[P11] Drążek biegów dzwoni

[Gość fabrice]

Witam,

 

drążek zmiany biegów dzwoni - dzwięk jakby na tej metalowej rurce obijala sie nakretka. Nie wazne czy bieg czy luz. Przez dwa dni był spokoj, ale znów wróciło. Ma ktos pomysl co to moze byc.

Edytowane 10 Września 2009 przez fabrice

[Gość ADAM01]

TTTM- TenTypTakMa

[Gość Andrzej]

Temat stary jak świat - lewarek uderza o osłonę wydechu pod tunelem środkowym

[baciarek]

zerwała się sprężynka pod lewarkiem pod samochodem

[Gość Andrzej]

zerwała się sprężynka pod lewarkiem pod samochodem

...niekoniecznie -się wyciągła

[baciarek]

Whatever - wyciągnęła, zerwała. Nie zmienia to faktu, że na tym forum roztrzepaliśmy temat na czynniki pierwsze co najmniej w 3 wątkach. Więc ciężko przepisywać wszystko co do słowa. Po prostu chłopak się zarejestrował i zamiast szukać to ładuje pytanie omówione sto razy między innymi przez mnie - hehe

 

 

Pozdrawiam

[Gość fabrice]

Whatever - wyciągnęła, zerwała. Nie zmienia to faktu, że na tym forum roztrzepaliśmy temat na czynniki pierwsze co najmniej w 3 wątkach. Więc ciężko przepisywać wszystko co do słowa. Po prostu chłopak się zarejestrował i zamiast szukać to ładuje pytanie omówione sto razy między innymi przez mnie - hehe

 

 

Pozdrawiam

 

Przepraszam za założenie nowego wątku, ale działanie wyszukiwarki pozostawia wiele do zyczenia.

Zresztą nieważne. Jaki jest sposób na to dzwonienie, czy jest to droga naprawa i czy mozna ja przeprowadzic samemu?

[Gość chmielo]

samemu się da . odkręcamy 4 śruby od osłony metalowej nad "tłumikiem " i widać od razu sprężynkę. chyba ,że już jej niema.

Ja regenerowałem starą jak się rozciągneła.Po 2mieś to samo niedawno wstawiłem grubszą inną i jest spokój .

[Gość fabrice]

samemu się da . odkręcamy 4 śruby od osłony metalowej nad "tłumikiem " i widać od razu sprężynkę. chyba ,że już jej niema.

Ja regenerowałem starą jak się rozciągneła.Po 2mieś to samo niedawno wstawiłem grubszą inną i jest spokój .

 

Rozumiem ze bez wjazdu na kanal sie nie obejdzie?

[nice-wawa]

Da się bez kanału ale trzeba się bardziej pomęczyć , odkręcając osłonę mogą się ukręcić śrubki więc przygotuj się ewentualnie na taki problem.

[Gość ADAM01]

Albo przygotuj się na to, że po założeniu nowej sprężynki dalej będzie dzwonił. Ja tak właśnie mam

[ulisses]

Albo przygotuj się na to, że po założeniu nowej sprężynki dalej będzie dzwonił. Ja tak właśnie mam

Ja wlasnie wczoraj wymienilem sprezynke i tez jeszcze troszeczke dzwoni na 5tce. Wystarczy lekko przytrzymac galke zmiany biegow i dzwonienie ustaje takze bede jeszcze w tym tygodniu walczyl. Sprezynke zalozylem oryginal - 57zl w ASO, stara byla identyczna tylko ze urwalo sie jedno mocowanie

[baciarek]

Sprawdź dokręcenie gałki na drążku ( ja wrzuciłem co środka małą stalową kuleczkę i skręciłem - akurat się udało, że lewarek ustawił się w dobrym kierunku, wszystko zależy od wielkości kuleczki). Jeśli dalej dzwoni to bym poszukał poduszki pod silnik - prawa lub lewa.

 

 

Pozdrawiam

[Gość ADAM01]

Ja wlasnie wczoraj wymienilem sprezynke i tez jeszcze troszeczke dzwoni na 5tce. Wystarczy lekko przytrzymac galke zmiany biegow i dzwonienie ustaje takze bede jeszcze w tym tygodniu walczyl. Sprezynke zalozylem oryginal - 57zl w ASO, stara byla identyczna tylko ze urwalo sie jedno mocowanie

 

 

57ZŁ co za złodziejstwo! Ja kupiłem w castoramie za chyba 3zł, rozgiąłem uszka i pasuje jak ta lala.

