nestio_vip Opublikowano 3 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Września 2009 (edytowane) Witam, pytanie j/w. Czy ktos juz probowal odklejac klosz z tej lampy?? Czy nie da sie tego zrobic?? Ktos mi kiedys mowil ze opalarka da sie to zrobic, ale czy na forum juz ktos probowal?? Bardzo mnie to ciekawi, bo mi lampa paruje i nawet zaczyna sie troche brudzic, wymontowalem cala lampe, ale sama woda nie wyczyszcze srodka i musialbym rozkleic klosz, stad moje pytanie. Z gory wielkie dzieki za odpowiedz jesli znajdzie sie moj "wybawca" Edytowane 3 Września 2009 przez nestio_vip Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czarny38 Opublikowano 5 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2009 Nie rozklejałem tylnych lamp niestety, rozklejałem za to przednie, moja metoda jest prosta i bezpieczna mimo skomplikowanego opisu. Wymontowaną gołą lampę wkładam do wcześniej rozgrzanego piekarnika 100 stopni, ważne żeby piekarnik był już rozgrzany do tej temperatury, i żeby to nie było więcej niż 100st, do tak przygotowanego piekarnika wkładasz lampę na 15 minut, co jakiś czas sprawdzasz czy klej już nie zaczyna się ciągnąć. Przypominam że rozklejałem tą metodą przednie lampy więc nie mam pojęcia czy będzie skuteczna w wypadku tylnych, mniemam jednak że klej używany w obu przypadkach jest taki sam, lub podobny. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nestio_vip Opublikowano 5 Września 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Września 2009 Nie rozklejałem tylnych lamp niestety, rozklejałem za to przednie, moja metoda jest prosta i bezpieczna mimo skomplikowanego opisu. Wymontowaną gołą lampę wkładam do wcześniej rozgrzanego piekarnika 100 stopni, ważne żeby piekarnik był już rozgrzany do tej temperatury, i żeby to nie było więcej niż 100st, do tak przygotowanego piekarnika wkładasz lampę na 15 minut, co jakiś czas sprawdzasz czy klej już nie zaczyna się ciągnąć. Przypominam że rozklejałem tą metodą przednie lampy więc nie mam pojęcia czy będzie skuteczna w wypadku tylnych, mniemam jednak że klej używany w obu przypadkach jest taki sam, lub podobny. Dzieki wielkie, ale fajnie jakby ktos potwierdzil skutecznosc tego sposobu dla tylnich lamp, bo szkoda by mi bylo je stopic:( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deze Opublikowano 5 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2009 Możesz spróbować zwykłą suszarką do włosów,sposób bezpieczny i wypróbowany . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nestio_vip Opublikowano 5 Września 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Września 2009 Możesz spróbować zwykłą suszarką do włosów,sposób bezpieczny i wypróbowany . Hmm..o tym nie pomyslalem:P Napewno sprobuje. Dzieki za info. Odpisze jak sprobuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czarny38 Opublikowano 6 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2009 Dzieki wielkie, ale fajnie jakby ktos potwierdzil skutecznosc tego sposobu dla tylnich lamp, bo szkoda by mi bylo je stopic:( Stopić ich nie stopisz, przy 100 st nie ma szans choćbyś chciał, co najwyżej ich nie rozkleisz. Suszarką nie ma szans, szkoda Twojej pracy, opalarką może i tak, ale właśnie opalarką możesz stopić, bo nie masz kontroli nad temperaturą, no i grzejesz punktowo, tworzywo podgrzewa się nierównomiernie, wtedy pęka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nestio_vip Opublikowano 6 Września 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Września 2009 Stopić ich nie stopisz, przy 100 st nie ma szans choćbyś chciał, co najwyżej ich nie rozkleisz. Suszarką nie ma szans, szkoda Twojej pracy, opalarką może i tak, ale właśnie opalarką możesz stopić, bo nie masz kontroli nad temperaturą, no i grzejesz punktowo, tworzywo podgrzewa się nierównomiernie, wtedy pęka. To moze tak..Da sie wogole to zrobic, czy mam sobie dac spokoj i poprostu zostawic jak jest albo kupic nowa?