Gość Konstruktor Opublikowano 30 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Października 2009 Panowie dziś usłyszałem rewelacje że gdy piszczą klocki to warto je wymienić bo mi tarcze rozsadzą czy to prawda?? U mnie jest takie coś podczas hamowania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pen Opublikowano 30 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Października 2009 Panowie dziś usłyszałem rewelacje że gdy piszczą klocki to warto je wymienić bo mi tarcze rozsadzą czy to prawda?? U mnie jest takie coś podczas hamowania. piszczenie spowodowane jest często materiałem, z którego sa zrobione ścierne części klocka. Często zdarza się taki efekt przy końcowej fazie klocków, ale nie zawsze. Zależy ile masz przejechan ena klockach. Jesli chodzi o - jak to nzawałeś - rozsadzeniem tracz, to po częscio może byc i prawda, ale nie rozszdzeniem tylko koniecznością wymiany ich , bo ich tarcie będzię nierówne. Jak klocek jest z twardego materiąłu, to tarcze mogą się szybciej wyeksloatować. A piszzcenie często jest wynikiem twardego materiału na klockach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ulisses Opublikowano 30 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Października 2009 Rzadko kiedy piszczą same klocki, przeważnie piszczenie jest spowodowane drżeniem klocków w zacisku. Po to oryginalnie są blaszki na każdym klocku aby zniwelować drżenia. Jeśli ich nie ma to warto sobie taki blaszki dorobić. Jeśli są pomaga, wyczyszczenie ich z rdzy i posmarowanie zew. strony klocka smarem miedzianym, oraz zew. fragmentów blaszek, które stykają się z łapami zacisku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
george Opublikowano 30 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Października 2009 Panowie dziś usłyszałem rewelacje że gdy piszczą klocki to warto je wymienić bo mi tarcze rozsadzą czy to prawda?? U mnie jest takie coś podczas hamowania. Proponuję prześledzić na forum parę postów, napewno znajdzesz odpowiedz w tym temacie. Oprócz tego, żeby coś poprawiać musisz wiedzieć jakiej firmy masz obecne klocki, ponieważ są i takie, że choćbyś nie wiem co robił, to będą piszczeć (poza smarowaniem - odradzam!!!). Co do tarcz, to mogą się zbytnio grzać czego następstwem może być ich deformacja - przy hamowaniu czujesz drgania na kierownicy. Ja stosuję klocki FERRODO. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Konstruktor Opublikowano 30 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Października 2009 Niestety nie wiem jakiej są firmy kupiłem auto w komisie 2 lata temu i tak nie wymieniałem klocków ani tarcz. Przejechałem na nich już 10 tys km ja, a nie wiem ile przejechał poprzedni właściciel. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
george Opublikowano 30 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Października 2009 Konstrukor, prawdopodobnie Twoje klocki sie kończą, wiele firm stosuje tzw. warstwę ostrzegawczą (różne nazwy), która piszcząc sygnalizuje koniec okładziny. Nie wiem, czy piszczenie masz od początku jak nabyłeś auto, czy pojawiło się teraz. Tak na wszelki wypadek zdejmij te koło, gdzie najbardziej piszczy i dokładnie obejrzyj klocki w jakim stanie jest okładzina na klocku. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adams Opublikowano 30 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Października 2009 Shamuj je porzadnie kilka razy, ewentualnie zdejmij i przejedz (rowno) papierem sciernym - moze pomoc moze nie pomoc (jest szansa ze material cierny juz taki jest). Co do zuzycia tarcz sprawdz ile powinny miec min. grubosci i skonfrontuj z Twoimi. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
