Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Pilot w kluczyku


luk
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Ostatnio miałem taki przypadek, że przestał działać mi pilot w kluczyku (nie mogłem otworzyć samochodu). Na zewnątrz zdjąłem zaślepkę i chciałem otworzyć z klucza, ale zamek stawiał opór, chyba przez to, że nie był nigdy używany. Wobec tego wsiadłem do samochodu znajomego i pojechałem po zapasowy kluczyk z pilotem. Po przyjeździe otworzyłem samochód zapasowym pilotem. Uruchomiłem silnik, ale przypadkowo starym kluczem. Wysiadłem i spróbowałem użyć jeszcze raz starego pilota, po czym okazało się, że działa i normalnie zamyka / otwiera auto.

 

Czy jest taka możliwość, że chwilowo rozkodował się pilot ? Czy mieliście takie objawy ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli miałby się rozkodować, to niby jak się znowu zakodował? ;) Byłby to całkiem ciekawy majstersztyk, takie powiązanie immobilajzera/kluczyka i pilota, że, gdy kluczyk się rozkodował, to elektronika pilota potrafi taki stan rozpoznać i odmawia współpracy, a po włożeniu kluczyka do stacyjki i odświeżeniu zakodowania kluczyka, elektronika rusza. Stawiałbym, że raczej chwilowo elektronika się przycięła, ale w temacie może niech się wypowie, ktoś kto zna się na pilotach, kluczykach, i ewentualnych ich powiązaniach.

Problem z otwarciem samochodu z pilota i z kluczyka miałem, gdy rozładował mi się aku, a autko zaparkowane było lewym bokiem przy ogrodzeniu tak, że wysiadałem od strony pasażera - oj była jazda hehehehe :D no ale to inna bajka.

Tobie, po lekturze Twego opisu, to zaproonowałbym przegląd zamka w drzwiach, bo jeśli nie mogłeś otworzyć z kluczyka, możesz mieć bardzo niemiły problem w przyszłości.

Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio miałem podobną sytuację. Rano chcąc wsiąść do samochodu przy próbie otwarcia z pilota brak jakichkolwiek reakcji. Pomyślałem, że pewnie bateryjka padła. Udałem się z powrotem do domy po drugi komplet kluczy. Niestety sytuacja była taka sama. Otworzyłem samochód kluczem. Po otwarciu drzwi oczywiście włączył się alarm. Wsiadłem szybko do samochodu co by wszystkich sąsiadów nie pobudzić (5 rano, syrena wewnątrz samochodu) odpaliłem silnik i problem się rozwiązał. Piloty działają, wszystko wygląda ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też tak miałem, Drugi kluczyk i po strzale pierwszy zaczyna działać. Jakiś czas temu też miałem takie przycięcie, poczekałem, podszedłem do przedniej szyby i po kilku strzałach zadziałał. Stawiałem na baterię dlatego trzymałem go przy przedniej szybie, jednak baterii nie wymieniłem a pilot działa już kilka miesięcy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam jeszcze, że zanim pojechałem po drugi klucz, to tak na szybko wymieniłem baterię na nową w sklepie obok. Niestety nic to nie dało. Pilot zaskoczył dopiero po użyciu zapasowego.

 

Nie wiem czemu zamek w drzwiach jest zablokowany, powinien otwierać się ręcznie z klucza, ale nie rusza w żadną stronę. Nie chciałem ułamać klucza, dlatego pojechałem po zapas.

 

Spryskam zamek WD40 i jeszcze to sprawdzę. W instrukcji jest wzmianka o dwóch rodzajach kluczyka A i B(z pilotem). Jest napisane, że kluczyk B otwiera lewe drzwi w przypadku rozładowania akumulatora, a co w przypadku, gdy akumulator ma się dobrze ? Niestety instrukcja jest bardzo ogólna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie!

Mnie się bardzo nie podoba, że objawiły się trzy identyczne przypadki kłopotów z otwarciem z oryginalnego pilota - pachnie mi to jakąś seryjną niedoróbką. Oby to były jednorazowe "potknięcia" i więcej się nie powtórzyły, bo inaczej to chyba kłania się wizyta reklamacyjna w ASO.

luk

myślę, że możesz dać sobie spokój z WD40, jak gdzieś czytałem on się ogólnie sprawdza jako czyszcząco-penetrujący, ale szkoda sobie wypłukiwać oryginalnie położony smar zabezpieczający (no chyba, że już dawno masz wyszyszczony zamek). Jeżeli oryginalnym kluczem nie możesz ruszyć zamka i otworzyć drzwi, to albo wizyta w warsztacie specjalizującym się w zamkach i alarmach, albo wizyta w ASO Ci się kłania. No chyba, że ktoś zna się na tej dolegliwości i pospieszy Ci z odsieczą.

