie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MichalS Opublikowano 6 Lipca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2009 Dziekuje wszystkim za pomoc. Widze ze przewaza "tak juz ten model ma"... No nic - wytlumie jeszcze oparcie kanapy, zrobie silikonem tyle ile sie da i trudno w okolicach tapicerki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
z2maciek Opublikowano 6 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2009 Witam Te autka tak mają.Przyzwyczaj się do tego. Albo kup coś porządniejszego p.s. Układa mi się w głowie taki ciąg: 1. Jeździłem już trzema sunny-mi - '91, '93, '93. W żadnym z nich nie występowało jakiekolwiek telepanie, trzeszczenie tapicerek. Po tylu latach !!!! 2. Jeżdżę primerą '97 - kilka ognisk trzeszczenia było ale wyeliminowałem, jeszcze z tyłu coś dzwoni i nie mogę znaleźć co. 3. P12 o których piszecie co wyżej. 4. ekstrapolując ten trend: jak tak dalej pójdzie to za parę lat Dacia Logan będzie przy nissanie MERCEDESEM Smutna, bolesna prawda Nissan schodzi na psy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pyrus Opublikowano 6 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2009 Dziekuje wszystkim za pomoc. Widze ze przewaza "tak juz ten model ma"...No nic - wytlumie jeszcze oparcie kanapy, zrobie silikonem tyle ile sie da i trudno w okolicach tapicerki. moj ma 6lat i mam takie same odczucie jak ty,ze jest gorzej niz w poldku,tez walcze z tym po kolei szukajac skrzypien i smarujac,klejac itd!! Az mi sie niechce wierzyc ze moiwmy tu o nowych prawie autach ( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Bruce1807 Opublikowano 6 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2009 Pocieszę was. Ostatnio rzuciło mi się w oczy jakieś 3-letnie auto (pamiętam, że marka była przyzwoita) zacząłem zwracać uwagę na te nowe samochody i dla mnie to żenada, że auta 3-5-letnie żre rdza gorzej niż moją P10. Nyski chociaż jeszcze jakoś blachę trzymają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość radkow Opublikowano 8 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2009 Ja mam p12 2002 rok sedan w skorach i nie mam nawet najmniejszego oznaku trzeszczenia czegokolwiek. Wiec albo trafil mi sie jakis inny egzeplmarz albo nie jestem tak przewrazliwiony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MichalS Opublikowano 8 Lipca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2009 Przez pierwsze 2 lata bylo OK. Jedyne co sie dzialo w tym temacie to rezonujace plastiki w okolicty pedalow. Troche tasmy i udalo sie wytlumic. Pozniej, po 5-godzinnej probie przedostania sie przez Zakopanke (jazda na jedynce w korku) zaczelo sie skrzypienie z okolic drazka zmiany biegow (przy dodawaniu gazu). Kulminacja nastapila po powrocie z dlugiej, wakacyjnej trasy (4500km). W okolicach od oparcia fotela kierowcy w tyl, regularne grzechotanie wypelniajace kabine. Nie mozna jakos konkretnie zlokalizowac zrodla. Przy otwartych oknach nic nie slychac, czyli wniosek ze to nic z zewnatrz (stukanie bylo by glosniejsze). Wczoraj rozbieralem slupki. Podkleilem co sie da, sprawdzilem raz jeszcze mocowania kostek i przewodow. Zero poprawy. Zostaje sprawdzenie zawiasow drzwi, wytlumienie okolic oparcia kanapy/sciany bagaznika/tylnej polki. Zaglowki i fotele. Obicie sufitu no i raz jeszcze sprawdzic bagaznik. Wyglada na demontarz calej tapicerki. Zalamka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość heva Opublikowano 17 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2009 <!--QuoteBegin-MichalS+--><div class='quotetop'>QUOTE (MichalS)</div><div class='quotemain'><!--QuoteEBegin-->Dziekuje wszystkim za pomoc. Widze ze przewaza "tak juz ten model ma"... No nic - wytlumie jeszcze oparcie kanapy, zrobie silikonem tyle ile sie da i trudno w okolicach tapicerki.<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> moj ma 6lat i mam takie same odczucie jak ty,ze jest gorzej niz w poldku,tez walcze z tym po kolei szukajac skrzypien i smarujac,klejac itd!! Az mi sie niechce wierzyc ze moiwmy tu o nowych prawie autach <img src="http://www.nissanklub.pl/public/style_emoticons/<#EMO_DIR#>/sad.gif" style="vertical-align:middle" emoid="" border="0" alt="sad.gif" />( No, co jak co, ale nie porownujmy P12 do Poldka ;-) U mnie na razie nic nie stuka i nie grzechocze. Jedynie jadąc po nierównościach dochodzą mnie stuki z tylnej półki bądź z okolicy składanych foteli. Nie wiem na razie co to, ale pewnie się tym zajmę za jakiś czas. Wpakuję kogoś do bagażnika i niech słucha Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MichalS Opublikowano 23 Lipca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2009 Po wizycie u