Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Note na Gaz


gladiator1111
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Na stacjach różnie ustawione są zawory

 

po kilku  tankowaniach w różnych stacjach na pusto znajdz stację w której wchodzi najmniej ,,,,

 

i tam tankuj reszta ma kręcone zegary ,,,

Na stacjach podobno różnie ustawiane są zegary które mają odciąć przepływ gazy w dystrybutorze gdy ciśnienie w butli jest odpowiednio duże tzn butla jest pełna. Więc ilość tankowanego gazu chyba nie świadczy o przekręconych zegarach. Chociaż, mogą kręcić i tak - ale w cale nie jest tak łatwo do tego dojść.


Dołączam się do wcześniejszych pytań:

!!! Jeśli jest na forum użytkownik notesa, który regulował zawory niech się ujawni i opowie !!!!!

Poza tym czy jest ktoś kto miał problemy z lpg w 1,4. Z tego co czytałem przed założeniem to kłopotliwe z lpg okazują się głównie 1,6stki. Ale może (oby nie) nie mam racji.

Edytowane przez omn
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Regulacja zaworów w Note nie jest prostą sprawą. Odbywa się to za pomocą tzw. płytek dystnasowych. Regulacja nie jest przewidziana jako czyność wykonywana okresowo. Przeprowadza się ją w razie stwierdzenia głośniejszej pracy zaworów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Regulacja zaworów w Note nie jest prostą sprawą. Odbywa się to za pomocą tzw. płytek dystnasowych. Regulacja nie jest przewidziana jako czyność wykonywana okresowo. Przeprowadza się ją w razie stwierdzenia głośniejszej pracy zaworów.

Jestem kompletnym laikiem jeśli chodzi o mechanikę samochodów, ale wydaje mi się, że w notesie wymienia się popychacze (lifter-valves) a nie płytki dystansowe; chyba że to to samo - tak jak mówię jestem kompletnym laikiem. W ASO rzeczywiście mówią, że nie regulują okresowo i ze nie jest to proste, i że tylko jak głośniej pracują (mi to nawet mówili, że tylko w dieslu, co nie jest skądinąd prawdą), ale skoro mamy na forum gazowe notesy to myślałem, że ktoś już może był zmuszony ;( do regulacji i mógłby się podzielić wrażeniami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W pewnym sensie masz rację. Całość tworzy popychacz w którym można wymieniać "wkładki" dystansowe. I tymi wkładkami reguluje się luz. Na forum nikt chyba tego jeszcze nie robił. Układ nie jest prosty do regulacji ale i sama regulacja nie jest raczej konieczna. W zasadzie jest to pomyślane tak, że kontrola luzu odbywa się przy poważniejszym remoncie, stad nie jest to przewidziane do okresowej kontroli. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W pewnym sensie masz rację. Całość tworzy popychacz w którym można wymieniać "wkładki" dystansowe. I tymi wkładkami reguluje się luz. Na forum nikt chyba tego jeszcze nie robił. Układ nie jest prosty do regulacji ale i sama regulacja nie jest raczej konieczna. W zasadzie jest to pomyślane tak, że kontrola luzu odbywa się przy poważniejszym remoncie, stad nie jest to przewidziane do okresowej kontroli. 

Aaaaa... sorki chciałem napisać szklanki popychacza tzn. czytałem gdzieś, że luz reguluje się grubością szklanki, a nie płytki. Jak to się ma do tego co napisałeś w poprzednim poście?

 

Swoją drogą to całkiem dobrze, że nikt jeszcze nie musiał regulować - może pojeździmy trochę naszymi gazikami  ;)

Edytowane przez omn
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co czytałem przed założeniem to kłopotliwe z lpg okazują się głównie 1,6stki. Ale może (oby nie) nie mam racji.

Hmmm, chyba nie :-P zrobiłem ponad 60 tys. na gazie i nic nie robiłem z zaworami. Ogólnie z silnikiem nic nie robiłem nawet więc ja dementuje te pogłoski :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aaaaa... sorki chciałem napisać szklanki popychacza tzn. czytałem gdzieś, że luz reguluje się grubością szklanki, a nie płytki. Jak to się ma do tego co napisałeś w poprzednim poście?

