Gość swinkagruba Opublikowano 4 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2005 Dziwna sprawa się wydarzyła. Od początku maja dolewałem płynu chłodniczego do zbiornika wyrównawczego. 2 dni temu zauważyłem rzecz dziwną tzn chyba opisywaną już na forum tzn mam go w zbiorniku i to nawet za dużo. zauważyłem też bomble powietrza gdy silnik chodzi (niewiele,ale są - raczej nie powinno tak być). czy to nie uszczelka pod głowicą. Każda rada będzie cenna. wycieków żadnych nie zauważyłem. Jak samochód postoi przez noc poziom w zbiorniku opada niewiele ale opada. wskaźnik temperatury pokazuje normalnie (jest w połowie skali) wentylator też nie włącza się za często. :idea: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość swinkagruba Opublikowano 4 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2005 nie zauważyłem mleka w oleju. nie odpowietrzałem też układu chłodniczego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość sonar Opublikowano 4 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2005 Jeżeli przedmuch jest mały to płyn nie będzie dostawał się do oleju. Moga natomiast spaliny przedostawać się do płynu. Czasami wtedy płyn w chłodnicy czuć benzyną i stąd te bańki gazu w zbiorniczku. Jeżeli np. poszła uszczelka gdzieś na magistrali olejowej może w płynie chłodniczym pojawić się olej. Najlepiej go widać na korku od chłodnicy ( korek od wewnątrz będzie wtedy tłusty ) Przy większych przedmuchach na włączonym silniku będą bardzo twardniały gumowe przewody cieczy chłodz. i po dłuższym postoju po odpaleniu z rury wydechowej będą wydobywały się kłęby pary. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.