[WP11] TD Gaśnie silnik gdy szybko zdejmuję nogę z gazu

[slodki1270]

Witam. Potrzebuje namiary na dobrego goscia co wyczysci nastawnik najlepiej okolice Poznania. Dzieki

Pilne!!!

[Gość boras86]

Witam

poszukuje dobrego specjalisty który by ogarnął ten problem w mojej primerce z Warszawy lub okolic. Z góry dziekuję za namiar.

Pozdrawiam

[buniaedek]

Witam

poszukuje dobrego specjalisty który by ogarnął ten problem w mojej primerce z Warszawy lub okolic. Z góry dziekuję za namiar.

Pozdrawiam

Diesel Serwis , Bogdan Podkowiński, Nadarzyn     Znajdziesz w przeglądarce.

[balbina]

Witam. A co powiecie mi na taki objaw: Jak zaczynam hamować silnikiem to mam szarpnięcie, po chwili naciskam na pedał gazu to też mam jedno szarpnięcie i auto przyspiesza. Nie ma płynnego (łagodnego) przejścia z jazdy na hamowanie silnikiem i odwrotnie.Niekiedy naciskając leciutko na gaz mam wrażenie że silnik nie może się zdecydować czy hamować czy przyspieszać i szarpie. Auto było u pompiarzy, uszczelniali pompę, czyścili nastawnik (podobno) ultradzwiękami, i ustawiali nastawnik ( zauważyłem że na słuch, przyjechałem po auto za wcześnie   ). Po długiej rozmowie telefonicznej winę za w/w objawy zwalają na komputer. Że niby w tych autach to częste. Ja im mówię że wina leży po stronie nastawnika, tzn. albo źle ustawiony, albo słabo wyczyszczony. Mam postawić raz jeszcze w piątek. O co się kłócić, skąd ten objaw? Komputer żadnych błędów nie pokazuje, pompa zexel. Wszelkie rady i sugestie bardzo mi się przydadzą.  

Edytowane 9 Kwietnia 2013 przez balbina

[Gość boras86]

Diesel Serwis , Bogdan Podkowiński, Nadarzyn     Znajdziesz w przeglądarce.

 

 

Dzwoniłem do tego warsztatu ale ten pan powiedział, że może tylko wymienić nastawnik a ja potrzebuje kogoś kto by mi go wyczyscił i dobrze ustawił.

[Gość Mateusz_P11_144]

Ja tego gościa polecam w 100 %
wiem ze nie W-wa ale...warto dać:

www.dobrymechanik.net/mechanicy/kalety/mechanika-pojazdowa-diesel-aleksander-mazanek.html

Edytowane 13 Kwietnia 2013 przez Mateusz_P11_144

[RAAAD]

Teraz mam zamiar oddać auto żeby go przejrzał bo mam zamiar poprawić to odpalanie.

Jak jest zimny to raz świeca podgrzana i za chwilę biały dymek poleci z tyłu i obroty trochę za falują

Jak ciepły to już lepiej zapala.

Wymieniałem jakiś czas temu czujnik temp ten 1pinowy myślałem że może to by miało wpływ ale jest tak samo.Kosztował kilka zł.

Jak podgrzeje dwa razy świece to jest ok i odpala normalnie.

Nie wiem czy przekaznik świec jest dobry mmoże to ma wpływ na to.

Moje objawy opisywałem na wcześniejszych str.

Na pewno dam znać jakie były objawy i co było nie hallo

 

 

Nie wiem czy ma czujnik zegarowy albo stroboskop do diesli u tego co oddaje auto.

Spytam się czy ma.

 

 

Umówiłem sie na następny poniedziałek bo w tyg mam wyjazd bo do środy by nie zdążył 

a on też ma dużo roboty i jestem już wpisany na termin.

Czekam jeszcze na auto.Powinienem odebrać auto jutro wieczorem sprawdza jeszcze raz to co robił tzn pompę,miał jeszcze sprawdzić wtryski ,sitka i ustawić kąt wtrysku i może coś jeszcze dojdzie.

