jano78 Opublikowano 22 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2009 Co kupić QQ Acenta 1.6 czy QQ+2 Visia 1.6? Zastanawiam sie nad zakupem QQ nie wiem tylko czy kupić QQ Acenta 1.6 czy QQ+2 Visia 1.6. Większość km będę pokonywał w warunkach miejskich i zakładany przebieg to 12000 do 15000 km rocznie wiec na 100% chcę silnik benzynowy, a ze mam ograniczony budżet na zakup samochodu wiec muszę wybierać pomiędzy visia w QQ +2 lub QQ acenta. Zakup auta planuję na wiosnę 2010 roku więc mam jeszcze czas na zastanowienie sie i podjęcie odpowiedniej decyzji. Interesują mnie informacje czy 1.6 poradzi sobie w QQ+2 i czy jest duża różnica pomiędzy dynamiką jazdy QQ a QQ+2 z silnikiem 1.6. Z góry dziękuję za informacje co lepiej kupić. MAm nadzieję że już wkrótce dołączę w pełni do Waszego grona Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość martin Opublikowano 22 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2009 Powiem tak jeśli chodzi o wybór "engine" Do QQ zdecydowanie polecam 2.0, nie dużo większe spalanie ale za to dużo bardziej żwawe auto otrzymujesz. Nie jeździłem QQ+2 ale po jeździe testowej (całodniowej) QQ zdecydowałem się na silnik 2.0 i nie żałuje! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość janusz-pawlak Opublikowano 22 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2009 Jeśli potrzebujesz QQ+2 (małe dzieci) to dobrze by było silnik 2.0 benzyna lub diesel, ale na pewno nie mniejsze silniki. Jeśli wybierzesz QQ to przy 2.0 jest bardziej dynamiczna jazda ale przy spokojnym charakterze mniejsze silniki też być (z biedą) mogą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość saylemoon Opublikowano 22 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2009 Co kupić QQ Acenta 1.6 czy QQ+2 Visia 1.6? Zastanawiam sie nad zakupem QQ nie wiem tylko czy kupić QQ Acenta 1.6 czy QQ+2 Visia 1.6. Większość km będę pokonywał w warunkach miejskich i zakładany przebieg to 12000 do 15000 km rocznie wiec na 100% chcę silnik benzynowy, a ze mam ograniczony budżet na zakup samochodu wiec muszę wybierać pomiędzy visia w QQ +2 lub QQ acenta. Zakup auta planuję na wiosnę 2010 roku więc mam jeszcze czas na zastanowienie sie i podjęcie odpowiedniej decyzji. Interesują mnie informacje czy 1.6 poradzi sobie w QQ+2 i czy jest duża różnica pomiędzy dynamiką jazdy QQ a QQ+2 z silnikiem 1.6. Z góry dziękuję za informacje co lepiej kupić. MAm nadzieję że już wkrótce dołączę w pełni do Waszego grona Nie zastanawiaj sie, wybieraj QQ-Acenta, wyposazenie umili Ci dlugie godziny spedzone w korkach na zatloczonych do granic mozliwosci ulicach.Eksploatuje takie auto od roku, jezdze tylko w miescie-spalanie zawsze powyzej 8-miu,dynamika wystarczjaca.QQ2+2 jest ciezszy spali Ci wiecej no i moze byc troche "wołowaty" ale masz jeszcze czas na zastanowienie.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jano78 Opublikowano 22 Listopada 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2009 Dzięki za informację. Też wydawało mi sie że QQ+2 jest za cięzki dla tego silnika ale wolałem sie upewnić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andyqq Opublikowano 23 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2009 QQ+2 jest cięższy o ok.100 kg. - to nie tak duzo. Pozatym jesli chodzi o wyposazenie to w QQ+2 masz relingi i szklany dach nawet w wersji Visia. Ja wybralem QQ+2 1,6 acenta i nie żaluje. Visie tez bym