Silniczek wycieraczek przednich - /tematy połączone/

[Bodek05]

Uff!!! pocieszające że, mu nie zaufałem a gościu ma wogóle 0 komentarzy, ja też jestem zwolennikiem że sprytny elektryk może wiele jak mu się chce Przecież generalnie jak tylko silniczek się mieści i ma podobne sterowanie, zasilanie i da się go chwycić na chociaż 2 śruby to powinno chodzić

Ja teraz najbardziej kibicuje wersji z silniczkiem poldka - zawsze to nowy silniczek za ok. 100 zł + powiedzmy max 30-50 dla elektryka.

[picad]

Ja jak dobrze pamiętam to tego nie rozłączałem ponieważ uznałem to za ryzykowne, że później może osłabnąć połączenie kojarzę że to jest połączenie kula na wcisk. Ja to chyba dobrze przepłukałem przez moczenie w preparacie typu WD 40

(jakiś specjalistyczny środek miałem od Taty)a później przesmarowałem wciskając smar w połączenie. Parę zdjęć z naturalnego wyglądu zapożyczone od sprzedawcy z All...

Natomiast wszelkie pozostałe łączenia rozbierałem tak jak pisałem w moim opisie do czyszczenia poprzez zsunięcie standardowych zawleczek

 

Ja również nie rozczepiałem tych "grzybków", tylko użyłem WD40 do ich przesmarowania, mimo że pracowały bardzo lekko.

Najbardziej zapieczony był ten środkowy swożeń, jeden z dwóch na którch pracuje wycieraczka kierowcy.

[Bodek05]

!UWAGA! Problemy z wycieraczkami

 

Ponieważ ładne przeklejenie tematu nie było by zbytnio możliwe wiele informacji każdy znajdzie w tym temacie

http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/25807-tino-nissan-almera-tino/page__st__1560 szczególnie strona 79-80.

 

Natomiast samą "esencję" tematu silniczkowego znaleźć można na stronie naszego forumowego Kolegi Rob083, który podjął się skutecznego opanowania tematu ze wspaniałym skutkiem.

 

Adres strony to: http://rob083.fm.interia.pl - Dział: Zrób to Sam pkt.9

[Gość pawel1978wawa]

!UWAGA! Problemy z wycieraczkami

 

Ponieważ ładne przeklejenie tematu nie było by zbytnio możliwe wiele informacji każdy znajdzie w tym temacie

http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/25807-tino-nissan-almera-tino/page__st__1560 szczególnie strona 79-80.

 

Natomiast samą "esencję" tematu silniczkowego znaleźć można na stronie naszego forumowego Kolegi Rob083, który podjął się skutecznego opanowania tematu ze wspaniałym skutkiem.

 

Adres strony to: http://rob083.fm.interia.pl'>http://rob083.fm.interia.pl - Dział: Zrób to Sam pkt.9

 

 

Witam, od pół roku miałem problem z przednimi wycieraczkami kiedy to jechałem podczas porządnej ulewy i wycieraczki po prostu przestały dziac. Następnego dnia po rozebraniu całego mechanizmu wraz z silniczkiem z którego wylałem pół szklanki wody, wycieraczki cudem zaczęły działac znowu. Tak było do pierwszych mrozów tej zimy. Wycieraczki zaczynały działac dopiero jak silnik się dobrze zagrzał, czyli jak już dojeżdzałem do domu albo pracy. Nie czekając dłużej na ,,łaskę'' wycieraczek wymieniłem silniczek na ten z Poloneza, czyli zrobiłem dokładnie tak samo jak jak jest opisane na stronie: http://rob083.fm.interia.pl - Dział: Zrób to Sam pkt.9 . Po zakupieniu silniczka od Poloneza na allegro jego przerobienie (kabelki) nie zajeło mi więcej niż pół godziny. Z montażem można sobie poradzic w godzinę może półtorej. Wycieraczki chodzą rewelacyjne, może troszkę wolniej niż w oryginale, ale nie jest to żadna wada. Grunt, że działają i to bez wydawania astronomicznej kasy. Wielkie dzięki dla kolegi ROB083 za opracowanie tak genialnego patentu, pozdrawiam.

