Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Almera nie odpala


nelson38
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Przeszukałem forum ale nie znalazłem mojego przypadku.

Almera N16, benzyna 2002.

W tamtym tygodniu (stała cała noc na dworzu, było bardzo wilgotno) nie odpalił. Objawy: po przekręceniu kluczyka nie kręcił rozrusznik, kontrolki przygasły i odezwalo sie popiskiwanie jakby z alarmu, do tego zatrzasnely sie same drzwi (alarm+centralny zamek). Sprawdzalem światla i moim zdaniem palily sie prawidlowo, przygasaly nieco gdy przekrecalem kluczyk.

Wyjalem akumulator - wygladal na rozladowany bo po podlaczeniu do prostownika pociagnal ponad 4A. Ladowal sie 12h. Po wlozeniu do auta odpalilo prawidlowo. Tego dnia juz nie jezdzilem. Ale wieczorem poszedlem sprawdzic czy jest ok i rowniez prawidlowo odpalil. Nastepnie przez 2 dni stalo w garazu (ogrzewanym). Wczoraj wieczorem proba uruchomienia zakonczyla sie niepowodzeniem - objawy takie same. Rozrusznik nawet nie probuje krecic, kontrolki przygasaja, alarm wydaje cichutkie popiskiwanie (dodam ze alarm ma wlasne zasilanie - akumulatorek). Akumulator calkowicie rozladowany - po podlaczeniu do prostownika pobiera 5A.

 

Jakie macie pomysly? Co moze byc przyczyna?

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeszukałem forum ale nie znalazłem mojego przypadku.

Almera N16, benzyna 2002.

W tamtym tygodniu (stała cała noc na dworzu, było bardzo wilgotno) nie odpalił. Objawy: po przekręceniu kluczyka nie kręcił rozrusznik, kontrolki przygasły i odezwalo sie popiskiwanie jakby z alarmu, do tego zatrzasnely sie same drzwi (alarm+centralny zamek). Sprawdzalem światla i moim zdaniem palily sie prawidlowo, przygasaly nieco gdy przekrecalem kluczyk.

Wyjalem akumulator - wygladal na rozladowany bo po podlaczeniu do prostownika pociagnal ponad 4A. Ladowal sie 12h. Po wlozeniu do auta odpalilo prawidlowo. Tego dnia juz nie jezdzilem. Ale wieczorem poszedlem sprawdzic czy jest ok i rowniez prawidlowo odpalil. Nastepnie przez 2 dni stalo w garazu (ogrzewanym). Wczoraj wieczorem proba uruchomienia zakonczyla sie niepowodzeniem - objawy takie same. Rozrusznik nawet nie probuje krecic, kontrolki przygasaja, alarm wydaje cichutkie popiskiwanie (dodam ze alarm ma wlasne zasilanie - akumulatorek). Akumulator calkowicie rozladowany - po podlaczeniu do prostownika pobiera 5A.

 

 

SPRAWDŻ POBÓR PRĄDU W AUCIE I STAN POJEMNOŚCI AKUMULATORA.Jeżeli masz radio nieorginalne to ono lub jakiś dokładany gadżet może powodować

pobór prądu. To najczęsciej dokładane elementy śmiecą w elektryce auta.

Jakie macie pomysly? Co moze byc przyczyna?

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie to jest akumulator do wymiany podjedź gdzieś żeby ci sprawdzili aku pod obciążeniem i wszystko będzie wiadome, miałem to samo aku nowe i po problemie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki za dotychczasowe odpowiedzi.

 

" SPRAWDŻ POBÓR PRĄDU W AUCIE I STAN POJEMNOŚCI AKUMULATORA."

 

da sie to zrobic samemu?

 

"Jeżeli masz radio nieorginalne to ono lub jakiś dokładany gadżet może powodować

pobór prądu. "

 

Rzeczywiscie mam radio nieoryginalne, ale to już całe wieki, nic nie bylo majstrowane przy nim. W dodatku nie jest zasilane po wylaczeniu stacyjki...

 

W dalszym ciagu prosze o pomysly.

Mi pierwsze co przyszlo do głowy to że może przewody wysokiego napiecia sie zestarzaly, ale na razie nikt o tym nie wspomina ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pojemność aku sprawdzisz w serwisie/sklepie/hurtowni gdzie mają aku nowe nawet większość sklepów je ma więc podjedź gdzieś gdzie masz blisko i się spytaj,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mialem podobnie, winny byl akumulator, rozszczelnily sie przegrody i nie dalo sie go podladowac. Jak pojedziesz gdzies do sklepu gdzie zajmuja sie na powaznie sprzedaza akumulatorow to sprawdza Ci stary i powiedza czy do czegos sie nadaje jeszcze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Chyba rzeczywiście po prostu akumulator. Druga próba doładowania okazała się dramatyczna, po 12h ciągle pobierał 3A (według orientacyjnych wskazań na prostowniku)

Wstawiłem wczoraj nowy aku, dziś rano odpalił oczywiście bezproblemowo. Poinformuję jeszcze za 2 tygodnie czy nic się nie zmieniło ;-)

 

Po wymianie akumulatora zapomniałem o problemie.

Dzięki za wszystkie wpisy.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
Gość devil-80

Ja mam podobnie,wczoraj 2 razy odpalilem auto ale nigdzie nie jechalem i zostawilem.Dzis rano juz nie pali niby kreci,ale nie chce odpalic-juz keidys tak mialem i koles co mi sprawdzal ako mowil,ze to nie jego wina.Ktos moze wiedziec co moze byc jeszcze powodem,jak sprawdzić tą lampkę i kable WN? To moga tez byc swiece bo zmienialem je ok 15000km temu.

Edytowane przez devil-80
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czasami bywa tak ze jakies urzadzenie rozladuje Ci akumulator a potem od trazu fachowcy stwierdzaja ze jest do wymiany.

A moze byc tez tak ze gdzies prad uplywa i zakup nowego akku tez nie pomoze, bo sytuacja bedzie ta sama.

W tym wypadku tzrebaby wsadzic amperomierz do klemy akumulatora i sprawdzic czy nie plynie tam prad wiekszy niz 0,1A (tylko nie wlaczac zaplonu i pogasic wzsystkie lampki)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Odpisuję po dwóch ale miesiącach ;-)

Diagnoza z akumulatorem była trafna w 100%.

Rozrusznik kręci aż miło mimo temperatury -20 stopni C.

 

pozdrawiam

nelson38

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...