Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[P11] Podświetlenie lusterka w osłonie przeciwsłonecznej


Gość gumol79

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Po otwarciu klapki lusterka w osłonie przeciwsłonecznej nie ma podświetlenia tegoż lusterka, żarówki są dobre.

Czy jest jakiś bezpiecznik odpowiadający za to? Czy ewentualnie idzie ten cały mechanizm lusterka z podświetleniem

wyjąć z tej osłony (celem sprawdzenia czy dochodzi napięcie) ?

Miał ktoś do czynienia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Prawdopodobnie będziesz miał uszkodzony włącznik do tej lampki.

Też to miałem ale jakoś to naprawiłem. To bardzo prymitywne rozwiązanie z kawałkiem blaszki która zwiera dwa styki po otwarciu klapki. Może być pęknięty kawałek plastiku w który ta blaszka wchodzi i nie zwiera dobrze styków.

Jak nie pogubisz żadnych kawałkó palstiku o ile już gdzieś nie poleciały to "kropelka" może załatwić sprawę.

Oczywiście trzeba też uważać potem żeby za bardzo tym nie szarpać.

Pozdrawiam.

Bart.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej odkręcić całą osłonę (2 śrubki na suficie), odpiąć kostkę prądową i rozebrać na spokojnie przy stole.

Lusterko z osłony wyjmuje się najlepiej za pomocą płaskiego śrubokręta - trzeba podważyć plastikową ramkę wokół całego zespołu lusterka w 4 miejscach: od góry i od dołu mniej więcej na granicach lusterka i lampki.

visorz.jpg

Mechanizm załączający światła jest strasznie prymitywny i niestety mocno awaryjny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I wyciągnąłem ale widze że na klapce jest urwany ( strzałki)

jakiś element który zwierał po otwarciu te dwa punkty połączone

czerwoną linią. Czyli zostaje kombinacja w stylu dolutuj "coś"

 

post-27644-1254845888,683_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I wyciągnąłem ale widze że na klapce jest urwany ( strzałki)

jakiś element który zwierał po otwarciu te dwa punkty połączone

czerwoną linią. Czyli zostaje kombinacja w stylu dolutuj "coś"

 

post-27644-1254845888,683_thumb.jpg

 

 

 

ja to naprawiłem poprzez stopienie ze sobą na gorąco tego plastiku, wziąłem mały srubokręt , nagrzałem nad kuchenkę i stopiłem plastik, tylko że to nie trzyma na długo, parę ostrych otwarć mojej wife żeby os przypudrować i pękło, poprawiłem i na razie trzyma..

 

ja to naprawiłem poprzez stopienie ze sobą na gorąco tego plastiku, wziąłem mały srubokręt , nagrzałem nad kuchenkę i stopiłem plastik, tylko że to nie trzyma na długo, parę ostrych otwarć mojej wife żeby os przypudrować i pękło, poprawiłem i na razie trzyma..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...