Gość pisak112 Opublikowano 10 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2009 Witam koledzy Primerka p10 , 1,6 92, gażnik Kolejny raz się na niej zawiodłem ale i tak ją kocham Problem polega na rozruchu, kiedy jest troszkę zimniej jest jej trudno odpalić, oczywiście odpalam na benzynie , dzisiaj zakręciłem i zapaliła ale zegarek się wyzerował co mnie martwi , bo jutro już pewnie nie będzie tak różowo aku ładowałem 2 dni temu , kupiony już 3 , zapomniałem dodać że jeżeli nie zapala to z przewodów pali elegancko , może coś zamaka i tak się dzieje? Zauważyłem że jak strasznie leje też są takie objawy, a jak włączę radio na 20 minut na wyłączonym silniku to będzie kręcić kręcić i ani rusz, co to może być za ustrojstwo? Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
klfsolec Opublikowano 10 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2009 sprawdź najpierw przewody czy czasami nie są na wykończeniu czyli maja przebicie i wilgotnieją Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Ice Opublikowano 10 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2009 Sprawdź ładowanie akumulatora. Możliwe że przeładowuje Ci akumulator, miałem podobny objaw w swoim P10. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość marceli Opublikowano 10 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2009 Możesz też mieć przebicie na kopułce(między kablem a kopułką)jak masz taka osłonę gumową to ją zdejmij i popatrz. Sprawdź ładowanie to po 1. Piszesz że aku już 3 masz???Tzn jak już 3 kupowałeś i nadal żle jest?? Jeśli aku będzie słaby to czasem bywa tak że mimo iż zakręci to jednak silnik nie jest w stanie zapalić. Na Pb na zimnym powinien palić od tyknięcia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pisak112 Opublikowano 10 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2009 sprawdź najpierw przewody czy czasami nie są na wykończeniu czyli maja przebicie i wilgotnieją przewody sprawdzone , sprawne Sprawdź ładowanie akumulatora. Możliwe że przeładowuje Ci akumulator, miałem podobny objaw w swoim P10. jakiś czas temu poszedł mi alternator i miałem wyminiane diody prostownicze i szczotki więc myślę że to nie to ale jutro sprawdzę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pisak112 Opublikowano 10 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2009 Możesz też mieć przebicie na kopułce(między kablem a kopułką)jak masz taka osłonę gumową to ją zdejmij i popatrz. Sprawdź ładowanie to po 1. Piszesz że aku już 3 masz???Tzn jak już 3 kupowałeś i nadal żle jest?? Jeśli aku będzie słaby to czasem bywa tak że mimo iż zakręci to jednak silnik nie jest w stanie zapalić. Na Pb na zimnym powinien palić od tyknięcia. kopułkę palec i przewody sprawdzałem również sprawne , tak to jest już w sumie 3 aku , bo 1 ten który kupiłem razem z primerką i już 2 nowe.. właśnie tak to wygląda zawsze jak by aku był bardzo słaby i kręci kręci ale nie załapuję , choć któregoś razu było tak że coś tam załąpywał ale nie zapalał , tak jak by już łapał i odrazu gasł, teraz kiedy temperatury są już niższe zapalam rano na pb i czekam aż silnik sie nagrzeje dopiero przełączam na gaz, podobnie wieczorem , zawsze jeszcze ją przegonie na PB i tak już zostawiam do rana kurcze już nie wiem sam.. było jeszcze coś takiego że jak włączałem alarm to mi rozładowywało aku, ale nie używam go i wszysko było oki, może to coś z tym zwiazanego? , alarm mam na pilot , jaki nie powiem bo nawet nie wiem kopułkę palec i przewody sprawdzałem również sprawne , tak to jest już w sumie 3 aku , bo 1 ten który kupiłem razem z primerką i już 2 nowe.. właśnie tak to wygląda zawsze jak by aku był bardzo słaby i kręci kręci ale nie załapuję , choć któregoś razu było tak że coś tam załąpywał ale nie zapalał , tak jak by już łapał i odrazu gasł, teraz kiedy temperatury są już niższe zapalam rano na pb i czekam aż silnik sie nagrzeje dopiero przełączam na gaz, podobnie wieczorem , zawsze jeszcze ją przegonie na PB i tak już zostawiam do rana kurcze już nie wiem sam.. było jeszcze coś takiego że jak włączałem alarm to mi rozładowywało aku, ale nie używam go i wszysko było oki, może to coś z tym zwiazanego? , alarm mam na pilot , jaki nie powiem bo nawet nie wiem aha no i panowie