mechanika, okazalo sie, iz byly spore luzy na ogranicznikach drzwi. Prawie caly obrot, takze sporo. Podokrecal, i grzechotanie zniknelo :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość heva Opublikowano 24 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2009 Po wizycie u mechanika, okazalo sie, iz byly spore luzy na ogranicznikach drzwi. Prawie caly obrot, takze sporo. Podokrecal, i grzechotanie zniknelo :-) Bardzo cenna uwaga z tymi ogranicznikami. Byc moze u mnie te stuki to to samo Sproboje na to spojrzec niebawem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jarek1000 Opublikowano 26 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2009 Cześć. U mnie podobnie jak u heva. podczas jazdy po nierównościach słychać metaliczne stukanie w prawej części tylnej półk. Nie moge zlokalizować co to może być. Być może heva zdiagnozowałeś tem problem, to czekam na twoją odpowiedź. Mam primerę 2003 r. 1,9 dci. Powciskałem w miejsca za kanapą oraz w tylną półkę gąbkę ale to nic nie pomogło. Jeździłem z kolegą w bagażniku i też nie mogę dokładnie zlokalizować tego stukania. Byłem u mechanika ale powiedział że to robota na cały dzień ponieważ trzeba zdemontować tylna kanapę, wyjąć wszystko co możliwe z tyłu i wówczas podczas jazdy w bagażniku być może znajdzie się przyczyne tego stukania. Zastanawiam się też czy jest możliwe jakieś obluzowanie poduszki w tylnym słupku???? Może ktoś będzie wiedział czy jest to mozliwe i czy można zdjąć obudowę poduszki i zobaczyć czy tam coś nie stuka???????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość wiespol Opublikowano 27 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2009 owiń taśmą izolacyjną metalowy pałąk na który zaczepia się zamek oparcia tylniego. Doszedłem do tego po pół roku poszukiwań i to był strzał w 10. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MichalS Opublikowano 27 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2009 owiń taśmą izolacyjną metalowy pałąk na który zaczepia się zamek oparcia tylniego. Doszedłem do tego po pół roku poszukiwań i to był strzał w 10. Dzieki. Zauwazylem ze tez sa jakies luzy na zaglowkach. Tez trzeba bylo wyciszyc (usztywnic mocowanie). Bardzo pomoglo nasmarowanie uszczelek w drzwiach olejem silikonowym (nawet nie wiedzialem, ze przy wolnej jezdzie na nierownym terenie "buda" tak pracuje". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jarek1000 Opublikowano 29 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2009 Witam. Niestety wiespol u mnie to nie pomogło. Mimo owiniecia taśma zaczepów dalej metaliczny stukot (oczywiście na nierównościach). To okolice tylnej półki z prawej strony. Na razie jeżdżę z tym ale niedługo oddam go do mechanika w celu poszukiwania przyczyny tego stukania. A w ogóle to jestem rozczarowany tym samochodem. Nie dość że ma 6 lat to jak ktoś wczesniej wspominał stuki i trzeszczenie plastików jak w kilkunastoletnim poldku. Czy po to się kupuje taki ssmochód zeby go później całego owijać taśmami izolacyjnymi bo wszystko stuka, puka i tzreszczy???? Oczwiście pytanie retoryczne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość tomek1313 Opublikowano 30 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2009 Ja mam to samo w mojej Primerze metaliczne stuki z okolic tylnej pulki prawa strona. Daj znac jak mechanik znajdzie przyczyne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
clavikord Opublikowano 4 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2016 (edytowane) Pytanie do autora, co zrobiłeś z tym plastikiem przy lewarku? U mnie rezonuje niemiłosiernie ale nie moge dojść która cześć tego plastiku tak rezonuje... Na powyższe już sobie poradziłem. Gąbką wygłuszyłem płastik wokół schowka od strony pasażera. Dziwny przypadek, ze od nóg kierowcy jest na sztywno, a od strony pasażera luźny był. Sprawa druga, bo ja już mam myśli samobójcze przez to. Coś trzeszczy z okolic prawych tylnych drzwi (sedan, polift) i teraz tak - jak jade sam, to jest w miare cicho i to się nie pojawia, natomiast jak ktoś podrozuje na miejscu pasażera z przodu to jest nie do wytrzymania. Nie mogę znaleźć zależności zważywszy na to, że to gdzieś z okolic tylnych prawych drzwi się wydobywa. Chyba wszystkie plastiki już ostukałem, próbowałem wygłuszyć. Dźwięk jest taki metaliczny, jakby nadwozie się w szwach rozchodziło. Owe tylne drzwi były wymieniane, ale wszystko wydaje się być dobrze skręcone. Wybaczcie za mało profesjonalny opis objawów, ale gdybym wiedział dokładnie co to trzeszczy, tematu by nie było, a może ktoś miał podobnie i doszedł do tego Edytowane 4 Lipca 2016 przez clavikord Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.