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czarny38 Opublikowano 6 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2009 Jeżeli nie musisz, to zostaw jak jest, mam taką lampę z pękniętym szkłem i widzę że łatwo nie będzie. Jeśli musisz to działaj, Twoje doświadczenia przydadzą się innym, skoro bierzesz pod uwagę zakup nowej, to tym bardziej warto zaryzykować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nestio_vip Opublikowano 6 Września 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Września 2009 Jeżeli nie musisz, to zostaw jak jest, mam taką lampę z pękniętym szkłem i widzę że łatwo nie będzie. Jeśli musisz to działaj, Twoje doświadczenia przydadzą się innym, skoro bierzesz pod uwagę zakup nowej, to tym bardziej warto zaryzykować. Zobacze co sie da zrobic. Wolalbym temu podolac, bo to nieestetycznie wyglada, zeby to sama para to ok, ale juz mi sie zaczyna syf zbierac na kloszu i w tym problem, ale kupna nowej wolalbym uniknac bo to nie maly wydatek:( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nestio_vip Opublikowano 14 Września 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Września 2009 Zobacze co sie da zrobic. Wolalbym temu podolac, bo to nieestetycznie wyglada, zeby to sama para to ok, ale juz mi sie zaczyna syf zbierac na kloszu i w tym problem, ale kupna nowej wolalbym uniknac bo to nie maly wydatek:( A wiec tak. Lampy nie da sie rozkleic, bo jest zgrzewana i przy probie rozbiorki plastik peka. Wyczyscilem lampe spirytusem, tzn wyplukalem:P Znacznie pomoglo. Teraz mam pytanie, czy ktos wie czym najlepiej uszczelnic ta lampe po bokach zeby znow nie parowala?? Oraz czy wiecie jaki silikon lub klej byl nakladany na lampe by ja dokleic do karoserii?? Bede bardzo wdzieczny za odp, bo chce zebyt to normalnie wygladalo a nie chce smarowac bialym silikonem:P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość overkill Opublikowano 15 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2009 A wiec tak. Lampy nie da sie rozkleic, bo jest zgrzewana i przy probie rozbiorki plastik peka. Wyczyscilem lampe spirytusem, tzn wyplukalem:P Znacznie pomoglo. Teraz mam pytanie, czy ktos wie czym najlepiej uszczelnic ta lampe po bokach zeby znow nie parowala?? Oraz czy wiecie jaki silikon lub klej byl nakladany na lampe by ja dokleic do karoserii?? Bede bardzo wdzieczny za odp, bo chce zebyt to normalnie wygladalo a nie chce smarowac bialym silikonem:P Witam, lampa była przyklejana masą uszczelniającą do karoserii w tubie tak jak silikon wygląda. Są kolory szare i czarne, w przypadki lampy pewnie lepiej czarny bo taki jest kolor obudowy. W sklepie z lakierami do samochodu znajdziesz na pewno, czy w supermarkecie - nie wiem ale raczej nie albo jakiś shit będzie Aha i to samo użyj sobie do lampy. Jak ją upaćkasz nie tam gdzie trzeba to się nie przejmuj jak jest wilgotna ta masa to super schodzi benzyną ekstrakcyjną. Zaopatrz się w ręcznik papierowy i wycieraj odrazu 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nestio_vip Opublikowano 15 Września 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Września 2009 Witam, lampa była przyklejana masą uszczelniającą do karoserii w tubie tak jak silikon wygląda. Są kolory szare i czarne, w przypadki lampy pewnie lepiej czarny bo taki jest kolor obudowy. W sklepie z lakierami do samochodu znajdziesz na pewno, czy w supermarkecie - nie wiem ale raczej nie albo jakiś shit będzie Aha i to samo użyj sobie do lampy. Jak ją upaćkasz nie tam gdzie trzeba to się nie przejmuj jak jest wilgotna ta masa to super schodzi benzyną ekstrakcyjną. Zaopatrz się w ręcznik papierowy i wycieraj odrazu Dzieki wielkie mistrzu. Masz u mnie piwo, daj znac jak bedziesz w okolicach Rudy Śląskiej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.