Po remoncie zawieszenia stoi jak tatra

[Gość MADEJ]

Witam

Zrobile remont zawieszenia w terrano: wszelkie tuleje, sworznie, koncowki drazkow, gumy na stabilizatorach.

Auto ma zrobiona zbieznosc, jest ok. Ale przednie kolo stoja troche jak w tatrze, musi sie ulozyc czy cos?

Rozumiem przy wymianie sprezyn, ale tam ich i tak nie ma z przodu. Cos zle zlozone czy cos?

 

Drugie pytanie, co prawda nie zgodnie z tematem, ale nie bede rozpoczynal nowego watku.

Na wolnych obrotach slychac jakis dzwiek (grzechotanie polaczone z cichutki stukiem) z okolic spodu silnika/skrzyni, po wcisniecu sprzegla milknie - czyzby docisk? Przebieg 215, sprzeglo sie nie slizga.

[azm-61]

Witaj!

 

Czy wszystkie części (podzespoły) zawieszenia były skręcane na podniesionym samochodzie? Jeśli tak to nic dziwnego, że z Terrano zrobiłeś Tatrę. Musisz popuścić śruby zwłaszcza od tulei metalowo-gumowych przy wahaczach tak aby się poluzowały wewnętrzne tuleje metalowe, te które są skręcane śrubami oczywiście jak samochód będzie stał na kołach. Następnie wskocz na próg i trochę się pobujaj na nim, a jeszcze do tego najlepiej podjedź do przodu i cofnij lub odwrotnie. A to po to aby się tuleje metalowo-gumowe ułożyły. W tej pozycji to długo nie pojeździsz i szybko będziesz je wymieniać na następne nowe. Jeśli skręcałeś zawieszenie tak jak wspomniałem to w tym położeniu gumy w tulejach są strasznie naprężone, a powinny być w stanie spoczynku. Do tego jak zawieszenie będzie jeszcze dobijać to te gumy się pozrywają. W takim położeniu pracują tylko w jedną stronę a powinny w obie - w górę i w dół.

 

Druga przypadłość Twojego Terrano.

Pocieszę Cię, że w moim też tam mam.

 

Powodzenia

[Gość MADEJ]

Witaj!

 

Musisz popuścić śruby zwłaszcza od tulei metalowo-gumowych przy wahaczach tak aby się poluzowały wewnętrzne tuleje metalowe, te które są skręcane śrubami oczywiście jak samochód będzie stał na kołach. Następnie wskocz na próg i trochę się pobujaj na nim, a jeszcze do tego najlepiej podjedź do przodu i cofnij lub odwrotnie. A to po to aby się tuleje metalowo-gumowe ułożyły.

 

Druga przypadłość Twojego Terrano.

Pocieszę Cię, że w moim też tam mam.

 

Powodzenia

 

Zrobie w poniedzialek tak jak mowisz.

 

Co do drugiej przpadlosci, doszedlem do wniosku z kolega, ze to moze byc lozysko na walku sprzegla, ma ktos schemat jak to wyglada tam wszystko. Dzwonilem do serwisu, ale nie mogle sie dogac.

[azm-61]

"ma ktos schemat jak to wyglada tam wszystko".

Napisz do mnie maila lub zostaw mi wiadonmość na: http://chomikuj.pl/azm-61 podając swój e-mail to wyślę Ci coś na temat sprzęgła.

[Gość MADEJ]

"ma ktos schemat jak to wyglada tam wszystko".

Napisz do mnie maila lub zostaw mi wiadonmość na: http://chomikuj.pl/azm-61 podając swój e-mail to wyślę Ci coś na temat sprzęgła.

 

 

Moj e-mail greenco@op.pl, bylbym wdzieczny.

 

Pozdrawiam

[Hinek]

Zrobie w poniedzialek tak jak mowisz.

 

Co do drugiej przpadlosci, doszedlem do wniosku z kolega, ze to moze byc lozysko na walku sprzegla, ma ktos schemat jak to wyglada tam wszystko. Dzwonilem do serwisu, ale nie mogle sie dogac.

Nic nie da wymiana tego łożyska. Skrzynie biegów w T II są kiepskie. Przy 150tys - 200 tys km pojawiają się pierwsze objawy zużycia. Właśnie masz tego pierwsze objawy. Można jednak z tym żyć. Martwić się trzeba zacząć gdy skrzynia będzie hałasować w czasie jazdy. Nie pomoże jednak wówczas wymiana jednego łożyska. Trzeba zrobić kompleksowy remont skrzyni lub szukać używki w lepszym stanie. Temat jest znany od dawna i bez trudu można znaleźć opisy walk z tą usterką.

 

Co do podwiniętych kół (Tatra) - jedż zrobić geometrię

Pozdr

[Gość MADEJ]

Nic nie da wymiana tego łożyska. Skrzynie biegów w T II są kiepskie. Przy 150tys - 200 tys km pojawiają się pierwsze objawy zużycia. Właśnie masz tego pierwsze objawy. Można jednak z tym żyć. Martwić się trzeba zacząć gdy skrzynia będzie hałasować w czasie jazdy. Nie pomoże jednak wówczas wymiana jednego łożyska. Trzeba zrobić kompleksowy remont skrzyni lub szukać używki w lepszym stanie. Temat jest znany od dawna i bez trudu można znaleźć opisy walk z tą usterką.

 

Co do podwiniętych kół (Tatra) - jedż zrobić geometrię

Pozdr

 

 

Myslisz, ze geometria cos pomoze.

Jak w terrano reguluje sie kat pochylenia kol przednich?

Podkladki pod wachaczami gornymi napewno, jest jeszcze gdzies jakas regulacja? Bo same

podkladni nie daja duzego pola manewru.

 

Moze wina tkwi w zlych sworzniach jest to mozliwe?

 

Ogolnie skret tez sie przez to oslabil.

[Gość bodola]

Z tymi przednimi kołami mam to samo. Wymienili mi swożnie i tak się zrobiło (tak jakby się koła podwinęły). Mówią, że samochód mógł być puknięty i tak mu się zrobiło, ale ja w to nie bardzo wierzę. Jeżeli chodzi o dziwne dźwięki ze skrzyni to każdy mi mówi, żebym sobie skrzynię wymienił (tak mówią bo się na tym temacie nie znają), więc będę ją wymieniał, zobaczymy czy to coś da.

[Gość MADEJ]

Witam

Autko zrobiłem juz co prawda tydzień temu, ale podzielę sie w czym tkwił problem.

Problem żaden tylko moje niedopatrzenie.

Regulacja konta pochylenia kola ogranicza sie w Terano jedynie do podkładek pod górnym wahaczem i tyle.

Przemyślałem sprawę na spokojnie, ze pochylenie mogą mięć jedynie sworznie dolnego wahacza i miąłem racje.

Chodzi o odsadzeni sworznia od otworów śrub.

W każdej hurtowni wciskają właśnie ten z mniejszym odsadzeniem, w cenie od 50-150 PLN.

Ten właściwy dla mnie to juz poważny problem z dostapnoscia, robi go NIPPARTS (nie maja na magazynach), HERTH+BUSS JAKOPARTS (nie dostępny juz w IC), ale udało mi sie dorwać BluePrint-a.

Cena właściwych dla mnie zamienników to 300-500 PLN. Mi udało sie kupić za 300 PLN sztuka.

Cena w ASO 705 PLN/sztuka

Numer po, którym można szukać to J4861019.

http://www.moto.autocentrum.pl tu mi załatwili, myślę, że wiedza cenna, bo 800 PLN zostaje w kieszeni.