[P10] Dziwny problem z elektryka.

[Gość ZAHYR]

Mam nastepujacy problem z primera P10 94r GA16DE. Wstaje rano do pracy i widze rozladowany akumulator-nawet centralny sie nie otworzyl. Po naladowaniu aku kreci rozrusznikiem, ale nie odpala - cały czas chodzi pompa paliwa, zamiast wylaczyc sie w kilka sekund po wlaczeniu zaplonu. W takim stanie na autodiagnostyke nie reaguje - caly czas swieci sie check engine, silnik nie odpala, brak iskry na swiecach, wtryskiwacze chyba tez nie pracuja. Zauwazylem ze przy wlaczonym zaplonie jezeli odepne kleme i znowu ja podlacze to jest normalnie - po kilku sekundach pompa sie rozlacza, moge normalnie uruchomic samochod, autodiagnostyka pokazuje 55 (przy wylaczonym zaplonie i "resecie" jest tak jak wczesniej), jednak po kilku wlaczeniach/wylaczeniach silnika jest to samo - zawiecha. Gdzie schowany jest komputer w p10 (hatchback)? Miał ktos podobny problem lub pomysł? Nie jest to wina samego przekaznika - zamienialem miejscami.

 

Pozdrawiam

[Gość piorko]

Gdzie schowany jest komputer w p10 (hatchback)?

Koło pedału gazu, odkręcasz osłonkę na słupku i widzisz komputer. Jak się go całkowicie odepnie, to nie można odpalić silnika (brak iskry na świecach).

[Rybon]

Koło pedału gazu, odkręcasz osłonkę na słupku i widzisz komputer. Jak się go całkowicie odepnie, to nie można odpalić silnika (brak iskry na świecach).

hmm dziwny przypadek, myślalem od razu o przekazniku gdy napisales ze pompa tak sie zachowuje, wątpie w to ze komputer sie rozłaczył, cała wpina jest przykrecona sroba do kompa. moze to wina samogo komputera.

Byłeś juz u jakiegoś szpeca..??

 

Jesli by była to wina kompa to ja mam taki od 1,6

[Gość ZAHYR]

Nie byłem jeszcze u elektryka - koszty. Wolalbym sam sobie poradzic z ta usterka. primerka to 1,6 GA16DE. Nie chce niepotrzebnie inwestowac w czesci jezeli okaze sie ze to nie np komp. Przekaźniki sprawne (zamienialem miejscami). Co to za przekaźnik pod przekaznikiem pompy paliwa (puszka przy akumulatorze).

 

Pojawił się jeszcze jeden problem - brak ładowania (nie pali sie kontrolka ladowania, ale ladowania niema), pewnie wina alternatora - jutro sprawdze. Czy kontrolka ładowania powinna swiecic sie po przekreceniu zaplonu (zgadzosny silnik, zaplon wlaczony), zaroweczka od kontrolki ok.

 

Ma ktos pomysł na ten problem z odpalaniem?

[Gość ZAHYR]

Problem czesciowo rozwiazany - po wymianie plytki z diodami w alternatorze, problem odpalania został rozwiązany - przekaźnik normalnie rozłącza i załącza. Wymieniłem także bieżnie na wirniku alternatora. Problem ładowania pozostaje nadal aktualny - teraz świeci się normalnie kontrolka braku ładowania aku. Jakieś pomysły co to może być? Regulator ze szczotkami wymieniany jakies 2 miesiace temu, możliwe że padnięte diody (niskioprądowe) na płytce w alternatorze uszkodziły także nowy regulator?

[Gość Ice]

Sprawdź koniecznie masę. Nie pamiętam dokładnie jak jest w P10 ale powinna być masa od alternatora do blachy. Co jest przyczyną rozładowywania akumulatora ?

Poszukaj wycieku prądu, może przy okazji znajdziesz uszkodzenie. U mnie w P10 problemem okazał się alarm. Po odłączeniu przestał świrować komputer.