Pozdrawiam

Edytowane przez roobalek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja zaś proponuje najpierw popsikać wd-40 a potem popsikać smarem do zamków. Po co od razu do ASO. No chyba, że na gwarancji, ale w ASO i tak nie zrobią nic innego a zmarnuje się więcej czasu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja zaś proponuje najpierw popsikać wd-40 a potem popsikać smarem do zamków. Po co od razu do ASO. No chyba, że na gwarancji, ale w ASO i tak nie zrobią nic innego a zmarnuje się więcej czasu.

No fakt, utkwiło mi zastosowanie samego WD40, i nie pomyślałem o ponownym przesmarowaniu właściwym smarem. Proszę o wybaczenie :)

A co do odwiedzin ASO, to też przyjąłem w domyśle, że auto jest na gwarancji, więc gdyby okazało się, że zamek szwankuje, chyba lepiej aby wymienili go w ASO?!? Druga opcja, jeżeli auto nie jest na gwarancji, to może się okazać, że ze względu na IMMO i kodowanie, jedynym warsztatem mogącym zamek wymienić/doprowadzić do prawidłowej używalności będzie ASO. Oczywiście, możliwość pominięcia ASO trzeba zweryfikować. Ja nie miałem (odpukać) jak na razie kłopotów z zamkiem, pilotami, i kluczykami, więc nie orietuję się, jakimi możliwościami dysponują nieautoryzowane warsztaty. Z dotychczasowej lektury stron NKP nabrałem przekonania (obym się mylił), że w kwestii sprawnego działania układu "kluczyk/pilot-immo-kodowanie" zazwyczaj ostatnie zdanie należy do ASO - stąd i moja sugestia, zwłaszcza w przypadku gdy auto już nie na gwarancji, że jak spece od zamków i alarmów z innego warsztatu zawiodą, to pozostanie jedynie ASO.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość szczureczek

kolego też miałem przygody z "oryginalnym" alarmem, aż w końcu przestał działać... wywaliłem, założyłem inny i lata. raz miałem tylko taki przypadek że się załączył a nie wiem za bardzo jak to możliwe, bo puszkę wyciąłem a on zatrąbił trąbkami - klaksonami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość don_martinez

Też mam czasem przygody z kluczykiem. Co prawda nie odmówił jeszcze współpracy ale zdarza się, że aby otworzyć drzwi muszę kilkukrotnie wciskać przycisk. Co ciekawe, gdy zdarzy się taka sytuacja, ponowne otwarcie drzwi możne się odbywać nawet z kilkudziesięciu metrów. Na mój nos musi być jakaś wada w kluczach a w zasadzie w nadajnikach. Zmieniałem również baterię i niczego to nie zmieniło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy jest taka możliwość, że chwilowo rozkodował się pilot ? Czy mieliście takie objawy ?[/b]

luk mialem identycznie i juz gdzies o tym pisalem, na poczatku myslalem ze to bateria ale nie. no i problem ustapil po otwarciu drugim kluczykiem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na moim parkingu w jednym miejscu pilot nie działa,jak zaparkuje kilka metrów dalej wszystko jest o.k.Rozmawiałem z elektrykiem-powiedział że mogą być jakieś fale które zakłucają system.Nie parkuje w tym miejscu. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe, to mi przypomina jedno miejsce na ul.wojewódzkiej w Katowicach: wszędzie pełno a tam luz, parę wolnych miejsc więc parkuję, wyciągam graty, klik i nic! Lekko zdziwiony, znowu klik i dalej cisza. Na to podchodzi starszy pan i z uśmiechem:

- Niech się pan nie przejmuje, auto w porządku, w tym miejscu tak jest i prawie nikomu tu nie działa pilot do auta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 lat później...

Rozwiązał ktoś problem z otwieraniem i zamykanie drzwi z pilota? Mi na obydwu czasem nie zamykał a dzis ani nie otwiera ani nie zamyka..

 

Wysłane z mojego HUAWEI GRA-L09 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam system 'bezkluczykowy' i jakis czas temu po podejsciu do auta nie moglem go otworzyc, skonstatowalem ze wsunalem pilota do jednej kieszeni z telefonem i kiedy wyjalem go i ponowilem probe, udalo sie otworzyc drzwi w standardowy sposob

wynika z tego ze NATS nie jest odporny na zaklocenia, ktore moga emitowac inne urzadzenia

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byc moze znalazlem przyczynę.. To ta blaszka która styka płytkę z bateria. Podgialem ja i pilot dziala..

 

Wysłane z mojego HUAWEI GRA-L09 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...