Gość wladek0706 Opublikowano 4 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Października 2009 Witam ponownie. Sorry za powracający temat, ale w moim "Rosomaku" jest pewien szczegół, który nie daje mi spokojnie jeździć. Od momentu kiedy kupiłem swoją Primerę trzęsło w niej budą - naprawiłem już co było można (wymieniłem tłumik, zrobiłem głowicę i zawory, wyważyłem koła i zmieniłem je osiami, przeczyściłem zapieczone tłoczki hamulców) i niby już jest OK, ale pozostały bardzo lekkie wibracje przy przyspieszaniu. Objaw jest taki, że podczas rozpędzania auta na pierwszych trzech biegach autem lekko trzęsie z przodu. Po wrzuceniu czwórki robi się płynnie i komfortowo, acz jak dodać gwałtownie gazu, to coś jakby z lekka "telepało". Pytanie: co może być tego przyczyną? Krzywe tarcze hamulcowe, wyrobione łożyska zwrotnicy, przeguby wewn. lub zewn., tuleje metalowo-gumowe wahaczy, gumy pod silnikiem, skrzynia, czy może łożysko sprzęgła lub docisk się zużyły. Dodam tylko, że wszystkie te elementy oprócz skrzyni i sprzęgła dokładnie z mechanikiem sprawdzaliśmy i wyglądają na dobre i brak na nich luzów - no może poza dolną tuleją wahacza (coś z niej wycieka i nie wygląda najlepiej). Niektórzy mi też sugerują, że może to wina półosi. Wielu mówi mi, że czepiam się pierdół i takie wibracje to pryszcz, ale tak już mam - auto musi być na 100% sprawne. Ludzie poradźcie coś, bo szału dostanę. Dzięki za jakąkolwiek poradę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Asterix Opublikowano 4 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Października 2009 sprawdz poduszki pod silnikiem jeszcze raz, u innego mechanika Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Raf4rb Opublikowano 4 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Października 2009 Sprawdź czy nie masz luzu na którymś przegubie wewnętrznym, szczególnie lewy na krótkiej półosi, u mnie był i miałem objawy takie jak u Ciebie, kupiłem nowy przegub i bicie ustało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość wladek0706 Opublikowano 4 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Października 2009 Sprawdź czy nie masz luzu na którymś przegubie wewnętrznym, szczególnie lewy na krótkiej półosi, u mnie był i miałem objawy takie jak u Ciebie, kupiłem nowy przegub i bicie ustało. Nie omieszkam tego uczynić. Mam tylko jedno pytanie - Masz może jakiś sposób jak te przeguby sprawdzić własnoręcznie? Przestałem już ufać mechanikom i gdybym się słuchał każdej opinii mechanika, to wymieniłbym już połowę podzespołów mojego auta. Będę wdzięczny za podpowiedź. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość wladek0706 Opublikowano 4 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Października 2009 Aha i dodam jeszcze jedno - zapomniałem napisać, że poza drganiami podczas jazdy występują również stosunkowo silne drgania drążka zmiany biegów na biegu jałowym. Drążek wpada w okrutne wibracje zarówno na postoju jak i podczas przyśpieszania, acz wydaje mi się, że podczas przyśpieszania jest z nim gorzej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Raf4rb Opublikowano 5 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2009 (edytowane) Łapiesz za wałek półosi przy przegubie i szarpiesz góra dół, jeżel wyczujesz luz ( u mnie było go wyraźnie czuć) to masz odpowiedź. Edytowane 5 Października 2009 przez Raf4rb Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość wladek0706 Opublikowano 5 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2009 (edytowane) Łapiesz za wałek półosi przy przegubie i szarpiesz góra dół, jeżel wyczujesz luz ( u mnie było go wyraźnie czuć) to masz odpowiedź. Dzięki za podpowiedź. Zaraz sam idę szarpać wszystkim czym się da, bo widzę, że Ci leniwi pseudo mechanicy zamiast rzetelnie doradzać, zdzierają z ludzi kasę za niepotrzebną robotę. :/.............................. ............. Właśnie