Gość artur26 Opublikowano 13 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2009 (edytowane) Przejechałem 12 km (temp. na połowie). Chwile po zgaszeniu silnika usłyszałem strzał. Jak sie okazało urwało kruciec plastikowy przy chłodnicy - najgrubsza rura . Co może być przyczyną takiego zachowania ? Powinno wygonić płyn do zbiornika wyrównawczego - tak się nie stało. Dodam że przewody przed usterką były lekko twardawe. To jest Primera P11 TD z 1998 r. Obawiam się najgorszego - uszczelka pod głowica lub głowica .Niezauważyłem bombli powietrza po otwarciu korka chłodnicy. Czekam na podpowiedzi. Edytowane 13 Sierpnia 2009 przez artur26 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość chmielo Opublikowano 13 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2009 miałem podobne objawy, winą może być mały obieg(termostat się nie otwiera)wywalało przewody,chłodnica pękła- od razu wymień korek od chłodnicy i ten termostat cały koszt to 60zł Ja tak zrobiłem i pomogło ,choć mechanik twierdził twardo iż to głowica do roboty i za 3tys zrobi .Lepiej zacząć od tego a jak nie pomoże to wtedy szukać dalej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość artur26 Opublikowano 14 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2009 Dzieki za podpowiedz. Zastanawiałem sie właśnie nad tym korkiem . Mam pytanie który termostat mam wymienić ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość artur26 Opublikowano 31 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2009 Witajcie. Wymieniłem korek ale na 0,9 bar + termostat. Narazie nie wysadza rury przy chłodnicy ale za to mam wachania temperatury na wskażniku - pływa od połowy dochodząc prawie do czerwonego pola. Co może być przyczyną - wadliwy nowy termostat ? Dodam że po przejechaniu 120 km rura dolna wychodząca od chłodnicy jest lekko ciepła . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość chmielo Opublikowano 31 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2009 1. proponuję sprawdzić ilość płynu chłodzącego , 2. no i czy czasem nie jest zapowietrzony. Może to czujnik jest uszkodzony.Skoro nie wywala przewodów , czyli ciśnienie jest ok(u mnie też dolny przewód nie jest mocno gorący) stawiam na to 2gie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość arti 200 Opublikowano 5 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2009 Arturo26 na 100% masz zapowietrzony układ chłodzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
and_pec Opublikowano 6 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2009 Węzę w TD są zawsze twarde w końcu to silnik wysokoprężny i jest tam wysokie ciśnienie także w układzie chłodzenia. Też uważam że masz zapowietrzony układ. To co może się zepsuć to termostat, czujnik temperatury włączający wentylatory przy termostacie i wskaźnik temperatury+ jego czujnik znajdujący się w głowicy. Jeśli termostat jest sprawny i dobrze dobrany to powinien otwierać obieg duży. Korek powinien być na 1,2 Bara To skakanie wskazówki wynika moim zdaniem właśnie ze zbyt małej ilości płynu. Dopiero gdy zostanie dobrze rozgrzany i wzrośnie mocno jego ciśnienie, powoduje to otwarcie termostatu na chwilę i puszczenie płynu na chłodnicę, a potem znów wzrost temperatury i ciśnienia na zamkniętym termostacie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość artur26 Opublikowano 12 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2009 (edytowane) Witajcie Wydaje mi się ze jest odpowietrzony układ - kilku krotnie dolewałem po ostygnieciu płynu chłodzącego do chłodnicy.(nieodpowietrzałem za pomocą odpowietrzenia nagrzewnicy ) Może kwestia tego ciśnienia (korek na 0,9 bar) Dodam że przed awarią temperatura stała na połowie nawet w upały i ostrej jeżdzie jak na ten samochód. Teraz mam tak ze wystarczy go przygazować pod góre i widać jak idzie w góre wskazówka (oczywiście wyłącza klimę). Dla zainteresowanych tematem dodam że sprawdzałem płyn chłodniczy na zawartość dwutlenku węgla - nie wykazało - teoretycznie głowica OK. Edytowane 12 Września 2009 przez artur26 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemek_D Opublikowano 13 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2009 Witajcie Wydaje mi się ze jest odpowietrzony układ - kilku krotnie dolewałem po ostygnieciu płynu chłodzącego do chłodnicy.(nieodpowietrzałem za pomocą odpowietrzenia nagrzewnicy ) Może kwestia tego ciśnienia (korek na 0,9 bar) Dodam że przed awarią temperatura stała na połowie nawet w upały i ostrej jeżdzie jak na ten samochód. Teraz mam tak ze wystarczy go przygazować pod góre i widać jak idzie w góre wskazówka (oczywiście wyłącza klimę). Dla zainteresowanych tematem dodam że sprawdzałem płyn chłodniczy na zawartość dwutlenku węgla - nie wykazało - teoretycznie głowica OK. a może masz gdzieś zapchany układ???? Miałem taki przypadek, co prawda nie w nissanie że kolesiowi co dłuższy przejazd gotował sie układ i wszyscy twierdzili że to głowica, a okazało się że przewody nie były drożne co zmniejszało obieg wody ( płynu) w układzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pafcio Opublikowano 14 