pb 95 a 98

[JACKO29]

Jeżeli te setne części mają mi poprawić humor,to jak dla mnie akurat jest mało istotne ...niestety.Gdyby to była różnica litra,o! to już jest o co walczyć,i czym sobie humor podreperować.

[Dar1962]

sądzę,że bardziej realne oszczędności na spalaniu uda się uzyskać nie jeżdżąc w systemie zero-jedynkowym, a takie zachowania obserwuję codziennie

[JACKO29]

O to,to,tylko czasami nie da się tego uniknąć...niestety.

[manix]

Hmmm, muszę to powiedzieć komputerowi w moim Note i komputerom w kilku samochodach moich kolegów, bo one uparcie pokazują niższe spalanie na BP Ultimate. Niech coś z tym zrobią, bo przecież tak być nie może .

A tak na poważnie, niech każdy sprawdzi sam i wyrobi sobie zdanie. Poleganie na testach jest często bardzo złudne. No i zależy kto sponsoruje test

To właśnie testy przeprowadzane w niemal identycznych warunkach są miarodajne,w codziennej eksploatacji to ciężko porównać bo wszystkie parametry się zmieniają w sposób dynamiczny.polecam artykuł, jeden z wielu, ale adac budzi we mnie zaufanie.Sam używam paliw premium,ale mam dci,a w dieslach sprawdzają się lepiej.Pozdrawiam.Chodzi mi oczywiście o wtryski a nie mniejsze spalanie(takowego nie odczułem)

 

http://biznes.auto-swiat.pl/artykuly,Paliwa-premium-czyszcza-silnik,49,1.html

Edytowane 22 Grudnia 2010 przez manix

[red]

A tak w ogóle co to się dzieje z tymi cenami paliwa na stacjach! Masakra! Dzisiaj w ciągu dnia w Gliwicach na Shellu pb95 zmieniała cenę 3 razy-oczywiście w górę...łącznie chyba 15 groszy! Hmmmm...Za to wczoraj udało mi się zatankować to samo paliwo na Shellu w Częstochowie za cenę 4,71-była to bardzo przyzwoita cena (pobliski LukOil wykańcza konkurencję i chcąc nie chcąc konkurencja spuszcza ceny, a ja korzystam). Dzisiaj już pewno cena jest tam inna! Może po Świętach/Nowym Roku ceny troszkę popuszczą...Zobaczymy! A póki co trzeba się trzymać za kieszeń! Pb95...okolice Tarnowskich Gór Orlen-4,95...cena z dzisiaj z 17:00. Masakra jakaś!

Edytowane 22 Grudnia 2010 przez red

[manix]

A tak w ogóle co to się dzieje z tymi cenami paliwa na stacjach! Masakra! Dzisiaj w ciągu dnia w Gliwicach na Shellu pb95 zmieniała cenę 3 razy-oczywiście w górę...łącznie chyba 15 groszy! Hmmmm...Za to wczoraj udało mi się zatankować to samo paliwo na Shellu w Częstochowie za cenę 4,71-była to bardzo przyzwoita cena (pobliski LukOil wykańcza konkurencję i chcąc nie chcąc konkurencja spuszcza ceny, a ja korzystam). Dzisiaj już pewno cena jest tam inna! Może po Świętach/Nowym Roku ceny troszkę popuszczą...Zobaczymy! A póki co trzeba się trzymać za kieszeń! Pb95...okolice Tarnowskich Gór Orlen-4,95...cena z dzisiaj z 17:00. Masakra jakaś!

Z tego co wiem,po nowym roku ma być jeszcze drożej ,wat w górę i rosnąca cena baryłki.Koniec ery "tanich paliw"niestety.

[red]

ON dzisiaj na gliwickim Auchan...4,29zł! Atrakcyjna w porównaniu do konkurencji obok (BP, Shell...ON=4,64zł).

