czujnik deszczu

[nelson38]

Witajcie,

Pośrednio o czujniku wspominalismy juz w watku "usterki", ale zapytam oddzielnie jeszcze raz czy u kogos jest podobna sytuacja jak u mnie. Bo sa 2 rzeczy:

1. Nie widze zadnej roznicy pracy wycieraczek przy plynnej regulacji (pozycja przelacznika wycieraczek 1 w dół i obracanie pokretlem dookola osi). Mam wrazenie ze owszem czujnik dziala i wycieraczki chodza szybciej np przy wiekszej predkosci samochodu lub przy wiekszej ilosci wody. Ale przy w miare stalych opadach nie widze zadnego efektu z krecenia "plynna regulacja". Tez tak macie?

2. Zdazylo mi sie dwukrotnie ze w pozycji przelacznika wycieraczek 1 w dól wycieraczki zaczely pracowac ze stala predkoscia. W ogole sie wtedy nie wylaczaja mimo ze deszcz nie pada (lub pada duzo slabiej). Przechodzi im to dopiero conajmniej po 1 dniu (ciezko zlapac ten przypadek - na razie zdarzylo mi sie to tylko dwukrotnie). Wylaczenie wycieraczek ani stacyjki nie pomoglo.

 

Opisana sytuacja to oczywiscie calkowita duperela, ale skoro moze narzedzie dzialac to pytam ;-)

Przy okazji: Tiida smiga sie milo - na razie dopiero 6k km wiec czekam z niepokojem czy i u mnie pojawi sie stukanie kierownicy na zakretach. Do spalania w miescie sie juz przyzwyczailem, ostatnio w trasie przy spokojnej jezdzie (okolo 80km/h ale pelne obciazenie, pagorkowaty teren, box + rowery na haku) uzyskalem 6,5dm3/100 co uwazam za przyzwoity wynik.

Za to kazda okazjonalna przejazdzka stara Almera mnie stresuje bo wydaje mi sie ze auto sie za chwile rozpadnie ;-)

pozdrawiam

nelson38

[adiunkt]

Taka sytuacja z wycieraczkami zdarzyła mi się kilkukrotnie. Wyłączenie stacyjki z reguły pomagało. Raz zdarzyło się że czujnik nie reagował i wycieraczki nie pracowały, trwało to kilka dni. Musiałem używać większej prędkości wycieraczki co było mało komfortowe.

[Gość Kola]

1. Nie widze zadnej roznicy pracy wycieraczek przy plynnej regulacji (pozycja przelacznika wycieraczek 1 w dół i obracanie pokretlem dookola osi). Mam wrazenie ze owszem czujnik dziala i wycieraczki chodza szybciej np przy wiekszej predkosci samochodu lub przy wiekszej ilosci wody. Ale przy w miare stalych opadach nie widze zadnego efektu z krecenia "plynna regulacja". Tez tak macie?

 

Pokrętłem wg mojego skromnego zdania ustawia się czułość wycieraczek a nie bezpośrednio prędkość pracy - przy równomiernych opadach deszczu rzeczywiście trudno jest wyczuć większe różnice w pracy wycieraczek. W moim przypadku największe różnice można zauważyć przy słabych opadach / mżawce - duża czułość powoduje, że po paru kroplach wycieraczki zaskoczą, mała czułość - wycieraczki "poczekają" na większą ilość wody. Czasem mam też wrażenie, że wycieraczki mają tendencje do zawieszania się - pomaga wtedy pokręcenie regulacją. Generalnie już przyzwyczaiłem się do tego czujnika i nawet widzę w nim pewne zalety.

 

Za to kazda okazjonalna przejazdzka stara Almera mnie stresuje bo wydaje mi sie ze auto sie za chwile rozpadnie ;-)

...dokładnie to samo zjawisko zauważyłem u siebie - almerka "stała" się jakaś taka rozklekotana.

Pozdrawiam

[Gość ciacho]

Ad 1. zgadzam się z Kola, w moim wypadku (nie mam pod ręką instrukcji) to jest regulacja czujnika deszczu a nie prędkości.

 

Prędkość "regulujemy" przesunięciem gałki w kierunku dół.

 

Ja mam tylko inne pytanie: czasami włącza się tylnia wycieraczka (mimo że jest Off), a czasami nie... Nie wyczaiłem kiedy to się dzieje :<

[manix]

 

 

Ja mam tylko inne pytanie: czasami włącza się tylnia wycieraczka (mimo że jest Off), a czasami nie... Nie wyczaiłem kiedy to się dzieje :<

jak masz wlaczony czujnik deszczu a wbijesz wsteczny to automatycznie wlącza się tylna wycieraczka

[nelson38]

Ad 1. zgadzam się z Kola, w moim wypadku (nie mam pod ręką instrukcji) to jest regulacja czujnika deszczu a nie prędkości.

 

Prędkość "regulujemy" przesunięciem gałki w kierunku dół.

 

 

Nieprecyzyjnie się wyraziłem chyba. Założyłem że prędkość jest wprost proporcjonalna do czułości czujnika ;-)

pozdrawiam

nelson38