[P11], 2001r 2.0td Problem z przyspieszeniem

[Gość Przemo25]

Witam

 

Mam problem. Jeździłem poprzednio Golfem 3 1.9 TD 75km i problem jest taki, że mój nissan 2,0TD kombi 90km jest o wiele słabsz i wolniejszy od tego auta. do 100km/h rozpędza się znosliwie ale jak jade ok 80/70 km/h to nawet redukcja nie pomaga przy wyprzedzaniu masakra jest od 100 km/h w górę tam to już wogóle się nie rozpędza na odcinku 5km udało mi się go rozpędzić do 130km/h po wielkich oporach przy tym ogramny wir w baku paliwa. zauważyłem jeszcze że jak go rozpędzam to przy wrzuceniu Kolejnego biegu nejpier mocno jakby sie zadusił i dopiero po chwili szedł dalej. Czy wiecie co może być nie tak?.

[Gość Pabloo4]

Witam

 

Mam problem. Jeździłem poprzednio Golfem 3 1.9 TD 75km i problem jest taki, że mój nissan 2,0TD kombi 90km jest o wiele słabsz i wolniejszy od tego auta. do 100km/h rozpędza się znosliwie ale jak jade ok 80/70 km/h to nawet redukcja nie pomaga przy wyprzedzaniu masakra jest od 100 km/h w górę tam to już wogóle się nie rozpędza na odcinku 5km udało mi się go rozpędzić do 130km/h po wielkich oporach przy tym ogramny wir w baku paliwa. zauważyłem jeszcze że jak go rozpędzam to przy wrzuceniu Kolejnego biegu nejpier mocno jakby sie zadusił i dopiero po chwili szedł dalej. Czy wiecie co może być nie tak?.

[Gość jurgenik]

Kolejność sprawdzania:

 

1. EGR

2. Przepływomierz

3. Rozrząd

 

O wszystkim znajdziesz dużo na forum.

[and_pec]

Tylko nie czyść przepływki benzyną czy inną chemią jak tu niektórzy radza. Jedynie sprężone powietrze. Jeśli szarpie Ci silnikiem to jeszcze sprawdż pierwszy wtryskiwacz serujący i nastawnik na pompie, ale generalnie obstawiam przepływkę http://forum.nissank...l=&fromsearch=1 i EGR http://forum.nissank...romsearch=1 zrób diagnostykę http://forum.nissank...l=&fromsearch=1

Edytowane 25 Sierpnia 2009 przez and_pec

[Gość Przemo25]

dzięki za pomoc sprawdze i dam znać co było. Jeszcze mam jeden objaw na wolnych obrotach mi wariuje czesto ni zletuje do 500.

[baciarek]

Wyeliminuj w pierwszej kolejności przyczyny podane wyżej. Dalej to nastawnik (falujące obroty, gaśniecie silnika), czujnik położenia wału (zazwyczaj gaśnięcie ale różnie się objawia w końcowym stadium nie odpalisz auta).

[and_pec]

Nie wymieniałeś aby rozrządu. Może masz przestawiony i stąd te falowanie i mulenie. Najpierw zacznij od sprawdzenia przepływki i EGRa Jak rozrząd przestawiony to i kąt wtrysku pognał w pole (tzw zapłon diesla jest przestawiony) Co do samych obrotów to było mnóstwo tu tematów. Wszelkie problemy to układ paliwowy. Do sprawdzenia szczelność (uszczelki przy pompie wtryskach i filtrze),działanie pierwszego wtryskiwacza, nastawnik i na samym końcu czujnik położenia neutralnego lewarka zmiany biegów(znajduje się w skrzyni). To magiczne urządzenie podtrzymuje obroty w momencie kiedy masz wrzucony bieg i wciśnięte sprzęgło, aby zmiana biegów była płynniejsza (silnik nie schodził za bardzo z obrotów) Na samym końcu warto by było sprawdzić potencjometr gazu

[Gość Przemo25]

wymieniałem rozrząd ale tylko ten główny pasek. Pasek od pompy był nie ruszany. Po wymianie zrobił sie lekko mocniejszy.