Głównie chciał się pozbyć błędu 18 co wyskakuje czasami i gaśnięcie auto czasami dojeżdżając do skrzyżowania i też mam objawy że dojeżdżając do skrzyżowania wciskając pedał sprzęgła obroty spadają do 600 trzymając wcisnięty pedał za chwilę obroty wskakują na 850 jak silnik pracuje na wolnych obrotach i jeszcze martwiło mnie odpalanie jak zimny że delikatnie obroty przyfalowały.

Jak Mateusz pisał w jakimś temacie to dla naszych td jest dawka paliwa 4,5-4,7mg ale można ustawić jak w vw tdi 3,1-3,3mg.\

Wspomniałem czy by mógł ustawić taką dawkę ,mówił że nie ma problemu.

Tylko że jak jest mniejsza dawka to auto jest mocniejsze i więcej spala,a jak jest większa dawka to spalanie jest mniejsze.

Miał ustawić wg normy i zobaczymy .

Dam znać jakie będą efekty

Edytowane 18 Listopada 2013 przez RAAAD

[Gość Mateusz_P11_144]

Tylko że jak jest mniejsza dawka to auto jest mocniejsze i więcej spala,a jak jest większa dawka to spalanie jest mniejsze.

Miałes na mysli :

 

że jak większa to więcej i szybciej a jak mniejsza to spala mniej

[RAAAD]

Tzn z tego co zrozumiałem co mi mówił że ta mniejsza to dawkuje więcej paliwa i spalanie jest większe.

A wiadomo że każdemu zależy na ekonomi i żeby spalanie było troche mniejsze

 

Bo Ty masz ustawione to3,1-3,3mg ?

I spalanie masz jak widać ?

[Gość Mateusz_P11_144]

Nie nie nie
Coś musiałeś pomylić,albo gość źle powiedział.
Ja teraz mam ustawione na ok 3,5 mg i pali mi jak widać.
Gdy po wymianie nastawnika inny gośc z serwisu mi ustawił "taka jaką pokazuje mu sprzęt BOSCH'a" to był 4,6 mg. Wtedy mi żarło 8 l/100 przy takiej samej jeździe.

Najłatwiej sprawdzić to jak jest po nocy zimny silnik i go odpalasz to podczas "ssania" jakby obroty powinny wejść zaraz po odpaleniu na ok 1050 i stopniowo spadać do ok 850.
Gdy jest za wysoka to wskakują na 1050 i spadna do 1000 czyli za wysokie.
Cały myk polega na idealnym ustawieniu na właśnie te 850 obr/min na jałowym.
 

[RAAAD]

Teraz rozumiem

Ja miałem ustawione koło 4,5mg i jak dwa razy grzałem świece czy czasami odpalił normalnie bez falowania obrotów to delikatnie było wyższe obroty ale to wszystko koło 850. Cały czas tak mam obroty. A spalanie miałem chyba dobre lekko ponad 7l/100km .

Kazałem mu ustawić te koło 3mg. Zobaczymy co i jak to będzie .Oby dobrze.

[Gość Mateusz_P11_144]

u mnie jak widze spalanie ponad 6.5 l/100 to znaczy że cos sie dzieje ;)Raz
miałem 7.5 i nie wiedziałem co jest,a sie okazało że klocek sie zapiekł
A no i jak przepływka padła to mi łykał 9
Od tamtego czasu 6 jak w mordeczke strzelil

[RAAAD]

Ja w p11 czy n15 klocki sprawdzam sobie co pół roku

 

A na temat to tak .

Odebrałem auto od pompiarza i powinno być ok.Sprawdził jeszcze raz pompę,nastawnik,sitka,kąt ust wtrysku.

Odpaliłem ok,jak dojeżdżałem do skrzyżowania to obroty już nie schodziły tylko od razu jest przy wciśniętym sprzęgle 850.