[Gość Tofu]

Przyklejamy ten temat ?

[Gość tomecki34]

Panowie rozebrałem przekładnie od wycieraczek i faktycznie blaszka jest skorodowana. Czy nie znacie namiaru na kogoś kto sprzedaje takie blaszki lub ewentualnie dorabia? Szkoda kupować cały mechanizm jak to wina tylko tej blaszki i nieszczelności.

[Gość Romulus]

Daruj sobie naprawę, ja przerobiłem z silnika od poldka to jest 2h roboty.

też próbowałem naprawić ale sobie odpuściłem

[Gość tomecki34]

Daruj sobie naprawę, ja przerobiłem z silnika od poldka to jest 2h roboty.

też próbowałem naprawić ale sobie odpuściłem

 

Wymiana blaszki i uszczelnienie silikonem 15 minut bez ingerencji w mechanizm. Dobre sklejenie silikonem i powinno wystarczyć. Winne jest tylko uszczelnienie mechanizmu,silnik jest dobry po co wymieniać?

[dafix]

witam

mam takie pytanie czy z anglika pasują do naszych europejskich wersji, szukałem na forum ale nie znalazłem odpowiedzi

z góry dziękuje za odpowiedź

[Gość skoczekx]

moim zdaniem na 100% pasuje, dla pewności wejdź na stronę http://www.japancar.pl/ i zapytaj fachowców

[dafix]

moim zdaniem na 100% pasuje, dla pewności wejdź na stronę http://www.japancar.pl/ i zapytaj fachowców

próbowałem sie do nich dodzwonić ale mi sie nie udało:(

[Gość mirekg9]

Pasują na 100%.Wczoraj byłem na jednym z tzw. szrotów / nie sprzedają części na allegro/ i poruszyłem ten temat. Jest nawet jeden gość co eyczuł blusa i skupuje te silniczki, a następnie sprzedaje na allegro z zyskiem 100-200zł.

[Gość jerzy54]

Witam!

wszystkich tinowców mam pytanie . które mnie nurtuje i chyba nie tylko mnie jak można zregenerować bieżnie w silniczku wycieraczek przód do tinki i ewentualnie cz pasuje od innej marki samochodu i kolejne pytanie czy halogeny mozna podpasować od innego samochodu będe wdzięczny za podpowiedzi. peter9914@interia.pl

[Elmark]

Witam!

wszystkich tinowców mam pytanie . które mnie nurtuje i chyba nie tylko mnie jak można zregenerować bieżnie w silniczku wycieraczek przód do tinki i ewentualnie cz pasuje od innej marki samochodu i kolejne pytanie czy halogeny mozna podpasować od innego samochodu będe wdzięczny za podpowiedzi. peter9914@interia.pl

Pasuje od Opla Zafiry z silnika tylnej wycieraczki gdzies to opisywałem

http://rob083.fm.interia.pl/ tu masz przeróbke

a tak na przyszłosc to korzystaj z szukajki

pozdrowienia

Edytowane 20 Lutego 2011 przez Elmark

[Gość Romulus]

Witam!

wszystkich tinowców mam pytanie . które mnie nurtuje i chyba nie tylko mnie jak można zregenerować bieżnie w silniczku wycieraczek przód do tinki i ewentualnie cz pasuje od innej marki samochodu i kolejne pytanie czy halogeny mozna podpasować od innego samochodu będe wdzięczny za podpowiedzi. peter9914@interia.pl

Po przeróbce włożyłem od poloneza i śmigają już rok, w oryginałach koroduje podtrzymanie napięcia i nie warto się męczyć. silnik od poldka 30pln i 2h roboty, trzeba wyciąć oryginalną wtykę.

[Gość mirekg9]

Witam.

