[N15] 2.0d, kilka pytań

[Gość Mlody666]

Panowie i Panie,

te silniczki potrafią naprawdę mało palić.

@solaris

Jeśli przejedziesz 3kkm tym samym stylem jazdy co kolega jacek_178 to wyjdzie tyle samo.

Używasz mądrych słów, ale subiektywne to przeciwieństwo obiektywnego, więc jak coś jest nieobiektywne to jest subiektywne Innymi słowy chciałem powiedzieć, że wkradł Ci się błąd

 

A w trasie te silniczki potrafią bardzo mało spalić.

Ale jak tu koledzy opowiadają, że gniotą po 170kmph to się nazywa znęcanie. Wtedy może zechlać jak smok. Nawet 90 a 120 jest wyraźna różnica w spalaniu.

 

Pzd.

 

Dokładnie Tak jak piszesz. jadąc trasę z prędkością 60-70 na godzinę zejdzieś poniżej 5l na 100%. Ja w trasie jeżdze z prędkościami 80-120 a po mieście dynamicznie - na ile oczywiście ten silnik pozwala i mam efekty. Trasa 5.1 l/100, miasto - bywało prawie 8l/100km ale to w zimie jak sie dziewczyna uczyła jeździć

[Gość jacek_178]

heh

wyjasniam to bylo codziennie te 30km trasy i okolo 10-15 minut stania w korkach w miescie (oczywiscie w obie strony)

predkosc na trasie 90-100km/h

nie pamietam dokladnie ale tak gdzies mi wychodzilo kolo 880km i lalem do pelna baku pod korek okolo 43-44 litry wiec chyba wiarygodny pomiar

i to nie raz mi takie spalania wychodzily (wieloktrotnie sprawdzone) okolo 4,90l/100km (latem lipiec sierpien oczywiscie)

w zimie tak gdzies 5,3-5,5l/100km oszczednie ustawione to auto jest strasznie

 

ps. moze to nieistotne ale mam obnizone to auto dosc konkretnie(fura z niemieckich autostrad)hehe

[Gość pio]

ja mam spalanko podobne do młodego, ale fakt jest faktem że ostatnio jak jechałem do mińska mazowieckiego i było gdzie przycisnąć i ogolnie leciałem około 130km/h +/- na powrocie stałem w lublinie w korku przez całe miasto spalanie wyszlo 7,16 przyznam że jak lałem to troche się zdziwiłem

Najwięcej udało mi się spalić w zimie chyba 8,8 litra ale to była zima i cały czas bujałem się w korkach. P.S lecenie trasa 60-70 i spalanie w granicach 5 - 5,5 l jest takie sobie szczerze mówiąc, wole leciec jak chce i mi na dluzszej trasie wyjdzie w okolicach 6+. A tak na marginesie kumpel ma mondeo mk3 2.0 nie td tylko Common-rail po chipie 150km, lublin - Zabrze + autostrada w krakowie 160-220 i przebieg calej trasy to średnio 6l/100. No ale mowa o zupełnie innym silniku

Edytowane 27 Sierpnia 2009 przez pio

[Qadrat]

Niektórym posiadaczom VW 1.9TDI spalają ponoć na trasie około 3l O dziwo - mój kuzyn kupił sobie Golfa IV 1.9TDI 90PS, bo się właśnie naczytał tych bajek o prawie zerowym spalaniu, w mieście z włączoną klimą spala mu ok. 8l, na trasie nie da się zejść poniżej 5,5l, więc do niektórych raportów spalań naprawdę trzeba podchodzić z dystansem. Ogólnie dużo ludzi się zawodzi na tym spalaniu VW, a wszystko prze mity naszego społeczeństwa.

 

Mi na opale wyszło spalanie 7l w cyklu miejskim, z włączoną klimą. Jak auto jechało z Holandii na ON to wtedy wyszło 5l na trasie (jazda ok. 100-120km/h bez klimy), więc myślę, że niektórzy troszkę zaniżają spalanie, chociaż nie wiem po co.

[Gość Rudy89]

Niektórym posiadaczom VW 1.9TDI spalają ponoć na trasie około 3l O dziwo - mój kuzyn kupił sobie Golfa IV 1.9TDI 90PS, bo się właśnie naczytał tych bajek o prawie zerowym spalaniu, w mieście z włączoną klimą spala mu ok. 8l, na trasie nie da się zejść poniżej 5,5l, więc do niektórych raportów spalań naprawdę trzeba podchodzić z dystansem. Ogólnie dużo ludzi się zawodzi na tym spalaniu VW, a wszystko prze mity naszego społeczeństwa.