 

aha w opakowaniu były dwie spręzynki

Edytowane 14 Września 2009 przez ADAM01

[ulisses]

Z ta kuleczka to moze zadzialac ale ja mam inny pomysl jak wyciszyc to dzwonienie (na 5tce i sporadycznie na 4) - jak sie uda to opisze na forum, w srode bede dzialal

Edytowane 14 Września 2009 przez ulisses

[preston81]

mam takie dzwonienie na 6 biegu w wp12 to to samo ?? jak wejde na wyzsze obroty to dzwonieni sie tlumi ale wtedy musze leciec od 180 w gore spora cena za cisze :/

[ulisses]

Wiec udalo mi sie wyeliminowac dzwonienie sprezynki w 99%. Teraz zdarza sie naprawde rzadko zeby przydzwonilo. Wykonalem dwie czynnosci: napakowalem smaru w okolice drazka zmiany biegow od gory. Trzeba wyjac plastik wokol drazka i odkrecic galke. I druga czynnosc: znalazlem i pozbylem sie luzu na jednym krzyzaku wybieraka (Tutaj na fotce na samej gorze pierwsze z lewej: http://photos04.allegroimg.pl/photos/oryginal/732/90/74/732907435 ) a luz kasuje sie skracajac lekko (najlepiej szlifierka) tulejki o owym krzyzaku. Koszt zerowy jak ktos ma kanal a efekt zadowalajacy

[jswistow]

Podepnę się pod temat,czy ciężko jest wyjąć cały mechanizm zmiany biegów???

Chodzi mi o to czy trzeba rozbierać wydech czy da się to zrobić bez tego,bo dziś mnie spotkała nie miła niespodzianka w drodze po pracy do domu,zaczęły mi ciasno wchodzić biegi (wszystkie) delikatnie zdenerwowany od razu po drodze zajechałem do kolegi na kanał czy przypadkiem coś sie ze skrzynią nie dzieje,olej wszystko ok,odłączyłem wiec dźwignie sterującą i okazało sie ze to ona tak jak by się zapiekła,na boki chodzi ok tylko w przód i tył ciasno dlatego chcę wszystko wyjąć i zrobić z tym porządek.

Pozdrawiam

[Gość casparxxx]

Dołączam się koledzy do tematu, mam podobny problem ale wystarczy przytrzymać drążek ręką dzięki czemu ustają nieprzyjemnie wibrację i dzwonienie drążka. U mnie występuje to w momencie przyśpieszania ale trzymając rękę na drążku zmiany biegów można częściowo zniwelować ten hałas. Czeka mnie ingerencja w to ustrojstwo nowy mechanizm to koszt 600zł w JapanMotor.... coś tam. Osobiście nie polecam używanego, bo (za jakiś czas dopadnie ponownie ta sama przypadłość).

 

Wcześniej zajmowałem się tym tematem, wytoczyłem nowe wkładki do przedniej części i nieco ustało ale bez większego rezultatu, nadal było słychać te nieprzyjemne wibracje (...) a teraz do dzieła:

 

Prze rospoczęciem demontażu należy potraktować je płynem typu WD40 mocno zapieczone.

 

Dwie kolejne nakrętki w moim przypadku buło konieczne wycięcie. Bez problemu można zaadaptować nowe.

 

Sprężynka w tym przypadku sprawna bez jakichkolwiek uszkodzeń.

 

nr 1 tulejki wewnątrz rozbite konieczna wymiana, nr 2 rozerwana osłona przez co umieszczenie dużej ilości smaru mija się z celem, nr 3 ścisk podczas pracy na wolnych obrotach powodował słyszalny hałas konieczne jest zatopienie go w smarze ale uprzednio wymiana jak w moim przypadku gumowej osłony.

 

nr 1, nr 2 rozbite wkładki konieczna wymiana lub naprawa , nr 3 gumowa element posiadał dość znaczne luz konieczna wymiana lub naprawa

Edytowane 20 Stycznia 2010 przez casparxxx

[Bart-qlka2]

Dołączam się koledzy do tematu, mam podobny problem ale wystarczy przytrzymać i ustają nieprzyjemnie wibrację i dzwonienie drążka. U mnie występuje to w momencie przyśpieszania ale trzymając rękę na drążku zmiany biegów można częściowo zniwelować ten hałas. Czeka mnie ingerencja w to ustrojstwo nowy mechanizm to koszt 600zł w JapanMotors... coś tam. Używanego nie polecam osobiście, bo za jakiś czas dopadnie ponownie ta przypadłość.

 

Na dzień dzisiejszy już raz tematem się zająłem wytoczyłem nowe wkładki do przedniej części nieco ustało ale bez większego rezultatu, nadal słychać te nieprzyjemne wibracje.

 

Prze rospoczęciem demontażu należy potraktować je płynem typu WD40 mocno zapieczone.

 

Dwie kolejne nakrętki w moim przypadku buło konieczne wycięcie. Bez problemu można zaadaptować nowe.

 

Sprężynka w tym przypadku sprawna bez jakichkolwiek uszkodzeń.