Tak jak i inni mieli problemy z przednimi wycieraczkami, to i mnie dopadła ta przypadłość.

Najpierw zaczęły chodzić wolniej, potem stawały w różnych pozycjach /ale ruszały po ponownym ich załączeniu/ aż stanęły całkowicie.

Czytałem posty o zamianie silniczka z "poldka", ale postanowiłem najpierw rozebrać swój i zobaczyć co jest przyczyną. Ramiona wycieraczek zeszły bez problemu, rozebrałem plastikowe osłony podszybia i rozłączyłem mechanizm od silniczka (fot.1). Załączyłem silniczek po przez włączenie wycieraczek /bez obciążenia/ i jak się okazało silniczek chodził pięknie. Następnie próbowałem /siłą mieśni/ ruszyć cały mechanizm. I tu klapa - mechanizm ani drgnął!!!!!

Mechanizm zdemontowałem i okazało się, że zapieczony jest jeden swożeń-trzpień mechanizmu (fot.2) i to dość porządnie bo były trudności z jego wybiciem /imadło i młotek był potrzebny/. Inne trzpienie ładne i świecące. Wszystko przeczyściłem i przesmarowałem.

Przy okazji rozkręciłem też i silniczek, ale nie było w nim żadnego śladu wody, rdzy lub zaśniedzenia - a silniczek orginalny z datą z dnia 04-2003r.

Dzielę się tym postem po to, aby uczulić może co niektórych, że awaria przednich wycieraczek, to NIE od razu musi być silniczek!!! Niby Tinki takie same a inne, i inne wyposażenie, i inne dolegliwości.

Pozdrawiam wszystkich.

Edytowane 5 Kwietnia 2011 przez mirekg9

[Gość bipek]

Witam

 

Mnie dopadła awaria tylnej wycieraczki... (problem identyczny jak przednia)

 

dlatego chciał bym podzielic sie moimi doświadczeniami i obserawcjami.

Mam moją Tinke ledwo dwa miesiące i nie wiedziałem o tej przypadłości. Gdy bym wiedział cała sprawa zakończyła sie pewnie inaczej.

Pierwszymi objawami był brak ciągłej pracy wycierczki (raz działa raz nie działa.....) i tu przestroga dla innych: jakikolwiek dziwne objawy to alarm zeby przestać używać wycieraczek zanim uszkodzi sie silnik, wymontuj, rozruszaj, przesmaruj a będzie OK i zaoszczędzisz na kosztach. Ja tak niestety nie zrobiłem, "rżnąłem" do końca.... (a moze jutro będzie lepiej :-)... az staneła całkowicie... rozebrałem mechanizm i zastałem wszsytko jak w temacie wycieraczek, czyli zapieczony mechanizm... pozostałości po wodzie... niestety smarowanie juz nie pomogło... Ale znalazłem fajego gościa który regenuruje silniki m.in. od wycieraczek... juz po krótkiej rozmowie przez telefon okazało sie że nasze TINKI zna doskonale... ( jaki rocznik? 2004.. oooo to juz czas... :-) udzielił mi nawet instruktazu co nalezy zrobić (rozruszac i przesmarowac jak na forum)... u mnie niestety za późno na to... tutaj mała uwaga.. ten Pan twierdzi że trzeba tak rozruszać mechanizm ze musi dac poruszac sie palcem... (u mnie palcem sie nie da). dlatego widząc jego kompetencje dałem sobie spokój, zapakowałem i wysłałem. teraz czekam na naprawiony mechanizm wraz z silniczkiem po regeneracji, paczka przyjdzie za pobraniem (kilkadziesiąt złotych ). Jak by ktos potrzebował tu namiary - http://www.radvel.pl/

 

Teraz myśle o przedniej wycieraczce... za każdym razem jak jej uzywam.. czuje ulge że jeszcze działa... :-(

chyba kiedys w słoneczny ciepły dzień rozbiorę mechanizm i nasmaruje, co równiez polecam wszystkim...