 

Swoją drogą to całkiem dobrze, że nikt jeszcze nie musiał regulować - może pojeździmy trochę naszymi gazikami  ;)

 

Bo owe płytki są umieszczone w czymś co kształtem przypomina szklankę ;) - oczywiście razem z płytką :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm, chyba nie :-P zrobiłem ponad 60 tys. na gazie i nic nie robiłem z zaworami. Ogólnie z silnikiem nic nie robiłem nawet więc ja dementuje te pogłoski :)

 

El_Diablo radziłbym Ci przeprowadzić regulację zaworów. Też mam ten silnik i wiem na 100% ze mają one słabe gniazda zaworowe, jak Ci się wypalą a prędzej czy później na pewno to nastąpi to potem tylko remont. Regulacje da się zrobić bez rozbierania połowy silnika o ile ktoś ma o tym pojęcie (przez specjalny otwór luzuje się napinacz łańcucha i dźwiga się wałki rozrządu). Jeżeli nie chce Ci się regulować zaworów to sprawdź kompresję poszczególnych cylindrów. Porównanie wartości z serwisówką da Ci pełny obraz silnika. Ja bym nie czekał dłużej... ale to tylko moja dobra rada :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo owe płytki są umieszczone w czymś co kształtem przypomina szklankę ;) - oczywiście razem z płytką :).

Tak to jest być laikiem! Dzięki za wyjaśnienie! Czyli, jakby, wymienia się tylko element szklanki - płytkę.

El_Diablo radziłbym Ci przeprowadzić regulację zaworów. Też mam ten silnik i wiem na 100% ze mają one słabe gniazda zaworowe, jak Ci się wypalą a prędzej czy później na pewno to nastąpi to potem tylko remont. Regulacje da się zrobić bez rozbierania połowy silnika o ile ktoś ma o tym pojęcie (przez specjalny otwór luzuje się napinacz łańcucha i dźwiga się wałki rozrządu). Jeżeli nie chce Ci się regulować zaworów to sprawdź kompresję poszczególnych cylindrów. Porównanie wartości z serwisówką da Ci pełny obraz silnika. Ja bym nie czekał dłużej... ale to tylko moja dobra rada :)

Mi gazownik też coś takiego mówił tzn. żeby chuchać na zimne i luz kontrolować, bo jak wypali gniazda to już będzie kiepsko.

 

A poza tym nie chciałem sugerować, że hr16 nie nadają się do gazu tylko, że jest mniej przypadków problemów z 1,4 niż 1,6. Aczkolwiek obraz jaki mam z internetu może być zafałszowany. Na przykład 1,4rek zagazowanych może być mniej przez co też jest mniej przypadków wypalonych gniazd w tych silnikach.

 

Dokładam, życzenia dla wszystkich długiej i bezproblemowej jazdy. Kolego El_Diablo, gdybyś na regulację się skusił to koniecznie napisz na forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

podobnie się reguluje w Hondzie :D :D :D też wkrętak i kluczyk, 

 

pompa na stacji nic nie ma do odcinania gazu podczas tankowania, tylko co najwyżej zwalnia, a odcina WZW,

jak silnik zacznie na wolnych kiwać i może wywalić błąd zapłonu, to czas na regulację zaworów, 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

El_Diablo radziłbym Ci przeprowadzić regulację zaworów. Też mam ten silnik i wiem na 100% ze mają one słabe gniazda zaworowe, jak Ci się wypalą a prędzej czy później na pewno to nastąpi to potem tylko remont. Regulacje da się zrobić bez rozbierania połowy silnika o ile ktoś ma o tym pojęcie (przez specjalny otwór luzuje się napinacz łańcucha i dźwiga się wałki rozrządu). Jeżeli nie chce Ci się regulować zaworów to sprawdź kompresję poszczególnych cylindrów. Porównanie wartości z serwisówką da Ci pełny obraz silnika. Ja bym nie czekał dłużej... ale to tylko moja dobra rada :)

 

Skusiłem się na propozycję :) samochód oddany na regulację zaworów :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę że dobrze zrobiłeś :) Daj znać ile zaworów musieli regulować - pewnie tylko 8 wydechowych i zapytaj na jakie wartości wymienili szklanki, będziesz wiedział ile jeszcze zostało pola do końcowej regulacji poniżej której już nie powinno się regulować tylko remontować głowicę. Gdybyś mógł to napisz też koszt takiej regulacji u Ciebie w mieście.