kupil. Jesli chodzi o osiagi to naprawde dużą roznice widzialem tylko w silniku 2.0 DCI. Pzdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość +2qq_komar Opublikowano 23 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2009 Witam, Jano78 skoro masz czas jeszcze to odkładaj pieniążki na wersję 2.0. Moim skromnym zdaniem Andyqq ma rację - qq+2 z difoltu jest lepiej wyposażony. Wyznaje takie podejście do rzeczy, że jeżeli możesz poczekać i odłożyć to lepiej tak zrobić i kupić troszkę droższą ale lepszą wersję niż później sobie pluć w brodę, że się nie wzięło innego. Kwestia tego co dla Ciebie jest lepsze . Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
honnki Opublikowano 23 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2009 Opcje będą różne a to wszystko zależy z jakiej strony na to spojrzysz. Ja kupując swojego (2,0 Visa) kierowałem się ceną porównując ją z innymi markami. Zapłaciłem przeszło 70 tys i mam wszystko co potrzebuję w aucie bo QQ w podstawowej wersji jest dobrze wyposażony. W obecnej chwili gdybym szukał samochodu i miał troszkę więcej złociszów to wybrałbym Outlandera po przecenie bo niestety ale lepiej wyposażona kaszanka wchodzi w cenniki Suzuki Grand Vitary, Outlandera czy RAV 4. Co do silnika to pewnie właściciele 1,6 będą chwalić swoje a 2,0 swoje- ja jestem zadowolony i nie żałuje wyboru tego silnika (cichy, elastyczny, oszczędny- jak na tą wagę auta). Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
buba1996 Opublikowano 23 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2009 Dzięki za informację. Też wydawało mi sie że QQ+2 jest za cięzki dla tego silnika ale wolałem sie upewnić. pewnie i jest cięższy... ale QQ+2 ma lepsze tylne zawieszenie i większy bagażnik ... a to już jest spory argument, potwierdzając dobry wybór powiem że sam mam 1,6 i spokojnie możesz go kupować bezproblemowo przyspiesza pali bardzo rozsądnie a 4WD w mieście jest praktycznie zbędne ... = tanio i dobrze; niskociśnieniowa klima automatyczna jest extra ale używanie 2 stref w takim aucie jak QQ jest nieco śmieszne dla kolegów którzy na pewno zaraz zaczną p.. że 1,6 jest wolne powiem że moje wcześniejsze auto przyspieszało poniżej 14 sec na 400m (ok 6 sec do 100km/h) a QQ "zweryfikowałem na zawodach" i udało się zrobić 18sec na 400m .. czekam aż koledzy posiadający benzyny 2,0 pobiją ten czas ... *(2,0 diesel mooże zrobi jakieś 17-17,5sec ) hehe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pumba Opublikowano 23 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2009 A ja myślę że 1,6 w QQ2+ to muł będzie - szczególnie z włączoną klimą i np. 4 osobami na pokładzie. Dane techniczne nie kłamią, nie tylko przyspieszenie kiepskie ale i elastyczność bo masa własna to 1,4 tony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACEK1952 Opublikowano 24 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2009 Mam nowego QQ 1,6 TEKNA.W ostatni weekend miałem możliwość sprawdzenia jego zachowania zarówno na drodze szybkiego ruchu jak i na normalnych drogach ,także między "opłotkami"/ na pokładzie 3 osoby z niewielkim bagażem/.Nie mam mu nic do zarzucenia. Zużycie paliwa na odcinku ok. 300 km oscylowało w granicach 6~7 litrów wg komputera ,więc w realu ok.7,5 l/100km.Przyspieszenia normalne , można spokojnie jechać i wyprzedzać. Reasumując normalne toczydło do normalnej eksploatacji zgodnie z przepisami/zapewniam,że nie jeżdzę w kapeluszu!