[Gość dareke]

Też mi się zdarza tam tankować ( gliwickim Auchan...4,29z ) . Jest to nowe centrum , a więc i stacja nowa. Cenowa konkurencja w porównaniu do opolszczyzny zwala z nóg. Polecam. Z mojej przygody z rodzajami paliw , powiem tylko tyle ,że różnicę na znaczący plus mogłem zauważyć podczas jazdy w Niemczech , gdzie zazwyczaj tankuję na Aralu.

Opis krótkiej przygody z paliwem w Przemyślu ( przy granicy z Ukrainą ). Firmowy samochód Orlen , jego kierowca i pasażer , którzy byli tam służbowo , woleli zatankować ukraińskie paliwo niż wlewać nasze Orlenowskie. Wyobrażacie sobie te miny gości , którzy nalewali im je? Ja gdy tam jestem zawsze wlewam ukraińskie. Jest tańsze i widzę potem w trasie , że mam mniejsze spalanie na 100 Km. Polecam , jak kto woli zresztą.

[Gość bumblebee]

Od nowości tankuję PB98 BP Ultimate, czy jakaś różnica, nie wiem, nie widzę, poprostu taką kupuję

[ranger]

Od nowości tankuję PB98 BP Ultimate, czy jakaś różnica, nie wiem, nie widzę, poprostu taką kupuję

 

A ja przy okazji wyjazdu przetestowałem orlenowską Vervę 98. Warunki jazdy mega trudne - bardzo zaśniezona droga - max. prędkość 60 km/h w sumie w kopnym śniegu. Temperatura -10C. Osiągnięte średnie spalanie wg. komputera pokładowego to 5.6 l/100 km. Przy mniejszych mrozach i przy normalej jeździe na tej trasie przy paliwe Pb95 osiagałem 5.8-5.9 l/100 km. Nie wiem co się dzieje, nie wiem co jest tego powodem, ale mój Note na paliwach premium pali trochę mniej i nie chce być inaczej .

Edytowane 29 Grudnia 2010 przez ranger

[notek-a]

Ranger - to niskie spalanie nie musiało zależeć od paliwa. Jazda ogólnie pewnie była spokojniejsza, bez wyprzedzania, przyspieszania itp. a w dodatku przy "normalnej" jeździe zakładam np. około 90km/h obroty zbliżają się do 3000, a przy prędkości 60km/h na IV biegu są bliższe 2000, a wtedy note mniej pali. Jakbyś pokonał tą trasę na IV biegu z prędkością 70km/h (obroty 2000) to spaliłby może jeszcze mniej.

[ranger]

Wszystko racja - ale opory toczenia zancznie większe. Tak jak pisałem, jechałem praktycznie w kopnym śniegu.

[Gość bumblebee]

Robiąc lekki OT, nie wiem jak Wy to robicie ale mój pali ile zdąży wynik w podpisie jednak średni po mieście to zawsze ok. 8,5l/100

[arek_sosnowiec]

mój Note na paliwach premium pali trochę mniej i nie chce być inaczej .

Może to zależy od konkretnego egzemplarza? W moim przypadku to wygląda tak. Zazwyczaj tankuję zwykłą 95 na stacji Shell. Średnie spalanie na tym paliwie to 6,7l/100 km. Po Twojej pozytywnej opinii na temat paliw BP, ostatnie dwa tankowania (lałem do praktycznie pustego baku) na stacji tej firmy w Katowicach. Średnie spalanie wyniosło odpowiednio 6,6 i 6,7l /100 km. W moim różnicy nie widać więc chyba wrócę do zwykłego paliwa.

 

jechałem praktycznie w kopnym śniegu.

Widzę, że nowe zimówki przetestowane w terenie. Może jakaś krótka recenzja?

 

Robiąc lekki OT, nie wiem jak Wy to robicie ale mój pali ile zdąży wynik w podpisie jednak średni po mieście to zawsze ok. 8,5l/100

U mnie średnio wychodzi 6,7l/100 km (czasami stoję w Katowickich korkach). Po mieście wyszło ok. pół litra więcej, co i tak jest świetnym wynikiem w porównaniu do Twojego

Edytowane 30 Grudnia 2010 przez arek_sosnowiec

[ranger]

Widzę, że nowe zimówki przetestowane w terenie. Może jakaś krótka recenzja?

