Gość tomkoziolek Opublikowano 17 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2009 Jestem posiadaczem micrusi K12 w dieslu. Od momentu gdy ją kupilem cały czas są z nią jakieś kłopoty. Jak nie prawa poduszka pod silnikiem , to znowu alternator i kilka innych. Jedna jednak jest najdziwniejsza , z którą walczę już drugi miesiąc. Sprawa jest związana z dziwnym ściąganiem samochodu w prawo. Mianowicie objawy są następujące : podczas jazdy na wprost wszystko jest ok do momentu gdy nie przyhamuję i wytracę prędkości wtedy nagle i to dość mocno kierownica obraca się w prawo i samochód daje mocno w prawo. Gdy auto znowu rozpędzę to znowu wszystko jest ok. Napisze co było robione : 1. zbieżność , ustawiana chyba z 4 razy bo co ustawienie to sprzęt mówił że jest ok a kierownica skręcona w prawo w końcu ustawiono prawidłowo , 2. wymienione sworznie w wahaczach , 3. wymienione końcówki drążków , oba i ustawienie zbieżności. , 4. wymiana klocków hamulcowych i sprawdzenie zacisków , wszystko niby ok. Nadmienię że przy hamowaniu auto jedzie prosto. Sprawdzono także podczas przeglądu siły hamowania i amortyzatory. Wszystko niby w normie. Moje pytanie jest : co można jeszcze sprawdzić , co może dawać taki efekt ściągania. POMOCY bo nerwy mi już puszczają Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Witek Opublikowano 19 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2009 Gdzieś czytałem że mogą to być opony ale objaw jest naprawdę dziwny ja bym stawiał jeszcze na elektryczny układ wspomagania kierownicy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
borciuch1964 Opublikowano 20 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2009 Jestem posiadaczem micrusi K12 w dieslu. Od momentu gdy ją kupilem cały czas są z nią jakieś kłopoty. Jak nie prawa poduszka pod silnikiem , to znowu alternator i kilka innych. Jedna jednak jest najdziwniejsza , z którą walczę już drugi miesiąc. Sprawa jest związana z dziwnym ściąganiem samochodu w prawo. Mianowicie objawy są następujące : podczas jazdy na wprost wszystko jest ok do momentu gdy nie przyhamuję i wytracę prędkości wtedy nagle i to dość mocno kierownica obraca się w prawo i samochód daje mocno w prawo. Gdy auto znowu rozpędzę to znowu wszystko jest ok. Napisze co było robione : 1. zbieżność , ustawiana chyba z 4 razy bo co ustawienie to sprzęt mówił że jest ok a kierownica skręcona w prawo w końcu ustawiono prawidłowo , 2. wymienione sworznie w wahaczach , 3. wymienione końcówki drążków , oba i ustawienie zbieżności. , 4. wymiana klocków hamulcowych i sprawdzenie zacisków , wszystko niby ok. Nadmienię że przy hamowaniu auto jedzie prosto. Sprawdzono także podczas przeglądu siły hamowania i amortyzatory. Wszystko niby w normie. Moje pytanie jest : co można jeszcze sprawdzić , co może dawać taki efekt ściągania. POMOCY bo nerwy mi już puszczają zamien felgi z oponami na podnosniku..przed daj do tylu a tyl do przodu i powinien problem sie rozwiazac.. lub nie odbija hamulec po hamowaniu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość tomkoziolek Opublikowano 20 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2009 zamien felgi z oponami na podnosniku..przed daj do tylu a tyl do przodu i powinien problem sie rozwiazac.. lub nie odbija hamulec po hamowaniu Zapomniałem dodać , że z opony i zamiana felg to pierwsza sprawa którą zrobiłem. Jak myślicie pojechać na inną stację diagnostyczną aby sprawdzili opory toczenia , siły hamowania i znowu opory toczenia po hamowaniu. Też mi się wydaje że prawy cylinderek może nie odbijać. Tylko ciekawe jest że przy ostrym hamowaniu takiego efektu jak ściąganie nie ma. Jeszcze jedno pytanie czy po zmianie sworznia wahacza mogło się coś źle ułożyć i czy np powodem takiego ściągania nie może być jakiś element mocowania górnego amortyzatora. Aha czy w przypadku gdy jednak okaże się że cylinderek się nie cofa ( nie cofa się też płyn ) co może być powodem ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
borciuch1964 Opublikowano 21 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2009 no to trzeba bedzie go wykrecic i nasmarowac lub wymienic.. plyn sie musi cofac ale zacisk juz nie.. ja mysle ze powinienes zmienic stacje diagnostyczna.. ps jak sie hamuje i ma zapieczony zacisk to auto hamuje rowno.. ale jak pusci sie pedal hamulca zaczyna sie akcja sciaganie i smrod Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mango Opublikowano 7 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Września 2009 Jestem posiadaczem micrusi K12 w dieslu. Od momentu gdy ją kupilem cały czas są z nią jakieś kłopoty. Jak nie prawa poduszka pod silnikiem , to znowu alternator i kilka innych. Jedna jednak jest najdziwniejsza , z którą walczę już drugi miesiąc. Sprawa jest związana z dziwnym ściąganiem samochodu w prawo. Mianowicie objawy są następujące : podczas jazdy na wprost wszystko jest ok do momentu gdy nie przyhamuję i wytracę prędkości wtedy nagle i to dość mocno kierownica obraca się w prawo i samochód daje mocno w prawo. Gdy auto znowu rozpędzę to znowu wszystko jest ok. Napisze co było robione : 1. zbieżność , ustawiana chyba z 4 razy bo co ustawienie to sprzęt mówił że jest ok a kierownica skręcona w prawo w końcu ustawiono prawidłowo , 2. wymienione sworznie w wahaczach , 3. wymienione końcówki drążków , oba i ustawienie zbieżności. , 4. wymiana klocków hamulcowych i sprawdzenie zacisków , wszystko niby ok. Nadmienię że przy hamowaniu auto jedzie prosto. Sprawdzono także podczas przeglądu siły hamowania i amortyzatory. Wszystko niby w normie. Moje pytanie jest : co można jeszcze sprawdzić , co może dawać taki efekt ściągania. POMOCY bo nerwy mi już puszczają witaj, to zapewne opony sie rozwarstwiają Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek_Rz Opublikowano 9 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Września 2009 A sprawdzałeś też hamulce z tyłu ??? Albo jedz na płytę bo może masz micre zespawaną z 2 części, po konkretnym dzwonie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość woocash Opublikowano 10 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Września 2009 U mnie po dłuższej jeździe [n16] ściągało na lewo. Wszystko było wporzo dopiero jak zdjąłem zacisk to zobaczyłem że klocek prawie się rozsypał po wymianie śmiga aż miło. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość tomkoziolek Opublikowano 15 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2011 Sprawa się w końcu wyjaśniła. Powodem ściągania samochodu była uszkodzona maglownica ( przekładnia kierownicza ). Dawcą był Nissan Note ( trzeba było troszkę obciąć drążki kierownicze ). Teraz autko jedzie jak po sznurku i to prosto :-)). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.