Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[P11] Dziwny dźwięk przy 120km/h


Gość Domin

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Od pewnego czasu w aucie po przekroczeniu 120km/h pojawia się dziwny dźwięk, świst, coś jakby szyba była delikatnie niedomknięta. Jest to lekko metaliczny dźwięk. Sprawdzałem wszystkie szyby czy są pozamykane, wyłączałem radio i nawiew i nadal to samo. Wydaje mi się że to dochodzi z przodu auta. Hamulce nie blokują. Czy może to wyć łożysko? Jak je inaczej sprawdzić. A jeżeli nie łożysko to co to może być?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość zawada primera2.0

[ witam

jesli chodzi o swist to sprobuj odlrecic antene i zobacz bo ja mialem swist ale okazlo sie ze to antena byla a jesli bylo by to lozysko to raczej bys czul na kierownicy a nie slyszal swist

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kołpak odpada bo mam alusy.

Co do anteny, ciężko powiedzieć, bo wcześniej tego dźwięku nie było a antena jest cały czas. Myślałem że to antena od CB, ale ją zdjąłem i jest to samo. I to coś, słychać jakby z przodu auta, przynajmniej takie mam wrażenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość zawada primera2.0

witam

jest jeszcze mozliwosc ze moga ci sie kloski konczyc i masz metaliczny dzwiek ,albo ta oslona co oslania k=tarcze albo jezeli to jest w okolicach przodu samochodu zobacz sobie oslone korektora czy nie poszla na srubach bo u mnie dzwoni jedynie to i wczesniej swistala antena wiec zobacz jeszcze te opcje pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy może to wyć łożysko? Jak je inaczej sprawdzić. A jeżeli nie łożysko to co to może być?

Łożysko raczej nie świszczy, a huczy.

Najłatwiej je sprawdzić biorąc auto na lewarek i kręcąc koło ręką. Jeśli kręci się cicho i bez oporów to znaczy, że jest okej. Jeśli się kończy to koło będzie się kręcić z oporem, charakterystycznie szumiąc.

 

pozdrawiam,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popatrzyłem, znalazłem i mam nadzieje że to właśnie to. Jakiś spec, który wymieniał filtr paliwa nie włożył go w metalową obejmę. Flitr wisiał na przewodach a poniżej latała osłona. Zobaczymy czy teraz będzie jeszcze gwizdało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...