Dawka paliwa ustawiona na 3,2mg.Wrażenie jakby mu kucyków przybyło jest mocniejszy.

Zobaczę  jak na cpn pojadę.Poczekam do rezerwy i zaleje 14l i zobaczę ile km zrobię.Mam nadzieję że spalanie spadnie i będę miał jak Ty Mateusz

[Gość Mateusz_P11_144]

Jak bd miał rezerwę to m momencie zapalenia kontrolki skasuj licznik,jedź na CPN,zalej 10 litrów i jeździj,tak jak zawsze.
Ilośc km to następnej rezerwy  podziel i wyjdzie spalanie na 100
Najlepsza metoda

[RAAAD]

Jeżdżę i jeżdżę i mam spalanie 8l .

Ale powiem tak jak teraz mam zrobione pompę i resztę to odczucie mam jakbym jeździł tdi po zmniejszeniu dawki palwa na 3,2mg jest moc,check się nie zapala, obroty nie falują,odpala elegancko .Chciałbym zobaczyć jak będzie w dużych mrozach czy da radę .Myślę że tak.

A co do spalania to sprawdzam właśnie jak komornik się zapali . Fakt że jeżdżę na krótkich trasach i temu tak jest że nie zdąży się rozgrzać

Zastanawiam się że czy warto zmieniać tą dawkę paliwa na jaką powinna być.Żeby znowu coś się nie hallo było teraz jest wszystko ok to nie mam co zmieniać. Bym musiał jeszcze zobaczyć na trasie.

Dzisiaj zaniepokoiło mnie jakiś dziwny dźwięk pod maską,miałem wrażenie jakby turbina coś szwankowała taki dźwięk jakby na łopatkach coś było luźne.Ale moc jest przyspiesza dobrze.

Po pracy razem z żoną ,odpaliła auto ja pod maską próbowałem zlokalizować ten dźwięk.

I to co słyszałem podczas dodawania gazu i jak puszczał już to dźwięk wydobywał z pompy paliwa.

Takie buczenie trochę dziwnie mi to określić.

Sprawdzałem błędy i jest 55

Jeszcze nie miałem jeżdżąc normalnie 55.Spalanie mam w granicach 8l/100km.Fakt że jeżdżę na krótkich odcinkach.

W czasie mrozów nawet dobrze odpalał i odpala.Może jak było -22 to był problem ale na kable odpalił od drugiej nyski

Macie jakieś pomysły co by to mogło być ?

[Gość Mateusz_P11_144]

Ja nie wiem ;d
Ja mam naprawde chyba magiczna tą primere
NAwet po mieście jak go odpalam i gasze to max 7 L miałem

Ten dzięwk to może łożysko altka albo jakis pasek naciągnięty. 

[marlos90]

Mateusz przyznaj się że jeździsz na emeryta do 90 ;p

[Gość Mateusz_P11_144]

No tak

Przyznaje,bo sensu u nas w mieście innego nie ma

 

[zylozbindugi]

Siema. Błagam pomóżcie!!!

 

Stawiam flachę jak ktoś chociaż na dobry trop naprowadzi!!! ;-)

 

Mam taki problem w temacie... Zacznę od tego że wymieniałem słupek z głowicą, i przekładany był cały osprzęt... wcześniej wszystko było ok. teraz strasznie ciężko odpala, trzeba trochę pokręcić rozrusznikiem i dodać trochę gazu, bo nie odpali... a jak już zapali to kupa dymu z rury cały czas, i po puszczeniu gazu od razu gaśnie, trzeba trzymać 1000obr bo zgaśnie. co ciekawsze po odpięciu czujnika położenia walu zimny silnik odpala od strzału i nie gaśnie, wiadomo, jak to bez czujnika falują obroty ale za chwilę się uspokaja i pracuje naprawdę równo. Czujnik jest dobry na 100%, (wybłyskałem błędy i jest 55 czyli ok), ale dla czego po jego podpięciu ciężko go odpalić, i praktycznie nie da się jechać, a z odpiętym, nawet dobrze odpala i da się jeździc tylko trochę szarpie jak chcę utrzymać jakąś prędkość na poziomie obrotów poniżej 2000obr. Krótko mówiąc z odpiętym czujnikiem jest o niebo lepiej i da się jeździć, a po podłączeniu dobrego czujnika jest lipa.