[and_pec]

Pasek rozrządu to nie dopalacz czy jakiś inny wynalazek tuningowy aby zrobił się silnik mocniejszy. To tylko sugestia

[Gość Przemo25]

Pasek rozrządu to nie dopalacz czy jakiś inny wynalazek tuningowy aby zrobił się silnik mocniejszy. To tylko sugestia

 

tak wiem nie mówie o +20koniach tylko o lekkiej poprawie miałem porównanie bo przed wymianą paska jechałem w trase z przyczepką dość sporą to ledwo się rozpędzał po wymianie odniosłem wrażenie że idzie mu to troszke lepiej aczkolwiek moge się mylić

[wieshaq]

tak wiem nie mówie o +20koniach tylko o lekkiej poprawie miałem porównanie bo przed wymianą paska jechałem w trase z przyczepką dość sporą to ledwo się rozpędzał po wymianie odniosłem wrażenie że idzie mu to troszke lepiej aczkolwiek moge się mylić

Raczej auto sugestia, gdybyś wymieniał od pompy+ pozostałe od alternatora itd., do tego łożyska i napinacze to mogło by w tym coś być. Przytarte łożysko np. klimy u mnie spowodowało zwiększone spalanie i ciut mniejszą dynamikę.

[Gość Przemo25]

Witam!

 

Nie wiem czy ktoś jeszcze śledzi ten post ale to moja ostatnia deska ratunku.

 

Byłem u elektryka na komputerze podłączył mówi, że komputer nie ma ani jednego błędu. Więc pytam go o przepływomierz a on mi mówi że nie może podejżeć czy pracuje prawidłowo. Musiał by mieć zastępczy żeby to ocenić. Załamałem się dodam że nissan pali mi 9,6L/100 i max jego predkość to 140 km/h i do tego potrzebuje 7km odcinka. Wiec czytałem na forum, że można sprawdzić samemu przepływomierz. Wczoraj się do tego zabrałem dodam, że ze mnie mechanik jest jak z koziej du.. trąbka.

 

Wiec zapaliłem moje auto (pali ślicznie dodatkowo zero jakiego kolwiek dymka puszcza) i zdjołem izolacje z kabli przy przepływomierzu

napięcie czerwonego kabla (pierwszy od prawej) 14,4V

napięcie biało- niebieskiego (ostatni od prawej) było 1,4V (przy zimnym i rozgrzanym to samo temp w garażu 0 stopni)

 

Czy ktoś jest mi w stanie powiedzieć z was czy wogóle dobrze sie do tego zabrałem i czy te wskazania wam coś mówią. Czy przepływomierz jest uszkodzony ??

 

 

Mechanik wykluczył katalizator. ERG też wykluczone

 

 

Z góry dziekuje

 

Przemek

[pako]

Tak. Możesz już szukać nowego przepływomierza. Przepływomierz powinien mieć na ciepłym silniku 1.9V-2.4V (silnik 2.0TD CD20T). Albo spróbuj go wyciągnąć i przedmuchać sprężonym powietrzem. Pewnie masz w środku pełno syfu. Jak to nie pomoże to niestety zostaje kupno nowego. Nie jestem specjalistą ale przeczytałem sporo rzeczy na tym forum i na 99% masz kłopoty z przepływomierzem.

[and_pec]

Oczywiście zakładamy że to przepływka BOSCH a nie Hitachi Napięcie na ciepłym silniku i biegu jałowym ma wynosić 1,9-2,3V Normalne przyśpieszenie to (jak dobrze pamiętam) 14,5 s Przepływka oryginalna to teraz koszt około150 zeta tak że nie ma co szukać zamienników. Możesz swoją przedmuchać sprężarką lub preparatem w sprayu,absolutnie żadnej benzyny

Gdzie on Ci tego kata znalazł Traktory P11 i P11,144 nigdy nie posiadały jego i sondy lambda

[z2maciek]

Mechanik wykluczył katalizator.

Hahaha kolejny genialny mechanik. Mógł jeszcze zdobyć się na wyżyny swoich umiejętności i wykluczyć łańcuch rozrządu i świece zapłonowe

[and_pec]

Ten kat w traktorze to pewnie się znajduje gdzieś obok kolumny Macphersona tak bliżej kopułki rozdzielacza i najlepiej to by było w nim zapłon ustawić.

Ech te niedouczone mechaniory. Podobną sytuację miałem jak w Starym Polmozbycie spytałem się gościa ile by wziął za wymianę łożysk w zwrotnicy koła. Gościu przez pół godziny nie mógł załapać że jest tam sworzeń królewski i amorek się nie obraca