 

pozdrawiam

Przemek

[Gość mirekg9]

Witam

 

Mnie dopadła awaria tylnej wycieraczki... (problem identyczny jak przednia)

 

dlatego chciał bym podzielic sie moimi doświadczeniami i obserawcjami.

Mam moją Tinke ledwo dwa miesiące i nie wiedziałem o tej przypadłości. Gdy bym wiedział cała sprawa zakończyła sie pewnie inaczej.

Pierwszymi objawami był brak ciągłej pracy wycierczki (raz działa raz nie działa.....) i tu przestroga dla innych: jakikolwiek dziwne objawy to alarm zeby przestać używać wycieraczek zanim uszkodzi sie silnik, wymontuj, rozruszaj, przesmaruj a będzie OK i zaoszczędzisz na kosztach. Ja tak niestety nie zrobiłem, "rżnąłem" do końca.... (a moze jutro będzie lepiej :-)... az staneła całkowicie... rozebrałem mechanizm i zastałem wszsytko jak w temacie wycieraczek, czyli zapieczony mechanizm... pozostałości po wodzie... niestety smarowanie juz nie pomogło... Ale znalazłem fajego gościa który regenuruje silniki m.in. od wycieraczek... juz po krótkiej rozmowie przez telefon okazało sie że nasze TINKI zna doskonale... ( jaki rocznik? 2004.. oooo to juz czas... :-) udzielił mi nawet instruktazu co nalezy zrobić (rozruszac i przesmarowac jak na forum)... u mnie niestety za późno na to... tutaj mała uwaga.. ten Pan twierdzi że trzeba tak rozruszać mechanizm ze musi dac poruszac sie palcem... (u mnie palcem sie nie da). dlatego widząc jego kompetencje dałem sobie spokój, zapakowałem i wysłałem. teraz czekam na naprawiony mechanizm wraz z silniczkiem po regeneracji, paczka przyjdzie za pobraniem (kilkadziesiąt złotych ). Jak by ktos potrzebował tu namiary - http://www.radvel.pl/

 

Teraz myśle o przedniej wycieraczce... za każdym razem jak jej uzywam.. czuje ulge że jeszcze działa... :-(

chyba kiedys w słoneczny ciepły dzień rozbiorę mechanizm i nasmaruje, co równiez polecam wszystkim...

 

pozdrawiam

Przemek

Ładnie wszystko opisałeś i napisałeś, oraz dałeś namiary. Ale zapomniałes o najważniejszym!!!!! Jakie koszta regeneracji, czy jest taniej niż gdzie indziej?!?!?!?!

[Gość skoczekx]

No i niestety stało się. Dziś bieg 1 wycieraczkowy odmówił posłuszeństwa, wycieraczki chodzą tylko na 2 i 3 biegu. Rozumiem, że to początek końca silniczka? Co dalej robić Panowie? Regeneracja np tu: http://www.radvel.pl/ czy też kupno poldkowskiego zestawu i przeróbka? Szczerze nie wiem, czy sam dam radę to zrobić....

[Gość bipek]

No i niestety stało się. Dziś bieg 1 wycieraczkowy odmówił posłuszeństwa, wycieraczki chodzą tylko na 2 i 3 biegu. Rozumiem, że to początek końca silniczka? Co dalej robić Panowie? Regeneracja np tu: http://www.radvel.pl/ czy też kupno poldkowskiego zestawu i przeróbka? Szczerze nie wiem, czy sam dam radę to zrobić....

 

ja w moim DINO jakis miesiąc temu regenerowałem w radvelu.pl wycieraczke tylną..... zapłaciłem 100 zł... + przesyłki. Moge szczerze polecić... wszystko OK.... gosc ma pojęcie... pierw zabrałem sie sam... ale potem jak widziałem ze mnie to przerosło... zadzwoniłem do radvel'u ...

teraz jest OK, nasmarowane do bólu, zasilikonowane i mam spokój... a jesli chodzi o przednią... polecam rozebrac i rozruszać... zanim będzie za późno... ja sam planuje w pewien letni weekend pobawic sei z tym.. gdzies tu na forum jest nawet dokładny opis krok po kroku jak rozkręcac.. i co zrobić zeby wymontować cały mechanizm.