wróciłem spod auta i... nic. Poduszki na moje oko są OK. Szarpałem silnikiem, podważałem skrzynię by sprawdzić czy drga w budzie i nic. Szarpałem również półosie i na przegubach ani drgną - wewnętrzne i zewnętrzne siedzą ściśle i nie telepią. Jedyne co mnie zaciekawiło, to, że na podniesionych kołach i wrzuconej jedynce można nimi zrobić 3-4 cm obrotu w prawo i w lewo mierząc po obwodzie opony. Luz ten przenosi się z przegubów zewnętrznych, po półosiach aż do przegubu wewnętrznego. Czyżby to oznaka zużytych wewnętrznych przegubów? Czy też taki luż na biegu to normalny objaw każdego auta? Edytowane 5 Października 2009 przez wladek0706 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kopencjusz446 Opublikowano 13 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2009 Dzięki za podpowiedź. Zaraz sam idę szarpać wszystkim czym się da, bo widzę, że Ci leniwi pseudo mechanicy zamiast rzetelnie doradzać, zdzierają z ludzi kasę za niepotrzebną robotę. :/.............................. ............. Właśnie wróciłem spod auta i... nic. Poduszki na moje oko są OK. Szarpałem silnikiem, podważałem skrzynię by sprawdzić czy drga w budzie i nic. Szarpałem również półosie i na przegubach ani drgną - wewnętrzne i zewnętrzne siedzą ściśle i nie telepią. Jedyne co mnie zaciekawiło, to, że na podniesionych kołach i wrzuconej jedynce można nimi zrobić 3-4 cm obrotu w prawo i w lewo mierząc po obwodzie opony. Luz ten przenosi się z przegubów zewnętrznych, po półosiach aż do przegubu wewnętrznego. Czyżby to oznaka zużytych wewnętrznych przegubów? Czy też taki luż na biegu to normalny objaw każdego auta? kolego ja mam podobne objawy i kilka innych przejdz do tematu uszkodzony regulator napiecia i porównaj... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość wladek0706 Opublikowano 21 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2009 kolego ja mam podobne objawy i kilka innych przejdz do tematu uszkodzony regulator napiecia i porównaj... Z całym szacunkiem, ale nie widzę związku drgań auta z układem elektrycznym, a już tym bardziej z regulatorem napięcia. Można jaśniej, bo nic mi nie przychodzi do głowy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ulisses Opublikowano 21 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2009 Z całym szacunkiem, ale nie widzę związku drgań auta z układem elektrycznym, a już tym bardziej z regulatorem napięcia. Można jaśniej, bo nic mi nie przychodzi do głowy? Sprawdź ładowanie, jak będzie skakać to masz odpowiedź. U mnie też padał regulator, pierwszym objawem było pulsowanie podświetlenia w aucie, potem świateł. Do tego dołączyło właśnie drganie auta, szczególnie odczuwalne na 3 biegu na równej drodze. Aż sprawdziłem koła czy gdzieś powietrze nie uciekło ale nie, wymieniłem regulator i drgania ustały. Zobacz tu: http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/60087-uszkodzony-regulator-napiecia-jakie-objawy-p11/page__fromsearch__1 punkt 4. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość wladek0706 Opublikowano 21 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2009 Sprawdź ładowanie, jak będzie skakać to masz odpowiedź. U mnie też padał regulator, pierwszym objawem było pulsowanie podświetlenia w aucie, potem świateł. Do tego dołączyło właśnie drganie auta, szczególnie odczuwalne na 3 biegu na równej drodze. Aż sprawdziłem koła czy gdzieś powietrze nie uciekło ale nie, wymieniłem regulator i drgania ustały. Zobacz tu: http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/60087-uszkodzony-regulator-napiecia-jakie-objawy-p11/page__fromsearch__1 punkt 4. Z ciekawości sprawdziłem dziś ładowanie i wyszło mi stałe 14,36V i ani drgnie. Jestem pewien, że przypadłości mojego auta sa natury mechanicznej. Podejrzewam sprzęgło - jedynka i wsteczny wchodzą ciężko, czuć coś jakby lekkie ślizganie itp. :/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.