Gość mistrz Opublikowano 30 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2005 Dobrzy ludzie pomóżcie :!: Po przejechaniu moją primerką(2.0D)kilku kilometrów zapaliła mi sie kontrolka od ładowania i (wg.ksiązki) lampka ostrzegawcza zawodnienia filtra paliwa(taka żółta ze zbiorniczkiem w tle) ,a po kilkunasto minutowym postoju z uiruchomionym silnikiem zbiorniczkiem wyrównawczym "wypchnęło"płyn chłodniczy mimo iż temperatrura wg.wskaznika była w normie.I teraz mam dylemat nie wiem czy udac sie najpierw do elektryka czy może mechanika. Licze na jakies podpowiedzi ,rady.Z góry dziekuje za wszelką pomoc. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
artur Opublikowano 30 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2005 witam jak jeździ i już się nic nie pali, to bym sobie odpuścił mechaników bo mogą każdy kit wcisnąć. a w dizelku słyszałem że wode z filtra paliwa to się wylewa(jakoś tak) :?: potem niedaleko od domu zdrowo go przegonił i obserwował co się dzieje.( oczywiście poziom oleju o.k,płyn chłodniczy w normie, paski klinowe ponaciągane, wskaźnik temp. sprawny)to tyle jak napiszesz więcej to sie zobaczy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mistrz Opublikowano 30 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2005 niestety kontrolki wciąz sie palą ,znajomy mówił iż moze byc to spowodowane awarią regulatora napiecie bo on miał podobne objawy w swojej P10,ale co z tym płynem chłodniczym dlaczego sie zagotował mimo krótkiej trasy,.Zaznaczam iz wszystkie elementy typu paski,płyn,itd. sprawdzałem gdyz szykował sie dalszy wyjazd i wsio było ok.Zastanawiam sie czy są to dwie różne przypadkowa wystepujące w tym samym czasie awarie czy może są jakoś powiązane ze sobą.Dodam jeszcze ze podczas "zagotowania"płynu witrak nie pracował a temp.na wskaznkiu była tak w połowie czyli niby ok. Przedmuchałem jej dzisiaj rure ostro i z płynem wsio ok tylko te kontrolki,chyba jade jutro do elektryka. Pozdro. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
artur Opublikowano 30 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2005 aaaaaaa, kontrolki świecą dalej. no to elektryk,a wskaźnik temp jest na jednym czujniku, na drugim poprzez komputer jest wentylator. różne historie.powodzenia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość IHI Opublikowano 30 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2005 Nic nie piszesz, czy na postoju załączył Ci się wentylator. Jak on nie zadziałał, to normalne,że płyn się zagotował po dłuższym postoju i pracy silnika. Sprawdź wentylator :!: , bo znowu może Ci wodę zagotować na postoju. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość adjl Opublikowano 16 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2007 witam odswieze temat bo mam podobny przypadek. Swieca mi sie kontrolki od zawodnienia, absu i ladowania. Z woda w chlodnicy mam ok. Dodam, ze kontrolki gasna powyzej 2,5 tys obrotow, filtr paliwa (razem z rozrzadem, i innymi filtrami) dopiero po zakupie zmienilem (2 miesiace temu). Inne przypadlosci jakie zauwazylem ostatnio (moze maja zwiazek): jakis wyciek po prawej stronie silnika (mniej wiecej pod rozrzadem). Niestety nie udalo mi sie ustalic co to cieklo i skad bo na codzien nie jedzie do pracy autem, a przeciek ustal i juz nie kapie. Jak zauwazylem ze cieknie akurat bardzo spieszylem sie do pracy i ustalilem tylko, ze to nie olej (to byla chyba ropa) Dodatkowo bardzo swiszcza mi lozyska od alternatora chyba (nie jest to zle naciagniety pasek raczej bo dosc sztywny jest) Mial ktos podobny problem z tymi kontrolkami i go rozwiazal? z gory dzieki za pomoc (dysponuje siecia tylko w pracy w tygodniu wiec odpisze w poniedzialek jakby cos) EDIT: ehh, zaoimnialem dodac najwazniejsze, ze odkrecilem odstojnik w filtrze no i zamiast wody poleciala ropa (tak ma byc czy mam spuscic sporo tej ropy tez?) ale bez efektu [ Dodano: Wto 19 Cze, 2007 17:29 ] hej powie mi ktos moze co moge sprawdzic z ukladzie elektrycznym przy pomocy tylko miernika zeby sprawdzic gdzie (ewentualnie) jest zwarcie? Problem jest taki jak opisany powyzej ale samochod stal od soboty nie ruszany i dzisiaj chcialem sprawdzic miernikiem czy laduje alternator a tu lipa, nie chcial zapalic. Kontrolki sie zaswiecily ale rozrusznik zakrecil ze 2 razy i tyle... Chcialbym spradzic najpierw sam przyczyne problemu zanim pojade do mechanika bo jak jest z mechanikami/eletrykami to wiadomo... Wie, ktos co i gdzie mozna sprawdzic? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.