[Gość macyn]

odświeżę troszkę temat. Pierwszy problem z moją tiną od 2 lat.

W moim przypadku zerwane zostało kilka plastikowych zębów na zębatce przenoszących obrót z silnika wycieraczek przód. Czy ktoś może wymieniał już ten element (część integralna w silniku) lub gdzie dostać uszkodzony elektrycznie silnik, inny silnik na części. odkupie

[Bodek05]

odświeżę troszkę temat. Pierwszy problem z moją tiną od 2 lat.

W moim przypadku zerwane zostało kilka plastikowych zębów na zębatce przenoszących obrót z silnika wycieraczek przód. Czy ktoś może wymieniał już ten element (część integralna w silniku) lub gdzie dostać uszkodzony elektrycznie silnik, inny silnik na części. odkupie

 

W tym przypadku to najpierw wyczyść cały mechanizm napędu wycieraczek, zimy nie ma więc wnioskuję, że masz totalnie zatarte trzpienie coś musiało być powodem takiej destrukcji. A silniczek to jedź do sprytnego elektryka i poproś o coś na zamianę - używkę lub nówkę od Poldusia wg podpowiedzi z forum (Rob). Części myślę, że na 100% nie dostaniesz. Opowiedz jak sobie radzimy (nowe otwory montażowe dla zamiennika i gotowe.

[Gość bipek]

Ładnie wszystko opisałeś i napisałeś, oraz dałeś namiary. Ale zapomniałes o najważniejszym!!!!! Jakie koszta regeneracji, czy jest taniej niż gdzie indziej?!?!?!?!

 

czy jest gdzie indziej...??? Myślałem po prostu że to jasne, bo już było forum. Koszt nowego mechanizmu w ASO to grubo ponad tysiąc zł, a jeśli chodzi o regeneracje czytałem również na tym forum w temacie wycieraczek o kosztach 400-500 zł... więc podałem ciekawą alternatywę za kilkadziesiąt złotych...

 

trzymajcie sie ciepło

 

gdzies na tym forum jest bardzo fajna instrukcja jak rozebrac wycieraczki i co nasmarować. radze kazdemu zrobic taki zabieg a zaoszczędzicie sobie kłopotu z wycieraczkami. ja czysciłem w ostatni weekend, 1-2h i gotowe, spie i jezdze spokojnie.

[jasio_ciaputek]

Fajnie, że temat odżył. Muszę w najbliższy weekend wybebeszyć mój mechanizm i przesmarować wszystkie ruchome elementy. Już prawie rok nie zaglądałem, a pogoda i tak ma być deszczowa więc warunki sprzyjające...

[Gość marceli517]

Panowie Pomocy:( walczę z moim silniczkem od początku wakacji;( a mianowicie jak to się wszystkim zdarza na początku padł mi tzw. Szybki bieg( znaczy przesunięcie manetki do góry) po jakimś czasie dołączył do niego 1 bieg ( czasowka) . Długo nie czekając i przeczytawszy nasze forum rozebralem cały mechanizm, a tam oczywista sprawa utopiony silnik. Silnik został wysuszony wyczyszczony tak jak i mechaniz cały ale problem jest nadal... Znaczy biegi zaczęły chodzić ale teraz w tym szybkim biegu gdy trzymam manetke to wycieraczki gnaja po szybie ciesząc me oka ale w momencie puszczenie zatrzymują się i nie wracają do punktu zero.a co do 1 biegu ( czasowka ) jak i pozostałych jak włączenia to ich nie mogę wyłączyć. Jedynym rozwiązaniem jest wyłączyć silnik i wycieraczki się zatrzymują... Ma ktoś jakiś pomysł? Czy to dalej jest wina silnika czy może coś innego ?