 

DINO wiem że jesteś ekspertem w temacie ale jak na mój gust jeżeli występuje wypadanie zapłonu co skutkuje oczywiście spadkiem mocy i "kiwaniem" silnika na jałowych obrotach to jest już za późno na regulację. Oznacza to że zawór jest podparty (albo prawie podparty) lub wypalone jest gniazdo zaworowe przez co nie ma odpowiedniego ciśnienia sprężania co skutkuje wypadaniem zapłonu. Praca silnika z takimi objawami skutkuje remontem głowicy - wymianą gniazd zaworowych lub zaworów.

Pozdrawiam

Edytowane przez rootmaster
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@rootmaster wszystko zależy ile czasu tak sie jeździ, to tak jak ze wszystkim, wypalić zawory można też na PB ale jakoś nikt o tym nie pisze, bo to zawsze wina gazu :D

 

a i nie jestem żadnym ekspertem, tylko radzę sobie trochę lepiej z tematem niż inni :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to w sumie jestem tak wkurzony, że musze ochłonąć :devil:

Po rozebraniu stwierdzili, że nie poluzują rozrządu, tylko muszą zdemontować cały rozrząd i wymontować miskę olejową
 i mam się na to zgodzić a to będzie kosztować 600zł zamiast samej regulacji 150zł.

Normalnie myślałem, że coś gościowi zrobie. Stanęło na tym, że montują wszystko z powrotem.

I teraz bez regulacji i muszę szukać na nowo kto się tego podejmie :thumbsdown:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Luz można sprawdzić bez rozbierania rozrządu, może o dziwo nie ma konieczności regulacji? Jak gość Ci mówi że trzeba zdjąć miskę olejową to znaczy że nie wie o czym mówi. Rozrząd idzie spokojnie wyciągnąć bez rozbierania miski, właściwie na niej powinien być podparty silnik bo trzeba zdemontować lewą łapę silnika oraz obudowę rozrządu - w wersji takiej gdy ktoś sugeruje demontaż całości. Gdybyś potrzebował dodatkowych informacji to pytaj bo ja takie coś robiłem osobiście w tym silniku i wiem co trzeba po kolei zrobić... Tak jak mówiłem da się to zrobić bez demontażu rozrządu tylko trzeba posiadać wiedzę jak (specjalna zaślepka na obudowie rozrządu jest zrobiona nie od parady - pod nią znajduje się napinacz rozrządu)... Szukaj uczciwego mechanika i daj mu książkę service manual (rozdział z regulacją zaworów - EM strona 152 - patrz załącznik (2)) tam ma napisane po kolei co trzeba zrobić i z jakimi momentami dokręcać poszczególne śruby itp. 

post-49275-0-13657100-1382553651_thumb.jpg

post-49275-0-23926600-1382553769_thumb.jpg

Edytowane przez rootmaster
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a sprawdzili luz?? jest potrzeba regulacji??

 

Podobno jest luz, ale ja już im po prostu nie wierze bo jeszcze za poskładanie samochodu w całość żądali ode mnie zapłacenia za usługę mimo, że nic nie zrobili. Dość mocno się pokłóciłem i wtedy przyznali że się niby pomylili mówiąc że to tylko 2 godziny ma trwać i program który niby mają w kompie do napraw samochodów jest źle zrobiony :) (a to ci bajer) a jak im powiedziałem o tym otworze i poluzowaniu rozrządu i podniesieniu wałka to mówili, że jakichś głupot się naczytałem. Nie chcieli mi wydać żadnego dokumentu, że cokolwiek robili w samochodzie. W sumie dostałem jakiś papier na odczepne.

No ale nie koniec bajerów - po wyjechaniu z warsztatu przejechałem może z 10 metrów i mi zgasł i już się nie włączył, a oni do mnie że już odebrałem samochód sprawny i ich to nic nie obchodzi co się stało, że zgasł i mają mnie w nosie - uwierzcie wrażenia niezapomniane.Myślałem, że ich pozabijam. Diagnoza - akumulator całkowicie niesprawny - ciekawe w jaki sposób mi załatwili akumulator, no ale to już inny wątek.

 

Ale wracając do moich odczuć to raczej powinienem wykonać tą regulację.

No to chyba początek mojej przygody z Panami ze słynnego warsztatu, popalone miałem żarówki od oświetlenia wnętrza i tablicy rejestracyjnej, spalony wzmacniacz od Tuby i przestało działać automatyczne podnoszenie przedniej szyby.

