[P11.144]Brak wolnych obrotów, niestety to nie silnik krokowy

[Gość z_pawel]

Na wstępie prośba do administratora o nie blokowanie postu.

Przeszukałem forum jest sporo o wolnych obrotach ale niestety to nie to.

 

Mam problem z silnikiem w mojej Nysce przy uruchamianiu silnika jeśli nie trzyma się go " na gazie" to silnik pada.

Mechanik powiedział, że to silnik krokowy. Po wymianie silnika na nowy okazało się, że silnik na biegu jałowym faluje między 2000-3000obr/min

Samochód był podłączony do komputera ale niestety nie ma żadnego błędu.

Mechanik stwierdził, że trzeba pojechac do serwisu żeby " nauczyli " silnik krokowy wolnych obrotów. Jak kazano tak zrobiłem, przyjemność podłączenia kosztowała mnie ponad 200zł po czym stwierdzono, że to nie wina silnika krokowego. Zaproszono mnie na dłuższą wizytę w celu sprawdzenia poszczególnych podzespołów- sama taka przyjemność będzie mnie kosztowała około 1000zł+ koszt wymienionych części .

Może ktoś z was miał podobny przypadek i jest wstanie mi pomóc.

Pozdrawiam

Edytowane 17 Sierpnia 2009 przez z_pawel

[Gość Keszus]

Ja też mam ten sam problem i nikt nie jest w stanie mi pomóc, pisałem już to na forum.

Wymieniłem przepływomierz, wymieniłem silnik krokowy, byłem w ASO - wykasowali mampe i wstawili od nowa soft.

Na ciepłym działa idealnie po nocy nie odpala trzeba z pedałem gazu już mi sie skończyły pomysły.

 

Ale nie dawno jakieś 2 dni temu odpalił po nocy normalnie i kurna nie wiem co już jest grane.

[Gość raffaell]

Dziwna sprawa. Wygląda jak przepływomierz. Jeśli byłaby wina cewek lub wtryskiwaczy (jak u mnie) to paliłby nawet na 3 lub 2 cylindry.

Sprawdź ten przepływomierz i napisz co i jak z nim.

[Gość z_pawel]

Jutro samochód poraz kolejny idzie do mechanika, dam znać czy coś się zmieniło

Dzięki za podpowiedzi

[Gość Keszus]

Tak obstawiam że to przepływka ale znowu koszty, dopiero była wymieniana

[Gość bankroot]

Tak obstawiam że to przepływka ale znowu koszty, dopiero była wymieniana

 

jeśli to nie przepływomierz to ja obstawiam sondę lambda nr. 1

[Gość z_pawel]

sonda lambda była wymieniona przy którejś próbie doprowadzenia samochodu do porządku. Niestety bez zmian.

Dziś samochód stał caly dzień u mechanika i z tego co wiem to nie przepływomierz.

Jutro będą walczyć dalej.

[Gość Archie]

A czujnik temperatury cieczy chlodzacej? Zmienia mu się rezystancja? Tylko temu od ECU nie od wkaznika na desce.

[Gość z_pawel]

Samochód stoi od tygodnia u mechanika i niestety dalej jest źle.

Został podmieniony przepływomierz -bez zmian

Sprawdzone sondy

Czujnik położenia wału + inne rzeczy i dalej nic

Komputer nie pokazuje żadnych błędów.

Prawde mowiąc nie wiem co mam z tą nyską zrobić

Cały czas zastanawiam się czemu te cholerne obroty falują miedzy 2000-3000obr/min

Przy pierwszym uszkodzonym silniku krokowym tak nie miał

[Gość jaras_13]

U mnie było coś podobnego tzn.

Na biegu jałowym były obroty od 900-3000.

Okazało sie że mechanik źle założył czujnik położenia przepustnicy.

pozdrawiam.

[Gość z_pawel]

Witam, odebralem samochód od mechanika, niestety nadal nie jest sprawny.

Mechanik rozkłada ręce.

Problem jest ze sterowaniem silnika krokowego.