/. Niestety zauważyłem,że między "opłotkami" czyli w terenie zabudowanym i to na krętych drogach prawie wszyscy miejscowi jeżdzą dużo,dużo szybciej niż nakazują przepisy!.Nie życzę im sytuacji po której musieliby się tłumaczyć z tych przekroczeń - oby nie przed Prokuratorem! J. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość janusz-pawlak Opublikowano 24 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2009 Mam nowego QQ 1,6 TEKNA.W ostatni weekend miałem możliwość sprawdzenia jego zachowania zarówno na drodze szybkiego ruchu jak i na normalnych drogach ,także między "opłotkami"/ na pokładzie 3 osoby z niewielkim bagażem/.Nie mam mu nic do zarzucenia. Zużycie paliwa na odcinku ok. 300 km oscylowało w granicach 6~7 litrów wg komputera ,więc w realu ok.7,5 l/100km.Przyspieszenia normalne , można spokojnie jechać i wyprzedzać. Reasumując normalne toczydło do normalnej eksploatacji zgodnie z przepisami/zapewniam,że nie jeżdzę w kapeluszu!/. Niestety zauważyłem,że między "opłotkami" czyli w terenie zabudowanym i to na krętych drogach prawie wszyscy miejscowi jeżdzą dużo,dużo szybciej niż nakazują przepisy!.Nie życzę im sytuacji po której musieliby się tłumaczyć z tych przekroczeń - oby nie przed Prokuratorem! J. Ciekawa refleksja która mnie też dopadła. Jeżdziłem Corollą raczej szybka ale bez przesady. Teraz docieram QQ 2,0 zgodnie z zaleceniami w instrukcji obsługi i też nagle "stwierdziłem" że mówiąc Twoim językiem "między opłotkami" praktycznie wszyscy jeżdżą znacznie szybciej niż przepisy i znaki nakazują Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jano78 Opublikowano 11 Grudnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2009 (edytowane) Dziś oglądałem ceny nowego QQ po FL i jednak zdecyduję sie zamówić już nową wersję QQ 1.6 Acenta Dzięki wszyskim za informacje. Po przeczytaniu całego forum odnośnie QQ właśnie na niego padł mój wybór. Oby nie było już takich problemów z tylnym zawieszeniem jak czytałem na forum. Pozdrawiam Jano Edytowane 11 Grudnia 2009 przez jano78 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pumba Opublikowano 11 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2009 Ciekawe czemu nie ma wersji 1,8 benzyna (ten sam motor co w Tida). To byłby kompromis między mułowatym 1,6 a bardziej paliwożernym 2,0. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość martin Opublikowano 12 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2009 Ciekawe czemu nie ma wersji 1,8 benzyna (ten sam motor co w Tida). To byłby kompromis między mułowatym 1,6 a bardziej paliwożernym 2,0. Totalnie się z tobą nie zgodzę jeśli chodzi o paliwożerność wersi 2.0!! Przejechałem 2k i powiem tylko tyle, średniednie spalanie z włączonym napędem 4x4 w trybie auto i klimą w cyklu mieszanym nie przekracza 8,3L. Jeśli to jest paliwożerność to przepraszam ale kup sobie hulajnogę!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