A wracając do tematu spalanie nagle wzrosło do ponad 10,3 litra, dzie mniej więcej w tych samych warunkach nie przekraczało 9 litrów ?? Ma ktoś jakiś pomysł ??

Edytowane przez El_Diablo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 4 tygodnie później...

Czy posiada ktoś Nocika z 2011 roku w gazie? Silnik 1,4. Jak tak to czy nie ma problemów i jak się sprawuje? Rozważam założenie gazu.

 

 

 

Posiadam Note z 2006 roku silnik 1.4 mam zrobione 100tyś na gazie.

W tygodniu robiłem przegląd gazu (filtry) Spokojnie możesz zakładać gaz, z tym silnikiem nic się nie dzieje.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobno jest luz, ale ja już im po prostu nie wierze bo jeszcze za poskładanie samochodu w całość żądali ode mnie zapłacenia za usługę mimo, że nic nie zrobili. Dość mocno się pokłóciłem i wtedy przyznali że się niby pomylili mówiąc że to tylko 2 godziny ma trwać i program który niby mają w kompie do napraw samochodów jest źle zrobiony :) (a to ci bajer) a jak im powiedziałem o tym otworze i poluzowaniu rozrządu i podniesieniu wałka to mówili, że jakichś głupot się naczytałem. Nie chcieli mi wydać żadnego dokumentu, że cokolwiek robili w samochodzie. W sumie dostałem jakiś papier na odczepne.

No ale nie koniec bajerów - po wyjechaniu z warsztatu przejechałem może z 10 metrów i mi zgasł i już się nie włączył, a oni do mnie że już odebrałem samochód sprawny i ich to nic nie obchodzi co się stało, że zgasł i mają mnie w nosie - uwierzcie wrażenia niezapomniane.Myślałem, że ich pozabijam. Diagnoza - akumulator całkowicie niesprawny - ciekawe w jaki sposób mi załatwili akumulator, no ale to już inny wątek.

 

Ale wracając do moich odczuć to raczej powinienem wykonać tą regulację.

No to chyba początek mojej przygody z Panami ze słynnego warsztatu, popalone miałem żarówki od oświetlenia wnętrza i tablicy rejestracyjnej, spalony wzmacniacz od Tuby i przestało działać automatyczne podnoszenie przedniej szyby.

A wracając do tematu spalanie nagle wzrosło do ponad 10,3 litra, dzie mniej więcej w tych samych warunkach nie przekraczało 9 litrów ?? Ma ktoś jakiś pomysł ??

To automatyczne podnoszenie przedniej szyby da się naprawić naciskając bądź podnosząc guzik przez kilka sekund. Podobno to jest normalne jeśli odłączali akumulator. Powinno być to opisane w instrukcji jako programowanie cośtam szyby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie po jakim przebiegu wymienia się filtry w instalacji gazowej? 10 tyś. czy więcej można ?

Edytowane przez Jack66
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

To automatyczne podnoszenie przedniej szyby da się naprawić naciskając bądź podnosząc guzik przez kilka sekund. Podobno to jest normalne jeśli odłączali akumulator. Powinno być to opisane w instrukcji jako programowanie cośtam szyby.

 

He he dopiero dzisiaj to przeczytałem, poszukam w domku i napiszę gdzie to jest dokładnie :)

No i znalazłem :) na stronie 8-35 w rozdziale: Procedura inicjalizacji systemu po ponownym podłączeniu akumulatora.

Opuścić szybę, a następnie trzymać w celu podniesienia, jak zamknie się całkowicie poczekać jeszcze 5 sekund i dopiero wtedy zwolnić przycisk podnoszenia i wtedy musi działać.

 

Mimo kilku odłączeń akumulatora to był pierwszy raz kiedy nie działało podnoszenie szyb. :devil:

No i nadszedł dzień kiedy trzeba było wymienić filtry fazy lonej i fazy ciekłej gazu :-) podpięcie do kompa i mała diagnoza apropo szarpania - wtryski firmy Magic już nie nadążają a 2 leją :-) przejechały 70 tys. km i są na wykończeniu. Do wymiany cały kompletny wtrysk gazu. Jutro zobię wymiankę na nowy i zobaczymy jak będzie :)

Edytowane przez El_Diablo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to magic to nie było...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...