Po podłączeni do komputera, na komputerze pokazuja się zmienne nastawy silnika krokowego natomiast silnik krokowy stoi w miejscu.

Zostały sprawdzone wszelkie czujniki i przepływomierz i nadal nic.

Nie wiem gdzie go oddać, oczywiście pomijam autoryzowany serwis.

Macie jakieś pomysły?

[Dolce]

Ja mimo wszystko poradziłbym jeszcze spróbować z innym silniczkiem krokowym.

Jeśli samochód normalnie jeździ a problemy dotyczą biegu jałowego. Może masz wogóle możliwość podmiany kompletnej przepustnicy na inną ?

Edytowane 29 Sierpnia 2009 przez Dolce

[Gość Archie]

Nie napisales jaki to silnik, 2.0? Jesli 2.0 to czytaj dalej, innych nie znam.

 

Przede wszystkim, SR20DE nie ma SILNIKA KROKOWEGO (!) to jest elektrozawor, z liniowa charakterystyką otwarcia.

 

To co mozesz zrobic sam:

 

 

Na wlaczonym silniku:

 

1. Miernik w lape i mierzymy napiecia na pinach we fioletowej wtyczce dochodzacej do zaworu wolnych obrotow. Powinny się wahac w zakresie bodajze 0-12V. Jak sie nie wahaja (w ogole nie ma napiecia), to masz gdzies dziabniety kabel na odcinku ecu->zawor obrotow.

 

Jesli bedzie zmieniajace sie napiecie, to masz zdiagnozowany odcinek ECU->zawor obrotow jako sprawny. Punkty dwa, trzy robimy jak nie ma napiecia w punkcie pierwszym.

 

2. Jak nie ma napiecia na wtyczce to czarna nozka miernika dotykamy do masy (np. kolektor dolotowy) a czerwona mierzymy napiecia na jednym i na drugim pinie osobno. Na jednym z nich musi byc wahajace sie napiecie. Jesli nie bedzie to masz albo walniety kabel do wtyczki, albo cos nie tak z ECU.

 

3. Jak jest napiecie na jednym z tych pinow, to na WYLACZONYM silniku i zaplonie sprawdzamy czy jest przejscie pozostalym drugim pinem a masa. Jesli nie ma przejscia, to mozna zrobic na krotko przejscie miedzy masa a tym pinem i juz.

 

Jesli punkt 1 wykazuje napiecia na wtyczce, to mierzymy opornośc pinow na zaworze. W skrocie - przejscie jest zawor powinien dzialac, przejscia nie ma, zawor jest padniety.

 

Jak masz napiecie na wtyczce i przejscie na zaworze, to pozostalo go rozebrac i sprawdzic jak to wyglada w srodku, czy jest czysty, etc..

 

To tak w skrocie diagnostyka ukladu wolnych obrotow - 5 minut roboty.

 

 

NIE BIORE ODPOWIEDZIALNOSCI ZA WSZELKIE SZKODY POWSTALE W WYNIKU ZASTOSOWANIA TYCH INFORMACJI. ZOSTALES OSTRZEZONY.

 

PS. Podaj wiecej info nt. wozu, rok, model, silnik.

Edytowane 31 Sierpnia 2009 przez Archie

[Gość z_pawel]

quote name='Archie' date='31 August 2009, 14:15' timestamp='1251720954' post='668092']

Nie napisales jaki to silnik, 2.0? Jesli 2.0 to czytaj dalej, innych nie znam.

 

 

Moje cholerstwo to P11.144 z 2001r silnik 1,6 16V typ silnika QG16. Jest w nim silnik krokowy:

Edytowane 8 Września 2009 przez z_pawel

[Gość zbtomek]

Witam wszystkich użytkowników.