Zastanawiam się czy mi w warsztacie może rozrząd źle złożyli, czy przy zakładaniu pompy źle ją ustawili na pasku...?? już nie wspominając że majstry mało pojęcia mają, którzy mi słupek zmieniali, ale to już nie ma co wracać do ich tematu i ich warsztatu bo szkoda nerwów...

 

Nie mam już pomysłu co mogli spieprzyć, czy coś uszkodzili... w każdym razie przypominam że błędów nie ma bo sprawdzałem za pomocą pętli na pinach w kostce.

[Masakra]

jak dla mnie kat wtrysku i dawka wtrysku oraz rozrzad do sprawdzenia na bank któras z tych zeczy  jest zle powodzenia.

[RAAAD]

Łożysko altka by było słychać przy altku.A to wyraźnie jest  buczenie tzn jakiś dzwięk w pompie.

A oprócz tego może po zmianie dawki paliwa na mniejszą turbo słychać a ja nie zwracałem na to wcześniej uwagi.

 

 

Kolego Zylozbindugi

Może zadzwoń do tego mechanika albo podjedz jak masz nie daleko.Jest polecany na forum i dobry fachowiec .

 

Pompiarz- Bogdan Podkowiński adres: Nadarzyn, ul. Graniczna 4, tel. (022) 7298950

 

[Gość Mateusz_P11_144]

A zmierzyles czujnik wału że mówisz ze jest dobry?
TO ze masz 55 nie znacyz że jest dobry.
To ego dawka paliwa,kąt wtrysku.

[zylozbindugi]

Dzięki za info raad, ale znalazłem już majstra bliżej w lubelskim, ja z mazowieckiego, ale do nadarzyna mam i tak prawie 100km dalej ;

 

 

Bosch Service Włoch

Kolonia Skrobów 88

21-100 Lubartów

 

Tu mi powiedział majster że bez problemu ogarnie temat kąta wtrysku i ewentualnie poprawi ustawienie rozrządu, co więcej nie zraził się faktem że nissan jest z roku 97 (złącze diagnostyczne 14pin) i jest na pompie zexel... a większośc mechaniorów z moich okolic jęczy jak tylko powiem ''zexel'' albo ''97r''... Ale co do warsztatu który znalazłem, czy mają pojęcie, czy d*pa nie majstry to powiem za tydzień jak wrócę od nich, bo na razie nie mają czasu...

 

A zmierzyles czujnik wału że mówisz ze jest dobry?
TO ze masz 55 nie znacyz że jest dobry.
To ego dawka paliwa,kąt wtrysku.

Czujnik dobry, od znajomego z takiej samej primery przekładałem na chwilę oryginał, i jest ta sama bajka... bo mam od opla rzeźbiony ;-) ale działa, sprawdzałem u znajomego..

jak dla mnie kat wtrysku i dawka wtrysku oraz rozrzad do sprawdzenia na bank któras z tych zeczy  jest zle powodzenia.

no ja też tak obstawiam... za tydzień jadę do majstra, bo sam nie mam możliwości się tym zająć...

[marlos90]

warsztat może i dobry ale równie dobrze liczą za usługę, a ja mam namiar na gościa który u nich pracował i teraz robi na własną rękę (legalnie, ma działalność) i również Ci to ogarnie za połowę kasy, i też nie będzie marudził że to zexel czy że 97r

[zylozbindugi]

a gdzie to jest, bo jak w kierunku lublina, to nawet po drodze by było...