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2009 (edytowane) miałem też taki przypadek, pękł ten gruby przewód na trasie ok. 800 km do Polski, pomoc drogowa nie miała takiego na stanie, mówili że to na pewno głowica. Na drugi dzień znalazłem mechanika i wymienił chłodnicę, pompę i termostat, czyli właściwie cały układ chłodzący. Najpierw mówili też że to głowica bo tak sie mogło wydawać. To jest chyba najbardziej "strategiczne" miejsce. Ale duże ciśnienie w moim przypadku to był zapchany układ, chłodnica zapchana a pompa do wymiany, mało co z niej zostało. Teraz jest ok, nic złego się nie dzieje - odpukać. Wskazówka zawsze w połowie Slyszałem o pewnym sposobie, żeby w ekstremalnym przypadku jak gotuje sie płyn zroobic małą dziurkę w korku, ciśnienie sie zmnniejszy i podobno pozwoli to na kontynuację podróży. Chmielo ma rację, po co zaczynać od głowicy, to może jest zakorodowany fragment układu . Edytowane 14 Września 2009 przez pafcio Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
and_pec Opublikowano 15 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2009 Tu nie chodzi o to aby zrzucać czapę i pchać się w koszta (min 1000 zeta) za wymianę uszczelki i sprawdzanie szczelności. Po prostu przy zalewaniu płynu zostaje wypierane powietrze w górę (logiczne) które zbiera się właśnie w głowicy i dlatego odkręca się odpowietrznik i otwiera nagrzewnicę aby się go pozbyć z układu Hmm Dziurawy korek to tak samo jak jak cieknąca chłodnica. Długa na tym nie zajedziesz. Owszem ciśnienie spadnie ale kosztem uciekającego płynu. Jak korek jest sprawny to nie trzeba go dziurawić, bo sam puści płyn na wyrównawczy jak mu ciśnienie wzrośnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Daniele89 Opublikowano 20 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2009 Witam! Ja mam taki problem, że już drugi raz wskaźnik od temperatury skacze mi do góry pod czerwoną kreskę tak jak dziś. odkręciłem korek i dolałem aż 1.5 litra płynu chłodniczego a jakieś 4 tygodnie temu 2 litry dolewałem bo też mi się temperatura pokazała. Co może być przyczyną znikania płynu chłodniczego uszczelka pod głowicą? Jeżeli jest walnieta to jaki koszt? Auto Primera P11 96r. 1,6 gaz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Janusz_ Opublikowano 20 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2009 Daniele89 stojąc przodem do auta po lewej stronie masz pod kolektorem ssącym taką łączówkę gumową. Ona jest od obiegu chłodzenia. Sądzę, że tamtędy Ci zwiewa płyn. Prawdopodobnie zrobiła się dziurka, a jak nie to puściły obejmy troszkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Daniele89 Opublikowano 21 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Września 2009 czyli nie koniecznie uszczelka pod głowicą jak mawia dużo "mechaników" ? To troche się uspokoiłem bo jak gdzieś wcześniej przeczytałem, że ta wymiana kosztuje koło 1000 zł to się przeraziłem:P Zaraz pojade do jakiś mechaniorów i się dowiem;] dzięki:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Daniele89 Opublikowano 21 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Września 2009 Byłem u znajomego mechanika i tak: Układ chłodniczy wydaje się być szczelny, nie widać nigdzie wycieków. Jest duże ciśnienie bo węże są gorące i twarde. Olej wydaje się być czysty. W aucie przy ciepłym nawiewie śmierdzi spalenizną. Z rury wydechowej idzie lekki biały dymek i pluje wodą. Wg. mechanika wszystko wskazuje na pękniętą uszczelke pod głowicą. Za planowanie, mycie głowicy i wymiane uszczelki wyjdzie około 300-400zł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość artur26 Opublikowano 21 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Września 2009 Witam ponownie . Z nowych obserwcji wynika że raczej bedzie termostat do wymiany (nowy) . Po przejechaniu 12 km wentylatory kręcą na max. a rura dolna chłodnicy jest zimna jak i sama chłodnica. Tylko góra chłodnicy jest gorąca.Coś jest skopane z dużym obiegiem. Wymienie na stary termostat i dam znać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gawa Opublikowano 21 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Września 2009 artur26, a czy po tym jak Ci wystrzeliło to wymieniałeś chłodnice czy tylko przykleiłeś kruciec? bo przyczyną wywalania płynu, przegrzewanie i duże ciśnienie może też być niedrożna chłodnica. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość artur26 Opublikowano 22 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Września 2009 (edytowane) artur26, a czy po tym jak Ci wystrzeliło to wymieniałeś chłodnice czy tylko przykleiłeś kruciec? bo przyczyną wywalania płynu, przegrzewanie i duże ciśnienie może też być niedrożna chłodnica. Witaj. Jest stara chłodnica i 2 obejmy - narazie nieściąga rury. Tylko głupieje temperatura przy dobrej jeździe. Po za tym zimna chłodnica(tylko góra gorąca) jest po 12km a wentylatory wiadomo kręcą. Czujniki ok. Chłodnica raczej ok ma dobry przepływ. Wydaje mi się że to termostat jakaś lipa francuzka. Korek założyłem 1,1 Bara. Edytowane 22 Września 2009 przez artur26 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.