 

Mi na opale wyszło spalanie 7l w cyklu miejskim, z włączoną klimą. Jak auto jechało z Holandii na ON to wtedy wyszło 5l na trasie (jazda ok. 100-120km/h bez klimy), więc myślę, że niektórzy troszkę zaniżają spalanie, chociaż nie wiem po co.

 

Nie wiem o jakim TDI mówisz (pompa rozdzielaczowa- VP - 90 i 110 koni, czy pompowtryski- PD - 105, 130, 150 i inne moce), ale mój brat ma Fabię Combi SDI (bez turba na bazie TDI na pompie rozdzielaczowej) i przy spokojnej jeździe pali mu średnio 4,8 litra na stówkę (obroty 1500-2000, na trasie do 110, po mieście spokojnie, hamowanie silnikiem). To pewnie kwestia konkretnego egzemplarza i stylu jazdy. Spalanie liczone przez komputer potwierdzane tankowaniami do pełna. Przy 70km/h(1500obrotów na piątce) chwilowe spalanie ok. 3,5 na prostej. Ale ja i tak wolę mojego Nissmo:D

[Gość solaris]

Niektórym posiadaczom VW 1.9TDI spalają ponoć na trasie około 3l O dziwo - mój kuzyn kupił sobie Golfa IV 1.9TDI 90PS, bo się właśnie naczytał tych bajek o prawie zerowym spalaniu, w mieście z włączoną klimą spala mu ok. 8l, na trasie nie da się zejść poniżej 5,5l, więc do niektórych raportów spalań naprawdę trzeba podchodzić z dystansem. Ogólnie dużo ludzi się zawodzi na tym spalaniu VW, a wszystko prze mity naszego społeczeństwa.

 

Mi na opale wyszło spalanie 7l w cyklu miejskim, z włączoną klimą. Jak auto jechało z Holandii na ON to wtedy wyszło 5l na trasie (jazda ok. 100-120km/h bez klimy), więc myślę, że niektórzy troszkę zaniżają spalanie, chociaż nie wiem po co.

 

 

dokładnie tak, na forum szmelc wagena piszą o spalaniu rzedu 3,5 chełpiąc się tym... mój nie przekracza 6 w mieszanym i 6,5 w mieście (przysłowiowym, miasto miastu nie równe!) na trasie zadowala mnie spalanie 5,4 przy średnio cięzkim bucie i kilka setek mniej przy bardzo lekkim bucie. Te silniki naprawdę mało palą, ale trzeba się delikatnie obchodzić z gazem i obrotami umiejętnie operować biegami. realny jest wynik 4,9 czy 4,7, ale nie 3,5 jak to nie które TDI czy SDI ...

[Gość Mlody666]

Prawda jest taka że auto musi palic i tyle na powietrze nie pojedzie chociaż w mojej inżynierskiej głowie zrodził się pomysł zrobienia takiego wynalazku Tak czy inaczej u nas spalanie zalezy w dużej mierze od styu jazdy, stanu technicznego silnika no i paliwko ma bardzo dyże znaczenie. Ja pewnie bym zszedł niżej ze spalaniem jak bym nie jeździł tak dynamicznie (spod swiateł o dziwo często wyrywam pierwszy ) no i jak bym w końcu czujke obrotów wymienił bo tak to 90% mojej jazdy odbywa się w trybie awaryjnym - czekam aż lampka check engine sie przepali

[Qadrat]

U mnie pewnie jeszcze na spalanie mają wpływ szerokie opony (195 / 55 R15), ostatnio często włączona klima, korki w Łodzi. Ale nie narzekam, bo jazda i tak wychodzi dość tanio, nawet jak auto spali 7l, po 2,50zł to wychodzi około 17zł / 100km. Robiłem sobie przed zakupem Almery kalkulację, czy auto z LPG nie wyjdzie taniej. Benz. + LPG z silnikiem 1.4 spala ok. 10l gazu w cyklu miejskim, po 1,89zł to wyjdzie 19zł, do tego coroczny przegląd gazu (bodajże 100zł) i zapewne co jakiś czas trzeba jechać na regulację, bo nie ma co ukrywać - są nieraz problemy z instalacją, nawet sekwencyjną. Jeszcze minusem może być to, że na pełnej butli gazu zrobimy może z 300km. W Almerze zalałem pod korek i bez problemu pokonałem trasę Łódź - Katowice - Łódź, jakieś 650km, nawet się rezerwa jeszcze po powrocie nie zaświeciła, pewnie spalił coś w granicach 5 - 5,5l. Dodam jeszcze, że jazda autem na benzynę (Suzuki Baleno 1.3 16V) wychodziła mnie 32zł / 100km.