 

nr 1 tulejki wewnątrz rozbite konieczna wymiana, nr 2 rozerwana osłona przez co umieszczenie dużej ilości smaru mija się z celem, nr 3 ścisk podczas pracy na wolnych obrotach powodował słyszalny hałas konieczne jest zatopienie go w smarze ale uprzednio wymiana jak w moim przypadku gumowej osłony.

 

nr 1, nr 2 rozbite wkładki konieczna wymiana lub naprawa , nr 3 gumowa element posiadał dość znaczne luz konieczna wymiana lub naprawa

 

Ja mam podobnie, też dzwoni. Z tego co zauważyłem to na pewno na tej tulei z przodu mam luz. Pod drążek jeszcze nie zaglądałem ale z tego co widzę też może tam być luźno. Napisz jak sobie z tym poradziłeś. Chodzi o to co dotoczyć i z czego i jakie mają być wymiary tych rzeczy dotaczanych.

Pozdrawiam.

Bart.

[Gość casparxxx]

Ja mam podobnie, też dzwoni. Z tego co zauważyłem to na pewno na tej tulei z przodu mam luz. Pod drążek jeszcze nie zaglądałem ale z tego co widzę też może tam być luźno. Napisz jak sobie z tym poradziłeś. Chodzi o to co dotoczyć i z czego i jakie mają być wymiary tych rzeczy dotaczanych.

Pozdrawiam.

Bart.

 

Ja zrobiłem to w standardowy sposób, tzn:

- wstawiłem samochód na kanał popryskałem śruby wszystkie jakie się dało popryskać czymś w rodzaju (WD40) choć WD pozostawia wiele do życzenia. poszedłem na herbatkę, co po niektórzy zostawiają na noc dla lepszego efektu. Ja nie zostawiłem więc śrubę jedną trzeba było wyciąć.

- Całość wybierak z drążkiem stabilizującym to 15 min, najpierw w kabinie trzeba wykręcić gałkę po lekkich oporach poszła, później zdjąć z zatrzasków plastikowe elementy i odciąć opaski kabli bo będą przeszkadzać. Wykręcić dwie nakrętki i tyle w kabinie .

- W kanale zdjąć osłonę między tłumikiem a "budą" to uparte 4 nakrętki. Dalej rozkręcić pod drążkiem rurę wydechową, tam zostaje kilka nakrętek + krzyżak przy skrzyni biegów. Całość wyjąć i jedyna rada to zawieźć całość do kogoś z tokarką, teflonowe elementy po dorobieniu nie różnią sie praktycznie wcale z oryginałem, jest tu trochę pracy z dopasowaniem ale idzie zrobić (lepiej niż 650zł za nowe ustrojstwo, gdzie teoretycznie trzeba wymienić tylko tuleje teflonowe).

- z gumą poradziłem sobie inaczej, wypychasz ją z pierścienia i w środku jest dużo rowków ja na nie nawinąłem taśmę typu "tytan" w celu lepszego spasoawnia, do pierścienia po ponownym wsunięciu na miejsce test czy sztywno jak tak to ok.

- na koniec kulka na drążku napakować gęstym smarem (...) błoga cisza testuję cały tydzień i jest pięknie a rok się tak męczyłem z tym drążkiem.

- Skręcając każdą nakrętkę i śrubę nasmarować "smarem z miedzią" lub innym wynalazkiem który nie boi się wody i soli ułatwia życie

 

Pozdrawiam myślę, że się przyda

Edytowane 20 Stycznia 2010 przez casparxxx

[rafek]

Witam podepnę się pod temat.

Miałem kilka dni temu podobny problem tzn. dźwignia zmiany biegów latała jak wahadło od zegara, początkowo drżenie "stukanie" było słychać na piątym biegu a z biegiem czasu na każdym biegu i niemal w każdym zakresie obrotów.

Przyczyną było urwanie "ucha" sprężynki oraz wybity krzyżak, ze sprężynką poradziłem sobie po prostu wyginając jeden zwój i z niego robiąc "ucho" do zaczepienia.

Z krzyżakiem było troszkę trudniej ponieważ w żadnym sklepie typu IC, BHMD nie występuje to jako cześć zamienna jedynie w ASO i też nie mają jej na miejscu tylko muszą sprowadzać z Amsterdamu a koszt 654zł.

Tak więc zdemontowałem krzyżak i oddałem do tokarza który dorobił tulejki teflonowe oraz z kwasówki-koszt=120zł.

Po zamontowaniu jak ręką odjął cichutko i miło a skok dźwigni zmniejszył się o prawie połowę co świadczyło o agonalnym stanie tulei.

Całość operacji nie jest trudna tylko wygodnie jest skorzystać z kanału lub podnośnika mi pozostało męczyć sie na kobyłkach:(