[N15] 1.6 sr - miska olejowa

[Gość bociexxx]

Witam , pisze oto w takiej sprawie. Mianowicie jestem szcześliwym posiadaczem almerki z 96 , n15 1.6sr 3d. Niedawno wymienialem all filtry , i olej. I tu wlasnie problem , mechanik powiedzial ze weszlo tylko 2,5 litra (powinna chyba 3L wejsc) poniewaz miska jest wgnieciona troche(rzeczywiscie jak sie schyle pod fure to widac wgniecenie ) . Na bagnecie jak sprawdzam olej to jest tak w polwie miedzy L a H.Dodam ze nie lyka oleju, nic nie ubylo od ostatniego sprawdzania. Czy musze ta miske jak najszybciej wymienić , grozi coś przez to silnikowi??Dodam że jezdze dosc spokojnie... Z góry Dzieki za wszelkie porady..

[Gość kojak85]

Opinii pewnie będzie dużo. Wielu się ze mną nie zgodzi. Gdybym miał pieniądze to pewnie bym wymienił, ale jeśli Ci się nie przelewa to wg mnie można tak śmigać. Skoro jest pół stanu - to jest dokładnie tyle ile być powinno. Pilnuj poziomu oleju i powinno być dobrze. Nie wiem jak wygląda to wgniecenie, które zmniejsza pojemność o pół litra. Obejrzyj też czy nie ma nieszczelności w okolicach owej miski. Jeśli nie katujesz wozu to raczej nie ma się czym martwić.

 

Swoją drogą to mało Wam wchodzi do tych benzynek. Ja mam diesla i mi wchodzi 5l.

[sparky]

Ja bym się tym nie przejmował dopóki nie zauważysz ubytków oleju lub póki nie zapali się kontrolka ciśnienia oleju.

[Gość Scyzor]

mechanik powiedzial ze weszlo tylko 2,5 litra (powinna chyba 3L wejsc)

Ja pamiętam, że też byłem zaskoczony jak mało oleju weszło przy wymianie w mojej eSeRce, choć było tego chyba jednak powyżej 3 litrów...

Na Twoim miejscu nie przejmowałbym się tym, że jest mniej. Jeśli stan jest w porządku, oleju nie ubywa i filtr jest dobrze dobrany (spotkałem się z przypadkiem, że w chwili wymiany stan był okej, adopiero po przejechaniu paru kilometrów filtr się napełnił i trzeba było sporo dolać) to nie powinieneś mieć problemów.

 

pzd

[Gość bociexxx]

No dzieki za odpowiedzi. Filtr kupilem filtrona, jestem laikiem i taki mi poradzili w ic wiec wzialem... Nie widać zadnych wyciekow, wiec bede kontrlowal poziom oleju a jak bedzie cos gorka $ to sie pomysli nad wymiana michy.

[Gość kojak85]

@Scyzor

Bo to tak jest, że Ci się napełni po chwili. Dlatego ja zawsze napełniam filtr olejem po wymianie, zakręcam i dopiero wlewam olej do silnika. Trzeba również koniecznie pamiętać, żeby posmarować tą gumową uszczelkę przy filtrze olejem, bo inaczej może cieknąć później. Przekonałem się o tym na własnej skórze-a właściwie furze

Zamiast nalewać można poczekać trochę i zaraz uzupełnić bo na pewno wciągnie. Ja jednak preferuję pierwszy sposób. Jest to nawet napisane w instrukcjach jakie dostaje się z filtrem.

Edytowane 25 Sierpnia 2009 przez kojak85

[Gość Scyzor]

@Scyzor

Bo to tak jest, że Ci się napełni po chwili. Dlatego ja zawsze napełniam filtr olejem po wymianie, zakręcam i dopiero wlewam olej do silnika. Trzeba również koniecznie pamiętać, żeby posmarować tą gumową uszczelkę przy filtrze olejem, bo inaczej może cieknąć później. Przekonałem się o tym na własnej skórze-a właściwie furze

Zamiast nalewać można poczekać trochę i zaraz uzupełnić bo na pewno wciągnie. Ja jednak preferuję pierwszy sposób. Jest to nawet napisane w instrukcjach jakie dostaje się z filtrem.

No dobrze, z tym nie dyskutuję bo to zjawisko normalne. Ale ja się spotkałem z sytuacją w której źle dobrany filtr napełniał się "na raty". Gdy wydawało się, że już jest wypełniony olejem, ten po paru kilometrach jazdy połykał jeszcze trochę. Przynajmniej tak mi się wydawało Choć oczywiście nie są to wielkie ilości.