medyk Opublikowano 13 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2009 (edytowane) witam. Mam QQ 1,6 ale już zamierzam się powoli do zmiany. Chodzi mi o większy bagażnik / nowy członek rodziny :)/ . W grę wchodzą Outlander , CRV , QQ +2 . Ale...Ostatnio czytałem test Outlandera w porównaniu z Yeti i tam piszą ,że ma stary silnik i wewnątrz też nijaki...Szkoda bo byłem skłonny go kupić teraz mam dylemat.. Bardzo podoba mi się natomiast CRV i QQ+2 i myślę ,że tu coś wybiorę... Więc ja na Twoim miejscu brałbym QQ+2 aby w przyszłości /być może niedalekiej - u mnie po roku/ nie żałować ... Zawsze więcej miejsca na bagaż ...Pozdrawiam Edytowane 13 Grudnia 2009 przez medyk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mar3ko Opublikowano 13 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2009 Ale...Ostatnio czytałem test Outlandera w porównaniu z Yeti Mam nadzieję, że ten test to nie z auto świata, który grupę VW stara się faworyzować na każdym kroku. Jakoś dla mnie porównanie outladera z yeti mija się imo z celem...Ale to moje zdanie i jeśli miałbym wybór skoda kontra mitsubishi ze starszym silnikiem czy wnętrzem, to jakoś automatycznie wybrałbym mitsubishi. To jest na tej samej zasadzie jak auto - świat porównał QQ z Yeti i QQ dostał po tyłku od Yeti praktycznie w każdej kwestii. Yeti zrobiła się teraz taką perełką, którą na siłę trzeba wypromować. Patrząc na te auto, już sama kwestia urody jest mocno dyskusyjną sprawą, podniesiony roomster. A auto po pierwsze kupuje się oczami, a później tabelkami i danymi technicznymi No cóż... Przejedź się QQ zwykłym, następnego dnia QQ przedłużonym i porównaj w czym Ci lepiej. To Ty będziesz tym jeździł, nie my Pozdrawiam Mar3ko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jano78 Opublikowano 17 Grudnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2009 Chciałem tak zrobić i przejechać się QQ+2 z silnikiem 1.6 ale dealer nie ma takiego samochodu demonstracyjnego, a mnie bardziej zależało na tym by sprawdzić jak on sie zachowuje, bo niby różnica jest 100kg, ale niekiedy mocno to wpływa na zachoanie samochodu. Jakbym miał większe fundusze to na 100% wybrałbym Outlandera bo to naprawde fajny samochód i z dobrym wyposażeniem, a co do starych silników, to na wiosnę mają wyjść nowe silniki w Outlanderze http://www.roadlook.pl/premiery/nowosci-mitsubishi-w-2010-roku.html Ale niestety ja auto muszę zmienić do kwietnia więc nie mogę czekać ani na nowego mitsubishi rvr, a tym bardziej, aż uzbieram dalszą kwotę do zakupu outlandera, tak wiec wybór padł na QQ Acenta po FL. QQ+2 nie ma wcale wiekszego bagażnika od QQ bo 40l to nie jest zbyt wiele w porównaniu do kwoty jaka trzeba dopłacić (tym bardziej że posiadam BOX samochodowy i jak go zamontuję to przestrzeń bagażowa powiekszy mi sie o 330l , a te dwa dodatkowe siedzenia to tak naprawde fikcja bo zmieszą sie tam tylko osoby do 140cm i to z wielkim trudem muszą sie tam dostać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pumba Opublikowano 17 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2009 Chciałem tak zrobić i przejechać się QQ+2 z silnikiem 1.6 ale dealer nie ma takiego samochodu demonstracyjnego, a mnie bardziej zależało na tym by sprawdzić jak on sie zachowuje, bo niby różnica jest 100kg, ale niekiedy mocno to wpływa na zachoanie samochodu. 1,6 w QQ to raczej do spokojnej jazdy. A QQ+2 jest cięższe więc tym bardziej nie poszalejesz. Ale w typowo miejskiej jeździe, w korkach, różnica w spalaniu będzie spora w stosunku do 2.0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość saylemoon Opublikowano 17 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2009 Chciałem tak zrobić i przejechać się QQ+2 z silnikiem 1.6 ale dealer nie ma takiego samochodu demonstracyjnego, a mnie bardziej zależało na tym by sprawdzić jak on sie zachowuje, bo niby różnica jest 100kg, ale niekiedy mocno to wpływa na