A ja mam taki problem... Od około 1 miesiąca posiadam Nissana Primera 99 po liftingu 1.8 benzyna, obroty pojazdu po uruchomieniu wskakują na 3000 do 3500 na biegu jałowym, (przedtem tak nie szalał). Po rozgrzaniu silnika spadają do ok.1500 i w trakcie jazdy na biegu jałowym wahają się od 1000 do 2000 natomiast stojąc np na skrzyżowaniu trzymają 1500. Przy wrzucaniu biegów (trzymając cały czas wciśnięte sprzęgło) na chwilę wzrastają do 2000 by po chwili opaść do ww wartości. Ikona silnika się pali, a komputer pokazuje błąd nieprawidłowej pracy silnika na biegu jałowym. Mechanik mówi, że to silnik krokowy, , a znajomi że przepływomierz. Jakieś porady i sugestie.. Czytałem tutaj o czujniku położeniu wału... czy to może być przyczyną takiego zachowania się autka? Jestem zielony z mechaniki samochodowej więc prośba o:

RATUNEK

[Gość z_pawel]

Witam, problem z moim samochodem wkońcu został rozwiązany niestety rozwiąznie kosztowało mnie 2000zł

W ostatnim podejściu do naprawy pozbyłem się samochodu na prawie 2 tyg ( tyle spędził w warsztacie) w trakcie naprawy spalił 3 silniki krokowe.

Okazało się, że główną przyczyną pływania obrotów w moim przypadku był uszkodzony komputer który palił silniki krokowe. Komputer został uszkodzony przez poprzedniego mechanika który próbował odłączyć sterowanie silnikiem krokowym. Komputer został naprawiony w Piasecznie - warsztat sprawdził całą elektrykę w samochodzie i wystawił 12 miesieczną gwarancję na całą elektrykę. Dodatkowo musiałem wymienić całą przepustnicę, gdyż poprzedni mechanik, który grzebał w samochodzie uszkodził także i ją. Po całych przejściach z moim samochodem mogę z ręką na sercu polecić warsztat w Piasecznie, gdybym do nich trafił na samym początku przejść z nyską oszczędził bym dobre 1400zł.

[Gość Keszus]

Pisałem już ze 100 razy na ten temat na forum i dalej mi auto nie odpala po nocy.

Kto na podkarpaciu patrzy w komputery (naprawia) może tez mam uwalony.

[Gość Stanko]

Pozwolę się dołączyć do tematu, mój silnik SR20DE automat cvt. Mianowicie miałem problemy z tymi obrotami ze na luzie i parkingu auto po paru sekundach gasło. Udało mi się to opanować przez przeczyszczenie przepustnicy bez jej odkręcania na silniku i wydawało mi się silniczka krokowego, a co po lekturze z allegro okazało się zaworem EGR to pod przepustnicą. Silnik chodził jak cudo żądnych falowań gaśnięć no miód. Wczoraj padł akumulator, objechałem jakoś do domu i wypiąłem go na noc. Po całonocnym ładowaniu nic nie dało akumulator zdechł, wrzuciłem nowy i wszystko ok ale nie z wolnymi obrotami silnik gaśnie falują podczas postoju. I tu pytanie czy ja musze go jakoś od nowa uczyć czy serwis tylko ratuje, są tak jakby za niskie. Chyba że podczas jazdy akumulatorem który nie przyjmował już pradu uszkodziłem jakąś część ale check nie wyskoczył. Licze na jakąś radę.

[Gość Keszus]

Panowie, dalej mam problem ze swoim karawanem. Na zimnym odpala i dalej gaśnie.

Mierzona przepływka na wolnych obr. 1,5V przy 2500 obr. 2,1V wszystko wygląda na ok.

Krokowy na wolnych ma 31 kroków, wraz ze wzrostem obrotów rosną kroki - czyli też chyba ok.

 

Dalej nie trzyma tych obrotów.

Powiem jeszcze jedno dzisiaj mi szalał na skrzyżowaniu tak ok 2500-3000 obr.

 

Jakieś rady??

[Gość salwa_87]

Koledzy podpowiedzcie jak ten elektrozawór sie nazywa fachowo. potrzebuje go do sr20de bo moj to padł ile to noze kosztowac i gdzie kupie?? jakies linki??