 

pzd

[Gość pio]

Moim zdaniem nie ma sensu wymieniać miski, jak jest szczelna to i po co. Mówisz że masz pół stanu, jak wiadomo póki masz stan to jest gitarka czy jest go bliżej min czy max - jest stan i tego trzeba się trzymać

[lisek]

zalezy gdzie jest wgnieciona, jeśli bliżej strony kierowcy to można olac, jesli bliżej koła pasowego to bym wymienił. Tam pracuje pompa oleju i jeśli dostała strzała przez miske to nie wiadomo ile pożyje.

[Gość bociexxx]

witam , troszke odswiezam:) , a mianowicie zbliza sie wymiana oleju za jakis miesiac dwa, i zajzalem pod fure do tej miski wyglada to tak:

http://img266.imageshack.us/img266/7405/dsc00255r.jpg

http://img522.imageshack.us/img522/2357/dsc00256li.jpg

http://img34.imageshack.us/img34/7453/dsc00257fb.jpg

 

Ogolnie miska jest niezle uwalona olejem ale od ostatniej wymiany jakies ~7000 km peklo dolalem tylko ze 100ml tak zeby byl poziom na bagnecie do polowy , wiec olej nie ucieka w sumie, miske kupie na allegro za jakies 100 zł, ale czy pompa od tego strzala mogła sie cos uszkodzić? czy jednak za plytkie wgniecenie? , olej wymienia mi mechanik , wtamtym roku jak kupilem fure i u niego wymienialem olej to cos gadal ze micha wgnieciona, jakis smog:) jak nie zlapie to bedzie lipa cos takiego:)., myslicie ze przy wymianie miski gosciu bedzie mogl okreslic kondycje pompy? a i ile za taka wymiane miski olejowej powinien dodatkowo skasowac?? za same filtry (oleju , powietrza, paliwa) + wymiana oleju wzial 70 zeta.

 

Pozdro

Edytowane 29 Maja 2010 przez bociexxx

[extradd]

Twoja miska dostała strzała od strony pompy, nikt dokładnie nie da Ci jasnej odpowiedzi czy masz uszkodzoną czy pękniętą pompę bez demontażu miski.Sam jestem po wymianie miski olejowej która wymieniłem podczas wymiany pierścionków

[nunu85]

Skoro ciśnienie ci trzyma, to pompa jest ok i nią się nie przejmuj.

 

A miskę wymień koniecznie. Smok (a więc to co zasysa olej z dna miski) napewno się trochę wykrzywił i będzie wymagał naprostowania.

 

Pondto, wg mnie zrobiłeś gupotę ufając kolegom (bez pokazania zdjęcia) zę tak mozna jeździć.

Otóż gdyby wgniotka miała rochę inny kształt (a nikt nie wiedział jak ona wygląda) to mogłaby zimą, podczas mrozów, uniemozliwic/ mocno utrudnić zasysanie oleju przez smok, co skutkowałoby uszkodzeniem silnika.

 

Kolejna głupota, to to, że nie trzymasz poziomu oleju przynajmniej blisko maxa. Słyszałeś kiedykolwiek o tym, ze olej oprócz smarowania spełnia jeszcze szereg inych funkcji, m.in. odpowiada za chłodzenie elementów silnika?

Jak oleju jest mniej niz pzewiduje instrukcja mocniej się grzeje, jest rzadszy co skutkuje gorszym smarowaniem i szybszym zużyciem-przegrzaniem elemetów silnika.

 

ps

to wgniecenie nie wygląda na takie, żeby zabrało pół litra pojemności miski.

Upewnij się lepiej, czy masz dobry bagnet. Zmierz i porównaj z takim samym silnikiem w innym aucie. Być moze ktoś złamał/ zgubił poprzedni i włożył na jego miejsce co miał pod ręką.

[Gość bociexxx]

hej , dzieki za odzwe, bagnet jest na 100% oryginalny. A co do stanu to moze dobrze myslisz zeby dolac aby na bagnecie bylo wiecej, silnik mi sie mocniej nie grzeje ani nic z tych rzeczy. Jak bede za miecha wymienial olej to miske bankowo kupuje nie ma co sie bawic w klepanie dla 100 zł...

 

Pzdr