meridion Opublikowano 1 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2009 Witam, klocki piszczą raczej dlatego, że są z kiepskiego materiału (za mało miedzi)-możesz poznać: zdejmij klocek i zobacz czy na części ciernej mienią się kawałki miedzi-im więcej tym lepiej, gorsze nie mają tego dużo:). Jeśli Twój Nissan ma pow. 60-70 tys. km. przejechane to czas wymienić klocki na nowe. Proponuję zdjąć kółka, odchylić zaciski i klocki, obejrzeć całość, przesmarować prowadnice. odchylić gumowe (delikatnie)osłony tłoków i wpuścić tam specjalnego smaru (małe tubeczki kol. niebieskiego 12 zeta za sztukę-1 wystarczy Ci na kilka razy). Smarując tłoki dobrze jest bez klocków i z odchylonymi zaciskami parę razy nacisnąć pedał hamulca, aż tłok wyjdzie ok 2 cm, przesmarować, wcisnąć go za pomocą np. 2 kluczy płaskich lub łyżek do kół i znowu wycisnąć naciskając 2-3 razy pedał hamulca (najlepiej to robić we dwoje aby tłok nie wyszedł cały. Ty naciskasz, druga osoba patrzy na tłok), z tyłu jest gorzej, bo tłok aby wcisnąć trzeba jednocześnie wkręcać. Trochę zabawy ale musisz hamulce mieć O.K.) Sprawdź tez tarcze-minimalna grubość ok 9 mm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Konstruktor Opublikowano 1 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2009 (edytowane) Przejechane jest prawie 130tys km autko z 2000r. A książki serwisowej nie mam także nie wiem kiedy były wymieniane. Edytowane 1 Listopada 2009 przez Konstruktor Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pemo_ Opublikowano 2 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2009 Czesto klocki piszcza w wyniku nieprawidlowego dotarcia, dopasowania z tarczami, czyli byly na przyklad przegrzane na poczatku eksploatacji. Nie ma to wplywu na bezpieczenstwo jazdy i jakosc hamowania. Moga piszczec takze prawie nowe klocki. Co innego jak piszcza podczs jazdy, wtedy prowadnice albo tloczki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysztof48 Opublikowano 4 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2009 Pemo_ ma rację. Każdy klocek będzie piszczał, jeśli zostanie (szczególnie na początku swej żywotności) przypieczony. Warto o tym pamiętać. Jak się założy nowe klocki, to przez ca 500 km należy jeżdzić, jakby się mleko woziło w szklance na kokpicie . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość alf Opublikowano 10 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2009 jesli klocki cichutko piszcza przy hamowaniu to jak najbardziej jest OK, świadczy o tym ze hamulce są sprawne i "niezapieczone", po prostu hamulec który piszczy jest sprawny. powtarzam - cichutko piszcza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Konstruktor Opublikowano 10 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2009 No i wyjaśniam, z tyłu klocków w ogóle nie było czyli wymieniłem na nowe, z przodu zostały wyczyszczone. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość logis Opublikowano 10 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2009 (edytowane) Klocki nie mają prawa piszczeć.Jeśli piszczą to jest kilka przyczyn powodujących taki stan rzeczy.Tak jak piszą przedmówcy: -drżenie klocka(brak blaszki antywibracyjnej)są specjalne pasty które nakłada się na styk klocka z tłokiem,zaciskiem -źle dobrany materiał cierny klocka -zeszkliwienie lub przegrzanie klocka spowodowane zbyt gwałtownym i długim hamowaniem np;od 140 do 0. -zablokowany,zapieczony klocek w zacisku lub taki sam problem dotyczący tłoczka lub prowadnic. -zadziej ale czasami niedopasowanie tarcz do klocków(materiałowo)twarda tarcza-twardy klocek Edytowane 10 Listopada 2009 przez logis Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
george Opublikowano 10 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2009 No i wyjaśniam, z tyłu klocków w ogóle nie było czyli wymieniłem na nowe, z przodu zostały wyczyszczone. Witam! Konstruktor, a grubość tarcz zweryfikowałeś jak radzili koledzy? Bo szkoda wracać dwa razy do tematu (demontaż - montaż). Na początku użytkowania swojej N15 zdarzyło mi się, że tarcze z przodu doszły wcześniej niż klocki, ponieważ uznałem (błędnie jak się potem okazało), iż 0,4mm naddatku od minimalnej grubości powinno wystarczyć na zbruszenie nowych klocków Efekt był taki, że tarcze pokrzywiło pod koniec ich żywota Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.