Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

olej słonecznikowy zamiast napędowego


Gość sura
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Rzecz się tyczy silnika 2.7 TD. Co o tym sądzicie? Czy ten silnik to wytrzyma? Znajomy twierdzi, że dłuższy czas leje olej słonecznikowy from Biedronka do Mercedesa W 124 i działa. Jak to będzie w Terrano ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzecz się tyczy silnika 2.7 TD. Co o tym sądzicie? Czy ten silnik to wytrzyma? Znajomy twierdzi, że dłuższy czas leje olej słonecznikowy from Biedronka do Mercedesa W 124 i działa. Jak to będzie w Terrano ?

 

Witam Jakiś czas temu miałem vw golfa 2 1.6 td i lałem do niego najpierw opał a później olej różnego pochodzenia robiłem to przez prawie cału rok z pominieciem zimy bo olej gestniał i były problemy z odpaleniem. Obecnie mam vw vento 1.9 tdi i też leje olej i paliwo 50 /50. Niedawno na trasie tankowałem orginalne bio paliwo o składzie mieszanki oleju 9 % ale tak tylko twierdzili na stacji jak było naprawde to nie wiem.Natomiast wiem ,że oby dwa autka sprawowały mi się całkiem nieźle i byłem / jestem zadowolony. Nie mam problemów z pompa paliwa ani turbina i silnikiem -śmiga aż miło. A w terano jak bys zatankował bio paliwo to tez bedzie dobrze. Jeśli chodzi o moc to nie widze zmiany! Golfika miałem 7 lat a ventylem śmigam już 3 ci rok i jest ok .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może próbuj powoli przechodzić z mniejszych ilości rzepaka na większe.

 

Mniejszy szok dla silnika, bo jak mu od razu wszystkie nagary wypłuczesz to może być nieciekawie. A tak powolutku przyzwyczaisz :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość zielona bestia

osobiscie nie probowalem ale kumpel jezdzi pajero z 1996 roku i testuje takie wynalazki

z opowiadan wynika ze

nalezy zaczac o dczyszczenia zbiornika i wymianie kilku filtrow paliwa

potem zacznie ci sie zabawa z uszczelkami (olej rzepakowy ma duzo lepsze wlasciwosci smarujaca czyszczace niz ON podobno dobrze czysci wtryski)

nastepnie kolejne okresowe czyszczenie zbiornika (rzepak zbiera wode a w okresie jesienno zimowym zaczyna byc to uciazliwe)

kolejna sprawa gestosc utrudniony start rano i w czasie przymrozkow pomaga zamontowanie dodatkowej pompy podwyzszajacej cisnienie

ktore to wplywa na podwyzszenie spalania

i co najzabawniejsze wszechobecny zapach frytek

ja sie nie odwazylem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie.

 

Owego czasu też byłem napalony na tańsze jeżdżenie no i się skusiłem na olej roślinny w proporcji 100% tak jak to jeden z kolegów ma zamiar robić.

W całej okolicy śmierdziało frytkami ale nie w tym problem, gdyby to tylko o to chodziło to pół biedy.

Po zaaplikowaniu mu pełnej dawki oleju roślinnego samochód bardzo stracił na mocy i było bardzo utrudnione zapalanie silnika. Tak bawiłem się aż wypaliłem cały zbiornik tego świństwa, a resztę zmagazynowanego oleju szybko odsprzedałem. Ale to nie koniec problemów, po zmianie paliwa na olej napędowy już wiele się nie zmieniło - nadal był słaby choć nie tak bardzo jak na samym oleju roślinnym. Mnie to nie zadowalało i postanowiłem lać najlepsze ON z Shella z myślą, że się świństwo wymyje ale nic mylnego to też nie pomogło, muł i jeszcze raz muł, nic przyspieszenia. Wymieniłem filtr paliwa i też nic lepiej nie chodził.

W internecie ludzie opisują przeróbki na olej roślinny ale trzeba zastosować podgrzewacze oleju bo roślinny jest za gęsty, a w takiej sytuacji pompa wtryskowa ma bardzo ciężko i szybko ją można załatwić, o kosztach regeneracji to chyba nie muszę wspominać bo chyba każdy wie ile ta przyjemność kosztuje.