[Nitram]

ten silnik jest odporny na jakość paliwa, pojedzie praktycznie na wszystkim, a jak pali 7/100 przy jego bezawaryjności jest lepszy od TDI pomijając dynamikę

[Gość solaris]

TDI to szmelc, nie lubię vw przez to mam nissana

japnia to japonia!

[Qadrat]

TDi to nie jest taki szmelc - ale pod warunkiem, że masz go z salonu, a nie sprowadzonego z Niemiec. U naszych zachodnich sąsiadów auta w dieslu są kupowane po to, żeby kręcić wielkie przebiegi, 5 letnie auta mają nieraz po 300tys. przejechane. Dlatego handlarz musi po sprowadzeniu 10 letniego TDi z ponad półmilionowym przebiegiem cofnąć go do magicznych 160tys. bo inaczej Polak tego nie kupi. Nissan (albo Toyota np. Corolla z silnikiem 2.0D) nie jest autem, które kupują młodziki, więc nietrudno o zadbany egzemplarz.

[franc821]

Witam wszystkich. Właśnie zakupiłem Almerę(z Belgii) 2.0d '98 z przebiegiem 276000km. Jest to mój pierwszy diesel i również mam kilka pytań:

1- czy przy wymianie rozrządu wypada wymienić również pompę wody?

2- czy to mozliwe, że Almera z 1998r. w dość bogatej wersji(pełna elektryka bez klimy) nie jest wyposażona w ABS? Czy po prostu mamy tu do czynienia z niezłą kombinacją?

3- jaki polecacie olej do silnika z takim przebiegiem, bez informacji na jakim wczesniej jeździł?

4- czy mogę założyć opony w rozmiarze 165/70(trafiła sie okazja za grosze) zamiast zalecanych 185/65 czy to raczej głupi pomysł?

 

Zgóry dzięki za pomoc - pozdro.

[Gość Mlody666]

Witam wszystkich. Właśnie zakupiłem Almerę(z Belgii) 2.0d '98 z przebiegiem 276000km. Jest to mój pierwszy diesel i również mam kilka pytań:

1- czy przy wymianie rozrządu wypada wymienić również pompę wody?

2- czy to mozliwe, że Almera z 1998r. w dość bogatej wersji(pełna elektryka bez klimy) nie jest wyposażona w ABS? Czy po prostu mamy tu do czynienia z niezłą kombinacją?

3- jaki polecacie olej do silnika z takim przebiegiem, bez informacji na jakim wczesniej jeździł?

4- czy mogę założyć opony w rozmiarze 165/70(trafiła sie okazja za grosze) zamiast zalecanych 185/65 czy to raczej głupi pomysł?

 

Zgóry dzięki za pomoc - pozdro.

 

To po koleji:

1. Jak mechanik nie stwierdzi że pompa wymaga wymiany to daruj sobie jeżeli jest jeszcze oryginalna - te wytrzymuja ogromne przebiegi - tak zalecił mi mechanik no ale ja mam dopiero 150 tysięcy

2. Możliwe moim zdaniem różne zamieszane wersje wyposażenia były w tych autach. Zajrzyj pod maskę i zobacz czy przy lewym kielichu (patrząc się na samochód) amortyzatora nie ma śladów po mocowaniu ABS

3. Jakiś półsyntetyk markę wybiez sobie wedle uznania i zasobności portfela. Ja mam Castrol i jest OK.

4. Możesz ale auto będzie bardzo głupio wyglądać i może się gorzej trochę prowadzić.

 

Radości z eksploatacji..

[Gość master4444]

Witam, czy alternator od benzyniaka n15 bedzie pasowal do 2.0D ?

[Qadrat]

O ile dobrze pamiętam, to nie. Do diesla alternator jest Hitachi, do benzyny Mitsubishi.