Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[P11] Problem z odpaleniem


Gość pedzel

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, jestem nowy na forum...

Wczoraj kupiłem autko(97, B 2,0) i zrobiłem trasę 300km, wszystko bez większych problemów, parokrotnie odpalałem i gasiłem samochód...

Dziś rano otworzyłem auto z pilota, chciałem odpalić i zero reakcji. Okazało się ze klemy na aku były poluzowane. Dokręciłem klemy i tu pojawił sie następny problem. Samochód jest wyposażony w autoalarm który zgłupiał po tej operacji, nie mogę teraz otworzyć samochodu z pilota, licznik kilometrów i zegar zresetował się, a podczas prób uruchomienia włącza się alarm i nie dochodzi do zapłonu. Rozrusznik kreci, silnik generuje iskrę, nie wiem czy paliwo jest podawane do komory spalania. Odłączenie kabla zasilającego od alarmu nic nie zmieniło. Samochód jest wyposażony w system NATS (z pestką w kluczyku) po ustawieniu kluczyka w pozycji zapłon dioda na podszybiu gaśnie, podczas kręcenia silnikiem kontrolka check engine gaśnie... Możliwe ze samochód jest wyposażony w dwa systemy alarmowe "langeford" i "seo concerto" oba dają oznaki życia...

 

1. Jeżeli silnik generuje iskrę to można wykluczyć błąd immo??

2. Który wężyk odpiąć, zęby sprawdzić czy pompa paliwa działa??

3. Czy alarm po odłączeniu nadal może blokować rozruch silnika??

 

Wszelkie sugestie mile widziane...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Jeżeli silnik generuje iskrę to można wykluczyć błąd immo??

Nie immo odcina wtryskiwacze.

 

2. Który wężyk odpiąć, zęby sprawdzić czy pompa paliwa działa??

Najlepiej odpiąć wężyk co idzie z filtra do listwy wtryskowej.

 

3. Czy alarm po odłączeniu nadal może blokować rozruch silnika??

Może .

 

Wszelkie sugestie mile widziane...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem coś takiego ostatnio ze swoim:) kluczyk wpadł do śniegu i sie rozkodował otworzyłem samochód z kluczyka i podczas zapalania wył w niebogłosy ludzie się na Mnie patrzyli jak na niedoswiadczonego złodzieja :) po około 5 minutach pomogło przytrzymanie przez jakis okres guziczka od alarmu i wprowadzenie go w stan serwisowy.. może tak spróbuj

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego, immo odcina paliwko, ale błąd immo czyli natsa powoduje że na desce mruga check engine.

To nie immo.

 

Możesz sprawdzic paliwo tak jak kolega pisał, , ale chyba kolega nigdy nie zdejmował przewodu z listwy ;-)

W przewodzie zasilającym jest bardzo wysokie ciśnienie. Jeśli go zdejmiesz zobaczysz co to prawdziwa fontanna benzyny ;-) No i mam nadzieje że nie palisz papierosów ;-)

 

Kolejna sprawa - Odłączenie pompy paliwa - czyli awaria jej podawania - nawet jeśli nastąpi (domyślam się, że bezpieczniki chociaż sprawdziłeś) - to w układzie nadal jest ciśnienie do jego rozładowania.

 

Jeśli zgasiłeś normalnie silnik, a na następny dzień nie odpalił to gdyby to była nie pracująca pompa, to by odpalił, zaczął kulec i zgasł. Jeśli nie odpalił wcale to nie pompa paliwa.

 

Zostaje alarm - jeśli masz zewnętrzny/dodatkowo alarm, a rozumiem że właśnie taki masz, to tu historia jest bardziej prawdopodobna.

odłączenie alarmu przez kable i wypiecie mu zasilania zdecydowanie spowoduje brak możliwosci odpalenia auta, chyba że odłączyłeś specjalnym kluczykiem który był dodany do alarmu, wtedy powinno na krótko spiąc obwód po staremu i powinienes działac. Na tym polega zabezpieczenie, żeby złodziej nie podniósł maski, przecioł przewodu do alarmu i koniec dyskoteki i jedzie dalej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...