Gość pedzel Opublikowano 31 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2009 Witam, jestem nowy na forum... Wczoraj kupiłem autko(97, B 2,0) i zrobiłem trasę 300km, wszystko bez większych problemów, parokrotnie odpalałem i gasiłem samochód... Dziś rano otworzyłem auto z pilota, chciałem odpalić i zero reakcji. Okazało się ze klemy na aku były poluzowane. Dokręciłem klemy i tu pojawił sie następny problem. Samochód jest wyposażony w autoalarm który zgłupiał po tej operacji, nie mogę teraz otworzyć samochodu z pilota, licznik kilometrów i zegar zresetował się, a podczas prób uruchomienia włącza się alarm i nie dochodzi do zapłonu. Rozrusznik kreci, silnik generuje iskrę, nie wiem czy paliwo jest podawane do komory spalania. Odłączenie kabla zasilającego od alarmu nic nie zmieniło. Samochód jest wyposażony w system NATS (z pestką w kluczyku) po ustawieniu kluczyka w pozycji zapłon dioda na podszybiu gaśnie, podczas kręcenia silnikiem kontrolka check engine gaśnie... Możliwe ze samochód jest wyposażony w dwa systemy alarmowe "langeford" i "seo concerto" oba dają oznaki życia... 1. Jeżeli silnik generuje iskrę to można wykluczyć błąd immo?? 2. Który wężyk odpiąć, zęby sprawdzić czy pompa paliwa działa?? 3. Czy alarm po odłączeniu nadal może blokować rozruch silnika?? Wszelkie sugestie mile widziane... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafp11 Opublikowano 31 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2009 1. Jeżeli silnik generuje iskrę to można wykluczyć błąd immo?? Nie immo odcina wtryskiwacze. 2. Który wężyk odpiąć, zęby sprawdzić czy pompa paliwa działa?? Najlepiej odpiąć wężyk co idzie z filtra do listwy wtryskowej. 3. Czy alarm po odłączeniu nadal może blokować rozruch silnika?? Może . Wszelkie sugestie mile widziane... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pedzel Opublikowano 31 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2009 Istnieje jakiś sposób na sprawdzenie czy to immo, czy alarm?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zajdelek Opublikowano 31 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2009 raczje immo to nie powino tak sie popsuc Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GeorgeGt Opublikowano 31 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2009 Miałem coś takiego ostatnio ze swoim:) kluczyk wpadł do śniegu i sie rozkodował otworzyłem samochód z kluczyka i podczas zapalania wył w niebogłosy ludzie się na Mnie patrzyli jak na niedoswiadczonego złodzieja po około 5 minutach pomogło przytrzymanie przez jakis okres guziczka od alarmu i wprowadzenie go w stan serwisowy.. może tak spróbuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lisek Opublikowano 2 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2009 Kolego, immo odcina paliwko, ale błąd immo czyli natsa powoduje że na desce mruga check engine. To nie immo. Możesz sprawdzic paliwo tak jak kolega pisał, , ale chyba kolega nigdy nie zdejmował przewodu z listwy ;-) W przewodzie zasilającym jest bardzo wysokie ciśnienie. Jeśli go zdejmiesz zobaczysz co to prawdziwa fontanna benzyny ;-) No i mam nadzieje że nie palisz papierosów ;-) Kolejna sprawa - Odłączenie pompy paliwa - czyli awaria jej podawania - nawet jeśli nastąpi (domyślam się, że bezpieczniki chociaż sprawdziłeś) - to w układzie nadal jest ciśnienie do jego rozładowania. Jeśli zgasiłeś normalnie silnik, a na następny dzień nie odpalił to gdyby to była nie pracująca pompa, to by odpalił, zaczął kulec i zgasł. Jeśli nie odpalił wcale to nie pompa paliwa. Zostaje alarm - jeśli masz zewnętrzny/dodatkowo alarm, a rozumiem że właśnie taki masz, to tu historia jest bardziej prawdopodobna. odłączenie alarmu przez kable i wypiecie mu zasilania zdecydowanie spowoduje brak możliwosci odpalenia auta, chyba że odłączyłeś specjalnym kluczykiem który był dodany do alarmu, wtedy powinno na krótko spiąc obwód po staremu i powinienes działac. Na tym polega zabezpieczenie, żeby złodziej nie podniósł maski, przecioł przewodu do alarmu i koniec dyskoteki i jedzie dalej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pedzel Opublikowano 2 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2009 Problem rozwiązany, przyczyną był alarm(spalona centralka) Jeżeli ma ktoś do sprzedania używaną centralkę do "SEO CONCERTO" proszę pisać na pw... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.