to jest gażnik więc nie wiem czy tak od tykniećia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość marceli Opublikowano 11 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2009 Też mam gaźnik i na Pb pali od razu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Ice Opublikowano 11 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2009 Sprawdź pobór prądu jak masz wszystko wyłączone. Te wywalone akumulatory wskazują na problemy z ładowaniem, na 99% przeładowuje i wywala cele. Rano przed odpaleniem wciśnij gas do podłogi puść i dopiero spróbuj odpalić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pisak112 Opublikowano 11 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2009 Też mam gaźnik i na Pb pali od razu. cieszy mnie ta wiadomość Sprawdź pobór prądu jak masz wszystko wyłączone. Te wywalone akumulatory wskazują na problemy z ładowaniem, na 99% przeładowuje i wywala cele. Rano przed odpaleniem wciśnij gas do podłogi puść i dopiero spróbuj odpalić. ok sprawdzę ale czy kręcił by tak słabo jak był by przeładowany?, gaz do podłogi? ok , a dlaczego tak? jutro wywale też ten nieszczęsny alarm i zobaczymy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość donn_primerra Opublikowano 11 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2009 gaznik prawidłowo wyrególowany pali lepiej od wtrysku.. wciskając gaz uruchamiasz urządzenie rozruchowe . ssanie znaczy. sprawdz jak radzą ładowanie.. klemy połaczenia masowe.. i rozrusznik moze juz siada ale jesli piszesz ze z kabli zawsze pali elegancko.. wiec altek albo gdzies masz zwarcie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Ice Opublikowano 12 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 12 Października 2009 ok sprawdzę ale czy kręcił by tak słabo jak był by przeładowany?, gaz do podłogi? ok , a dlaczego tak? Tak. Przeładowanie akumulatora jest dla niego gorsze niż niedoładowanie. Kilka przeładowań i aku na złom Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pisak112 Opublikowano 12 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 12 Października 2009 witam ładowanie ok, wszystko sprawdzone, znalazłem ten nieszczęsny alarm , prawdopodobnie robi zwarcie..jest zamontowany bardzo niechlujnie, poucinane kable , niepoizolowane itp.. chciałem go odłączyć i wszystko było by dobrze gdyby nie to że jak go odłączam to primka nie pali, jest takie pykniecie na desce zapalają sie kontrolki i dalej nic, jak odpale i go odepnę na włączonymn silniku to chodzi , ale jak zgaszę i próbuje zapalć nic z tego, alarm to jakiś "CodePerfect" ale jaki model nie mam pojęcia etykietka która jest na nim naklejona wyblakła, może ktoś przerabiał kiedyś coś podobnego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość marceli Opublikowano 13 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Października 2009 Bo jak go całego wypniesz to pewnie odcina jakiś przekażnik i dlatego nie pali.Popatrz po kablach gdzie idą i co odłączają. Po jego odłączeniu pewnie trzeba któryś kabel który byl spięty z nim spiąć bezpośrednio z instalacją auta i będzie ok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pisak112 Opublikowano 14 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2009 (edytowane) Witam ponownie panowie na elektryce nie znam się kompletnie , poizolowałem kabelki i narazie jest ok , czyli zwarcie robiło sie na kablach , dowiedziałem się że ten model alarmu ma możliwość podłączenia centralnego i teraz chciałbym Odłączyć wszystko co zbędne, używając alarmu tylko do centralnego czyli: 1: wyłączyć te odcięcie zapłonu w alarmie 2. podłączyć centralny (czytałem coś że trzeba jakieś przekażniki dać itp.. ale czarna magia szczeże mówiąc, 3. odłączyć czujniki alarmu , jest mi to zbędne a ciągnie prąd. chciałbym to zrobić sam z racji tego że zamierzam wwalić jej nowe zawieszonko co wiąże się z kosztami , inaczej mówiąć Oszczędzam dodaję schemat alarmu i proszę tych co odnajdóją sie w temacie o jakąś małą instrukcję (jak dla małego dziecka ) pozdrawiam wszystkich serdecznie no i szerokości i przyczepności bo teraz ona się przyda w zimę , Pozdrawiam. schemat. Eurosec.pdf Edytowane 14 Października 2009 przez pisak112 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.