Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[A32] - dziwne zachowanie skrzyni manualnej


GRZECHu

Rekomendowane odpowiedzi

Pacjent: A32, 194 tyś, manual.

 

1. Ostatnio coraz głośniej słyszę "szum" taki dość wysoki ton (prawie pisk) na luzie, jak wciskam sprzęgło to cichnie.

2. Kolejną rzeczą jaką zauważyłem to przy cofaniu jak już prawie mam puszczony pedał sprzęgła to zaczyna poszarpywać tak jakbym nagle bardzo szybko wysprzeglał.

 

1 problem to chyba łożysko oporowe.

Z 2 problemem chciałbym żebyście podpowiedzieli, nie chce pisać co podejrzewam żeby nie sugerować. Parę osób wymieniało sprzęgło u siebie napiszcie jakie były objawy.

 

 

Dzięki za wszelkie sugestie!

 

 

btw: ostatnio zdarzyło mi się 2 razy, że wyskoczył mi bieg (jedynka), fakt że prawie 2 miesiące nie jeździłem maximą (ani innym autem) więc pewnie źle wrzuciłem (za krotko,szybko) jak się powtórzy to napiszę, ale piszę bo może być powiązane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. obstawiam lozyska na walku wejsciowym

2. szarpie na wstecznym bo masz wyrabane lozyska na maksa, wymienisz i bedzie miodzio

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. obstawiam lozyska na walku wejsciowym

2. szarpie na wstecznym bo masz wyrabane lozyska na maksa, wymienisz i bedzie miodzio

 

Duże piwo masz za 100% diagnoze :)

 

Moja maxima odwiedziła tak zachwalanego mechanika w Siedlcach (tu mała reklama w 100% zasłużona) ów miły Pan naprawił moją maxi która miała już tak wyrobione jedno łożysko ze po drodze do warsztatu (100km z wawy) przestała działąc jedynka całkiem. Zrobił to 4h nie wyciagając skrzyni z auta! (łożyska na wałkach są takie jak w almerce 2.2)

 

Po wymianie nic nie słychać biegi chodzą idealnie, zrobiłem 100km i wszystko chodzi jak w zegarku!

 

 

 

BTW: jak pusci sie sprzęgło i szumi - skrzynia

jak sie wcisnie sprzęgło i szumi - łożysko oporowe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Podepnę się pod temat GRZECHa, choć nie wiem czy u mnie to dotyczy skrzyni czy czegoś innego.

 

Występuje mianowicie taka sytuacja, że przy gwałtownej zmianie obciążenia silnika na niskich obrotach (1-2 tys) auto lubi sobie szarpnąć. Pisząc o zmianie obciążenia mam na myśli szybkie puszczenie gazu lub szybkie wciśniecie gazu gdy przepustnica była zamknięta. Zazwyczaj szarpnie raz, czasem dwa razy, bywa i trzy, przy czym kolejne zawsze jest słabsze.

Podobnie bywa gdy za szybko puszczę sprzęgło, wtedy również zdarza się poszarpać. I też szarpnięcia są coraz słabsze, jakby stopniowo wytłumiane.

 

Ogólnie nie jest to nic poważnego, szarpnięcia są leciutkie i nie przeszkadzają w jeździe, ot takie spostrzeżenie. Ale że jestem wyczulony na punkcie pracy auta więc chciałbym wiedzieć co jest przyczyną. Dzieje się to od dawna, tylko dopiero teraz wzięło mnie na napisanie posta :)

 

Tak sobie gdybam, że jest to powodowane gdzieś na przeniesieniu napędu, ale gdzie to już nie mam pojęcia. Za słabo ogarniam pracę całego układu. Sprzęgło wymieniałem na przełomie roku, więc jest na końcu kolejki podejrzanych. Tym bardziej że to zachowanie miało miejsce też na starym sprzęgle.

Czy skrzynia może powodować coś takiego? Albo jakiś element, które za słabo równoważy pracę silnika?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak się ostro da gazu, to mniej czuć bo całe auto wyrywa do przodu ;)

 

Ale wątpię żeby to miało coś wspólnego z silnikiem, bo czemu poszarpuje też kiedy puści się gaz? Jakby był problem z płynnym przejściem od fazy przekazywania mocy do hamowania silnikiem. I na odwrót.

 

Tak mi jeszcze przyszło na myśl czy podobne efekty mogą wystąpić czy wyrąbanych poduszkach pod silnikiem albo skrzynią?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak się ostro da gazu, to mniej czuć bo całe auto wyrywa do przodu ;)

 

Ale wątpię żeby to miało coś wspólnego z silnikiem, bo czemu poszarpuje też kiedy puści się gaz? Jakby był problem z płynnym przejściem od fazy przekazywania mocy do hamowania silnikiem. I na odwrót.

 

Tak mi jeszcze przyszło na myśl czy podobne efekty mogą wystąpić czy wyrąbanych poduszkach pod silnikiem albo skrzynią?

Bardziej uważam że problem leży w przeniesieniu napędu czyli półosie przeguby zewnętrzne i wewnętrzne sprawdź czy nie popękały gumy na tych elementach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm ja myślę że jakby to był np luz na przegubach czy półośkach, to mogłoby być szarpnięcie ale nie kilka. I raczej byłoby słychać stuki.

A u mnie nic nie słychać, a szarpnięć nie dość że jest więcej niż jedno, to jak pisałem kolejne są coraz słabsze. Tak jakby winny był jakiś element wytłumiający. Stąd moje aktualne podejrzenie na poduszki.

Aha, przeguby zewnętrzne miałem sprawdzane w zeszłym roku kiedy wymieniano mi ich osłony.

 

Jak będę miał czas to wpadnę na oględziny do mechanika. Tylko z czasem krucho :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...