 

Oczywiście będzie - opis pojawi się we właściwym temacie

 

Może to zależy od konkretnego egzemplarza? W moim przypadku to wygląda tak. Zazwyczaj tankuję zwykłą 95 na stacji Shell. Średnie spalanie na tym paliwie to 6,7l/100 km. Po Twojej pozytywnej opinii na temat paliw BP, ostatnie dwa tankowania (lałem do praktycznie pustego baku) na stacji tej firmy w Katowicach. Średnie spalanie wyniosło odpowiednio 6,6 i 6,7l /100 km. W moim różnicy nie widać więc chyba wrócę do zwykłego paliwa.

 

Jest jeszcze jedna rzecz do sprawdzenia. Przełamałeś się na dwa tankowania, przełem się na trzecie i sprowdź to o czym zaraz napiszę . Najpierw kilka faktów:

 

1. Średnie zużycie paliwa liczone przez komputer jest wartością orientacyjną, wyliczną wg. jakiegoś tam algorytmu uwzględniającego min. czas otwarcia wtryskiwaczy paliwa.

2. Kontolka rezerwy paliwa jest czujnikiem opartym o pływak, więc możemy spokojnie założyć, że wspomniana kontrolka zapala się zawsze przy mniej więcej identycznym poziomie paliwa w zbiorniku.

3. Wyliczany przez komputer "możliwy do przejechania dystans bez tankowania", też jest wartością wyliczaną i jego wskazania należy traktować orientacyjnie.

 

A teraz dodatkowa ciekawa obserwacja związana z paliwami premium.

Otóż jak jeździłem na "zwykłej" Pb95, kontrolka rezerwy zapalała mi się praktycznie zawsze wtedy, gdy "możliwy do przejechania dystans" oscylował w granicach 50-60 km. Oczywiście dzięki kolegom którzy sprawdzili to "siłowo" wiemy, że paliwa jest na znacznie większy dystans (taka rezerwa rezerwy), ale traktujemy to jako pewien parametr.

Natomist jak tankuję np. Ultiamte 98 lub ostatnio Verva 98, kontrolka rezerwy po raz pierwszy zapala mi się gdy "możliwy do przejechania" dystnas oscyluje w granicach 30 km. Nie stwierdziłem wprawdzie tego wiele razy, ale uznaję to także za jakiś tam parametr, bo zostało to zaobserwowane więcej niż raz .

 

Wniosek: Albo na Pb95 silnik spala minimalnie więcej niż szacuje komputer albo na premium 98 spala minimalnie mniej niż szacuje komputer. Zakładając, że na przejechanie 20-30 km potrzeba około 1-1.5 litra, otrzymujemy w przybliżeniu wynik mniejszego spalania na poziomie zbliżonym do moich obserwacji.

Jeżeli ktoś ma jeszcze chęć do testów paliw premium, zachęcam także do sprawdzenia sytuacji o której napisałem.

 

Muszę chyba przestać, bo wychodzi na to, że jestem piewcą paliw premium. Jeszcze mnie ktoś posądzi, że mam w tym jakiś interes .

Edytowane 30 Grudnia 2010 przez ranger

[notek-a]

Ranger, tu niestety się mylisz. To, że komputer pokazuje w momencie zapalenia się rezerwy mniejszy pozostały dystans do pokonania świadczy o tym, że spalanie w ostatnim czasie było dużo wyższe niż w poprzednich przypadkach. Jak sam zauważyłeś rezerwa zaczyna migać przy pewnym (zawsze zbliżonym) poziomie paliwa, zatem jeśli komputer pokazuje mniejszy dystans, to znaczy, że to samo paliwo zostanie spalone szybciej.

[Gość bumblebee]

Osobiście leje paliwa Premium, bo kiedyś po częstym tankowaniu nawet Pb98 na Neste 24 miałem problemy z błędami w silniku (niedrożny katalizator, itp), dotyczy to Swifta MK6 1.5, po przerzuceniu się na Ultime 98, problem się rozwiązał. Niestety po dwóch latach tankowania na BP, tydzień temu wyskoczył błąd, nie wiem czy jest to wina paliwa, czy też katalizatora, który ma już prawie 100k km.