zachoanie samochodu. Jakbym miał większe fundusze to na 100% wybrałbym Outlandera bo to naprawde fajny samochód i z dobrym wyposażeniem, a co do starych silników, to na wiosnę mają wyjść nowe silniki w Outlanderze http://www.roadlook.pl/premiery/nowosci-mitsubishi-w-2010-roku.html Ale niestety ja auto muszę zmienić do kwietnia więc nie mogę czekać ani na nowego mitsubishi rvr, a tym bardziej, aż uzbieram dalszą kwotę do zakupu outlandera, tak wiec wybór padł na QQ Acenta po FL. QQ+2 nie ma wcale wiekszego bagażnika od QQ bo 40l to nie jest zbyt wiele w porównaniu do kwoty jaka trzeba dopłacić (tym bardziej że posiadam BOX samochodowy i jak go zamontuję to przestrzeń bagażowa powiekszy mi sie o 330l , a te dwa dodatkowe siedzenia to tak naprawde fikcja bo zmieszą sie tam tylko osoby do 140cm i to z wielkim trudem muszą sie tam dostać. Zdecydowanie wybierz -Nowe QQ 1.6 Acenta-jest teraz o wiele ciekawszy, ładniejszy,poprawiono zapewne wiele niedoróbek "wieku dziecięcego" mają być lepsze materiały wnętrza,bajeranckie kolory lekieru no i oczywiscie zyska na wartosci w momencie ewentualnej odsprzedaży.Zawsze co nowe to chyba lepsze no nie.Dobry mój kolega jezdzi QQ+2 1.6 i jest załamany,spalanie w miescie 10 litrów czasami więcej.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jano78 Opublikowano 12 Stycznia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2010 Zdecydowanie wybierz -Nowe QQ 1.6 Acenta-jest teraz o wiele ciekawszy, ładniejszy,poprawiono zapewne wiele niedoróbek "wieku dziecięcego" mają być lepsze materiały wnętrza,bajeranckie kolory lekieru no i oczywiscie zyska na wartosci w momencie ewentualnej odsprzedaży.Zawsze co nowe to chyba lepsze no nie.Dobry mój kolega jezdzi QQ+2 1.6 i jest załamany,spalanie w miescie 10 litrów czasami więcej.Pozdrawiam. No i stało sie:) Zamówiłem już QQ po FL, odbiór połowa kwietnia (bedzie sie ten czas dłużył) ale jestem zadowolony że dołączę do posiadaczy QQ tym bardziejże auto podobało mi sie już przed FL, a teraz jest jeszcze trochę bardziej dopracowane pod względem stylistycznym (bynajmniej dla mnie. Mam nadzieję ze poprawili jeszcze trochę uchybień jakie mieli w poprzedniej wersji i nie bedzie takich problemów z zawieszeniem. Już nie mogę sie doczekać odbioru choć to nastąpi dopiero za 3 miesiące Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość janusz-pawlak Opublikowano 12 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2010 No i stało sie:) Zamówiłem już QQ po FL, odbiór połowa kwietnia (bedzie sie ten czas dłużył) ale jestem zadowolony że dołączę do posiadaczy QQ tym bardziejże auto podobało mi sie już przed FL, a teraz jest jeszcze trochę bardziej dopracowane pod względem stylistycznym (bynajmniej dla mnie. Mam nadzieję ze poprawili jeszcze trochę uchybień jakie mieli w poprzedniej wersji i nie bedzie takich problemów z zawieszeniem. Już nie mogę sie doczekać odbioru choć to nastąpi dopiero za 3 miesiące Czekałem na QQ 140 dni. Jest to moje kolejne 10 auto, miałem czym jeździć, teraz mamy 3 auta w rodzinie. Mam już swoje lata. Ale im bliżej końca tym było gorzej z tym czekaniem, najgorsze 3 ostatnie dni gdy auto stało już u dilera. Trzymaj się !! Moje i tak przyszło miesiąc wcześniej niż przewidywał termin jp Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piorun Opublikowano 18 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2010 No i stało sie:) Zamówiłem już QQ po FL A czy udało się cokolwiek urwać z ceny? Ja pojechałem w sobotę do salonu pogadać już na poważnie o zakupie (byłem nawet gotów podpisać umowę), ale co do ceny to nie było nawet gadania, stwierdzili, iż jest to nowy model a więc żadne negocjacje cenowe nie wchodzą w grę, jak się nie podoba to do widzenia... Jedyne co zaproponowali to ogólnopolski upust 4% (wcześniej dawali 10%) przy zakupie na firmę i finansowaniu poprzez salon (o jakichkolwiek promocjach dealera mogę zapomnieć)... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jano78 Opublikowano 19 Stycznia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2010 (edytowane) A czy udało się cokolwiek urwać z ceny? Ja pojechałem w sobotę do salonu pogadać już na poważnie o zakupie (byłem nawet gotów podpisać umowę), ale co do ceny to nie było nawet gadania, stwierdzili, iż jest to nowy model a więc żadne negocjacje cenowe nie wchodzą w grę, jak się nie podoba to do widzenia... Jedyne co zaproponowali to ogólnopolski upust 4% (wcześniej dawali 10%) przy zakupie na firmę i finansowaniu poprzez salon (o jakichkolwiek promocjach dealera mogę zapomnieć)... Upust jest ogólnopolski i co do ceny nie było możliwości żeby negocjować w dół, ale wywalczyłem od salonu opony zimowe 16'' Pirelli Scorpion Ice & Snow (będę musiał dokupić felgi - ale to na 100% nie w salonie)i alarm gratis. O dywanikach nie wspominam bo to chyba standart przy zakupie :)Z ceny nie zejdą bo to dla nich jest zysk, chyba ze poczekasz do początku kwietnia jak będą nowe cenniki, cena może być wtedy lepsza na nowy model jeśli oczywiście sprzedają zapasy starego modelu. :)Musisz twardo z nimi negocjować bo są skłonni dać dodatki. Ja w jednym salonie miałem już spisaną umowę przedwstępną jak jeszcze nie było upustów i co do ceny mieliśmy sie dogadać jak wejdą nowe matryce upustowe (sprzedawca wydawał sie konkretny) ale jak przyszło co do ustalanoia ceny jak były już matryce cenowe to nie chciał nic więcej dać niż alarm i dywaniki, a że nie był to jedyny salon nissana w okolicy wiec pojechałem do innego i dorzucili jeszcze 4 opony zimowe :)W obu salonach proponowano mi jednak Qasqai'a przed liftingiem z 10% upustem, bo ich chcą sie pozbyć, ale ja nie chcialem. Pozdrawiam i życzę owocnych negocjacji Edytowane 19 Stycznia 2010 przez jano78 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piorun Opublikowano 19 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2010 Upust jest ogólnopolski i co do ceny nie było możliwości żeby negocjować w dół, ale wywalczyłem od salonu opony zimowe 16'' Pirelli Scorpion Ice & Snow (będę musiał dokupić felgi - ale to na 100% nie w salonie)i alarm gratis. O dywanikach nie wspominam bo to chyba standart przy zakupie Jak widać standard zależy od miejsca Za alarm i dywaniki zarządali okrągły 1000pln, nawet tego negocjować nie chcieli. Na moje pytanie a raczej propozycję zamiany alarmu na blokadę skrzyni biegów dostałem odpowiedź, iż cena pozostaje ta sama ale i tak ubezpieczyciel wymaga elektronicznego a nie mechanicznego zabezpieczenia więc nie ma to sensu... Pierwszy raz się z tym spotkałem i jakoś nie bardzo chce mi się w to wierzyć (immobilizer to już elektorniczne zabezpieczenie), poza tym zawsze montuję blokadę i nigdy nie bylo problemów z ubezpieczeniem auta. Tak czy siak pożegnałem się więc z kolejnym salonem Widać trzeba zmienić miasto... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.