Ja mam silnik 2,7 TD i uważam, że jest jednak wrażliwy na złe paliwo i nie chce mi się wierzyć w to jak inni opisują, że te silniki potrafią spalić wszystko - może i spalą ale jakim kosztem. Uważam, że silniki późniejsze z wtryskiem elektronicznym są jeszcze bardziej wrażliwe niż poprzednie. Mój samochód już chodzi dobrze ale musiałem jechać do dobrego speca od pomp 90 kilometrów w jedną stronę i dodatkowo zapłaciłem za usługę 100 zł ale on ma przystępne ceny. Uważam, że i tak dobrze i tanio się to skończyło bo przecież mogłem w ostateczności regenerować pompę. Ten człowiek naprawdę się zna i już wiele lat naprawia pompy i bardzo mnie uczulał na to aby lać dobre paliwo ze sprawdzonych stacji, a o wynalazkach to nawet nie ma mowy. Pokazywał mi rozebrane pompy i mógł określić po jej wyglądzie wewnątrz na jakich stacjach właściciel się zaopatrywał w paliwo.

Podsumowując, NIGDY WIĘCEJ WYNALAZKÓW !!! - chcesz mieć problemy z samochodem, lej wszystko co ci wpadnie w ręce. Ja już się wyleczyłem z tego i leję tylko dobre paliwa ze sprawdzonych znanych firmowych stacji.

Zaoszczędzisz 20 zł na paliwie, a na naprawy wydasz 1000 zł. i gdzie tu logika.

Jeszcze jedna sprawa do starych mercedesów leją opał i olej roślinny ale one są bez turba i pompy wtryskowe mają smarowane olejem z silnika, a nie paliwem w naszych jest odwrotnie. Nie słyszałem też nigdy aby silnik przyzwyczajał się stopniowo do świństwa bez uszczerbku na jego sprawności, może chwilowo nie być widać różnicy ale z czasem wszystko będzie jasne.

Lejcie dobre paliwa, a daleko zajedziecie!

Pozdrawiam Was.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
Gość terranosaur

kumpel ma bmw 3 z turbiną, jeździl na rzepaku troche to fakt jednak po jakimś czasie turbina mu padla i 7 stów nie jego podobno od tego oleju,

z tego co slyszalem to silniki bez turbiny sprawują sie calkiem niezle na

eko olejach :)

 

jak bym miał się w to bawić to zacząłbym od 50/50

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 miesięcy temu...

Witam,

 

Kilka słów w temacie ode mnie.

W czasie tych wakacji wiedziony ciekawością też zrobiłem eksperyment. Opróżniłem bak i zalałem 100% rzepak ze stacji Bliska (tzw BioEster). Auto przejechało na tym ok 800km i wnioski były następujące:

 

1. Moc zauważalnie słabsza przy wzroście zużycia paliwa ok 1,5l /100km. Wzrost zużycia paliwa równoważy więc oszczędności na cenie. Do tego mułowatość i tak niezbyt dynamicznego silnika. Max obroty silnika 3,5k. Palił normalnie - z dotyku.

 

2. Po wypaleniu bioestru do końca i zalaniu ON ze Statoil dynamika auta wróciła do normy w zakresie do 3k obrótów.

Powyżej tej granicy silnik zdawał się dławić i nie chciał się kręcic wyżej niż 3,5k. Poza tym wszystko w normie.

 

3. Dopiero dwukrotne wzbogaceniu zwykłego ON udrażniaczem do układu wtryskowego oraz jednokrotne zalanie do pelna V-power diesel Z Shella(podobno lepiej czyści wtryski niż inne) poprawiłe sytuację. Teraz silnik chodzi tak jak przed eksperymentem, kręci się do ok 4,5k.

 

4. Więcej nie będę eksperymentował z czystym bioestrem, a już tym bardziej z olejem z biedronki, no chyba że zabraknie na rynku ON :)

 

pozdr

ROBI

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do oleju z biedronki to nie testowałem ale za to w poprzednim autku( Ford Fiesta 1.8 D)

bez żadnych tam wynalazków tylko zwykły wolno ssący lałem czysty olej opałowy.

Auto zyskało na dynamice a i potrafiło rozpędzić się do 180 km/h gdzie przy ON tylko do 160 km/h, zimą nie było żadnego problemu z rozruchem a nawet łatwiej zapalał. Na czystym opale 100% przelatałem ponad 200 000 km i nic się nie działo ani z pompą ,ani z wtryskami. Autko śmiga do dziś i koleś jest zadowolony bez remontu silnika a silnik ma przelatane ponad 350 000 km.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam

 

Przez cały sezon letni jeździłem na Bioestrze i muszę powiedzieć, że:

1) Prędkość maksymalna spadła do 120km/h

2) nie zauważyłem mułowatości

3) Nie zauważyłem większego spalania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...