 

Wracając do spalania, według motostats, średnie spalanie to prawie 8l/100 a według komputera (nigdy nie kasowany, liczy od nowości) wskazania to 7,4l/100. Dziś z czystej ciekawości sprawdziłem. Powiem szczerze, że czysta matematyka na motostats jakoś do mnie bardziej przemawia

[ranger]

Ranger, tu niestety się mylisz. To, że komputer pokazuje w momencie zapalenia się rezerwy mniejszy pozostały dystans do pokonania świadczy o tym, że spalanie w ostatnim czasie było dużo wyższe niż w poprzednich przypadkach. Jak sam zauważyłeś rezerwa zaczyna migać przy pewnym (zawsze zbliżonym) poziomie paliwa, zatem jeśli komputer pokazuje mniejszy dystans, to znaczy, że to samo paliwo zostanie spalone szybciej.

 

Notek, na początku myślałem identycznie. I jest w tym żelazna logika. Okazuje się jednak, że sprawa nie jest tak prosta jak się wydaje. Po pierwsze wychodziło mi na to, że wskazania komputera są sprzeczne. Niby pali więcej - bo obliczony dystans do przejechania "od rezerwy" jest mniejszy ale z drugiej, wyliczone średnie spalanie jest mniejsze... Nie ma co, komputer Nissana dziwnie to wszystko liczy .

Pierwszy problem polega na tym, że ten możliwy do przejechania dystans nie jest liczony do pustego baku. Tak naprawdę to nie wiadomo do czego jest liczony. Po drugie, wygląda na to, że jest on po tankowaniu wyliczany wg. sztywnego algorytmu (np. 7l/100) a w trakacie jazdy jest modyfikowany. I to do końca nie jest jednak pewne, bo kiedyś mając zapaloną rezerwę zatankowałem za 10 PLN (niewiele). Liczba możliwych do przejechania km nie zwiększyła mi się, tylko zatrzymała na ostatniej wartości na dłuższą chwilę.

I teraz będzie odwrócenie kota ogonem . Zalewam do pełna. Komputer pokazuje mi do przejechania 550 km. Rezerwa zapala mi się przy 50, więc przejechałem w okolicach 500 km do rezerwy. Ta sama trasa, ten sam styl jazdy. Leję "lepsze" paliwo. Tankuję do pełna, komputer ponownie pokazuje dystnas do przejechania ok. 550 km. Rezerwa zapala mi się przy 30. Przejechałem ok. 520 km i opróżniłem zbiornik do tego samego poziomu co poprzednio (rezerwa). Wiem, że jest to dziwne - zresztą na forum były poruszane już dziwne wskazania komputera, ale wstepne obserwacje pokrywają te "dziwne" wnioski z licznikami przebiegowymi. Mój kolega ma Renault Twingo II. Jeździ codziennie do pracy - ta sama trasa non stop. Generalnie całkowice olewa wskazania komputera a tankuje wtedy gdy zapala mu się rezerwa. Twierdzi, że komputer u niego zachowuje się podobnie a fakt jest taki, że od czasu od kiedy jeżdzi na paliwach premium, "zbiornik" wystarcza mu na jeden dzień dłużej niż na Pb95. Do pracy ma ok. 20 km - zatem paliwo premium niby gwarantuje mu na zbiorniku zasięg większy o ok. 40 km.

 

Powiem tak - sam nie wiem co o tym wszystkim sądzić. Wniosek jest na pewno taki, że wskazania komputera są mocno orientacyjne i nie można ich brać całkowice na poważnie w ocenie faktycznego zużycia paliwa. Teraz sprawdzam licznikiem przebiegowym do zapalenia rezerwy na jednym i drugim paliwie. Z zapałem zgłębiam tajemnicę wskazań komputera Note

Edytowane 30 Grudnia 2010 przez ranger